Jo Anna Firma Handlowa BAT
Temat: Bezowocne początki w sprzedaży, pomocy.
Witam,Nie jestem pewna czy wybrałam dobrą grupę tematyczną, jeśli nie to przepraszam za spam.
Wczoraj zaczęłam pracę na samodzielnym stanowisku Doradcy Klienta, mam zbudować sobie baze klientów biznesowych, sprzedawać im usługi telekomunikacyjne (mobilny monitoring, usługi ePrawnik i muzykę dla Firm) wyobrażałam sobie to świetnie, ale wczoraj pod koniec ciężkiego dnia chciało mi się wyć. Cały dzień chodziłam po firmach oferując produkt, ani razu nie zastałam właściciela, rozmawiałam z pracownikami, którzy mieli mnie gdzieś i wypraszali z salonów, sklepów, biur. Nie dość że było mi wstyd, to jeszcze zwyczajnie przykro, że ludzie traktowali mnie bardzo nieuprzejmie a wręcz bez jakiekolwiek szacunku. Po pierwszej godzinie od razu chciałam zrezygnować ale zbyt dużo zainwestowałam na sam start (pieczątka, ulotki, plakaty, druk ofert, dojazdy)może nie są to wielkie pieniądze, ale dla mnie w chwili obecnej sa to duże koszta, ponieważ przez miesiąc byłam osobą bezrobotną. Dziś od rana dzwonię do firm, stacji benzynowych, warsztatów samochodowych i nikt nie daje mi nawet skonczyć zdania- ludzie przerywają mi i mówią do widzenia albo rozłączają się bez słowa. Proszę powiedzcie, czy to jest normalne czy zwyczajnie się do tego nie nadaję? nie chce rezygnować od razu z tej pracy (mimo iż mi się nie podoba) ponieważ aktualnie nie mam żadnej innej pracy.
Proszę, porozmawiajcie ze mną na ten temat, bo już nie wiem co mam robić, jestem załamana.
Pozdrawiam,
Maja