GoldenLine
Zaloguj się
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Pisać ze zrozumieniem

Często zdarza mi się czytać takie zalecenie: Czytaj ze zrozumieniem.
Zwykle nie jest to kierowane do mnie (choć i taka inwokacja się zdarza) - ale zawsze mnie to zadziwia.
Czy zawsze chodzi tylko o stosowanie zasad logicznego wnioskowania?

Każda wypowiedź jest jakoś zanurzona w kontekst, każdy czyta wypowiedź tak, jak może wobec posiadanej wiedzy i doświadczenia, kultury w jakiej żyje.
Nie da się wejść w cudzą skórę i myśleć tak, jak ktoś inny.

Myślę, że bardziej niż czytanie ze zrozumieniem, potrzebne jest nam, trenerom - pisanie ze zrozumieniem.
Kiedy przekaz będzie klarowny, nie trzeba będzie się wysilać dla jego zrozumienia.
A że dla niektórych prosto to znaczy tyle, co prostacko, to już zupełnie inna sprawa. Żadne czytanie ze zrozumieniem nie zastąpi większej wiedzy, bogatszego pojmowania świata i zwyczajnej ludzkiej życzliwości.

Piszmy ze zrozumieniem, siostry i bracia... :-))Janusz K. edytował(a) ten post dnia 29.03.09 o godzinie 21:53
Link do wypowiedziLink
Jacek Sypniewski

Jacek Sypniewski trener, Piekny Umysł

Temat: Pisać ze zrozumieniem

Czyli jak... :-)?
Link do wypowiedziLink
Jacek Sypniewski

Jacek Sypniewski trener, Piekny Umysł

Temat: Pisać ze zrozumieniem

Rzadko piszę na forum, ale jak już bardzo będę chciał - to wtedy wezmę sobie do serca.
J.
Link do wypowiedziLink
Mariusz Czerwiński

Mariusz Czerwiński Szukam pracy:
Diagnozy nadużyć
kredytowych, Audyty
umów k...

Temat: Pisać ze zrozumieniem

Chciałoby się, by ze zrozumieniem czytali Ci, do których adresujemy nasze przesłania. Musi być jednak wola zrozumienia, tempo w jakim żyjemy oraz konsekwencje tego stanu rzeczy nie sprzyjają temu.
Czasem piszę opinie finansowe i gospodarcze na potrzeby spraw sądowych ludzi ewidentnie poszkodowanych. Masakra, muszę stosować rozległy i łopatologiczny styl opisowo-dowodowy.
Twierdzę, że nauczanie logiki leży pokotem na świecie. Zniesiony obowiązek zdawania matematyki na maturze zbiera żniwo.
Młodzi ludzie niby potrafią posługiwać się internetem, lecz najprostszych informacji nie potrafią znaleźć, bo to wymaga trafnego doboru słów kluczowych dla Google, a to już jest umiejętność w kategorii logiki.
Śmiem twierdzić, że trenerzy bardzo "cienko by przędli", gdyby nauczanie szkolne było na poziomie lat siedemdziesiątych, czy osiemdziesiątych.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj