Anna Maj Redaktor
Temat: terminowe ubezpieczenie na życie
Artur Kaczówka:
ostatnio napisała do mnie maila młoda osoba, której ktoś ( nie bedę wymieniał firmy) sprzedał polisę na życie " na wszelki wypadek" - dwuletnią, z możliwością przedłużenia, bez funduszu inwestycyjnego, za 20 zł miesiecznie. Jeśli będzie na rynku więcej takich agentów, którzy będą robili sobie produkcję kosztem klienta, to niedługo pies z kulawą nogą nie będzie się za nami oglądał, a przecież, agent ubezpieczeniowy, to powinien być zawód zaufania publicznego !!!!!
co myślicie ?
A dlaczego młoda osoba nie może mieć polisy czysto ochronnej?
Ja raczej uważam, że to Ty jako agent z takim podejściem - sam niszczysz rynek!
Po pierwsze należy przyjrzeć się sytuacji.
Osoba młoda, mająca kredyt (np na samochód), wynajmująca mieszkanie i nie mająca wysokich dochodów - ze wzgledu na ostatni rok studiów pracuje tylko na pół etatu.... itd.
- w powyższym przypadku ubezpieczenie czysto ochronne jest dobrym rozwiązaniem. (zabezpiecza jej kredyt i ewentualnie koszty mieszkaniowe na jakiś czas)
Gdy klientka np skończy studia i zmienią się jej zarobki wtedy można klientce zaproponować ubezpieczenie ochronno-kapitałowe.
Jako agent ubezpieczeniowy unikaj ataków i plucia na innych agentów czy inne firmy!
Pamiętaj, że ubezpieczony klient to ktoś komu już wcześniej inny agent rozbudził potrzeby.
Pamiętaj, że Twój klient był kiedyś dumny i zadowolony ze swojej polisy i decyzji... nie obrzydzaj mu jej nigdy!
Znajdź dobre strony i ewentualnie przedstaw produkt uzupełniający lub alternatywny.
A swoją drogą to co to jest za ub ochronne za 20 zł miesięcznie?
- jaka suma ubezpieczenia?
- jakie wykluczenia?
Pozdrawiam Ania