Andrzej Głuszczak

Sp. ds. transportu i handlu, PROAGRO

Wypowiedzi

  • Andrzej Głuszczak
    Wpis na grupie Logistyka w temacie optymalizacja transportu intermodalnego
    31.08.2013, 21:19

    Witam,
    Widzę ze szanowny Kolega operuje czysto teoretycznymi sformułowaniami, prosto z książek.
    Do optymalizacji transportu potrzeba kilku lat praktyki.
    "wybrane kryteria, przy ustalonych ograniczeniach.", to , przepraszam ale "mowa trawa", czyli mądre sformułowania ale to teoria.
    Z pełnym szacunkiem, ale moje doświadczenie zawodowe jest porównywalne z okresem Twojej edukacji.
    Nadal twierdze że do optymalizacji transportu niezbędna jest odpowiednia infrastruktura i suprastruktura, bez której żadne "ustalone kryteria" nie mają szansy bytu.
    Pozdrawiam,
    A.G.

  • Andrzej Głuszczak
    Wpis na grupie Logistyka w temacie optymalizacja transportu intermodalnego
    31.08.2013, 17:14

    Optymalizacja, czyli "uproszczenie". Uważam że chodzi o maksymalne uproszczenie przeładunków w węzłach transportowych. Czyli odpowiedni sprzęt przeładunkowy typu reach steaker z uchwytami do podnoszenia naczep samochodowych (tych przystosowanych), place składowe (przy dworcach kolejowych lub w porcie - odpowiednie zaplecze, umożliwiające rejestrację przybyłych ładunków i szybki transport do klienta.
    Odpowiedni sprzęt transportowy, jak np. "modalohr", przy pomocy którego w zachodniej Europie wozi się naczepy.
    Najlepiej przejedź się do lądowych "Hubów" kolejowych (Gądki pod Poznaniem, Hub w Piasecznie pod Warszawą, lub port -Gdynia, Bałtycki Terminal Drobnicowy, pisałem o tym pracę dyplomową.
    Proponuję lekturę Stokłosy - Transport intermodalny. Lub B.Wisnicki o podobnym tytule.
    Pozdrawiam,
    Andrzej Głuszczak, absolwent Akademii Morskiej w Szczecinie, kier.:Inżynieria Transportu.

  • Andrzej Głuszczak
    Wpis na grupie Praca w temacie Doświadczenie poszukiwania pracy w Polsce
    27.07.2013, 18:13

    Niestety, w Polsce nie liczy się doświadczenie zawodowe czy wykształcenie tylko: DATA URODZENIA!.
    Wiem to z praktyki. Przez ponad pół roku szukałem w kraju pracy z zakresu spedycji, logistyki, transportu.
    Mam 20 lat doświadczenia zawodowego (od podstaw, typowa praca operacyjna) głównie w spedycji portowej. Więc import, eksport, ładunki nietypowe, żegluga ro-ro. Dodatkowo stosowne wykształcenie :Akademia Morska w Szczecinie, Inżynieria Transportu "Logistyka Transportu Zintegrowanego". Wydawać by się mogło że powinienem wybierać w zapytaniach potencjalnych pracodawców. Niestety. W wieku 50+, kandydat do , który jest w wieku ojca panienki weryfikującej oferty - to starzec i cv wędruje do kosza!
    "Za Odrą " mają inne podejście, tu doceniają staż pracy i to jest podstawa. Tu tez wiedzą że społeczeństwo się starzeje i ze wkrótce zabraknie "młodych", ambitnych itd. Ale do tego trzeba mentalnie dojrzeć i to zrozumieć.
    A póki co w Niemczech pracuję, tu płacę podatki i zbieram na tutejszą emeryturę.

    Powodzenia.

  • Andrzej Głuszczak
    Wpis na grupie Transport & Logistyka w temacie Jak poprawić działanie transportu
    11.05.2013, 11:23

    Witam Kolegę po fachu,
    Rzeczywiście transport to nie łatwe zagadnienie.
    Odpowiem z pozycji praktyka (ponad 20 lat) a nie naukowca teoretyka.
    Obecnie stosuje się tzw. outsorcing, czyli zlecanie transportu na zewnątrz.Jeśli ładunki są cało pojazdowe, to można ogłosić przetarg, lub poszukać przewoźników z rejonu zakładu, żeby nie wracali pusto (są giełdy samochodowe/ towarowe). Jeśli ładunki są mniejsze, po kilka palet, mozna zlecić mniejszym przewoźnikom typu "Siódemka", którzy działają trochę na zasadzie kurierów. I uwaga: unikać firm kurierskich typu T&T lub DHL, bo ich kalkulacja nie jest korzystna.
    Jeśli firma ma już swój tabor, można zaproponować kierowcąom rejestracje własnych usług i zatrudniać ich na zlecenie. Wtedy firma pozbywa się kosztów utrzymania taboru i kierowców. Płaci za przejazdy a nie za to że są w firmie.

    Pozdrawiam, Andrzej G.

  • Andrzej Głuszczak
    Wpis na grupie Transport & Logistyka w temacie Jak sie dostac do firmy spedycyjnej
    23.01.2013, 11:29

    Witam, mam podobne problemy.
    Jedno z pierwszych pytań to: jaką masę towarową mogę dostarczyć firmie lub czy mam swoją bazę klientów.
    Przecież to zadanie dla marketingu a nie dla "operacyjnego", którego zadaniem jest transport określonego ładunku z p.A do p. B.
    Też kończę studia zaoczne na kier. Inżynierii Transportu w A.Morskiej w Szczecinie.
    W kraju szukałem pracy przez 10 miesięcy, znalazłem "za Odrą". Jednak ta praca była "na zastępstwo", osoba wróciła z chorobowego po 8 miesiącach i mi podziękowali.
    Mimo doświadczenia ponad 20 lat i znajomości kilku języków obcych a obecnie stosownego dyplomu, nadal problem z praca. Jednak nie poddaję się i nadal szukam.
    Życie w Niemczech, wbrew pozorom nie jest droższe jak w kraju. Mając lokum, mozna się utrzymać za ~150 EUR, przy dochodach rzędu 1,700 EUR.

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do