GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Czy książki są za drogie?

"Michał Kiciński, współzałożyciel CD Projektu, wziął na cel nowy rynek. Wystartował z portalem, który ma zrewolucjonizować sprzedaż e-booków. Klient płaci ile chce i to dopiero po przeczytaniu książki, którą w dodatku może się dowolnie dzielić. - Papierową książkę można komuś pożyczyć, podarować. Ten element uciekł gdzieś w świecie elektronicznym. Naszym zdaniem to jest bez sensu, tak nie powinno być - podkreśla Kiciński w rozmowie z INN Poland. Tylko gdzie w tym biznes?

Opeenbooks.com to platforma skierowana do czytelników anglojęzycznych, która chce zmienić obecnie panujące zasady sprzedaży e-booków. Wprowadza nowy, bardziej otwarty i etyczny standard dystrybucji, przyjazny zarówno dla autorów jak i czytelników"

http://innpoland.pl/116927,zalozyciel-cd-projekt-chce-...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy książki są za drogie?

Dublety z Wydawnictwa Literackiego, czyli pakiet: e-book + papier.
Jeszcze nie sprawdzałam jak to cenowo wygląda, ale widać, że wreszcie się zaczyna.
Link do wypowiedziLink
Ola Białas

Ola Białas fotograf, freelancer

Temat: Czy książki są za drogie?

Zdecydowanie są za drogie. Bardzo wielu książek musiałam sobie odmówić z powodu ceny - pozostawała biblioteka.
Link do wypowiedziLink
Agata Koszka

Agata Koszka copywriter,
freelancer

Temat: Czy książki są za drogie?

Dla mnie ceny są często "zaporowe". Nie mogę kupować sobie tylu książek, na ile mam ochotę. A wcale nie jestem jakimś zbieraczem-kolekcjonerem.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy książki są za drogie?

Szlag mnie trafia jak czytam takie coś:

"MARTIN STYSIAK: Jaka jest średnia cena książki w Niemczech?

MAGDALENA PARYS*: Pierwsze wydanie w Niemczech ukazuje się przeważnie w twardej okładce. Ceny wahają się wtedy od 20 do 30 euro. Po roku pojawia się kolejne wydanie, w miękkiej okładce, za 8-10 euro. Nikt w Niemczech nie mówi, że książki są za drogie. Są dostępne nie tylko w księgarniach, lecz także w supermarketach czy na stacjach benzynowych. Ludzie kupują ich bardzo dużo. Nakłady potrafią sięgać kilkuset tysięcy egzemplarzy.

Czyli w Niemczech książka nie jest dobrem luksusowym?

- Nikogo tu nie dziwi, że książka kosztuje albo że za spotkanie z ulubionym pisarzem się płaci. Niemcy płacą. Francuzi płacą. Czesi płacą. Tylko Polacy nie płacą. W empiku na spotkanie z pisarzem przychodzi kilka osób. Inni w tym czasie przechodzą obok z kawą, nie zastanawiają się, kto siedzi na tych kanapach i o czym mówi. Podchodzą na chwilę posłuchać i zaraz odchodzą bez większego szacunku dla autora. W Niemczech każde spotkanie w księgarni z pisarzem jest płatne. Kosztuje od 5 do 10 euro od osoby. I nie brakuje chętnych. Często nawet nie wszyscy mogą wejść, są zapisy, rezerwacje.

*Magdalena Parys: pisarka, urodziła się w Gdańsku, jako dziecko wyemigrowała z rodziną do Berlina Zachodniego. Za książkę "Magik" otrzymała w tym roku Europejską Nagrodę Literacką

Read more: http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,18341020,niemiec-c...
"

Jestem bardzo ciekawa ile by książek Pani Magdalena Parys kupowała gdyby zarabiała średnią krajową w PL i musiała się z niej utrzymać:opłacić rachunki, ratę kredytu czy czynsz, paliwo itd..
Jak to fajnie opowiada się farmazony gdy się żyje w kraju,w którym są kompletnie inne realia niż tu.
Link do wypowiedziLink
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Czy książki są za drogie?

Ceny książek w UK, przykładowa strona:

http://ksiazka.co.uk/index.php?s=wyniki&id=49&rodz=7&s...

Nawet z przesyłką mniej niż 10 funtów, w Polsce książki w cenie 10 zł są nie do pomyślenia. I niech nikt mi nie każe przeliczać kursu funta.

Średnia pensja w Wielkiej Brytanii wynosi ok. 27,000 funtów rocznie (ok. 150 tys. zł). Należy jednak pamiętać, że to wynagrodzenie brutto, które zostanie pomniejszone o podatek i składkę na ubezpiecznie społeczne. W przeliczeniu na miesiące otrzymujemy sume 2,250 funtów, czyli ponad 12 tys. zł.

http://www.se.pl/pieniadze/newsy/ile-zarabia-sie-w-wie...

Pierwszy komentarz:
Mieszkam w Londynie od 5 lat mam 25 lat ja zarabiam 1700 funtow moja dziewczyna 1300 razem mamy 3 tys do kieszeni

I teraz prosta matematyka, Polak mając 1700 zł na rękę, za książki płaci jednostkowo w stosunku do zarobków kilkukrotnie więcej niż w UK, gdzie Anglik wyda 6,9 funta czy nawet mniej. Już widzę w Polsce "Przebudzenie" Kinga za 6,90 PLN.

Marzenia :/
Link do wypowiedziLink
Darek P.

Darek P. "Los świata zapisuję
w los jednego
miasta"
http://www.you...

Temat: Czy książki są za drogie?

Mnie osobiście zawsze zadziwiała niewielka różnica w cenie książek w formacie cyfrowym w stosunku do wydań tradycyjnych, gdzie odchodzą przeciez koszty magazynowania, transportu, druku itp.
Link do wypowiedziLink
Tomasz Kaczanowski

Tomasz Kaczanowski Ot, programista

Temat: Czy książki są za drogie?

Darek P.:
Mnie osobiście zawsze zadziwiała niewielka różnica w cenie książek w formacie cyfrowym w stosunku do wydań tradycyjnych, gdzie odchodzą przeciez koszty magazynowania, transportu, druku itp.

Z jednej strony racja, z drugiej - obecnie druk nie jest dużym kosztem, korekta, przygotowanie, skład, prawa to główny koszt, duży koszt to na pewno koszt magazynowania i faktu, że trzeba jednak wydrukować większa ilość. W zamian za to nizszy podatek od książki drukowanej... Zostaje też niewielki, ale zawsze koszt utrzymania konta klienta, ale fakt - w przypadku księgarni internetowych i tak on jest. Ale faktem jest, że książki w postaci elektronicznej powinny i jak widać po wielu promocjach mogą być tańsze.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy książki są za drogie?

Darek P.:
Mnie osobiście zawsze zadziwiała niewielka różnica w cenie książek w formacie cyfrowym w stosunku do wydań tradycyjnych, gdzie odchodzą przeciez koszty magazynowania, transportu, druku itp.
23% ebook, 5%ksiązki papierowe ;/ i nie bedzie inaczej, bo UE zakazała obniżenia vatu na ebooki
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy książki są za drogie?


Obrazek
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy książki są za drogie?

@up

http://wyborcza.pl/1,75475,18390238,hejtowanie-zamiast...

Swoją drogą, nie rozumiem tego biadolenia na cenę książek. Ile miałyby kosztować i ile z tego miałoby trafić do autora, wydawcy, marketingowców, etc.? Nic personalnego do kogokolwiek z grupy, ale mnie trochę denerwuje podejście Polaków do kupowania czegokolwiek. Mam wrażenie, że istnieje tendencja "chcę za darmo i najlepszej możliwej jakości". W dużych miastach jest trochę z tym lepiej, ale małe to porażka. A gospodarka nie daje niczego bez inwestycji.Ten post został edytowany przez Autora dnia 22.07.15 o godzinie 21:50
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy książki są za drogie?

Wydawało mi się, że powyższa grafika dość jasno prezentuje to czy książki w PL są za drogie czy nie.
Ich ceny są kompletnie nieadekwatne do zarobków przeciętnego Kowalskiego, nad czym tu jeszcze deliberować.Rozumiem, że być może z punktu widzenia pisarzy ceny książek za niskie, tylko na logikę to niestety podział ceny jest od czapy, bo uważam, że najwięcej z książki powinien otrzymać autor a pośrednik odpowiednio mniej.
I nie chodzi o to, że Polak chce coś za darmo tylko nasze pensje są odrealnione w stosunku do wygórowanych cen i to dotyczy nie tylko książek.

Zalinkowanego artykułu na razie nie przeczytałam, bo mi się pokazała czerwona kłódeczka.
Link do wypowiedziLink
Aleksandra P.

Aleksandra P. Specjalista HR

Temat: Czy książki są za drogie?

Jolanta I.:
Wydawało mi się, że powyższa grafika dość jasno prezentuje to czy książki w PL są za drogie czy nie.
Ich ceny są kompletnie nieadekwatne do zarobków przeciętnego Kowalskiego,
Przeciętny Kowalski czyta jedną książkę rocznie, a mimo to go te ceny strasznie uwierają.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy książki są za drogie?

Zwykła książka do czytania to wydatek rzędu 30-40zł. Niektórzy na MMO wydają kilkukrotnie więcej w skali jednego miesiąca. Tak samo na papierosy. Wypad na czyjeś wesele to 10 razy więcej a jakoś nikt nie biadoli, że go na to nie stać. Itd., itp.
No i zgadzam się z przedmówczynią ;)Ten post został edytowany przez Autora dnia 22.07.15 o godzinie 22:24
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy książki są za drogie?

Aleksandra P.:
Przeciętny Kowalski czyta jedną książkę rocznie, a mimo to go te ceny strasznie uwierają.

A może nie czyta, bo są drogie? Brałaś to pod uwagę?
Tylko proszę nie pisz, że są też biblioteki, bo to nie jest rozwiązanie problemu.

To inaczej: nie zarabiam średniej krajowej a znacznie więcej, czytam pow.50 książek rocznie korzystając z dość dobrze zaopatrzonej biblioteki co nie jest standardem w innych miastach.
W ciągu roku kupuje kilka książek-max 10 i nadal uważam, że książki w PL są za drogie, dziwne? Nie sądzę.
Mało tego jakoś nie wydaje mi się, żebym była odosobniona w tej opinii, Agnieszka kilka postów wyżej ładnie to podsumowała:
http://www.goldenline.pl/grupy/Literatura_kino_sztuka/...

Wniosek propagandowy:
No tak, przecież w Polsce wszystko jest najtańsze: książki, paliwo, nieruchomości, koszty życia itd.

Edt.Bardzo mnie cieszy, że obie uważacie, iż ceny książek są w PL odpowiednie-pogratulować wysokiego standardu życia:), jednak przypuszczam, że jesteście w mniejszości.Ten post został edytowany przez Autora dnia 22.07.15 o godzinie 23:08
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy książki są za drogie?

Jolanta I.:
>pogratulować wysokiego standardu życia:)

Standard życia nie ma tu wg mnie za dużo do gadania. Dla kogoś może być dużo dać 2zł za chleb. Czy to znaczy, że chleb jest drogi? Może po prostu piszmy "nie mam pieniędzy na obiad, więc 30zł raz w miesiącu to dla mnie duży wydatek" zamiast "książki są drogie". W ten sposób unikniemy nieporozumień.

PS zresztą stardard życia mierzony poprzez 30zł raz w miesiącu to trochę absurdalna kwestia ;)Ten post został edytowany przez Autora dnia 23.07.15 o godzinie 00:25
Link do wypowiedziLink
Sebastian Woźniak

Sebastian Woźniak Finansowanie firm

Temat: Czy książki są za drogie?

Faktem jest, że jak się rozda nawet za darmo książki na ulicy to mało kto je przeczyta. Natomiast ceny książek tak jak innych towarów powinien ustalać rynek czyli popyt a nie sztuczne ceny. Chyba, że ktoś chce powrotu do komuny...
Link do wypowiedziLink
Tomasz Kaczanowski

Tomasz Kaczanowski Ot, programista

Temat: Czy książki są za drogie?

Katarzyna W.:
@up

http://wyborcza.pl/1,75475,18390238,hejtowanie-zamiast...

Swoją drogą, nie rozumiem tego biadolenia na cenę książek. Ile miałyby kosztować i ile z tego miałoby trafić do autora, wydawcy, marketingowców, etc.? Nic personalnego do kogokolwiek z grupy, ale mnie trochę denerwuje podejście Polaków do kupowania czegokolwiek. Mam wrażenie, że istnieje tendencja "chcę za darmo i najlepszej możliwej jakości". W dużych miastach jest trochę z tym lepiej, ale małe to porażka. A gospodarka nie daje niczego bez inwestycji.

A mi zaczyna się podobać, że przeszli od zastaw się, a kup - bo wypada, do narzekania, może w końcu się zmieni. Czemu te same rzeczy w Niemczech, czy stanach kosztują mniej niż u nas? Przy okazji jakość obsługi tam jest wyższa? Zarabiając mniej, płacimy więcej, czy nie jest to trochę bez sensu? Mnie nie interesuje ile dostaje pisarz, ile z tego ma wydawca itd, to sprawa miedzy nimi, ale jako klient tez mam swoje wymagania, chyba mogę prawda?
Link do wypowiedziLink
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Czy książki są za drogie?

Aleksandra P.:
Jolanta I.:
Wydawało mi się, że powyższa grafika dość jasno prezentuje to czy książki w PL są za drogie czy nie.
Ich ceny są kompletnie nieadekwatne do zarobków przeciętnego Kowalskiego,
Przeciętny Kowalski czyta jedną książkę rocznie, a mimo to go te ceny strasznie uwierają.

Popatrz raczej na tych, którzy książki kochają. Ile w miesiącu przeznaczy taki czytelnik na książki?
Link do wypowiedziLink
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Czy książki są za drogie?

Katarzyna W.:
Jolanta I.:
>pogratulować wysokiego standardu życia:)

Standard życia nie ma tu wg mnie za dużo do gadania. Dla kogoś może być dużo dać 2zł za chleb. Czy to znaczy, że chleb jest drogi? Może po prostu piszmy "nie mam pieniędzy na obiad, więc 30zł raz w miesiącu to dla mnie duży wydatek" zamiast "książki są drogie". W ten sposób unikniemy nieporozumień.

Zobacz ile kosztuje książka w stosunku do zarobków w UE a ile w Polsce. Porównaj RELATYWNIE do zarobków.


PS zresztą stardard życia mierzony poprzez 30zł raz w miesiącu to trochę absurdalna kwestia ;)

Jeden czyta jedną książkę w miesiącu, inny dziesięć.

Przyjrzyj się jeszcze raz cenom i kosztom dostawy:
http://rewolucja.co.uk/kategoria/ksiazki/literatura/fa...

Porównaj z zarobkami w UK. Widzisz różnicę, czy nadal mam tłumaczyć?

http://rewolucja.co.uk/produkt/666-do-mroku-5301994

w Polsce
http://www.empik.com/666-do-mroku-gong-robert,p1103838...

gdyby Anglik miał za to zapłacić niemal 23 funty, puknąłby się w czoło ... tak samo jak niemal 16 funtów za e-booka.Ten post został edytowany przez Autora dnia 23.07.15 o godzinie 10:58
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj