Wypowiedzi
-
Panowie, a jak myślicie, na co patrzą kobiety przyglądając się mężczyźnie?
-
Ja mam swój typ. Co prawda on ewoluuje i nie potrafię określić od czego to zależy, ale co jakiś czas typ się zmienia. W tej chwili u mnie na topie jest Clive Owen. Mrrrrrr......
Magnetyczne spojrzenie, męskie rysy, usta ... yyyy, no bardzo przystojny i męski egzemplarz. Uffff, ciepło dzisiaj.. -
Przy okazji - kori najlepsze to moja babunia robiła. Ale znalazłam produkt zastępczy - ciasto Jufka do kupienia w Samirze w Wawie w Alejach Niepodległości 214. Dla niewtajemniczonych - jest to knajpa libijska (chyba) plus sklep w których jest ogromne mnóstwo smakołyków. Nie wspomnę o oliwkach kalamata na wagę i różnych rodzajach sera w tym przyzwoitej fety greckiej i bułgarskiej - ale są też płaty ciasta Jufka własnie doskonałe do gibenicy, banicy bułgarskiej i greckich pit. Polecam.
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Wegetarianie :-)
-
Jestem mamą 10-letniego niebywale fajnego, twórczego, błyskotliwego i bystrego gościa, który serdecznie nie cierpi swojej szkoły. I co gorsza - ja go rozumiem. Jego wychowawczyni traktuje dzieci jak bandę nierobów, których trzeba motywować poprzez uzmysławianie im, jacy sa beznadziejni. Mam nadzieję, że w przyszłym roku to się zmieni ale gdyby się nie zmieniło - pomyślelismy o zmianie szkoły. Czy możecie podzielić sie wrażeniami o szkołach Waszych dzieci? Może polecicie mi jakąś sensowną podstawówkę w Warszawie w Śródmieściu, w której dzieci byłyby szanowane i wspierane w rozwoju. Będę wdzięczna za wsparcie.
-
Moi znajomi single byli w ubiegłym roku na zorganizowanej majówce, ale to nie miało nic wspólnego ze swataniem. Raczej wyjazd z ludźmi o podobnych dochodach, poglądach i zainteresowaniach, trochę jak zgrana paczka. Pojechali w fajne miejsca, mieli zaplanowane atrakcje ale nie typu "wieczorek rozpoznawczy". Wrócili w nastrojach jak po firmowych wyjeździe integracyjnym. z niektórymi osobami utrzymują kontakty, sami organizują jakieś wypady. A, i za sensowne pieniądze to było.
-
Mój partner kilka miesięcy temu odkrył KenzoAir i ugrzęzłam. Jest niesamowicie i zupełnie inny od typowych męskich zapachów. Kwiatowy i jak to u Kenzo .... tam wszystko do siebie pasuje. Jestem bardzo ciekawa Waszej opinii na temat tego zapachu. Mnie .. hm.. bardzo się podoba:)
-
Ja od 1.5 roku salsa we wszelkich możliwych odmianach - salsa liniowa, casino (czyli salsa kubańska), rueda de casino. Oprócz tego rumba, reggaeton, cubaton. W weekendy jeżdżę konno z synem, latem rolki i rower, wieczorami basen. Zauważyłam, że właśnie w weekendy staram się nadrobić wszelkie zaległości sportowe i pohasać. Ale oczywiście zdarza mi się spędzić upojny wieczór przy dvd i pizzy na cienkim spodzie. To też hobby:))
Jednak nawet w najgorszą pogodę i podpierając się nosem potrafię pobieć na salsotekę. Polecam. Wtedy czuję, że żyję! -
Oprócz talonów na kosmetyki do Sephory czy Douglasa jest tez możliwość wykupienia pięknie zapakowanych podarunków do salonów kosmetycznych, SPA itp. Zabiegów jest mnóstwo ale przyjemność typu Miód i Róża czy Cynamonowe Stopy nie pozostawia kobiet obojętnymi, a żeby panowie nie czuli się dyskryminowani - są różnorodne serie zabiegów dla mężczyzn. Wiem, że wielu z nich korzysta z takich usług. Co o tym sadzicie?