Wypowiedzi
-
Ale jak będzie zwolnienie to nie będzie kontroli.
To nie jest tak, że jak dotacja na e-biznes to od razu muszą być usługi elektroniczne w rozumieniu VAT, niezależnie od ograniczonego zastosowania tej definicji na gruncie samego podatku VAT, o którym pisał Adam
Ale to trzeba po prostu przekalkulować - czy więcej VAT zapłacisz czy odliczysz, w którym momencie chcesz sprzedać biznes, czy go już zawsze prowadzić.
Generalnie wg Dyrektywy u planowanych zmian to raczej ma podlegać VAT. Więc może prościej pójść w tym kierunku - tylko że przychód będzie mniejszy (bo jak bank tego nie zauważy to bym się dziwił).
Pozdrawiam
p.s. ten link jest zbyt krótki i odsyła mnie na główną -
Daniel Więckowski:
DEKLARACJA NA ZALICZKĘ MIESIĘCZNĄ NA PODATEK OBROTOWY
Wyróżnienie :) -
Własnie. Dajesz majątek, dostajesz akcje / udziały. O określonej wartości nominalnej. To właśnie dostajesz. I to jest obrót.
No to wnoszę nieruchomość do spółki z. o.o. wartą 5 000 000 zł za udziały o nominale 5 000 zł
To twoim zdaniem to co dostałem jest warte 5 000 zł a nie 5 mln. zl. - Bo dla mnie to to co dostałem to 100% udziałów w spółce która ma majątek wart 5 mln. = dostałem 5 ml. zł.
To nie jest wartość subiektywna - raczej te 5 000 to jest wartość subiektywna, bo drugi wniesie za 50, treci za 500 a czwart jeszcze inaczej - to czemu mają mieć różny VAT tylko dla tego że sobie inaczej ustawili poziom ochrony kontrahenta.
Wartość nominalna nie jest ceną czy tym bardziej wartością - to po prostu poziom gwarancji dla kontrahentów spółki i nie wiem czemu miała by wpływać na opodatkowanie VAT. Przecież to jest robienie jakiejś dziury w całym bo korzyści podatkowe z takiego rozwiązania są chyba oczywiste.
A ja nie mogę bronić tezy, że przy sprzedaży nieruchomości można sobie ustalić VAT jak się chce. Resztki moralności nie pozwalają.
Przykro mi - jestem przeciw wartości nominalnej.
To tak jakbym skreślił zero na 100 i twierdził że to dycha - ale tylko na potrzeby podatku VAT - bo chciałem zapłacić 10 ale nie miałem banknotu. -
No właśnie tym się różni zagadka od konkursu :)
Ale wyróżnienie będzie :) -
Kto i po co składał deklarację
TOT-2
???? -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy sex
-
A co z przepisem art 31a ust 2 ?
2. W przypadku gdy zgodnie z przepisami ustawy lub przepisami wykonawczymi do ustawy podatnik może wystawić fakturę przed powstaniem obowiązku podatkowego i wystawi ją w przewidzianym przepisami terminie, a kwoty stosowane do określenia podstawy opodatkowania są określone w walucie obcej na tej fakturze, przeliczenia na złote dokonuje się według kursu średniego danej waluty obcej ogłoszonego przez Narodowy Bank Polski na ostatni dzień roboczy poprzedzający dzień wystawienia faktury.
że tak nieśmiało zapytam :)
p.s. no jak wystawiasz fakturę w dniu powstania obowiązku podatkowego to i tak zawsze jest ten sam kurs dla faktury i dla obowiązku. A jak później to nie ma ona znaczenia. Pytanie było o fakturę przed.Andrzej Nikończyk edytował(a) ten post dnia 27.09.10 o godzinie 20:23 -
Można rabat :)
Jak dawałeś jabłka za gruszki i zgniło część w transporcie :D:D:D
A tak na poważnie to jak uzasadniasz zmianę wartości rynkowej to możesz dać rabat.
Tylko że jak będziemy mieli umowy sprzedaży z kompensatą - to nie będzie problemu z rabatem nawet bez żadnej podstawy. Zawsze byłem przeciw barterom na korzyść potrąceń są bardziej elastyczne.
Co do aportów to ja też się nie zgadzam, że to czynność dla której nie określono ceny - choć uważam że decyduje wartość rynkowa, ale z innych przyczyn.
To po prostu barter, świadczenie w naturze towar/usługa za udziały - tylko że tylko jedno świadczenie podlega VAT.
Zatem nie 29 ust 9 tylko 29 ust 3 - i tak wychodzę na to samo.
Ale abstrahując od przepisów to uważam, że podstawą opodatkowania aportu jest -
wartość rynkowa akcji lub udziałów
i tylko to ma dla mnie sens.
To co daję jest tyle dla mnie warte ile za to dostanę. Już dawno Tomek mnie do tego przekonał. a odpowiadając na jego pytanie 112 tys. skoro nie podał wartości rynkowej rozumiem, że jak ktoś nabywa coś za co płaci 112 tys to to coś jest tyle rynkowo warte.
Pozdrawiam
p.s. Dawidzie - myślę że zmiana umowy a potem to tylko doprowadzenie faktury do zgodności z umową. jak chcemy z barteru zrobić wzajemną sprzedaż - tylko nie wiem czy tak się da ze względu na to że transakcja już dokonana. Wiesz to nam zmienia m.in miejsce spełnienia długu -
Tak krótko ze względu na porę
trzeba tak zrobić by to nie była usługa elektroniczna - to dość proste tylko lekko angażujące - bo jak e-usługa to reszta się nie liczy. Ale nie jest to zbyt kosztowne by nie była to e-usługa :)
Wtedy stosuje się do tego PKWiU.
Trzeba dobrze sobie umowę napisać.
Trzeba ja sklasyfikować odpowiednio w GUS (powiem szczerze że mam dwie skrajnie różne klasyfikacje dla takiej samej umowy :D:D:)
Na podstawie PKWiU można wystąpić o interpretację by było zwolnienie.
Tylko że teraz uzyskasz rozstrzygnięcie po 1 stycznia - a tam już będą inne przepisy i inne zasady i od nowa zabawa.
Ale da się :) - to jest pocieszające
bo Bank nie odliczy z pośrednictwa kredytowego, chyba że dotyczyłoby to eksportowanych towarów.
p.s. jednak to zbyt dużo i zbyt specjalistycznie żeby tak tu ludzi zanudzać :) -
no w miesiącu co ma 31 dni wystawiasz 31 :)
i jaki problem naruszone przepisy o terminach i brak sankcji - bo miesiąc ten sam.
Tu nie ma to znaczenia bo i tak tylko płatność się liczy, lub 30 dzień a nie data wystawienia faktury :( - no jeszcze kwestia dyrektywy.
Tu i tak będziesz się bawił z obowiązkiem podatkowym i liczył go odrębnie.
Jedyne uproszczenie to liczyć dla okresów rozliczeniowych, po prostu przechodzisz na kwartalny VAT i musisz obliczyć zobowiązanie za kwartał i przyporządkować do kwartału. (u dużych to miesiąc lub ryczałtowe zaliczki)
Robisz algorytm w systemie, który zalicza faktury do kwartały według zasady + 30 dni skoro i tak płatności się nie pojawią przed upływem tego terminu.
Tylko problemy widzicie :D:D:D
a gdzie rozwiązania? -
Ja się zgadzam że się łapie w przepis przejściowy.
Niezależnie od tego kiedy obowiązek, jeśli wykonanie wydanie przed wejściem w życie noweli.
Tylko ten przepis się na pewno zmieni, pytanie czy to też, czy tylko coś dodadzą. -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy sex
-
Wyłącznie transport rurociągami czy innymi systemami może być usługą ciągłą - ale oczywiście nie o to chodziło w wyroku.
To trochę tak jak ciągłe dostawy towarów, których nie ma (z powyższym zastrzeżeniem) gdy dla każdego pojedynczego można ustalić moment jego wydania.
Poza tym to ja się zgadzam, że transport jest jednak jednostkowy i może być tylko ciągiem usług.
Oczywiście można łatwo to obejść, w ten sposób, że co 30 dni płaci się za usługi wykonane w okresie ostatnich 30 dni i jednocześnie powstaje obowiązek podatkowy dla wszystkich wykonanych usług - no tylko ten problem że wpłata musi przyjść.
Pozdrawiam
p.s. prosimy o więcej gorących bułeczek :) -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy sex
-
A może wykładnia prowspólnotowa pojęcia organu :)
i damy radę -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy sex
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy flirt
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy sex
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy sex
-
No tak, ale ja znowu nie widzę nic innego co można by modyfikować, bo tam nie słowa otrzymania przez podatnika ani innego wyróżnika.
Moim zdaniem tylko to otrzymanie da się modyfikować.