Wypowiedzi
-
Witam,
Niedawno wróciłem z Wroclawia i tak mi właśnie chodzi po głowie.... Wrocław ma niesamowitą atrakcję jaką są krasnoludki rozrzucone po mieście, których odszukiwanie podczas zwiedzania to niezła frajda (http://wroclaw.free.art.pl/przewodniki/krasnale.htm)
A gdyby tak umieścić postacie z Bielskiego Studia w niekonwencjonalnych miejscach i okolicznościach - jest ich całkiem sporo (http://www.sfr.com.pl/serie.html) a i Reksio miałby towarzystwo...
Koszty pewnie nieduże, a atrakcja może być spora'
Co Wy na to?
Pzdr
A. -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Tworzywa sztuczne
-
Zapraszamy na nowy portal imprez okolicznościowych Podbeskidzia
http://twojeprzyjecie.pl/
Zachęcamy do współpracy wszystkich związanych z organizacją ślubów, wesel i innych imprez pozwalających miło spędzić czas:-)
Pozdrowienia -
Zapraszamy na nowy portal imprez okolicznościowych Podbeskidzia
http://www.twojeprzyjecie.pl/
Zachęcamy do współpracy wszystkich związanych z organizacją ślubów, wesel i innych imprez pozwalających miło spędzić czas:-)
Pozdrowienia -
Przemek Ciepły:
Mieszkanie 30-40% taniej? Chyba mówisz o starych mieszkaniach z rynku wtórnego i to w dodatku z niezbyt wysokim standardem... Jak chodzi o nowe mieszkania to ceny i tak będą rosnąć (w większości miast) a ewentualne spadki na pewno nie będą miały charakteru kataklizmu jaki Ty przewidujesz - co najwyżej to będzie jakaś korekta...
Napewno będzie korekta używanych mieszkan w wielkiej płycie. Mówiąc szczerze długo bym się zastanawiał na kupnem takiego mieszkania na 30-letni kredyt - te bloki już mają po 20-30 lat, a co będzie za kolejne 20?
Pozatym policz różnice w czynszu w nowym a blokowym budownictwie - może lepiej różnice dołożyć do raty kredytowej?
Wydaje mi się, że ceny mieszkań w nowym budownictwie bedą rosły, ale pewnie nie będzie to wzrost gwałtowny - ceny materiałów są na stałym poziomie, robocizna oraz ziemia ciągle do góry...
Co do kredytu - ja mam w franku i za nic decyzji nie zmienie - porozmawiaj z Open Finance albo Expanderem i zobacz różnicę w racie miesięcznej (czasami lepiej dać im się wykazać, a potem spróbować ponegocjować samodzielnie) - znajdz bank, który daje możliwość szybkiego i bezkosztowego przewalutowania i ustaw jako stronę startową portal finansowy ..... i powodzenia -
Witam,
Właśnie przygotowuje się duchowo do zakupu HR-V'ki. Chciałbym, aby moja Honda była 4x4 (ze względu na warunki terenowe, gdzie mieszkam). Czytałem, że jest to napęd dołączany automatycznie. Moje pytania są następujące - jakie macie doświadczenia z takim napędem i bardzo lamerskie: Jak rozpoznać czy samochód ma 2x4 czy 4x4. Pytam, bo ostatnion oglądałem ładną furkę - prosto z Niemiec i Pan laweciarz nie był mnie w stanie przekonać, że to 4x4.
Pozdrowienia -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy OPAKOWANIA
-
Wojciech Śledzik:
Panowie,
Zgadzam się z waszymi wypowiedziami. Opierając się na doświadczeniu (dwa lata pracy w dziale jakości), mogę śmiało stwierdzić, że klient płaci tylko za jakość jaką zamówił. Jeżeli wyprodukujemy jakiś towar, który jest lepszej jakości niż klient tego wymaga (aby ten poziom osiągnąć, klient nam nie zapłaci, np za dokładniejszy sprzęt do kontroli, zatrudnienie dodatkowej osoby do kontroli itp). Klient w jakiś stopniu będzie nas doceniał (skoro jesteśmy w jego specyfikacji z nadwyżką na pewno to zauważy na tle innych dostawców, ale nic pozatym). Oczywiście są branże takie automotive, lotnicze, NASA i inne gdzie pewne dodatkowe kontrole, dokładny sprzęt są konieczne i wymagajace np.: z powodu bezpieczeństwa używtkownika.
Skoro lepiej zatrudnić dodatkowe osoby to w takim wypadku chyba moja praca poszła by na marne, bo po co uszczuplać procesy jak można zatrudnić dodatkowych ludzi, zakupić dodatkowe urządzenia;-)
Takie czynności jak: sortowanie w celu odzyskania materiału, dodatkowa kontrola wykonywana przez osoby nie będące operatorami maszyn idą w zapomnienie i jeżeli nie jest to silnie ekonomicznie uzasadnione musi zostać zlikwidowane.
Przykład mamy firmę A i firmę B. Obie są dostawcami do firmy X, tego samego produktu, o tych samych wymaganiach. Firma A dostarcza produkt w specyfikacji. Firma B dostarcza produkt powyżej specyfikacji klienta, ponosząc większe koszty wytworzenia. Firma X jest tak samo zadowolona z obu dostawców, może lepiej z dosawcy B, ale skoro otrzymuje ten sam produkt w wymaganej specyfikacji to nie ma to dla niej większego znaczenia.
Witam,
Po pierwsze powinniśmy zdefiniować dwa zagadnienia: jakość i cel działania przedsiębiorstwa.
Wg Platona jest to "pewien stopień doskonałości" - i stopień ten jest definiowany przez klienta. Celem każdego przedsiębiorstwa jest maksymalizacja zysku. Dwie takie same części dostarczane do różnych klientów (lub nawet do tego samego klienta, lecz do różnych zakładów) mogą zostać różnie zakwalifikowane. Dobrym przykładem są producenci japońscy, którzy największy nacisk kładą na fukcję i niezawodność podzespołu, a nie na własności estetyczne. Jako dostawcy do OEM, też nie powinniśmy ślepo iść za wzrostem wymagań klienta, często klient nie posiada odpowiedniej wiedzy na temat "naszego wyrobu", a wzrost wymagań jest spowodowany chęcią "ślepego" doskonalenia. Dostawca często zgadza się na wzrost wymagań, będąc często na krawędzi zdolności procesu, co powoduje zwiększenie kosztów i złomu. Zachęcam do szczerej rozmowy z klientem i uświadomienia mu jego potrzeb - nie jest to łatwe, ale możliwe. -
Witam,
Jeżeli chodzi o jedzenie to wszytsko zależy od pory dnia. Jeżeli szybki lunch to polecam pierogi lub gołąbki na Cechowej lub na przy stacji 123 (koło sfery). Jeżeli późniejszy obiad to zdecydowanie Piramida (DIT - dobrze i tanio), a jeśli wypad na kolację z gośćmi to "Pod Dobrą Datą" - zrobi wrażenie nawet już na znudzonych "polskimi chatami" obcokrajowcu.
Trochę mniej zobowiązująco to Rogata - kolacja z dużym piwem tylko tam.
Co do nocnego życia - tu niestety zdecydowanie gorzej - dla osób +25 to tylko Magnum ewentulanie Bota i to tylko w sobotę i to też niekoniecznie:-(
Chyba, że checie się odmłodzić to Klimat w czwartek;-)