пропозиції роботи
Wypowiedzi
-
Szukam pracy we Włocławku! Jestem studentką V roku prawa w systemie niestacjonarnym, marzę o o pracy na etacie (lub chociaż pracy płatnej) w organizacji pozarządowej zajmującej się ochroną zwierząt, szeroko rozumianą ochroną środowiska ale też jestem otwarta na inne propozycje.Praca w sektorze n.g.o. jest moim marzeniem. Jestem także zainteresowana każdą ofertą związaną z pracą biurową. Potrafię pisać wszelkie pisma i sprawia mi to ogromną przyjemność. Więcej na moim profilu. Mój adres e-mail: anna.grzywinska@onet.pl
Zapraszam!Anna Skowrońska edytował(a) ten post dnia 27.10.11 o godzinie 18:03 -
O stażach i doposażeniu lub wyposażeniu stanowiska pracy wiem, z tym, że to wszystko raczej nie wchodzi w grę bo teraz są takie wymogi, że po stażu przez określony staż trzeba daną osobę zatrudniać a nie wiemy przecież czy znajdą się na to pieniądze w dalszej perspektywie, doposażenie zaś to środki na stowarzyszenie miejsca pracy a tu chodzi o sfinansowanie pracownika (jego wypłaty + składki-wszystko). Chodzi mi o to, że póki co nie ma pieniędzy ale np. ja gdybym została etatowym pracownikiem skupiłabym się tylko i wyłącznie na zdobywaniu funduszy na działalność i po jakimś czasie takie działania na pewno by przyniosłyby pożądany efekt.I być może okazałoby się później, że jednak T.O.Z. stać na pracownika/ów. Jednak na stażu już byłam więc póki co z tego względu staż też odpada. Gdybym była już na etacie to oczywiście korzystałabym z wszelkich darmowych szkoleń dla n.g.o. i na pewno nauczyłabym się dużo o wszelkich funduszach i grantach ale póki co wiem niewiele dlatego pytam. A tak w ogóle gdzie szukać dotacji na zwierzęta?Na karmienie, sterylizację, akcje itp?
-
Witam serdecznie!
Od października zeszłego roku jestem wolontariuszką Oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami we Włocławku. Niestety pracy jest ogrom a nasz oddział nie zatrudnia ani jednego pracownika na jakąkolwiek umowę. Tak naprawdę praca opiera się tylko na wolontariacie. Przy całym szacunku dla tego co robi garstka osób (w tym Pani prezes i wiceprezes) nie da się działać sprawnie, systematycznie i z głową absolutnie za darmo, a tym bardziej dokładając do ,,interesu". Chciałabym żeby ta organizacja działała prężnie i sprawnie i bardzo chciałabym dla niej pracować na etacie bo trzeba przecież z czegoś żyć. Mam mnóstwo pomysłów ale nie jestem ich w stanie zrealizować będąc wolontariuszem bo w tym czasie trzeba jakoś zarabiać (aktualnie szukam pracy).
Organizacja zdaje sobie z tego wszystkiego sprawę ale po prostu nie ma pieniędzy ani na jednego pracownika. Co robić:(?Skąd wziąć fundusze na zatrudnienie? Pytałam w PUP oraz zarządu głównego T.O.Z. ale podobno nie ma takiej pomocy z UE ani z nikąd indziej. Mam wrażenie, że jeśli nie chodziłoby o zwierzęta a o inną działalność to byłyby jakieś fundusze, ale problem w tym, że niestety zwierzętami w Polsce mało kto się jeszcze przejmuje i dlatego mamy taką trudną sytuację:(. Czy ktoś może pomóc? -
"Mamuśki":)."Friends" też!Absolutnie!!!Uwielbiałam ich!
-
Ja jestem w trakcie oglądania czwartego sezonu (choć już końcówki) więc jeszcze mnóstwo przede mną:)!Kocham ten serial a najbardziej dlatego,że sama chciałabym mieć takich ludzi przy sobie:).Żyją sobie jak w małej komunie pomiędzy jednym mieszkaniem a drugim-oraz oczywiście kawiarnią:).Cudownie byłoby móc tak żyć:)!Prawi całkowicie traci się prywatność,ale żyje się wciąż wśród ludzi i ciągle się coś dzieje.Dzisiaj więzi się znacznie rozluźniają-ludzie siedzą w swoich skorupach zamiast wyjść sobie na przeciw.A ten serial ukazuje wszystko co jest ważne w życiu!Prawdziwą przyjaźń!!!!Uwielbiam ją jeszcze z jednego względu:).Rachel bardzo przypomina mi mój charakter:D. Joey zawsze bawi mnie do łez!Tak samo Chandler.Reszta też jest wspaniała!!!!!!A Wam jaki bohater przypomina Was samych?
Dołącz do GoldenLine
Oferty pracy
Sprawdź aktualne oferty pracy
Aplikuj w łatwy sposób
Aplikuj jednym kliknięciem
