Aneta Flandorfer - Gensac

EMEA Regional Team Category Leader, Delphi

Wypowiedzi

  • Aneta Flandorfer - Gensac
    Wpis na grupie Kuba w temacie Listopad, Ibeostar, Neckermann/Rainbowtours/Tui
    6.08.2011, 22:25

    Spędziliśmy na Kubie koniec czerwca i prawie cały lipiec - według mnie pogoda super. Zdarzały się deszcze, ale trwały kilkanaście minut i przynosiły mile orzeźwienie. Były też dni bez pełnego słońca, ale zupełnie to nie przeszkadzało, a wręcz umilało zwiedzanie. Nawet w takie dni nad samym morzem pogoda była bezbłędna.

    Listopad też napewno jest w porządku, mam znajomych w pracy, którzy byli w tym terminie. Baw się dobrze!

  • Aneta Flandorfer - Gensac
    Wpis na grupie Kuba w temacie GPS na Kubie !? działa ?
    6.08.2011, 22:18

    GPS nie działa (nie działał jeszcze w lipcu), ale mapy działają i pytać trzeba;) Objechaliśmy wyspę wypożyczonymi autami i trafialiśmy "prawie" bez pudła.

  • Aneta Flandorfer - Gensac
    Wpis na grupie Kuba w temacie Nocleg w Havanie
    6.08.2011, 22:11

    Co prawda moja odpowiedź jest spóźniona, ale mogę polecić w Hawanie 2 "Casy", gdzie właściciele są bardzo mili i jest też bardzo czysto i bezpiecznie.
    1) Sara Garcia (Sarita)
    Belascoain 360, 2do.piso, apto.4 e/San Jose y San Rafael. Centro Habana. Cuba
    email:sotix45@yahoo.es
    http://saritarooms.com
    2)Humberto y Maria
    Concordia 476 (altos)
    e/ Gervasio y Belascoain C.Habana de La Habana. Cuba
    email: guimardar07@yahoo.es

    Sarita może pomóc w organizacji noclegów w innych miejscowościach na Kubie, jak Baracoa, Santiago, Las Tunas, Trinidad, Moron itd...
    Mąż mówi biegle po Hiszpańsku, wiem, nie znam możliwości Sarity w innych językach..

    Z Marią z kolei można komunikować sie po angielsku (raczej rzadkość). Kikadziesiąt metrów od Marii znajduje się jedno z najlepszych miejsc "knajp" w Hawanie. Jedzenie drogie, ale pyszne.

  • Aneta Flandorfer - Gensac
    Wpis na grupie Sourcing Purchasing Procurement w temacie Umięjętności kupca
    6.10.2007, 19:17

    Jacek J.:
    Do wypowiedzi Jacka M. dorzuciłbym jeszcze:
    ...jeśli żaden z twoich dostawców nie chce Cie zabić to znaczy, że za mało pracujesz :)

    Hmmm i tutaj ja się nie zgadzam...bo jeśli choc jeden dostawca chce Cię zabic, to znaczy, że Twoja firma jest w niebezpieczeństwie. Mam doświadczenie, że dostawca niezadowolony, to dostawca niebezpieczny, który albo zatrzyma produkcję, albo w najmniej oczekiwanym momencie przyjdzie z podwyżką...banalny przykład z poczatków mojej pracy jeszcze w zakupach indirect. Pewna Pani świadczyła drobne usługi poligraficzne (mało istotny dostawca, ale przykład świetny). Wprowadzenie 90 dniowego terminu płatnosci - zgodnie z polityką cisnąć dostawców - doprowadziło ta PAnią do bankructwa. Efekt? - tydzień na poszukiwanie nowego dostawcy (koszt pracy działu zakupów) i rezultat - usługi droższe o 30%. Moim zdaniem niezmiernie ważne jest choć pozostawienie wrażenia "win win".

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do