Wypowiedzi
-
Ciekawy wątek!
Ja wykorzystuję test, który dopiero wchodzi do Polski, choć "w świecie" jest obecny od 15 lat.
Jest to test kontekstualny, a więc bada system wartości oraz style myślenia w określonym kontekście.
Twórcy testu założyli bowiem, że każdy z nas inaczej funkcjonuje w zależności od okoliczności / kontekstu (np. inaczej na spacerze z dzieckiem, inaczej w korku, kiedy jesteśmy spóźnieni, inaczej negocjując umowę, itd.).
I moim zdaniem - zdecydowanie mają rację!
Używam testu np. w procesie rekrutacji, konstruowaniu systemów motywowania, czy definiowania potrzeb szkoleniowych / rozwojowych. Oprócz tego - np. przy budowaniu zespołów. No i w coachingu.
Zawsze dbam o stronę etyczną takiego badania - myślę, że to jest bardzo ważne i ma wpływ np. na wynik testu.
Za każdym razem obserwuję to, o czym wspominacie - ile "nowego" wnosi wynik testu, co porządkuje, co odkrywa, co pomaga zrozumieć.
Dla mnie jest to z pewnością bardzo atrakcyjne narzędzie pracy. -
Drodzy pracownicy działów HR,
mam do Was prośbę - zbieram informacje dotyczące najczęstszych "bolączek", z jakimi mierzą się osoby pracujące w działach HR. Możecie podzielić się swoimi doświadczeniami?
Wiem już, że:
- trudno znaleźć właściwą osobę na właściwe stanowisko, co wynika albo z faktu, że manager, który zgłosił zapotrzebowanie na nowego pracownika, nie potrafił do końca sprecyzować, kogo mu potrzeba, albo - ktoś zrobił niezłe pierwsze wrażenie, ale w praktyce okazał się już nie taki świetny. Albo - gdzie skutecznie szukać?;
- Ci "najlepsi" najczęściej odchodzą "na swoje", albo do konkurencji. A więc: firma inwestuje w ich rozwój, a potem musi znaleźć kogoś na ich miejsce, znów zainwestować w jego rozwój, itd;
- często dział HR po prostu nie wie, że gdzieś w firmie jest problem, np. narasta konflikt między pracownikami jednego działu, lub konflikt "międzydziałowy". W związku z czym nie ma ja reagować, żeby pomóc rozwiązać takie sytuacje;
- motywowanie - pieniądze nie zawsze wystarczą. Jak inaczej, skutecznie motywować pracowników do efektywnej pracy.
Co jeszcze?
Podzielcie się proszę. -
Drodzy pracownicy działów HR,
mam do Was prośbę - zbieram informacje dotyczące najczęstszych "bolączek", z jakimi mierzą się osoby pracujące w działach HR. Możecie podzielić się swoimi doświadczeniami?
Wiem już, że:
- trudno znaleźć właściwą osobę na właściwe stanowisko, co wynika albo z faktu, że manager, który zgłosił zapotrzebowanie na nowego pracownika, nie potrafił do końca sprecyzować, kogo mu potrzeba, albo - ktoś zrobił niezłe pierwsze wrażenie, ale w praktyce okazał się już nie taki świetny. Albo - gdzie skutecznie szukać?;
- Ci "najlepsi" najczęściej odchodzą "na swoje", albo do konkurencji. A więc: firma inwestuje w ich rozwój, a potem musi znaleźć kogoś na ich miejsce, znów zainwestować w jego rozwój, itd;
- często dział HR po prostu nie wie, że gdzieś w firmie jest problem, np. narasta konflikt między pracownikami jednego działu, lub konflikt "międzydziałowy". W związku z czym nie ma ja reagować, żeby pomóc rozwiązać takie sytuacje;
- motywowanie - pieniądze nie zawsze wystarczą. Jak inaczej, skutecznie motywować pracowników do efektywnej pracy.
Co jeszcze?
Podzielcie się proszę. -
Drodzy pracownicy działów HR,
mam do Was prośbę - zbieram informacje dotyczące najczęstszych "bolączek", z jakimi mierzą się osoby pracujące w działach HR. Możecie podzielić się swoimi doświadczeniami?
Wiem już, że:
- trudno znaleźć właściwą osobę na właściwe stanowisko, co wynika albo z faktu, że manager, który zgłosił zapotrzebowanie na nowego pracownika, nie potrafił do końca sprecyzować, kogo mu potrzeba, albo - ktoś zrobił niezłe pierwsze wrażenie, ale w praktyce okazał się już nie taki świetny. Albo - gdzie skutecznie szukać?;
- Ci "najlepsi" najczęściej odchodzą "na swoje", albo do konkurencji. A więc: firma inwestuje w ich rozwój, a potem musi znaleźć kogoś na ich miejsce, znów zainwestować w jego rozwój, itd;
- często dział HR po prostu nie wie, że gdzieś w firmie jest problem, np. narasta konflikt między pracownikami jednego działu, lub konflikt "międzydziałowy". W związku z czym nie ma ja reagować, żeby pomóc rozwiązać takie sytuacje;
- motywowanie - pieniądze nie zawsze wystarczą. Jak inaczej, skutecznie motywować pracowników do efektywnej pracy.
Co jeszcze?
Podzielcie się proszę. -
Drodzy pracownicy działów HR,
mam do Was prośbę - zbieram informacje dotyczące najczęstszych "bolączek", z jakimi mierzą się osoby pracujące w działach HR. Możecie podzielić się swoimi doświadczeniami?
Wiem już, że:
- trudno znaleźć właściwą osobę na właściwe stanowisko, co wynika albo z faktu, że manager, który zgłosił zapotrzebowanie na nowego pracownika, nie potrafił do końca sprecyzować, kogo mu potrzeba, albo - ktoś zrobił niezłe pierwsze wrażenie, ale w praktyce okazał się już nie taki świetny;
- Ci "najlepsi" najczęściej odchodzą "na swoje", albo do konkurencji. A więc: firma inwestuje w ich rozwój, a potem musi znaleźć kogoś na ich miejsce, znów zainwestować w jego rozwój, itd;
- często dział HR po prostu nie wie, że gdzieś w firmie jest problem, np. narasta konflikt między pracownikami jednego działu, lub konflikt "międzydziałowy". W związku z czym nie ma ja reagować, żeby pomóc rozwiązać takie sytuacje;
- motywowanie - pieniądze nie zawsze wystarczą. Jak inaczej, skutecznie motywować pracowników do efektywnej pracy.
Co jeszcze?
Podzielcie się proszę. -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Human Resources/Public Relations
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Human Resources
-
Zapraszam osoby zainteresowane polepszeniem jakości swojego życia na COACHING!
Coaching to - mówiąc krótko - zmiana z sytuacji obecnej, która nas nie zadowala, na taką, która nas satysfakcjonuje.
Kiedy warto zdecydować się na coaching?
Po pierwsze, gdy mam problem, z którym nie mogę sobie poradzić.
Po drugie, gdy chcę osiągnąć cel i nie wiem, jak się zabrać do jego realizacji.
Po trzecie - po prostu czuję potrzebę ZMIANY, choć nie zawsze wiem, co właściwie chcę osiągnąć.
Więcej o coachingu: http://icf.org.pl/pl150,czym-jest-coaching-a-czym-nie-...
Pierwsza sesja w promocyjnej cenie 20zł!
Do zobaczenia :) -
Drogie Mamy, kobiety magiczne,
serdecznie zapraszam Was na warsztat, który będę miała przyjemność poprowadzić 13 i 16 maja w Krakowie.
Szczegóły: https://www.facebook.com/events/1445424719029667/
Do zobaczenia!
Ania Paciorek -
Witam Państwa,
w związku z moją przeprowadzką do Krakowa, z którym wiążę swoją przyszłość, uprzejmie proszę o "upolowanie mnie" do pracy w dziale HR firmy dającej możliwości rozwoju zawodowego, na którym bardzo mi zależy.
Doświadczenie w branży zdobyłam zarówno "teoretyczne" - przez kilka lat wykładałam "Zarządzanie Kadrami" na wyższej uczelni , jak i praktyczne - tu również mogę się pochwalić kilkuletnim doświadczeniem w agencji pośrednictwa pracy. Organizowałam tam (od początku do końca) procesy rekrutacyjne dla cypryjskich hoteli (5*), poszukujących pracowników w Polsce, a także uczestniczyłąm w pośrednictwie pracy dla polskich marynarzy u zagranicznych armatorów.
Szczegóły znajdą Państwo w moim CV, do lektury którego serdecznie zapraszam.
Pozostaję do dyspozycji,
Ania Paciorek -
Witam serdecznie,
chętnie pomogę wyposażyć wnętrze :)
Moja oferta obejmuje:
- stworzenie kilku koncepcji, a na ich podstawie projektu wnętrza,
- nadzór nad wykonaniem prac "brudnych", typu flizowanie, malowanie, rozprowadzenie elektryki, czy kładzenie podłogi (w razie potrzeby dysponuję sprawdzonymi i zaufanymi ekipami),
- dekorowanie wnętrza, w tym zakup - w imieniu klienta - niezbędnych mebli i dodatków, w tym dopilnowanie, aby je dostarczono, złożono i ustawiono według projektu.
Do wyboru jedna opcja, lub cały "pakiet" :)
Wynajęcie projektanta wnętrz to przede wszystkim spora oszczędność CZASU :) Warto o tym pamiętać :) Moja oferta adresowana jest do osób mieszkających w Krakowie i okolicach.
Pozdrawiam,
Ania :) -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Podróże za Grosze
-
mam możliwość dopłaty.
-
Bogna, czym konserwujesz swój świerk syberyjski? I jak często?
Byłabym bardzo wdzięczna za zdjęcia elewacji, jeśli to dla Ciebie nie problem, bo sama się nad taką zastanawiam, ale nie wiem, czy nie będzie z tym za dużo roboty, tzn, czy nie trzeba tego konserwować 1-2 razy w roku. -
Jakub - dzięki za podpowiedź - wcześniej nie słyszałam o takiej firmie.
Tylko sieć dystrybucji w Polsce mają podejrzanie ubogą - jedyne przedstawicielstwo mają w Warszawie (a ja mieszkam w Krakowie).
Dla mnie jest to niedogodność w przypadku ew. reklamacji.
A jeśli chodzi o połaciówki, to widzę, że prowadzenie objął Velux. Zdecydowanie. Hm... -
tak, tak, jako opcja dodatkowa.
-
Witam,
Jeśli chodzi o okna połaciowe, to ROTO, czy FAKRO?
A jeśli o "normalne", to: OKNOPLUS, OKNOPLAST, JEZIERSKI, AVANTE czy DRUTEX?
Pytam raczej o opinie użytkowników, niż o ceny. Ceny w większości znam :)
I tak: w połaciówkach ceny tych dwóch firm są prawie identyczne, stąd moje pytanie o opinie użytkowników.
W pozostałych oknach: Drutex jest najtańszy. Tylko czy oznacza to najgorszą jakość? Potem jest Oknoplus. Potem Oknoplast. Jezierski i Avante jeszcze "smażą ofertę".
Jakie okna wybraliście i czy możecie je polecić? -
Witam,
ja mam na piętrze. Dlaczego? Bo tam są wszystkie ciuchy, po prostu :)
Pralnia jest osobnym pomieszczeniem, graniczy z łazienką, nie graniczy z sypialniami. A jeśli chodzi o suszenie, to można:
- pomyśleć o suszarce,
- po prostu rozstawić suszarkę w pralni (u mnie się spokojnie zmieści),
- w słoneczny dzień rozstawić suszarkę na balkonie, na tym samym piętrze, co pralnia.
Nie wiedzę powodu noszenia ubrań góra / dół - o co? -
Witam,
zastanawiam się nad wyborem systemu solarnego, może coś doradzicie.
Potrzebuję "kompletny osprzęt" dla 5-osobowej rodziny.
Biorę pod uwagę Vaillanta, ale też Fakro i Roto, od których zamierzam kupić okna połaciowe (albo od jednych, albo od drugich, nie u obu :)), polecają zintegrowane wizualnie z tymi właśnie oknami systemy.
Co wybrać?
- 1
- 2