Wypowiedzi
-
Jakis czas temu rozstalam sie z chlopakiem bylismy para 3,5roku, mocno mnie zranil, krotki czas po tym poznalam chlopaka innego calkowite przeciwienstwo jakby obrocic pierwszego o 180stopni, roznia sie doslownie wszystkim, postanowilam sprobowac wtedy gdy przyszlo zauroczenie i usmieh na twarzy, bylo swietnie ale krotko bo dzien w dzien mysle o poprzednim chlopaku, ten ktorego poznalam niedawno (nie chce podawac imion), jest idealem, jest kochany, zawsze robi wszystko bym sie tylko usmiechala, przytula i zawsze jest, stara sie, szanuje, bardzo mu zalezy, caly czas chce bym czula sie najwazniejsza, a ja nieiwem dlazego moje mysli ciagle kraza kolo dupka ktory skrzywdzil... Rozstac sie z cudownym mezczyzna ktory wiem ze nigdy nie zostawi, bedzie idealnym ojcem i mezem dla kogos przy kim sa uczucia, kto mocno zranil i nie moge byc niczego pewna? Nie chce by ktos negowal moja wypowiedzi, pisze to tutaj poniewaz sama sobie z tym nie radze, a nie moge z nikim bliskim o tym porozmawiac, mam 20 lat, moze dla niektorych jestem gowniara, ale dla kadego duzy problem jest inny, dla malej dziewczynki bedzie to stracony na spacerze mis, dla doroslego zgubiony portfel z dokumentami a dla mnie wlasnie ten opisany wyzej moj adres e-mail to ojia@wp.pl