Wypowiedzi
-
Faktycznie rola Chin w gospodarce światowej znacznie wzrosła w ostatnich latach. Brak zainteresowania ekonomistów wzrostem tej gospodarki w latach 80-tych i 90-tych można próbować tłumaczyć niskim poziomem, od jakiego gospodarka ta startowałą. Co prawda wielkość PKB Chin znajduje się w czołówce światowej, ale do USA jej jeszcze daleko, a i wzrost per capita ma jeszcze przed sobą długą drogę. Dla mnie dalszy rozwój tej gospodarki / jej perspektywy to jeden wielki znak zapytania:
- kiedy obniży się dynamika wzrostu PKB ?
- co może być powodem/ami ?
- w jakim stopniu przyczyni się do tego sytuacja demograficzna ?
- w jakim stopniu przyczyni się do tego niejednorodność infrastruktury w tym kraju ?
- czy obniżenie o kilka pkt. procentowych dynamiki PKB nie spowoduje w konsekwencji stagnacji (niezdolność spłaty ryzykownych kredytów) ?
- dlaczego Chiny nie zdywersyfikowały swoich inwestycji (uzależnienie od USD daje się mocno we znaki) ?
Proszę o podpowiedź !
Jedną tezę postawię bez wahania: jeśli dojdzie do negatywnych tendencji na rynku chińskim, z całą pewnością nie będzie to łatwe do przełknięcia przez gospodarkę światową.