Wypowiedzi
-
Proponuję przepisać post w całości, tym razem w języku polskim. Nie bardzo rozumiem, czy to jest pytanie (jeżeli tak, to czego autor chce się dowiedzieć) czy stwierdzenie (jeżeli tak, to co autor chce przekazać).
-
Święto ma kiepski marketing, nie to co choćby Walentynki ;)
-
To prawda, da się. Nie tylko na maszynach z procesorem Intela, ale również AMD. Problem w tym, że jest to niezgodne z warunkami licencji.
-
Przejrzysta i estetyczna. Jedyne do czego mogę się przyczepić to dostępność regulaminów wyłącznie w zamkniętym formacie doc. Proponuję zamieszczenie wersji w pdf.Adrian Czerniak edytował(a) ten post dnia 14.07.07 o godzinie 14:55
-
TrueCrypt jest OpenSource i działa pod Windows i Linuksem.
-
Slackware jest trochę tak... do niczego. Na desktop się nie nadaje z powodu zbyt małej ilości dostępnych pakietów (jakby ktoś chciał tworzyć swoje to albo zostałby developerem albo zainstalował LFS), a na serwer pasuje zupełnie średnio z powodu braku oficjalnych narzędzi do szybkiej, łatwej i wygodnej aktualizacji. Oczywiście można robić to tak jak robili wszyscy 10 lat temu, tylko po co?
Generalnie Slackware jest porządną, stabilną dystrybucją, tyle, że po prostu dostępne są już (IMHO) lepsze.Adrian Czerniak edytował(a) ten post dnia 05.07.07 o godzinie 22:28 -
To wcale nie jest tak samo, zmieniając samochód zmieniasz po prostu tylko jego samego, ale nie wymieniasz dróg po których on jeździ. Ze zmianą desktopowego systemu operacyjnego powinno być tak samo. Ściągasz/kupujesz, instalujesz i używasz. MacOS X wymaga bardzo konkretnej konfiguracji sprzętowej (drogi), którą tak naprawdę za znacznie niższe pieniądze można by złożyć samodzielnie.Adrian Czerniak edytował(a) ten post dnia 03.07.07 o godzinie 15:49
-
Taka przesiadka jest znacznie trudniejsza do wykonania bo nie wystarczy zwyczajnie zainstalować MacOS X, trzeba do tego dołączyć koszty wymiany sprzętu, a nie oszukujmy się, komputery Apple do tanich nie należą.
-
Najłatwiej będzie ściągnąć, zainstalować i przekonać się samemu (polecam dystrybucję OpenSolarisa o nazwie Nexenta, http://www.gnusolaris.org). Ja powiem tylko, że system plików zfs jest po prostu świetny.
-
Różnych systemów okołouniksowych (że sie tak wyrażę) używam od bardzo dawna, zatem sporo tego się przewinęło przez mój desktop i serwery. Wszystko zaczęło się od Debiana, potem było PLD, ArchLinux i Gentoo. Do niektórych z nich wracałem kilkakrotnie. Bardziej dla zabawy, z ciekawości niż w celu codziennego użytkwania używałem też NetBSD, OpenBSD i OpenSolarisa.
Od dłuższego czasu używam Gentoo oraz FreeBSD i nie zanosi się na zmiany. -
Jarek R.:
wydaje sie, ze jest to najbardziej "polska" dystrybucja linuxa, ktora swojego czasu konkurowala z auroxem.
Złośliwi mawiają, że P(seudo) L(inux) D(istribution) używają tylko jej developerzy. Moim zdaniem dystrybucja jest całkiem przyjemna, ale brakuje jej przewidywalności co utrudnia produkcyjne wdrożenia.
czy waszym zdaniem distor przetrwa i bedzie sie rozwijac ?
Jeżeli "jedyni użytkownicy" będą nadal zainteresowani... ;)
skoro mamy polskiego linuxa to dlaczego uzywacie innych ? ;)
Bo inne są po prostu wygodniejsze*, przewidywalniejsze*, stabilniejsze*, mają określony cykl rozwojowy*, są po prostu lepsze*.
* - niepotrzebne skreślić.
a ci z was ktorzy uzywali - jakie odniesli wrazenia ?
Moje byłyby bardzo pozytywne, gdyby aktualizacja nie powodowała dreszczyku negatywnych emocji związanych z niepewnością czy system wstanie.Adrian Czerniak edytował(a) ten post dnia 08.06.07 o godzinie 13:45 -
Ewa D.:
PS. nie zainteresowanych przepraszam za spam
Tymi przeprosinami raczej pogorszyła pani jakość ogłoszenia. Błędy ortograficzne na pewno nie zachęcą poważnych ludzi do wzięcia udziału w szkoleniu. -
Proponuję zapoznać się z mechanizmem jail. Nie jest to taka wirtualizacja jak xen czy kvm, ale jest bardzo wygodna i łatwa w konfiguracji i utrzymaniu. Odpowiednikiem ze świata Linuksa jest vserver. Niestety jail posiada kilka wad, nie można ustawić quoty dla wirtualnego systemu (ostatecznie da się obejść dzięki mdconfig, ale kosztuje to wydajność) oraz brakuje limitów na cpu i pamięć.
-
Polecam skorzystanie z programu ddcprobe i wpisanie w odpowiednie miejsca do xorg.conf wartości HorizSync i VertRefresh uzyskanych za pomocą tej aplikacji.
-
Można powiedzieć, że Mac OS X to Darwin + Aqua, ale nie, że FreeBSD. W Mac OS X znajdują się części worlda FreeBSD i NetBSD, ale to zdecydowanie za mało, żeby powiedzieć, że to ten sam system.
-
Oczywiście administracja rozwiązaniami opartymi o system Linux.