konto usunięte

Temat: prof. Środa w środę :-O

http://www.rp.pl/artykul/89423.html

"Kobiety w każdej kulturze są infantylizowane i ich pozycja była do niedawna pozycją dziecka. W kodeksie napoleońskim mamy określenie „wieczyście dziecięca", uzasadniające pozbawienie kobiety wszelkich praw (nawet do wychowywania dziecka po śmierci męża). Infantylizację i podrzędność kobiet widać do dziś w polskich (i tylko w polskich!) reklamach, gdzie kobiety rozmawiają z proszkami do prania i przeżywają załamania nerwowe z powodu plamy na koszuli męża.

"....Bo potrzeba nam mechanizmów, które wprowadzają zasady równego traktowania, równych szans i możliwości dla kobiet i mężczyzn. Potrzeba instytucji, które chronią kobiety, i równościowych zasad, którym podporządkowane są różne dziedziny życia publicznego.

Trzeba zacząć od najmłodszych lat i wychowywać dziewczynki do godności i niezależności, tak jak wychowuje się chłopców."

prof. MAGDALENA ŚRODA
Autorka jest filozofem, etykiem, profesorem Uniwersytetu Warszawskiego i działaczką feministyczną.
Ola D.

Ola D.
Kuchnia+/Domo+/Plane
te+

Temat: prof. Środa w środę :-O

Nie pamiętam już, gdzie przeczytałam i kto to napisał, że:
"Chłopców wychowuje się tak, że są zawsze dumni ze swojego siusiaka.
Czy jakąś dziewczynkę tak wychowano, żeby była dumna ze swojej cipki?"

konto usunięte

Temat: prof. Środa w środę :-O

No i dlaczego..
dziewczynki mają mieć różowe ubranka a chłopcy niebieskie..,
a jak ktoś nie lubi różowych wdzianek od maleńkości..? ;-)

Temat: prof. Środa w środę :-O

tak dla ścisłości:
"prof." Magdalena Środa w rzeczywistości jest "dr hab."

konto usunięte

Temat: prof. Środa w środę :-O

Kinga N.:
tak dla ścisłości:
"prof." Magdalena Środa w rzeczywistości jest "dr hab."


to prawda, ale tez ma tytul profesora nadzwyczajnego UW

konto usunięte

Temat: prof. Środa w środę :-O

Julia Popławska:
http://www.rp.pl/artykul/89423.html

"Kobiety w każdej kulturze są infantylizowane i ich pozycja była do niedawna pozycją dziecka. W kodeksie napoleońskim mamy określenie „wieczyście dziecięca", uzasadniające pozbawienie kobiety wszelkich praw (nawet do wychowywania dziecka po śmierci męża). Infantylizację i podrzędność kobiet widać do dziś w polskich (i tylko w polskich!) reklamach, gdzie kobiety rozmawiają z proszkami do prania i przeżywają załamania nerwowe z powodu plamy na koszuli męża.

"....Bo potrzeba nam mechanizmów, które wprowadzają zasady równego traktowania, równych szans i możliwości dla kobiet i mężczyzn. Potrzeba instytucji, które chronią kobiety, i równościowych zasad, którym podporządkowane są różne dziedziny życia publicznego.

Trzeba zacząć od najmłodszych lat i wychowywać dziewczynki do godności i niezależności, tak jak wychowuje się chłopców."

prof. MAGDALENA ŚRODA
Autorka jest filozofem, etykiem, profesorem Uniwersytetu Warszawskiego i działaczką feministyczną.

niektóre wypowiedzi Magdaleny Środy podobają mi się ale jako feministka nie dostrzega tego, że to kobiety 9 miesięcy noszą w brzuchu syna, karmią go, i spędzają z nim więcej czasu od ojca - więc te feministki powinny spojrzeć na siebie krytycznie a nie etykietować się ofiarami, brakiem równouprawnienia w zyciu prywatnym i zawodowym - hasełem feministek powinno być: "zacznijmi "produkować" fajnych facetów ! -:)))) i wszystkie problemy kobiet sie rozwiążą
To takie proste.
Sabina Gatti edytował(a) ten post dnia 03.10.09 o godzinie 13:40

konto usunięte

Temat: prof. Środa w środę :-O

Julia Popławska:
http://www.rp.pl/artykul/89423.html

"Kobiety w każdej kulturze są infantylizowane i ich pozycja była do niedawna pozycją dziecka. W kodeksie napoleońskim mamy określenie „wieczyście dziecięca", uzasadniające pozbawienie kobiety wszelkich praw (nawet do wychowywania dziecka po śmierci męża). Infantylizację i podrzędność kobiet widać do dziś w polskich (i tylko w polskich!) reklamach, gdzie kobiety rozmawiają z proszkami do prania i przeżywają załamania nerwowe z powodu plamy na koszuli męża.

"....Bo potrzeba nam mechanizmów, które wprowadzają zasady równego traktowania, równych szans i możliwości dla kobiet i mężczyzn. Potrzeba instytucji, które chronią kobiety, i równościowych zasad, którym podporządkowane są różne dziedziny życia publicznego.

Trzeba zacząć od najmłodszych lat i wychowywać dziewczynki do godności i niezależności, tak jak wychowuje się chłopców."

No właśnie od najmłodszych lat - a kto zajmuje się wychowaniem tych dziewczynek?? matki, te matki, feministki, które się potem buntują. Problem nie leży w mężczyznach tylko w kobietach/matkach/feministkach - ich mentalność musi się zmienić najpierw.

Myślę, że tych instytucji co chronią kobiety już wystarczy, natomiast brak tych które chroniłyby mężczyzn.Sabina Gatti edytował(a) ten post dnia 03.10.09 o godzinie 13:40

Następna dyskusja:

prof. Magdalena Środa




Wyślij zaproszenie do