Wypowiedzi

  • Aleksandra Olchawa
    Wpis na grupie Ukraina w temacie Ukraina samochodem
    5.08.2010, 09:54

    Wątek możemy zamknąć,ale myślę,że dużo ludzi postępuję,jak ja,bo jesteśmy niedokształcone do tych procedur,jak się wypowiedziała P.Marina.A taki forum potrzebny ,bo nie każdy wszystko wie,jak jedzie raz do roku i mniej.I nie ma co się dziwić,bo co kraj,to obyczaj!Ja jednak dziękuję za odpowiedzi co były napisane wcześniej.

  • Aleksandra Olchawa
    Wpis na grupie Ukraina w temacie Ukraina samochodem
    4.08.2010, 23:41

    Może ja i kogoś wkurzam,ale człowiek ,jest tylko człowiekiem ,i popełnia błędy...Ale o takich przypadkach słyszałam nie raz.Też mieliśmy OC i z tym kartę zieloną,ale milicjant powiedział,że ma być kupiona na granicy,i będzie ważna na Ukrainie,a tam ta ważna w Polsce.A co do tych mandatów,to płaciliśmy dla tego,żeby nie zostać z gołymi portfelami,bo jak ja mówiłam o wypisanie protokołu,to trzeba było wpłacić na granicy 930hr.więc wolałam zapłacić ,o połowę mniej...

  • Aleksandra Olchawa
    Wpis na grupie Ukraina w temacie Ukraina samochodem
    4.08.2010, 13:31

    Witam!!!Chciałam podziękować za pomoc,odpowiedzi na moje pytanie.Na Ukrainę jechaliśmy przez UŻHOROD,i nie było kolejek,wszystko było by fajnie,ale nie wiedziałam,że jest obowiązkowa Zielona karta kupiona na Ukrainie,i zaraz za granicą zatrzymały nasze auta DAI,bo troszeczkę przekroczyliśmy prędkość,i w tedy zobaczyli,że nie ma Zielonej karty,ale nie wypisali mandat,tylko zażądali 400hr.a drugi 40euro.I to był początek naszych mandatów,w sumie poszło 700zł.im do kieszeni,szkoda,że nie miałam kamery ukryty,żeby to nagrać,bardzo mnie,to wkurza,bo tak nie powinno być,już nie mówię,jak teść przeklinał,bo sam jest emerytowanym policjantem,ale takie coś,to tylko na Ukrainie można spotkać.:( W domu poprawiliśmy humor samogonem,i było dobrze.Zapraszam w góry do mojej siostry,nie daleko Bukovel.Z powrotem kupiłam moloka,hałwy,bo też je uwielbiam.Ale na granicy nie było wesoło,bo gorąco ,a ja z dzieckiem i 4,5godz.,bo po stronie Słowackiej tyle,to trwa,nic nam nie zabrali,i dojechaliśmy piękna drogą przez Słowację,zaszokowało nas osiedle cyganów,a potem burza w Tatrach.I po 15 godz.byliśmy w domu(Kraków).Życzę wszystkim dobrej i spokojnej drogi,bez DaI.Zwiedzajcie,te góry,BO WARTO!!!!!!

  • Aleksandra Olchawa
    Wpis na grupie Ukraina w temacie Ukraina samochodem
    9.07.2010, 14:12

    Może i zdaje sobie sprawy ,bo nigdy nie jestem za tym,żeby dawać łapówki,ale w Konsulacie we Lwowie nie jest lepiej:( A poza tym nie miałam świadków zdarzenia,tylko rodzina moja,a takich przypadków mieliśmy dużo,wiec,to tak jakby walczyłam z wiatrakami...A napisałam,żeby innych ostrzec!!!

  • Aleksandra Olchawa
    Wpis na grupie Ukraina w temacie Ukraina samochodem
    8.07.2010, 13:30

    Ja 3 lata temu też miałam sytuacje,że jechaliśmy do Sołotwyny na słone jeziora,i tak śpieszyliśmy się,że zapomnieliśmy paszportów wziąć,i przed Sołotwyną sprawdzali jak na granicy,no i trzeba było pokazać paszporty,ja zaczęłam pyskować i wyszła taka sytuacja,że chcieli wzywać posiłki i posadzić mnie,ale jak zaproponowałam dolary,to puścili nas wszystkich,ale strachu było trochę,więc uznałam,że trzeba milczeć i wyciągać dolary:(((((A co do tej mapki na pewno skorzystamy,bo nie lubię jechać w ciemno z dzieckiem.A czy będzie GPS odbierał po stronie Ukrainskiej,jak wgramy mapę,bo w zeszłym roku jak jechaliśmy od strony Lwowa ,to na nic się nie przydał nam.Dz.i pozdrawiam.!

  • Aleksandra Olchawa
    Wpis na grupie Ukraina w temacie Ukraina samochodem
    7.07.2010, 10:07

    Witam!!!!Jeszcze zapomniałam spytać ,czy dobrze oznakowane drogi,i jak z Ubli kierować się na Jabłonicę,bo będziemy jechać pierwszy raz i dobrze byłoby coś wiedzieć na ten temat!!!Pozdrawiam i bardzo dziękuję za pomoc.!!!!!:)

  • Aleksandra Olchawa
    Wpis na grupie Ukraina w temacie Ukraina samochodem
    6.07.2010, 22:01

    Dziękuję p.za odpowiedz,na pewno skorzystam...

  • Aleksandra Olchawa
    Wpis na grupie Ukraina w temacie Ukraina samochodem
    6.07.2010, 14:55

    Witam!!Co roku jedziemy na Ukrainę do Jaremcza(konkretnie Jabłonica),I ZAWSZE PROBLEM Z CZEKANIEM W MEDYCE:To najgorsze pod każdym względem ,według mnie prze.graniczne!!!!Teraz chcieli byś my pojechać przez Słowację i na Użgorod.Więc wyjedziemy w nocy z Krakowa,a mamy dziecko 1.5 roku i zależy nam na szybkim przekroczeniu granicy.ale nigdy tam nie byliśmy,więc może ktoś nam udzieli informacji na ten temat i drogę z Krakowa,Użgorod ,Jaremcz.Może ktoś jechał teraz,i czy tam można zatankować gaz,i czy są na trasie stacje paliw???Bardzo proszę o odp.

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do