Andrzej Murzynowski

Jutland Engineering

Wypowiedzi

  • Andrzej Murzynowski
    Wpis na grupie Jeden inżynier na pięć ofert pracy w temacie "Na jednego inżyniera w naszym kraju czeka co najmniej...
    4.10.2013, 12:08

    Nie zrozumiał Pan tego co napisałem:

    Napisał Pan że dla Polacy narzekają dla sportu. Czyli innymi słowy bo tacy są z czym nie mogę się zgodzić, ponieważ to sytuacja ich do tego zmusza.

    Tekst który przytoczyłem (z 2013) pokazuje że pomimo podnoszenia się standardu życia w Polsce różnica ciągle jest kolosalna.

    Prawda że widoczna jest poprawa pod względem ofert i wielkości zarobków ale bez własnego przemysłu z podejściem że traktowani jesteśmy jako tania siła robocza zarobki w Polsce nie dogonią tych w Europie zachodniej, bo po co firmy miały by płacić pracownikom z Polski podobnie lub więcej niż u siebie?Ten post został edytowany przez Autora dnia 04.10.13 o godzinie 12:12

  • Andrzej Murzynowski
    Wpis na grupie Jeden inżynier na pięć ofert pracy w temacie "Na jednego inżyniera w naszym kraju czeka co najmniej...
    4.10.2013, 10:54

    Tomasz S.:
    Polacy uwielbiaja narzekac, to nasz sport narodowy.

    Panie Tomku,

    Zróbmy eksperyment weźmy Anglika, Francuza czy Niemca i wyślijmy go do pracy w Polsce zobaczymy co będzie mówił po kilku miesiącach...

    Pragnę przytoczyć tu artykuł opisujący dokładnie taka sytuację:

    http://krowoderska.pl/trudno-byc-polka/

    Jest to dość długi tekst więc może w streszczeniu:

    "Ania to atrakcyjna i bardzo zadbana dwudziestokilkulatka. Córka Francuza i Polki. (...) Polskiego uczyła się od mamy, która z kraju wyjechała 30 lat temu."

    "(...)Ania różni się od nich tym, że przyjechała do Polski, by żyć jak Polka. Pracowała tam, gdzie mogłaby trafić gdyby miała odrobinę szczęścia oraz urodziła się i skończyła studia w Krakowie, Katowicach lub Poznaniu. Żyła za pensję taką samą jak jej koleżanki oraz koledzy z pracy. Do tego z założeniem, że to raczej na dłużej niż na krócej.(..)"

    "(...)Żyłam bardzo skromnie. A mimo to nie mogłam dociągnąć do końca miesiąca! Wyobrażasz sobie? – mówi. (..)"

    "(...) Ania opowiada: – Jak zarabiasz w złotówkach to życie jest zupełnie inne. Pracujesz i nie masz z czego żyć. Szczególnie, gdy przychodzi zima, a ty skręcasz ogrzewanie, bo boisz się o rachunki i nie masz się w co ubrać, bo nie wiedziałeś, że kurtka to jest coś, na co się oszczędza. (...)"

    "(...)Stałam się prawdziwą Polką. Zaczęłam narzekać, choć nigdy wcześniej nie narzekałam – mówi, czym zdaje się potwierdzać, że rację miał niemiecki filozof, który pisał, że to byt określa świadomość. – Ale przecież wy narzekacie, bo macie na co narzekać. Teraz to wiem – podkreśla.(...)"

    Przykład ten pokazuje że to nie sport narodowy Polaków tylko realia jakie panują w Polsce powodują że Polacy narzekają.

  • Andrzej Murzynowski
    Wpis na grupie Jeden inżynier na pięć ofert pracy w temacie "Na jednego inżyniera w naszym kraju czeka co najmniej...
    3.10.2013, 11:53

    Tomasz S.:
    A tymczasem statystyczny polski pracownik wyrabia już prawie tyle samo co statystyczny Portugalczyk, a mimo to wciąż zarabia 2x mniej od niego.

    Wie Pan może na jakiej podstawie wyliczane są te statystyki? Czy jest to na podstawie produkcji przemysłowej i jest to związane z brakiem nowoczesnych technologii w Polsce?

    Wielokrotnie spotkałem się z opiniami o Polakach i Polskich inżynierach za granicą że są lepszymi i bardziej wydajnymi pracownikami niż południowcy, Francuzi, Anglicy czy nawet Niemcy. To jak to się dzieje że po przejechaniu granicy wyrabiamy więcej niż Niemcy? Że w Polsce zamykają stocznie bo są nierentowne, a w Niemczech/Skandynawii pomimo tego że płacą zwykłym pracownikom 4x więcej stocznie pracują pełną parą?

    Na pewno kilka jest odpowiedzi na to pytanie...

    Ale głównym problem według mnie jest po stronie kadr kierowniczych i osób od zarządzania którzy narzekają na wydajność pracy w Polsce i że nie mogą nikogo znaleźć, ale nie chcą oferować więcej, wysyłać pracowników na szkolenia poprawiające efektywność pracy, motywować ludzi poprzez odpowiednie płace, docenieć pracy pracownika i inwestować w R&D.

    Poza tym firmy które bazują na tym że Polska jest tańsza niż reszta Europy Zachodniej są skazane na porażkę. Bo za choćby 50 lat zarobki dogonią te zarobki zachodnioeuropejskie i firmy globalne przeprowadzą się do Rumuni, Malezji czy Indii, gdzie będzie taniej i znajdą się inni podwykonawcy w tych krajach.Ten post został edytowany przez Autora dnia 03.10.13 o godzinie 11:55

  • Andrzej Murzynowski
    Wpis na grupie Jeden inżynier na pięć ofert pracy w temacie "Na jednego inżyniera w naszym kraju czeka co najmniej...
    1.10.2013, 23:48

    Weźmy przykład najbardziej poszukiwanego kandydat 5+ lat doświadczenia.

    Pan Antonii z A średniej wielkości miasta w Polsce powiedzmy z Radomia ;) ma 30+ lat, żonę i 2 dzieci kredyt na mieszkanie jest inżynierem zarabia 5000 brutto. Dostaje ofertę z miasta B 8000 brutto miesięcznie. Sam koszt wynajmu mieszkania w nowym mieście 1500-2000 złoty powoduje że ta oferta nie jest atrakcyjna, a nawet jeśli wyszedłby na czysto 500-1000 złotych czy warto się przeprowadzać dla takich pieniędzy? Poza tym pierwsza umowa zazwyczaj jest na czas określony więc wiąże się to z dodatkowym ryzykiem, że coś może się nie udać np. toksyczna atmosfera w firmie, szef dzwoniący o 2 w nocy czy robota jest skończona itd.

    Odnośnie tego co napisał Pan Stanisław "nie musimy tego robic, jest kryzys - ludzie beda prosic zebysmy ich przyjeli".
    Nie znam dokładnych danych ile zwolniono inżynierów w Polsce z tego powodu, ani tez ile powstało w tym czasie miejsc pracy, ale podczas kryzysu firmy globalne powinny szukać redukcji kosztów, zatem otwierać nowe działy np.: w Polsce gdzie płacą inżynierom 4 razy mniej niż gdzie indziej w Europie. Reasumując może okazać się że przed kryzysem łatwiej było kogoś znaleźć niż po.

    Jeśli chodzi o Headhunterów to według mnie można im darować różnego rodzaju wpadki, ale to co pisał Łukasz powinniśmy też wymagać minimum informacji na temat rozpoczęcia procesu, trwania jeśli się przedłuża i zakończenia pozytywnego czy tez nie. Bo jeśli taka osoba wraca do mnie z powrotem to nie traktuje jej już poważnie nawet jeśli obiecuje „złote góry”.

    Kolejną rzeczą jest ukrywanie głównie przez HH z Polski wynagrodzeń jakby to była najbardziej tajna informacja w firmie… Lub pisanie maila z lista 30 zadań i obowiązków, bez słowa o tym co firma może zaoferować. W 90% maili z zagranicy taka informacja jest zawarta, ale niestety nie w mailach z Polski. Jakby sama praca była już wystarczającym wynagrodzeniem…

    Jeśli chodzi o zarobki siedzenie na bezrobociu w krajach europy zachodniej po przepracowaniu roku czy dwóch opłaca się bardziej niż praca inżyniera w Polsce… Więcej chyba nie warto dodawać…

  • Andrzej Murzynowski
    Wpis na grupie Lotnictwo w temacie lotnictwo rosyjskie
    3.05.2012, 13:18

    Mariusz M.:
    Andrzej Murzynowski:
    An 74 Coaler
    Pierwszy produkowany seryjnie samolot wykorzystujący w dużym stopniu efekt Coandy. Dzisiaj planowany jest powrót do tej koncepcji. Montowanie silników na pylonach na skrzydłach i w skrzydłach. 737 wykorzystujący ten efekt mógłby zmniejszyć o 50% prędkość podejścia do lądowania, a długość pasa potrzebnego do wylądowania o 75%. Poza tym rozwiązanie to znacznie zmniejsza hałas.

    Hmmm... a gdzie tu wkład? Skoro rozwiązanie istnieje sobie, od powiedzmy końcówki lat '70 i nikt specjalnie tego nie zaimplementował...

    Obrazek


    Już niedługo wróci. NASA i Cal Poly San Luis Obispo kończą właśnie projekt AMELIA (Advanced Model for Extreme Lift and Improved Aeroacoustics). Poza tym rozwiązanie to jest umożliwia:

    - Zwiększeni siły nośnej i zmniejszenie długości potrzebnego pasa o czym już pisałem, szczególnie ważne dla małych regionalnych, słabo rozwiniętych lotnisk,

    - Dla dużych samolotów rozwiązanie to może być użyte w odwrotny sposób przez zmniejszenie wielkości skrzydeł (dodatkowa siła nośna podczas startu będzie pochodzić z wykorzystania efektu Coandy), przez co zmniejszenie masy i zmniejszenie zużyciu paliwa,

    - Zmniejszenie prawdopodobieństwa wessania przez silnik obiektów z pasa startowego. Co było główną przyczyną katastrofy Concorda w 2000 roku Długo można jeszcze wymieniać zalety tego rozwiązania.

    Rozwiązanie to jest zbyt ważne żeby zostało pominięte w przyszłości szczególnie przy rosnących cenach paliw.

    An74 może nie jest pierwszym samolotem, który został skonstruowany z takim rozwiązaniem (YC-14 i QSRA), ale był pierwszym samolotem seryjnie produkowanym w tej kategorii. Pokazującym, że rozwiązanie to można zastosować z powodzeniem w przemyśle.

    BTW QSRA (Quiet Short-Haul Research Aircraft) mógł startować i lądować z lotniskowca bez użycia lin hamujących czy katapulty.

    [url]http://www.youtube.com/watch?v=k_eDutgh4IU&feature=pla... [/url]
    Andrzej Murzynowski:
    Mig 31
    Pierwszy Radar ze skanowaniem fazowaym ZBI-16 Zasłon rozwiniety do Zasłon M możliwość wykrywania celów w odleglości 300-400 km. (Podczas pokazów lotniczych w Paryżu Rosjanie byli pewnie że wykryją nim F-117 Nighthawka ze znaczniej odległości, ale do pojedynku nie doszło)

    Pisze Pan tutaj o samolocie, którego niszowe zastosowanie jest potrzebne tylko i wyłącznie Rosji. Samolot ważący ponad 46 ton (masa startowa), jest tak naprawdę platformą uzbrojenia, a nie samolotem myśliwskim. W takiej konstrukcji można pozwolić sobie na zastosowanie radaru, który waży ponad tonę. Czemu tego "cuda" nie posiadają inne maszyny rosyjskie? Na takie systemy wewnętrzne nie mógłby sobie pozwolić konstruktor opracowujący maszynę wielozadaniową czy myśliwską (MiG-31 ma ograniczenie manewrowania do 4g, podczas testów, kiedy lot wykonywał A. Krnutow po osiągnięciu współczynnika obciążeń 5g pękła struktura kadłuba).

    Radar zasłon nie jest żadnym "pierwszym". No chyba że PESA AN/APQ-164 na B-1B to coś innego. Radar ten "latał" już w 1977r na B-52. No własnie. Zasłon to PESA, a nie AESA. Nie należy mylić tych dwóch radarów. PESA czyli Passive Electronically Scanned Array jest wcześniejszym etapem rozwoju radarów ze skanowaniem fazowym. AESA, czyli Active Electronically Scanned Array, jest bardziej zaawansowany. I fakt, na współczesnych samolotach bojowych z zachodu, ciężko byłoby znaleźć PESA, wszyscy mają już radary AESA. Na tym polu Rosja już nie bryluje, ledwie ostatnio dorobili się tego typu radaru pod postacią Żuka w Migach 35 - z tego co pamiętam - startujących do przetargu dla Indii. Widać, zrobienie nowoczesnego systemu, który nie zajmuje całego garażu, nie jest już takie łatwe...

    Nie zgodzę się
    Radar zasłon był pierwszym radarem PESA zainstalowanym w myśliwcu nie w bombowcu i wyprzedził znacznie amerykańskie ówczesne radary.

    Radar AN/APQ-164 nie bez powodu latał tylko na bombowcach Posiada rozszerzone możliwości pracy na zakresie powietrze - powierzchnia, lecz ograniczone do minimum na zakresie powietrze - powietrze. Wyposażony jest w płaską, nieruchomą antenę ze skanowaniem fazowym, pochyloną pod kątem ok. - 45° w płaszczyźnie pionowej. Przez co nie nadawał się do walki powietrznej.

    A nawet przyjmując, że radar ten został skopiowany przez Rosjan. Pytanie czemu CIA wykradła technologie tego radaru od Rosjan co spowodowało, że prawdopodobnie kilkanaście osób zostało rozstrzelanych m.in.: Adolf Tołkaczew pracownik radarowego biura konstrukcyjnego Fazotron?

    Radar zasłon w migu 31 był pierwszym i prawdopodobnie dlatego takim ciężkim radarem do walki powietrznej inne myśliwce które mają radar z PESA i wyciągają z tego co wiem -3G do +9G (jeśli nie mam racji poprawcie mnie :) ) takie jak:

    - Su 35BM z radarem NO35 Irbis,
    - Su 34 Leninets V004,
    - Su-30 MKI z radarem NIIP N011M Bars,
    - a także Francuski Rafale z RBE2

    Żuk w Migach 35 to nie jedyny radar z AESA jest też nowy zainstalowany na Sukhoi PAK FA, ale niewiele o nim wiadomo.

    Osiągi dla Zasłon podaje Pan dla celu posiadającego SPO wielkości 16m/kw. Czyli coś jak duży bombowiec strategiczny bez cech utrudnionej wykrywalności. Dla samolotu wielkości myśliwca wielozadaniowego, osiągi spadają do 90-120km, czyli żadna sensacja. Co do wykrywania F-117. Nie ma samolotów niewykrywalnych dla radaru. Wykrycie można tylko i wyłącznie "skrócić", zmniejszając właśnie SPO. To, że w którymś momencie wykryliby F-117, nie jest żadną tajemnicą, zwłaszcza jeśli wiedzieliby, z którego kierunku nadlatuje przeciwnik.

    Zgadza się żaden samolot nie jest niewidzialny ale wykrycie samolotu można zmniejszyc. Pytanie tylko z jakiej odległości F117 stałby się widzialny dla Zasłona? Na które bez takiego eksperymentu ciężko jest odpowiedzieć. Maksymalne osiągi radarów z tego co wiem podawane są dla dużych celów.

    Andrzej Murzynowski:
    Mig 25
    Wersja rozwojowa MIG E-266M posiada ciągle rekord wysokości lotu 37 500m (więcej niż SR-71 Blackbird) w klasie C wedlug Fédération Aéronautique Internationale oraz kilka innych rekordów lotu.

    No, fajny rekord. Ile wystrzelimy w górę we wznoszeniu dynamicznym. Czytaj: rozpędzamy się na maska na niższym pułapie, zadzieramy nos w górę i liczymy ile w górę nas wyniesie. Szkoda tylko, że rekord najwyższego pułapu w locie poziomym (czytaj: utrzymanego pułapu) należy do SR-71 z wynikiem 85,068.997 stóp z 28 lipca 1976r. Podobnie jak rekordy prędkości w locie na wprost oraz locie po obwodzie zamkniętym. Nie wiem, czym tutaj można się chwalić, czy mówić o jakiś przełomowych "wniesieniach" do lotnictwa.

    Jakikolwiek nie jest to rekord pokazuje zaawansowanie konstrukcji. Dlaczego SR-71tego nie zrobił? Może dlatego że amerykańscy piloci nie są tak szaleni jak rosyjscy :-D

    Anyway wersje rozwojowe tego samolotu ustanowiły łącznie 29 rekordów, Z czego 7 nie zostało dotąd pobitych.

    Andrzej Murzynowski:
    W locie rozpoznawczym w 1971 roku Egipski MIG 25 leciał z prędkości 3.26 Macha nad półwyspem Synaj F4 Phantom nie był w stanie go dogonić. Co prawdo był to ostatni lot tego miga silniki zostały uszkodzone i cała struktura samolotu. Po tym wydarzeniu USA podjeły decyzje o sprzedaniu Izraelowi F15.

    Nie wiem za bardzo, co wnosi ta informacja, wszak osiągi wymienionych maszyn nie pozostawiają wątpliwości, że nawet F-15 nie dogoni MiG-25. Papierowo. :-D Sama prędkość współcześnie nie daje gwarancji sukcesu/przeżycia, o czym przekonał się pilot irackiego MiGa-25, strącony przez F-16C rakietą AIM-7L Sparrow 25 grudnia 1992r.

    Amerykańską odpowiedzią na Miga 25 był F15. Może prędkością maksymalną nie dorównywał Migowi 25 ale miał znacznie lepszy radar niż F4 oraz prędkość maksymalną i wznoszenie.

    Sama prędkość nie daje gwarancji przeżycia ale jest kluczowa dla każdego myśliwca (najnowsze myśliwce muszą mieć supercruise) lub samolotu zwiadowczego np. SR-71 w którego według różnych źródeł Państwa bloku wschodniego wystrzeliły od 1000 do 2000 pocisków, ale żaden nie dogonił celu.

    Andrzej Murzynowski:
    Generalnie podczas zimnej wojny wystarczyło tylko że jakiś nowy samolot się pojawił w ZSRR czy obecnej Rosji i już powodował rozwój nowych koncepcji samolotów w Europie Zachodniej czy USA.

    LOL.
    To chyba było kompletnie na odwrót. :-D
    Większość konstrukcji ZSRR powstawało na potrzeby przeciwdziałania nowym konstrukcjom USA, czy zachodu, część była kopiowana lub podpatrywana.
    I tak przykładowo - MiG-25 powstał na fali zagrożenia powstającym w USA bombowcem strategicznym XB-70 Valkyrie oraz myśliwcem/samolotem rozpoznawczym A-11/YF-12A/SR-71. Żeby było śmieszniej, "nowatorska konstrukcja" wykorzystywała układ aerodynamiczny podobny do A-5 (A-3J) Vigilante oblatanego w 1958r, zastosowano trapezowe skrzydeł o małym wydłużeniu i kącie skosu.


    Zgadza się MIG 25 powstał pod wpływem zagrożenia XB-70 Valkyrie oraz -11/YF-12A/SR-71. Jednak USA nie wiedział nic o nowym myśliwcu Sowieckim aż do ucieczki Viktora Belenko do Japonii w 1976.
    W odpowiedzi na MIG 25 USA zaczęły rozwijać swój projekt który zakończył się powstaniem F15.
    Widząc zdjęcia z Muzeum USAF z Dayton można dojść do wniosku, że każda koncepcja samolotu jest kopią czegoś np. B-2 wzięła się z niemieckiego Hortena Ho 229 z 1944 roku, czy koncepcja V-22 Osprey powstała już w stanach w latach 50 w USA.

    Podobnie było z MiG-31. Impulsem, który popchnął Rosjan w tym kierunku był F-14 zza oceanu. W 1967 r. Grumman rozpoczął prace nad F-14 Tomcat, oblatanym następnie w 1970 r.

    Nie zgodzę się Jak Mig 31 mógł być odpowiedzią na F14? Przecież Mig 31 nie był projektowany do walki powietrznej na bliskie odległości? Celem projektu było połączenia zasięgu Tu 128 i prędkości Miga 25 do obrony Północnych terenów ZSRR przed bombowcami amerykańskimi.

    Generalnie nie wszystko co zrobili Rosjanie było słabe lub kopią czegoś amerykańskiego. Warto zauważyć, że także wywiad zachodni podpatrywał rozwiązania rosyjskie i czasami wykradał ich plany.

    Pozdrawiam,

    BTW coraz ciekawsza dyskusja :)

  • Andrzej Murzynowski
    Wpis na grupie Lotnictwo w temacie lotnictwo rosyjskie
    30.04.2012, 16:45

    Mariusz M.:
    Andrzej Murzynowski:
    Rosja wniosła wiele do światowego lotnictwa zarówno cywilnego jak i wojskowego [...]

    A może jakieś przykłady owych wkładów?

    An 74 Coaler
    Pierwszy produkowany seryjnie samolot wykorzystujący w dużym stopniu efekt Coandy. Dzisiaj planowany jest powrót do tej koncepcji. Montowanie silników na pylonach na skrzydłach i w skrzydłach. 737 wykorzystujący ten efekt mógłby zmniejszyć o 50% prędkość podejścia do lądowania, a długość pasa potrzebnego do wylądowania o 75%. Poza tym rozwiązanie to znacznie zmniejsza hałas.

    Mig 31
    Pierwszy Radar ze skanowaniem fazowaym ZBI-16 Zasłon rozwiniety do Zasłon M możliwość wykrywania celów w odleglości 300-400 km. (Podczas pokazów lotniczych w Paryżu Rosjanie byli pewnie że wykryją nim F-117 Nighthawka ze znaczniej odległości, ale do pojedynku nie doszło)

    Zaawansowane skryte przekazywanie informacji przez systemy APD-518/RK-RŁDN innym samolotom i stacją naziemnym opracowane już na początku lat 70. Amerykański odpowiednik powstał dopiero w latach 90.

    Mig 25
    Wersja rozwojowa MIG E-266M posiada ciągle rekord wysokości lotu 37 500m (więcej niż SR-71 Blackbird) w klasie C wedlug Fédération Aéronautique Internationale oraz kilka innych rekordów lotu.
    W locie rozpoznawczym w 1971 roku Egipski MIG 25 leciał z prędkości 3.26 Macha nad półwyspem Synaj F4 Phantom nie był w stanie go dogonić. Co prawdo był to ostatni lot tego miga silniki zostały uszkodzone i cała struktura samolotu. Po tym wydarzeniu USA podjeły decyzje o sprzedaniu Izraelowi F15.

    An-225 Mrija
    Największy i najcięższy obecnie samolot transportowy na Świecie.
    itd.

    Generalnie podczas zimnej wojny wystarczyło tylko że jakiś nowy samolot się pojawił w ZSRR czy obecnej Rosji i już powodował rozwój nowych koncepcji samolotów w Europie Zachodniej czy USA.

  • Andrzej Murzynowski
    Wpis na grupie Lotnictwo w temacie lotnictwo rosyjskie
    12.04.2012, 23:38

    Rosja wniosła wiele do światowego lotnictwa zarówno cywilnego jak i wojskowego, ale różnica pozostaje olbrzymia w kwestii bezpieczeństwa lotów wynika ona z podejścia do podstawowych wartości.

    W większości krajów na świecie życie ludzkie ma największą wartość dlatego jeśli jakiś wypadek się zdarzy jest wnikliwie badany i analizowany przez odpowiednie służby m. in.: National Transportation safety Board albo Air Accidents Investigation Branch. Ta wiedza służy do budowy nowych, lepszych i bardziej bezpiecznych samolotów i zapobiegania katastrofą lotniczym.

    Podczas gdy w Rosji nikt nie podchodził to sprawy poważnie. Życie ludzkie ma niewielką wartość. Warto przypomnieć jedne z największych katastrof lotniczych w Polsce, które można by było uniknąć Ił-62 M „Mikołaj Kopernik” (87 osoby) i „Tadeusz Kościuszko". (183 osoby)

    Dlatego cywilne lotnictwo rosyjskiecieszy się zła sławą i nie ma szans w walce o wieksze zamówienia.

    Osobiście nigdy bym nie wsiadł do samolotu zaprojektowanego i wyprodukowanego w Rosji.

    Pozdrawiam,

  • Andrzej Murzynowski
    Wpis na grupie Lotnictwo wojskowe w temacie Dlaczego Amerykanie robią najlepsze samoloty ?

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Lotnictwo wojskowe

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do