Wypowiedzi
-
Kiedy nasz Bernard musiał brać antybiotyk, pokruszoną na proszek tabletkę mieszaliśmy mu z masłem lub jogurtem / śmietaną i wylizywał łyżeczkę do czysta. Można też ewentualnie spróbować z oliwą jeśli kot lubi.
-
Nasze dranie mogą grać w reklamach. Zawsze tak samo reagują na żarcie. Nie było by problemów czy to przy 20 czy to przy 100 ujęciu.
:-) -
Bernard uwielbia leżeć na drukarce. Prawdziwym fetyszem jednak są kartonowe pudełka. Skacze w górę a potem wpada do nich pikując w dół. Siedzi w nich godzinami. :D
-
Aż dziwne, że nikt nie wspomniał o Age of Conan. Dawno nie pamiętam tak niedopracowanego na starcie tytułu. Nawet teraz, kilka miesięcy po premierze nie jest zbyt różowo. Kompletny brak balansu, kiepski system rzemiosła, brak end-contentu, brak dopracowanego PvP (nie było nawet punktów PvP, nie mówiąc już o sprzęcie), questy w lokacjach dla poziomów 60-80 można było policzyć na palcach 2 rąk. Pozostawał grinding itp itd. - wszystko to spowodowało, że AoC raczej się nie podniesie. Gracze wykorzystali darmowe 30 dni, część kupiła sobie dodatkowe 2 miesiące (tak jak ja) Szkoda, bo grafika ładna a i świat ciekawy. Producenci myślą, że konwersja na konsolki pomoże. Oby im się udało, ale w sytuacji gdy wychodzi dodatek do WoW-a, Warhammer rośnie w siłę, nadciąga Mines Of Moria do LOTRO, AoC skończy jak TabulaRasa, czy StarWars rozwalony przez developerów.
-
Imunia z pewnością bryka sobie radośnie za tęczowym mostem.
Współczuję i pozdrawiam. -
Tak jak już jedna z pań napisała karmy typu Whiskas i Kitekat to coś w stylu McDonalda w odniesieniu do ludzi. Proponuję zaopatrzyć się w dobrą karmę Royal Canin, Animonda, Acana, czy też Purina. W zależności od tego czy kot jest wychodzący, mały/duży, aktywny, starszy lub młodszy a już szczególnie jeśli kot został wykastrowany. :-)
Moje dwa draby zjadają 10 kg paczkę Royal Canin dla kotów sterylizowanych w ciągu 2-2,5 miesięcy. Koszt paczki to 189 zł.
Pozdrawiam
Adam -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Twórcy gier komputerowych
-
Mam nadzieję, że nowa odsłona pokaże pazurki a designerzy staną na głowie by choć po części oddać klimat F1 i F2. 3D jest po prostu pójściem z duchem czasu. Od czasu F2 rynek gier tak się rozwinął, że gdyby wydano F3 w podobnym stylu jak poprzedniczki to znalazła by ona nabywców tylko pośród starych wyjadaczy co pod każdy kamień zajrzą i z każdym NPC-em na kilka sposobów zagadają. Teraz gry robi się dla szerokiego spektrum graczy - czyli wszechobecne 3D, ułatwione sterowanie, możliwość portingu na konsolki, prosta rozgrywka. Gry stają się coraz krótsze, bo standardowy gracz nie ma czasu grać w jedną grę 40 - 100 godzin, kiedy w tym samym czasie może kupić i zagrać w 5-6 innych gierek po 10 godzin każda - zwiększając zarobki takich gigantów jak EA czy Ubisoft. Niestety, dziś idzie się w ilość a nie w jakość. Nie mówię, że to generalna zasada ale w dobie gdy większe koncerny wykupują mniejsze studia developerskie, zawężając tym samym rynek gier i niejako sterując tym co wypływa na rynek, przyszłość nie rysuje się różowo. :D No ale dość marudzenia, trzeba w coś zagrać.
-
Moja kotka znakomicie sobie radzi z podprowadzaniem naleśników z serem. ;-)
-
"Pierworodny" kocur żony ma na imię Bernard.
Kotka, już wspólna ;-), adoptowana z fundacji "Koci Pazur" zwie się Migotka.Adam Igła edytował(a) ten post dnia 13.10.08 o godzinie 15:41 -
Moje dwa draby urządzają sobie poranne biegi po łóżku. Zaczynają od godziny 4. Kiedy znudzi im się bieganie, przenoszą się pod łóżko by sobie pojeździć na plecach po podłodze, odpychając się łapkami o spód łóżka. Dodatkowo od czasu do czasu wygrzebią którąś z zabawek i zaczyna się np. turlanie kuleczki po panelach.
Jedynym lekarstwem jest napełnienie misek karmą. Jak podjedzą to z reguły idą spać :-)
Gdy wstaję o 6:30 koty kładą się spać. No chyba, że nie nakarmię ich w nocy to wtedy rozpoczyna się warta przy miskach i łażenie po stole.Adam Igła edytował(a) ten post dnia 13.10.08 o godzinie 15:18
- 1
- 2