Wypowiedzi
-
Szczęsny daje radę. On będzie numerem jeden na euro i żadne spekulacje tego nie zmienią. Pan Smuda się troche pogubił, ale z drugiej strony naprawdę niewielu jest piłkarzy godnych uwagi na boiskach ekstraklasy.
Jeśli ktoś mi wytłumaczy jaki sens miał mecz z Mołdawią i będzie w stanie mnie przekonać o jego pozytynym wpływie na gre naszej reprezentacji podczas euro... będzie moim Bogiem;) -
Musze przyznać, że Hiszpanie i Amerykanie stworzyli nam ciekawe widowisko. Można było zauważyć u kilku hiszpańskich zawodników zmęczenie sezonem, ale nie można odmówić im woli walki. Jednakże w ich przypadku wola walki to nie wszystko. To zdecydowanie nie była Hiszpania z mistrzostw europy.
Amerykanie skutecznie potrafili wybijać ich z rytmu gry, a mądrość w obronie jaką zaprezentowali można było oglądać praktycznie w każdej akcji, zagęszczenie środka pola sprawiło, że Hiszpanie nie byli w stanie rozgrywać swoich koronkowych akcji, które sprawiały tak wiele problemów wcześniejszym rywalom.
Hiszpanie może i mieli więcej swobody na skrzydłach, ale prawda jest taka, że przy dośrodkowaniach nie mieli większych szans z atletycznie zbudowanymi defensorami amerykanów.
Ja nie tyle bym obwiniał Hiszpanów co pogratulował szkoleniowcowi reprezentacji USA perfekcyjnemu przygotowaniu swoich zawodników do potyczki z Hiszpańskimi wirtuozami. -
Poszukuje pracy na terenie Warszawy - prace biurowe, kierowca, sprzedaż i inne.
Zainteresowanych prosiłbym o zapoznanie się z moim CV oraz o kontakt. -
Dyskusji nigdy za wiele...;)
-
Zawiesić Ligę na rok... uspokoić trochę całą tę burzę która szaleje ostatnio w okół polskiej piłki.
Czysto teoretycznie rozprawić się z korupcją(bo to że w praktyce się ją całkiem wyeliminuje jest po prostu nie realne) uspokoić opinię publiczną i kibiców.
Nigdy na dobre nie uda się oczyścić sportu, zawsze znajdzie się ktoś kto będzie chciał zrobić na nim interes.
Ja chce obejrzeć widowisko sportowe... nie interesuje mnie to co dzieje się za kulisami. Piłkarze maja biegać ile sił i walczyć o wygraną.
Jeśli sprzedali, mają przynajmniej dobrze zagrać tak by nikt nic nie podejrzewał. Jeśli nie potrafią po prostu nie nadają się na piłkarza.
Nie da rady uniknąć korupcji. Przynajmniej nikt do tej pory nie znalazł na nią recepty i do puki nie ma pomysłu na walkę z nią po prostu dać sobie spokój. Bo to co wyprawia PZPN to tylko i wyłącznie pokaz nieudolności.
Kibice wszędzie widzą teraz podstęp i oszustwo a PZPN i całe polskie środowisko piłkarskie samo jest sobie winne.
PIŁKA NOŻNA DLA KIBICÓW. -
Nie jestem przeciwny fuzji, lecz korupcji. Lech siedzi w niej po uszy(ewidentnie) Polonia przynajmniej się dobrze stara...
-
jestem zagorzałym kibicem Legii Warszawa, podkreślam to na samym początku, gdyż moja wypowiedź, może kojarzyć się raczej z jej przeciwnikiem.
Odbywa się losowanie pół finałów, wszystko byłoby w porządku, gdyby nie brak relacji live choćby na stronie internetowej PZPN.
Dodatkowo losowanie odbywa się w siedzibie ITI (strategiczny sponsor Legii warszawa).
Do losowania przystępują 4 zespoły, którym udało się awansować po niezwykle ciężkich bojach z polskimi zespołami z równorzędnych, niższych jak i wyższych klas rozgrywkowych.
Są to: Lech(Amica) Poznań , Ruch Chorzów, Polonia Warszawa oraz Legia Warszawa.
Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu jak już zaznaczyłem w temacie pary zostały rozlosowane następująco: Legia - Ruch / Lech - Polonia W.
Jestem niezwykle zaskoczony przebiegiem głosowania...
Zaglądam na strony kibiców(kiboli) Legii Warszawa (nazywajcie nas jak chcecie), a tu co? !
Większość podziela moje zdanie, że chyba coś tu jest nie tak...
Jestem w stanie się zgodzić, że Legia to jeden z najsilniejszych klubów jakie przyszło nam oglądać na polskich boiskach.
Nie jestem w stanie zrozumieć jednak tego...
Czy na prawdę ludzie rządzący polską piłką nie mogą choć odrobinę postarać się o to by ich machlojki, przekręty i inne tego typu zagrania mające na celu pogrubienie ich portfeli były choć ciut mniej widoczne dla szarego polskiego człowieka, którego nie interesuje to co dzieje się za kulisami przestawienia.
Wszystko byłoby na prawdę w porządku, bo to, że ktoś się musi się porządnie napracować, by drugi mógł jego kosztem zarabiać pieniądze o których większości ludzi nawet się nie śni jest naturalne.
jednak mogliby na prawdę choć odrobinę pomyśleć i zastanowić się nad sposobem, który takiemu człowiekowi jak ja po prostu nie będzie przeszkadzał i raził w oczy.
Zresztą co tu się rozpisywać... przez takich jak oni idea sportu w niedługim czasie, kompletnie odejdzie do lamusa.
Smutne jest to, że przez całe wieki (tysiąclecia) człowiek dążył by stworzyć coś tak cudownego jak duch sportowej rywalizacji... a teraz wszystko to niszczymy. -
http://www.legialive.pl/news/29540_Jeden_zakaz_i_dwa_o...
Bardzo proszę panowie. Zaczęło się. Wolność słowa? Nie na stadionie Legii...
Ja proponuje dać zakazy stadionowe kibicom Odry;)
Kibole , chuligani , bandyci ! Tylko takich kibiców ma Legia;)Adam Gawłowski edytował(a) ten post dnia 10.03.09 o godzinie 12:38 -
http://legia.com/www/index.php?akt=6075
Ile wypowiedzi tyle zdań na temat polityki klubu, ale ja wam powiem jedno.
Kto nie był na żylecie nie wie jak to jest na prawdę, czytając brukowce i wierząc w prowokację jakiej dopuszcza się Milkas, który być może chce dobrze. Jadnak najzwyczajniej w świecie sobie chłopak nie radzi.
Brak pomysłu i planu działania jest widoczny gołym okiem.
Ale z prawdziwymi kibicami Legii nie wygra.
Bo kto był ten wie, że tyle serca ile młodzi ludzie zasiadający na żylecie wkładają w doping, ciężko spotkać gdziekolwiek indziej i na prędko nie zrezygnują z klubu w który włożyli tyle energii.
Dla tych młodych ludzi to sposób na życie. Legia to ich życie.
Przykre, że ludzie pokroju Miklasa czy Waltera nie potrafią zrozumieć samej idei dopingu.
Zdarte gardła po każdym meczu są dowodem jak i to że za najlepszych czasów kibice Legii byli nie do pokonania jeśli chodzi o doping.. Jeśli chodzi o bluzgi i przekleństwa.
Zarząd sam sobie winny.
Wilno to pomyłka bo to nie kibice z Żylety dopuścili się tych czynów. To banda prostaków chcących zniszczyć Legię i jej dobre imię, a nasi prezesi dali się sprowokować i tak bym to podsumował.
Kilku prowokatorów zniszczyło to co było i może jeszcze być piękne, a zarząd zamiast znaleźć sposób na walkę z prawdziwymi huliganami. Wolał po prostu usunąć każdego, kto w jakikolwiek sposób mógł im zawadzać.
Stadion dla kibiców i na tym bym zakończył. -
Może bedą wpuszczani tylko kibice należacy do określonej partii? A może sami pochlebcy?
Znając zarząd klubu wcale bym się nie zdziwił, są znani z podejmowania zaskakujących decyzji.
Pokaz swojej nieudolności dali choćby zakazami po meczy z Polonią.
Górnicy, lekarze, nauczyciele, wszyscy oni mają prawo organizować różnego rodzaju protesty i zgromadzenia. Kibice Legii niestety już nie, bo to przecież wszyscy narkomani, złodzieje i bandyci.
Tak właśnie klub pokazuje swoich kibiców, wszystkich wrzucając do jednego wora. -
http://www.legialive.pl/news/29471_Miklas_Bedziemy_usu...
jestem w stanie zrozumieć wszystko, chęć usunięcie za stadiony pseudo kibiców nie interesujących się piłka. Chęci przyciągnięcia na stadion rodzin z dziećmi... ale niedługo dojdzie do tego, że nie będzie można przekląć po nieudanej akcji bo tuż obok czyhał będzie ochroniarz, który pod pretekstem zakłócania porządku i przekroczenia przepisów "poprosi" mnie o opuszczenie stadionu.
Pan Miklas chyba się trochę gubi w swoich postanowieniach i nie koniecznie do końca analizuje swoje postanowienia i wypowiedzi.
Niewątpliwie ten człowiek "ciężko myśli" najlepiej pozbywać się siłą tych, którzy nie pasują do ogółu. To najłatwiejsza droga, ale czy pomoże to uporać się ze stadionową patologia? -
Mecz raczej bez historii. Legia powinna gładko zgarnąć 3 pkt.
Na przebieg meczu raczej nie wpłynie brak Jana Muchy w bramce i Choto w defensywie.
Legia powinna gładko i bez problemu wygrać, ale jak to bywa w Polskiej Lidze, może dojść do niespodzianki. Jednak nie stawiał bym na to dużych pieniędzy.
2:0 Legia (Iwański, Chinyama) -
No i tak jak pisałem Lech wygrał, nie było to trudne do przewidzenia. "Lewy" w drugim meczu z rzędu trafia, ale jak dla mnie jest to raczej szczęśliwy przypadek. Dostał piłkę jak to w polskiej lidze bywa nie koniecznie adresowaną do niego, strzelił przed siebie i gol.
Marnie to wygląda, mecz nie stał na zbyt wysokim poziomie, a przecież są top dwie drużyny w czołówki tabeli. heh wypada się pocieszać że bywało gorzej...Adam Gawłowski edytował(a) ten post dnia 05.03.09 o godzinie 10:28 -
Trzeba przyznać, że zapowiadają się ciekawe starcia dwóch drużyn walczących o mistrza. Osobiście stawiałbym na Lecha z Semirem Stilicem w składzie będzie ciężki do ogrania. Dawno nie widziałem tej klasy zawodnika w polskiej lidze. Jestem rodowitym warszawiakiem i kibicem Legii, ale szczerza mówiąc ciężko będzie nam powalczyć z Lechem o tytuł.
Życzę jak najlepiej takim klubom jak Lech, profesjonalnie prowadzony klub, który pozytywnie wpływa na jakość polskiej piłki.
Wisła stara się dość nie udolnie od kilku sezonów stworzyć klub z powodzeniem walczący na europejskiej arenie, jednak nie koniecznie jest w stanie się przebić na dłużej.
Lech 2:0 Wisła. pozdrawiam