Agnieszka Grzybowska

Absolwentka iberystyki

Wypowiedzi

• Wszystko
• Tylko fora

• 
  Wpis na grupie Prawo pracy i ubezpieczeń społecznych w temacie Świadczenie urlopowe 2010.

  2.08.2010, 23:51

  U mnie pracuje 5 osob. W ubieglym roku dostalismy urlopowe, w tym juz nie (bez uprzedzenia). Czy mam prawo się w takim razie domagac? Bo z jednej strony przepisy mówią o min.20 osobach, ale z drugiej.. skoro w zeszłym roku wszystko bylo ok... Chyba się w tym trochę gubię, ale nie chcę zostać na lodzie, jeżeli coś mi się prawnie należy..

• 
  Wpis na grupie Prawo pracy i ubezpieczeń społecznych w temacie Świadczenie urlopowe 2010.

  2.08.2010, 11:18

  Bardzo dziękuję. Z treści tego tekstu wynika, że powinnam otrzymac swiadczenie. Jednak księgowa/kadrowa stwierdziła dziś, że świadczenie nie musi byc wyplacane, ani nie pracodawca nie musial nas informowac, bo FIRMA JEST ZA MAŁA. Czy istnieje jakis przepis mówiący o MINIMALNEJ liczbie zatrudnionych? FUndusz socjalny nie istnieje, a od księgowej usłyszałam, że to dobra wola dyrektora, że w zeszłym roku nam wypłacono świadczenie urlopowe...

• 
  Wpis na grupie Prawo pracy i ubezpieczeń społecznych w temacie Świadczenie urlopowe 2010.

  30.07.2010, 12:21

  Pracuję w maleńkiej firmie. W zeszłym roku otrzymałam świadczenie urlopowe wraz z wynagrodzeniem. W tym roku korzystałam z urlopu wypoczynkowego w dn.12-25 lipca, wynagrodzenie spłynęło na konto już PO urlopie, ale - bez świadczenia urlopowego. Kadrowa-księgowa, zapytana przeze mnie o świadczenie urlopowe, zaniemówiła i stwierdziła, że dyrektor zawiesił wyplate swiadczen, ponieważ nasza firma musi dofinansować firmę-córkę, i na razie nie ma środków na wypłacenie urlopowego. Nie otrzymałam również odpowiedzi na pytanie KIEDY zostanie mi ono wypłacone. Dodam, że nie zostalismy poinformowani o niewypłacaniu takowych świadczeń. Firma jest - jak wspomnialam - mała (5 osób), więc moja ewentualna skarga do PIP - i w jej następstwie ewentualna kontrola w firmie - raczej nie wchodzi jeszcze w grę, ponieważ dyrektor z pewnością domyśli się, od kogo wypłynęła skarga (dwie osoby u nas pracujące są na działalności gospodarczej, a tylko ja jestem na etacie). Znam mojego dyrektora na tyle, że boję sie, że mi uprzykrzy życie, jeżeli złożę skargę.
  Szczerze mówiąc, jestem w sytuacji podbramkowej. Czy to świadczenie mi przysługuje? Jeśli tak, to w jaki sposób - deliaktnie - mogę je wyegzekwować?