Wypowiedzi
-
Cześć.
Ciekaw jestem jakie są o nich wasze opinie. Ostatnio poleciłem serie przyjaciółce, która czyta każdy kolejny tom z zapartym tchem. Natomiast powiedziała mi wiele bardzo ciekawych zdań o niemal wszystkich bohaterkach tej serii. Wcześniej nad tym się nie zastanawiałem ale w jej słowach coś jest. Nie pisze jakie są jej spostrzeżenia bo z ciekawością czekam na wasze, a jej i swoimi będę się dzielił na bieżąco.
Pozdrawiam.
Adam. -
Glen Cook "Kroniki Czarnej Kompanii"
Jak tylko skończę zabieram się za "Księgi Południa"
"Czarna Kompania" wciągnęła mnie niesamowicie.
Prawie jak "Malazańska Księga Poległych"
Polecam.
Adam. -
Cześć.
Bo lubię:)Pod lodem jest bajecznie. W jaskiniach nie byłem (choć bardzo chcę) ale wierzę że coś w tym jest co Jarku napisałeś. Nie wyobrażam sobie zimy bez zejścia pod lód. Chyba, że by nic nie zamarzło;)
Pozdrawiam.
Adam. -
Ja też pływam na kołowrotku pod lodem. Nie lubię się czuć jak pies przy budzie. Lubię pod lodem nurkownia płytkie przy tafli ale zdarzało mi się też odwiedzać dłubanki:) Pierwszy zaczep poręczówki zdecydowanie do stałego elementu i dwie śruby ze sobą. Sporo takich nurkowań zrobiłem bez żadnych niebezpiecznych przygód. 16 - 17 jestem na skutej lodem Hańczy:)
Pozdrawiam.
Adam. -
Dla mnie też bomba!
Szacunek panowie. -
Powrót Karmazynowej Gwardii
Genialna jak cały Malaz:) -
Wojtku. Dedykacja jest w "Ogrodach księżyca" cytuje: " Ta powieść dedykowana jest J.C.Esselmontowi za wspólnie zdobywane światy " Pozdrawiam.
-
Przy opustówce. Na dnie planowaliśmy zawsze co najmniej kilka minut, ale wynurzaliśmy się się po nie dłużej niż minucie. Nie było co oglądać a i widoczność nie za specjalna. Dobra była tylko podczas 1 nurkowania w kwietniu .
Podczas 2 nurkowania od 90 metra widzieliśmy z Archim tylko światła swoich latarek. Oczywiście za każdym razem trochę się porozglądaliśmy:) -
Sebastian Mroczkowski:
"Dno" muliste. Za każdym razem miałem inaczej rozspisane run time'y więc profile troche się różniły. Pierwsze nurkowanie robiłem na gazach denny:11/55 podróżny i deco Nx32 oraz Nx75 deco. Drugie denny 10/60, podróżny i deco takie same. Oba były planowane na Zplanerze a VR3 na bieżąco wygenerował podobne przystanki i plan. Za każdym razem 100 metrów przekraczaliśmy w 6 minucie.Pierwsze trwało 58 minut, drugie 52. Trzecie z Olą miało większe rygory i od 65 metra co 3 metrowe deep stopy. Trwało 68 minut a gazy jakie użyliśmy to tmx 11/68, Nx32, i czysty tlen. Przełączenie na gaz denny zawsze następowało na 40 metrze. Jeżeli będą jeszcze jakieś pytania to chętnie na nie odpowiem.Adaś.
gratulacje...jakieś dodatkowe info, profil, gazy, co mianowicie na "dnie" zaobserwowaliście ? -
Mam przyjemność poinformować zainteresowanych że po raz trzeci udało się mi zejść na dno najgłębszego jezora w polsce jakim jest Hańcza. Było to juz "piąte dno" C.N. Adriatic. Pierwsze było moje wraz z Arturem "Archim" Mikołajewskim i Wojtkiem "Tuchlą" Tuchlińskim. Następne było Tuchli, Magdy "Madlen" Rozmus oraz Darka "Watsona". Na trzecie Archi poszedł samotnie. Czwarte zrobiliśmy we dwójkę z Arturem a podczas piątego miałem przyjemność towarzyszyć Oli Stępień z klubu nurkowego Nereus. Te nurkownia nie mogły by się odbyć bez udziału Centrum Treningowego Sea Horse które prowadzą Tuchla z Madlen, Mego taty Irka Słuckiego z C.N. Adriatic oraz nurka zabezpieczającego Michała "Sosza" Socha oraz wilu innym którym chcę serdecznie podziękować. Adaś.
-
No tak. Tu chla, tam chla i ciężko go rozpoznac:)
-
Wojciech Wąsek:
Dokładnie... Ja robię tak samo i za każdym razem znajduję nowe wątki.
To jest moja biblia:) za każdym razem kiedy wychodzi nowy tom czytam wszystkie od początku więc pierwsze tomy czytałem już z 7 razy:) a najlepsze jest to że po przeczytaniu np 6 tomu to 1 czyta się zupełnie inaczej bo wychodzą nowe wątki, wyjaśnienia itp.. -
Czekamy na całą relacje na żywo... Liczę że będzie równie dobra:)
-
artur mikołajewski:
A przynajmniej pogryza!!! Jeszcze nie raz do tej obory Sosza zatęsknisz :PPPPP
i jak to adas mowi niech was te fiordy zjedza!!!hehehehehe -
Witam. Czyta może ktoś tę niesamowitą serie Eriksona. Jeśli nie to polecam. Jest to moje ulubione fantasy z wielu jakie przeczytałem. A jeżeli tak to podzielcie się opinią o waszych ulubionych bohaterach tej powieści. Ja osobiście najbardziej lubię Anomandera Reake i fenomenalnego Szybkiego Bena. Jak rówież Karse Orlong i patrona skrytobójców Kotyliona. Oczywiście całe mnóstwo innych na swój sposóg daże sympatią a niekturych antypatią. Czekam na wasze opinie i komentarze. Serdecznie pozdrawiam.
-
Michał Socha:
Na pewno nie 103 :)
no i jaki z tego moral?? ;-)))
co byscie bez soszy zrobili?? ;-PPP -
SUPER!!! Wojtek pisze się Tuchla ( inaczej nikt go nie rozpozna:)
-
Katarzyna Gawrońska:
W końcu się zdecydowałem na ten krok... ale nie było lekko. Ciężkie przeżycie. Dobrze że mnie Kasiu trzymałaś za ręke :)
Dorota Cibor:
A i Ewa do wody weszła;)
i Adaś wreszcie się odważył
;) -
Brawo Bracia! Jestem z was dumny!
-
Napewno jest cieplejszy od Twego kaptura. I ładniejszy kolorystycznie. A jeśli chodzi o to czy spełnia wymogi dir to trzeba zapytac jakiegoś specjaliste. Mogę Ci jednego polecic:)
- 1
- 2