пропозиції роботи
Wypowiedzi
-
Ja niestety się nie zgłoszę, bo właśnie ze wschodu Stanów wróciłam:) Tym razem był Boston i okolice, Cape Cod i Acadia National Park w Maine. To ostatnie nie bardzo po drodze z Florydą, ale jakbyś zmienił plany to BARDZO polecam! Jakbyś potrzebował wskazówek, daj znać!
Ania -
Nathaniel Hawthorne "The Scarlet Letter"
-
Nepal!
W 2007 roku przez 2 miesiące wynajmowałam pokój w małym hoteliku w Pokharze. Zakwaterowanie było z wyżywieniem, tzn. mieli w tym hoteliku kucharza, który gotował głównie dla pracowników, ale chętni goście mogli się zawsze dołączyć;) Z tego co pamiętam nocleg + wyżywienie (tosty na śniadanie, dhal baat wieczorem) wychodziło nie całe 4 dolarów na dzień. Ceny butelki wody nie pamiętam; ale generalnie poza trakcjami typu tramping czy rafting, życie w Nepalu jest bardzo tanie.
Ania -
Szczepan Maślanka:
A i jakoś dużo żon/narzeczonych miał... jakoś często umierały...
a kolejne to zawsze jakieś takie młodziutkie były...
No to nie wiem jak ty uważasz, ale moim zdaniem to się facetowi chwali. :D:D
Bo oznacza, ze normalny facet był :P
To jest dopiero niesmaczne. -
Szczepan Maślanka:
Nawet prezydent narutowicz, bedący znacznie bardziej zasłużonym dla kraju lezy spokojnie w wawie. I niech tak zostanie - prezydenci niech leżą w wawie.
To niesamowite, że większości z Was się wydaje, że Kraków jest jakimś pępkiem świata i Wy, jako jego mieszkańcy, będziecie łaskawie decydować kto jest „cacy” i może mieć zaszczyt związków z Krakowem, a kto jest „be” i wynocha. Ktoś tu pisał coś o pokorze… -
Adam Bulandra:
Prosze sobie wyobrazic ze za 50 lat przyjdzie wycieczka na Wawel. i co kustosz Katedry powie dzieciom o Lechu Kaczynckim? Co bedzie mogl o nim powiedziec poza tym ze zgional tragicznie w wypadku i byl prezydentem przez 4,5 roku?
>
Powie dokładnie to, co powiedziałby przy grobowcu Kaczyńskiego w archikatedrze w Warszawie albo na Powązkach. -
Zgadzam się z argumentem, że prezydent był bardziej z Warszawą związany, dlatego być może bardziej naturalne by było gdyby spoczął tam. Jednak na Wawelu spoczywają przywódcy Polski, ci lepsi i ci mniej udani. Kaczyński był przywódcą Polski. Wawel nie jest w tym kontekście ani lepszym ani gorszym miejscem pochówku pary prezydenckiej niż Powązki czy archikatedra św. Jana.
-
Myślę, że najfajniej jest połączyć jedno z drugim – relaks, dobrą zabawę i niezpomniane przeżycia z możliwością może nie tyle nauki, ale obserwacji i poznania innych miejsc i innych ludzi. Czasami bywa tak, że trzeba pojechać na koniec świata, by dostrzec tę sąsiednią dzielnicę swojego miasta.
Na marginesie - Pawle, udanej podróży!
Ania -
Witam wszystkich (zabieram tutaj głos pierwszy raz),
Zgadzam się, że ucieczka od tego co tu i teraz lub brak pomysłu na siebie to częste motywy takich wyjazdów. Ja jakiś czas temu dokładnie tak „uciekłam”. Co prawda nie na rok, tylko trzy miesiące, ale gdyby nie to, że przede wszystkim nie chciałam być „tutaj” nie znalazłabym w sobie siły na samotną podróż po Azji. I bardzo dobrze się stało! To była zdecydowanie moja dotychczas największa przygoda i najpiękniejsze doświadczenie. I chociaż problemy, przed którymi uciekałam, w większości pozostały aktualne, to nauczyłam się sobie z nimi radzić i patrzeć na nie z właściwiej perspektywy. Motywy wyruszenia w podróż są lepsze i gorsze; ważniejsze jest to, czego nas te podróże uczą.
Jeśli chodzi o powrót do życia zawodowego to bywa różnie, ale generalnie rzeczywiście pracodawcy patrzą pozytywnie na tego typu doświadczenia w CV. No chyba, że takich podróży życia jest w CV więcej; żaden pracodawca nie chce ryzykować, że za rok zrezygnujemy z niego na korzyść kangurów w Australii albo amazońskiej dżungli;)
Ania -
Ewa K.:
Problem polega na tym ,ze jest tam trochę teoriiodnośnie przygotownywania stanowisk , wspinaczki po drogach ubezpieczonych i nieubezpieczonych , i pytanie czy przerwa między jednymi zajęciami a drugimi nie będzie dla Was zbyt długa :)
spróbujmy się zgrać
aczkolwiek dwa weekendy pod rząd to lepiej
i człowiek jest "na świeżo"
nie wiemy jeszcze jak szkoły się zapatrują, ale jak się da to ja obstaję za 14- i 21- lub 21- i 28....
w sierpniu tez stabilniejsza pogoda niż we wrześniu itd....
;)
Ja niestety w sierpniu odpadam, dwa ostatnie weekendy muszę spędzic w Krakowie:( Ale życzę powodzenia i pięknej pogody!
Ania -
Hej Ewa,
Ja również za takiego rodzaju kursem się rozglądam. Na pełny tydzien nie mogę sobie pozwolić, ale na dwa przedłużone weekendy w Jurze Krakowsko - Częstochowskiej jak najbardziej:)
Dam znać jak coś znajdę, a jakbyś miała coś na oku, to będę wdzięczna za informacje!
Pozdrawiam!
Ania
Dołącz do GoldenLine
Oferty pracy
Sprawdź aktualne oferty pracy
Aplikuj w łatwy sposób
Aplikuj jednym kliknięciem
