Temat: Doorsi według...
Joanna Mandrosz:
Ja nie jestem fachowcem, ale Eddie ma problem z "wyciagnięciem" frazy, głos mu słabnie (cichnie) na koniec prawie każdego wersetu, czasem śpiewa niemelodycznie. Może nie ma też słuchu?
mam nadzieję, że żartujesz...nie zaobserwowałam żadnej z tych rzeczy...no chyba że wyciszanie końcówek fraz, ale jest to raczej normalnie stosowana opcja...
te kawałki z Dorsami to nie jest jakiś tam szczyt możliwości Edka...rzuca się w oczy trema i opcja grania z Tymi Dorsami...przynajmniej ja takie coś zauważam...moim zdaniem fajnie wokalnie wpasował się w Dorsowy klimat...
...byłam ciekawa opinii innych...ale nie spodziewałam się usłyszeć, że Edek "może nie ma też słuchu..."..szczerze mówiąc jestem mocno zdziwiona...
Pewnie, że może się ubrać jak chce, mógłby nawet założyć pidżamę albo kostium Myszki Miki, tylko że w ten sposób tworzy pastisz tych piosenek. Moim zdaniem jego ubiór na tych klipach to juz pastisz.
wiesz no chłopak się ubrał w to co zwykle na swoich koncertach...nie silił się na wbijanie w skórzane gacie czy inną kurtkę... nie miał zamiaru być Jimem, tylko zaśpiewać jego piosenki... i moim zdaniem to dobrze