Agata Kolasińska

inspektor, SP ZOZ

Wypowiedzi

  • Agata Kolasińska
    Wpis na grupie obsluga firm i szkolenia bhp w temacie odziez robocza
    22.05.2014, 12:07

    odświeżam temat, czy ktoś mi może wskazać przepis nakazujący ubieranie/ wypłacanie ekwiwalentu za odzież wszystkim pracownikom?

  • Agata Kolasińska
    Wpis na grupie BHP, PPOŻ., PP, ZB; w temacie Wypadek przy pracy
    3.04.2014, 12:40

    No dobra ale to jest część dot. opóźnienia ze sporządzeniem protokołu. A ja będę miała opóźnienie z zebraniem podpisów od Poszkodowanej i pracodawcy :(

  • Agata Kolasińska
    Wpis na grupie BHP, PPOŻ., PP, ZB; w temacie Wypadek przy pracy
    3.04.2014, 12:35

    mam jeszcze jedno pytanie - formalne, dziś robie protokół, Poszkodowana będzie dopiero 10-go, przekażę jej telefonicznie informację co i jak ale jak odmówi przyjechania to podpisze dopiero 10-go, w między czasie idę na zwolnienie i pracodawcę zapoznam z protokołem 14-go. Czy wystarczy moja notatka, że ze względu na moją nieobecność w pracy pracodawca został zapoznany później niż w ciągu 5 dni od daty sporządzenia protokołu?

  • Agata Kolasińska
    Wpis na grupie BHP, PPOŻ., PP, ZB; w temacie Wypadek przy pracy
    3.04.2014, 12:21

    Mój pracodawca nie zna się aż tak na przepisach i właściwie kategoryczny nakaz zmiany protokołu to chyba tylko w przypadku jakby ktoś mu ewidentnie podpadł.
    Problem polega też na tym, że mój SIP "szkoli" pracowników co mają mówić a co pominąć, żeby było dobrze. I to mnie wkurza.

  • Agata Kolasińska
    Wpis na grupie BHP, PPOŻ., PP, ZB; w temacie Wypadek przy pracy
    3.04.2014, 11:46

    No to jeszcze jedna próba :) a jeśli jesteś Prezesem i siedząc w gabinecie w wygodnym fotelu prezesa, założyłeś nogi na biurko. Nogi Ci zdrętwiały a potem wstając wygieła się jedna i kostka skręcona. To przyczyną będzie biurko, fotel czy przyjęcie nieodpowiedniej pozycji ale trudno tu mówić o jakimkolwiek wymuszeniu.

  • Agata Kolasińska
    Wpis na grupie BHP, PPOŻ., PP, ZB; w temacie Wypadek przy pracy
    3.04.2014, 11:37

    No dobra :) ale samo zdrętwienie twojej nogi to jeszcze nie wypadek. Jak wstaniesz od biurka i upadniesz bo ci noga zdrętwiała, to przyczyną upadku nie będzie krzesło tylko noga :)

  • Agata Kolasińska
    Wpis na grupie BHP, PPOŻ., PP, ZB; w temacie Wypadek przy pracy
    3.04.2014, 11:22

    No to wytłumaczcie mi w jakich przypadkach nie ma przyczyny zewnętrznej, bo idąc typ tropem to zawsze będzie wypadek przy pracy bo wszystko można podciągnąc pod definicję.
    Jesli przyjąć że przyczyną zdarzenia było postawienie stopy na podłozu, to jakie wnioski profilaktyczne????Ten post został edytowany przez Autora dnia 03.04.14 o godzinie 11:23

  • Agata Kolasińska
    Wpis na grupie BHP, PPOŻ., PP, ZB; w temacie Wypadek przy pracy
    3.04.2014, 10:24

    " Podejrzewa czy jest pewien, że mu zdrętwiała? to sprawa dość istotna jeśli mu zdrętwiał to niech uzasadni w jaki sposób. Co się działo przed wstaniem z fotela? ile czasu siedział na tym fotelu? W co był ubrany?"
    poszkodowany podejrzewa zdrętwienie, co do braku czucia w nodze jest pewny. Nic się nie działo przed wstaniem z fotela, Poszkodowana siedziała z nogą założona na drugą nogę i tyle.

    "Za bardzo skupiasz się tylko na momencie powstania urazu. Do skręcenia nie dochodzi z przyczyny wewnętrznej"
    tzn. że jeśli wykrecenie nogi było spowodowane oparciem ciężaru ciała na kończynie w której nie było czucia to nie ma przyczyny wewnętrznej????
    Bo moim zdaniem jest.

  • Agata Kolasińska
    Wpis na grupie BHP, PPOŻ., PP, ZB; w temacie Wypadek przy pracy
    2.04.2014, 14:08

    To ja Was trochę zanudzę :) Pracownik wstając z fotela skręcił nogę.
    Ustalenia:
    pracownik podejrzewa że noga mogła być zdrętwiała. potwierdziła fakt że po postawieniu jej na podłożu nie czuł nogi/stopy, co do zdrętwienia ma podejrzenie. Fotel w czasie wstawania zachwiał sie co mogło zmusić pracownika do przeniesienia ciężaru na prawą nogę. Sporne jest to że ten fotel może zachwiać się JEDYNIE do przodu nie na boki.
    Moim zdaniem nie ma przyczyny zewnętrznej, bo przyczyną wypadku było zdrętwienie nogi co po oparciu ciężaru ciała skutkowało skręceniem. SIP chce wnieść zdanie odrębne, że przyczyną był ten fotel.
    Mam dylemat czy obstawiać przy swoim czy może uważacie że plotę bzdury i fotel winny?

  • Agata Kolasińska
    Wpis na grupie BHP, PPOŻ., PP, ZB; w temacie Wypadek przy pracy czy w drodze do pracy?
    7.03.2014, 12:56

    Moim zdaniem jeśli budynek jest w całości dzierżawiony to będzie WPP, a jesli tylko w części gdzie są pokoje pracowników np. na jednej kondygnacji to dopiero od wejścia w część dzierżawioną budynkuTen post został edytowany przez Autora dnia 07.03.14 o godzinie 12:56

  • Agata Kolasińska
    Wpis na grupie BHP, PPOŻ., PP, ZB; w temacie Wypadek
    27.02.2014, 09:49

    jeśli chodzi o przyczynę zewnętrzną, czy to poszkodowany ma mi udowodnić że była czy ja mogę domniemywać że skoro poszkodowany tak mówi tzn. że była?
    Poszkodowana twierdzi że poślizgnęła się na oblodzonej nawierzchni - z tego co udało mi się sprawdzić/ miejsce zadaszone o sporym natężeniu ruchu, godzina 11:30, w tym dniu temp. wynosiła ok. 3-5 st. C/ mało prawdopodobne żeby tam był lód o tej porze

  • Agata Kolasińska
    Wpis na grupie BHP, PPOŻ., PP, ZB; w temacie Wypadek przy pracy czy w drodze do pracy?
    24.02.2014, 13:13

    Witam, mam problem. Pracownik zgłosił wypadek, początkowo myślałam że zrobimy to jako wypadek w drodze, ale teraz pracownik /po kilku dniach od podpisania informacji/ zmienił zdanie tzn. przekazał, że informacja została źle spisana, bo on nie szedł do domu tylko do drugiego miejsca wykonywania obowiązków służbowych :( Ok, to mogę zrozumieć, tylko zastanawia mnie fakt: brak świadków, poszkodowany doznał urazu nogi, ale poszedł dalej pracować, a lekarza wezwał dopiero do domu po kilku godzinach od zakończenia pracy, jedyna dokumentacja medyczna to ta z poradni /jeśli udostępnią mi kartę/ gdzie poszkodowany zgłosił się dwa lub trzy dni po zdarzeniu. Lekarz wezwany do domu w dniu zdarzenia wystawił zwolnienie.
    Nie ma sensu wypytywanie czy ktoś coś widział, bo ze względu na status pracownika ktoś z pewnością poświadczy, że go widział kulejącego :(
    Ponieważ szczerze mówiąc sprawa mi się nie podoba, mam pytanie, czy jeśli nie ma świadków to mogę to uznać za podstawę do Nie uznania wypadku przy pracy? I co napisać w protokole????????? że mam [podejrzenie że poszkodowany naciąga fakty.
    Będę wdzięczna za konstruktywne porady :)Ten post został edytowany przez Autora dnia 24.02.14 o godzinie 13:15

  • Agata Kolasińska
    Wpis na grupie BHP, PPOŻ., PP, ZB; w temacie jakie ostatnie zminy w sposobie oceny ryzka
    29.01.2014, 13:42

    nie wszystko da się ująć w dwóch punkcikach ale właściwie tak, prawie tyle ich było :)

  • Agata Kolasińska
    Wpis na grupie BHP, PPOŻ., PP, ZB; w temacie jakie ostatnie zminy w sposobie oceny ryzka
    29.01.2014, 12:50

    Paweł B.:
    Zaraz ja się stanę nadpobudliwy.
    Bardzo mnie interesuje podstawa prawna przytoczona przez PIP skoro macie z nimi takie problemy.
    A kto ma problemy?????????
    art. 207 par. 2 pkt 5 oraz art. 226 KP
    cytat z nakazu: " w ramach wskazanych w ocenach r. działań profilaktycznych uwzględnić ochronę zdrowia pracownic w ciąży...."Ten post został edytowany przez Autora dnia 29.01.14 o godzinie 12:51

  • Agata Kolasińska
    Wpis na grupie BHP, PPOŻ., PP, ZB; w temacie jakie ostatnie zminy w sposobie oceny ryzka
    29.01.2014, 12:05

    Agata C.:
    ograniczenia dla ciężarnych /z przepisów/ mam je wymienione w pktach.

    Wystarczy uważnie czytać, pozdrawiam

  • Agata Kolasińska
    Wpis na grupie BHP, PPOŻ., PP, ZB; w temacie jakie ostatnie zminy w sposobie oceny ryzka
    29.01.2014, 09:27

    Paweł B.:
    przepisy w ochronie ryzyka?
    Mogę prosić o rozszerzenie wypowiedzi?
    tzn ?????????????

  • Agata Kolasińska
    Wpis na grupie BHP, PPOŻ., PP, ZB; w temacie jakie ostatnie zminy w sposobie oceny ryzka
    29.01.2014, 08:42

    tak u mnie też PIP tego wymagał, nie wiem czy to co zrobiłam ich zadowoli, ale pomyślałam że jeśli chodzi o ciężarne i karmiące to dobrze żeby wiedziały co im wolno a czego nie

  • Agata Kolasińska
    Wpis na grupie BHP, PPOŻ., PP, ZB; w temacie jakie ostatnie zminy w sposobie oceny ryzka
    28.01.2014, 14:46

    Ja wprowadziłam do oceny na stanowiskach gdzie są zatrudnione kobiety zakazy i ograniczenia dla ciężarnych /z przepisów/ mam je wymienione w pktach. Jeśli chodzi o niepełnosprawnych, jeśli tacy są na danym stanowisku, to mam informację w ocenie że na tym stanowisku pracują osoby niepełnosprawne i albo zdanie że stopień i rodzaj niepełnosprawności nie wymaga zastosowania specjalnych rozwiązań techniczno-organizacyjnych. A jeśli by trzeba było coś wprowadzić to bym tam napisała co zostało wprowadzone

  • Agata Kolasińska
    Wpis na grupie Bezpłatne Porady Psychologiczne i Coachingowe w temacie Co mam robić???
    28.01.2014, 13:31

    Mam wrażenie że moje 4-letnie dziecko nie lubi ze mną spędzać czasu. Ostatnio usłyszałam, od niego że to dlatego że mama się ciągle złości. To niestety prawda, jestem cholerykiem i moja złość zwykle rzuca się w oczy. Nie daję sobie rady z codziennym życiem, partner pracuje w innym mieście i nie zanosi się by to miało się wkrótce zmienić :( Zresztą czy jest w domu, czy na odległość i tak ciągle się kłócimy. Dużo o tym myślałam i doszłam do wniosku, że mam mu za złe, że go nie ma przy mnie kiedy jest ciężko bo coś się wali. nasz związek ogólnie tez nie jest idealny: on twierdzi że jestem ciągle nadęta i niezadowolona, ja mam poczucie że on mnie ciągle krytykuje i nie widzi we mnie kobiety. Mówiłam mu to wiele razy, ale On ma inne zdanie. Mówi rzeczy które sprawiają mi przykrość wtedy się złoszczę, a on twierdzi że przecież to był tylko żart lub życzliwa uwaga. On nie potrafi zrozumieć że ja się nie znam na takich żarcikach /nie potrafię w tej chwili podać przykładu/. Gdy się kłócimy wtedy lecą iskry i niestety odbywa się to dosyć często. Nie radze sobie z codziennym życiem i to odbija się na moim dziecku. Szczerze mówiąc najchętniej poszłabym spać i przespała najlepiej całe życie, jak śpię to czas leci a ja nie myślę. Nie mam energii nie potrafię się zmobilizować do większej niż niezbędna aktywności.

  • Agata Kolasińska
    Wpis na grupie BHP, PPOŻ., PP, ZB; w temacie Wypadek
    15.10.2013, 14:52

    Witam wszystkich, mam nadzieję że nie narobię bałaganu, bo to moje początki :)
    Mam mega pilną i gorącą prośbę, co zrobić?
    Wypadek przy pracy, poszkodowana przekazała co się działo, świadków bezpośrednich brak, jedyny świadek to współpracownik który widział poszkodowaną kilkadziesiąt minut po zajściu. Poszkodowana strąciła ciężki element, który spadł jej na nogę, wg naszego /zespołu/ rozeznania jest tak: element leżał na łóżku, po lewej stronie poszkodowanej, spadł na lewą stopę więc lewa stopa musiała w momencie uderzenia stać na podłodze. To co go strąciło?? Element sporo waży i żeby go zrzucić z łóżka należy użyć pewnej siły. Poszkodowana mówi że element spadł w miejsc x, a świadek, który widział element leżący na podłodze wskazuje miejsce y, a potem się z tego wycofuje i twierdzi że nie pamięta. No i mówi żeby napisać tak żeby było dobrze. Całość się lekko nie klei, ale przecież nie napiszę w protokole że podejrzewam kłamstwo. :(
    W pomieszczeniu był podnóżek /trep/ czy jak to się tam nazywa, a pracownik żeby dosięgnąć wyżej wdrapał się na łóżko, które jest dosyć wysokie.

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do