konto usunięte

Temat: ranking oprogramowania na sklep internetowy

Szymon dasz mi namiary na takich programistów??

Sklep w miesiąc? Szymon....:)
Prima aprilis za pół roku dopiero...:)

Ale na namiary na takich programistów chętnie czekam:)
Szymon Przybyszewski

Szymon Przybyszewski Prezes Zarządu,
Właściciel,
Writers.pl Sp. z
o.o.

Temat: ranking oprogramowania na sklep internetowy

No i cały czas mnie nie rozumiecie :). Nie znam programistów, którzy w miesiąc zrobią iberoshop ;). Ale znam takich, którzy w miesiąc zrobią prosty skrypt do prowadzenia sklepu internetowego na potrzeby małej firmy, która nie zakłada ruchu na poziomie większym niż kilka tys uu dziennie.
Cała moja wypowiedź rozchodzi się o tą "armatę na komara". Widzę, że ten sam soft kupują sklepy z obrotami na poziomie 1000000 zł i takie z obrotami 10 tyś. Gdzie tu sens. Kiedy mam obroty 10 tyś zł to zamówienia mogę przyjmować i mailem, są ważniejsze wydatki niż kilkaset/kilka tyś zł na soft, kiedy mam obroty 10x wieksze to kupuje wspomniane już tam iai czy jakiegoś innego gotowca, a kiedy jestem merlinem czy komputronikiem to zatrudniam sztab programistów i działamy umacniając pozycję lidera, albo zlecam to k2 i bankrutuje ;).

konto usunięte

Temat: ranking oprogramowania na sklep internetowy

Wszysttko byłoby ok... gdyby taki prosty sklep kosztował 1000pln a kazdy kolejny modulik po 100zł... no ale tak nie jest... (chyba:) )
Tomasz Jaromin

Tomasz Jaromin współwłaściciel,
specjalista ds
e-commerce,
Matterhorn (I...

Temat: ranking oprogramowania na sklep internetowy

Trochę dowalę oliwy do ognia.

Uważam, że ze sklepem internetowym jest mniej więcej jak z lokalem przy normalnej działalności. Planujesz obroty na poziomie straganiku? Zainwestuj kilka tysięcy i będzie ok. Chcesz inwestować i robić obroty takie, jak sklepy w galeriach handlowych? Potraktuk zakup oprogramowania tak samo jak urządzenie lokalu - min 70-80 tys zł.

konto usunięte

Temat: ranking oprogramowania na sklep internetowy

Szymon:

Myślę, że to po prostu nie ma sensu, chcesz pisać oprogramowanie, które jest już napisane. :) Weź margines na to, że jeżeli taki sklep pisze zespół specjalistów to pewnie jest on lepiej napisy. Wynika to po prostu z podziału obowiązków a zatem i specjalistycznej wiedzy jaką ktoś musi posiadać. Poza tym, do takich zespołów z reguły nie przyjmuje się osób o słabych kwalifikacjach, każdy z developerów odsiedział swoje "dupo-godziny" nad kodem liczone w tysiącach ;) Uważasz, że twoje odsiadywanie jest 20 razy bardziej wydajne? :)

Jak masz 10k uu/day to wybacz.. :) ale stać cię na serwer dedykowany, który kosztuje magiczne 250zł na miesiąc a to, że napiszesz lżejsze oprogramowanie o 20% nie oznacza, że nie stracisz tego samego lub nawet więcej przez np. niewiedzę w zakresu baz danych, bo będziesz nieumiejętnie wyszukiwał, albo nie pozakładasz indeksów ;) czy też nieoptymalnie coś złączysz.. ;)

Tomasz bardzo trafnie opisał podejście do zakładania takiego interesu. Ja może przedstawię lekko inne porównanie dotyczące samego dostarczania oprogramowania: Swego czasu w TV był program, w którym w ramach niespodzianki remontowano komuś mieszkanie / Kto was tak urządził? Czy jakoś tak się to zwało ;) /. W kilkanaście godzin wykonywano remont całego pokoju, w którego skład wchodziło malowanie, zakładanie paneli, wystrój wnętrza, zakupy mebli w sklepie.. itp. Jak sądzisz, dlaczego się to udawało? Następnie zadaj sobie pytanie: Dlaczego wykonując taki remont na własną rękę przez taką samą liczbę godzin ( np.100 = 10 pracowników po 10 godzin ) nawet nie doszedłbyś do połowy tego co oni zrobili?

Podsumowując:
Nie widzę zysku z pisania czegoś przez miesiąc, już lepiej 3 tygodnie poświęcić na przerabianie PrestaShop i mieć lepiej/wydajniej/bezpieczniej.

R.Rafał Wardas edytował(a) ten post dnia 05.11.09 o godzinie 12:12
Bartosz Szczęśniak

Bartosz Szczęśniak e-commerce /
e-marketing

Temat: ranking oprogramowania na sklep internetowy

Szymon Przybyszewski:
A ja sie nie zgodze ;). Napisanie oprogramowania do sklepu dla dobrego programisty to jest max. miesiąc. Mówię tu o oprogramowaniu dla jednej firmy zawierającego konkretnie wykorzystywane przez nią funkcję dostosowane do jej specyfiki.
nie pal tego świństwa....
Szymon Przybyszewski:
No i cały czas mnie nie rozumiecie :). Nie znam programistów, którzy w miesiąc zrobią iberoshop ;). Ale znam takich, którzy w miesiąc zrobią prosty skrypt do prowadzenia sklepu internetowego na potrzeby małej firmy, która nie zakłada ruchu na poziomie większym niż kilka tys uu dziennie.
czyli stragan a nie sklepBartosz Szczęśniak edytował(a) ten post dnia 05.11.09 o godzinie 10:31

konto usunięte

Temat: ranking oprogramowania na sklep internetowy

:)

konto usunięte

Temat: ranking oprogramowania na sklep internetowy

Mistrz ciętej riposty :D
Szymon Przybyszewski

Szymon Przybyszewski Prezes Zarządu,
Właściciel,
Writers.pl Sp. z
o.o.

Temat: ranking oprogramowania na sklep internetowy

Bartosz Szczęśniak:
nie pal tego świństwa....
Kiedy mi pomaga :(.
Bartosz Szczęśniak:
czyli stragan a nie sklep
Ano dokładnie. A od kiedy to osoby będące na tym forum i zastanawiające się nad zakupem gotowego oprogramowania prowadzą coś więcej niż stragan? Te przysłowiowe sklepy w polskim ecommerce policzymy na palcach jednej (max 2) ręki.

Rafał - przerobiony soft zawsze w końcu będzie wąskim gardłem w rozwoju. Piszesz na bazie własnych doświadczeń czy ot tak? :). Bo akurat ostatnio temat u mnie na czasie - dwóch znajomych ma problemy z czymś takim (od lat przerabiany gotowiec).

Zgadzam się w 100% z Tomkiem Jarominem - duże obroty są zazwyczaj uzależnione od dużych nakładów w odpowiedniej cześci naszej działalności (czy to reklama, czy to oprogramowanie). Gotowiec to lepiej zabezpieczony stragan za większe pieniądze. Nie ma dużych firm na gotowcach, nie ma unikalnych i wyróżniających się firm na gotowcach. Mnie możecie ignorować, ale nie zignorujecie faktu, że najwięksi ecommerce jadą tylko i wyłącznie na własnych rozwiązaniach bo tylko one pozwalają wyjść przed konkurencję, zrobić coś unikatowego itp. Ile gotowych softów pozawala zarządzać większą ilością sklepów (jak np. iai, chyba jedyny który znam) z jednego panelu? Ile gotowych softów pozwala na stworzenie rozsądnego programu partnerskiego? Ilu z nich w konkretny sposób wspomaga obsługę hurtu/dropshippingu?
Gotowiec jest okey do pewnego momentu, ale to tak jakby stwierdzić, że w sumie wystarcxy mi jedna forma reklamy bo daje zamowienia (pozycjonowanie/allegro/afilacja czy cokolwiek innego). Biznes ma się ciągle rozwijać, a gotowe rozwiązania MAX co mogą dać to rozwój równo z rynkiem. Nigdy nie pozwolą na wyprzedzenie konkurencji.

Ja nie neguję całkiem gotowego oprogramowania (w końcu sam z takiego na chwilę obecną korzystam), chodzi mi tylko o zastanowienie się od czasu do czasu nad faktem, że kiedy przychodzi temat sklepów to "nie ma sensu pisać drugi raz czegoś co jest już napisane", a w większości innych tematów (spolecznosciowki, wieksze portale itp) mamy "gotowce sa do kitu, nie warto tez nic przerabiac, a tak poza tym to nikt nie lubi grzebac w cudzym kodzie i lepiej pisac od podstaw". Chce tylko zwrocic uwage na to, ze warto sie zastanowic nad tym co bedzie dla nas lepsze w dluzszej perspektywie (5-20 lat), jakie mamy plany rozwoju itp., a nie ślepo odrzucać taki wariant.

Temat: ranking oprogramowania na sklep internetowy

Bartosz Zadurski:
Iai-shop.com funkcjonalność bardzo ogromna, jednak z dostosowaniem do indywidualnych wymagań mogą być problemy, ja ciągle oczekuje na wprowadzenie jednej funkcji w moim sklepie... czekam już prawie rok...

niestety masz racje.

Jest jeszcze jedna ważna rzecz, której być może nie doświadczyłes a my owszem.
IAI wprowadzało ostatnio zmiany w panelu - związane m.in. z seryjną realizacją zamówień itd.itp I jak nam wprowadzili te zmiany - to sklep był praktycznie unieruchomiony przez 2-3 dni !!! błedy jakie sie pojawily uniemozliwiły wysyłke paczek.

Oczywiście Pan Fornalski zapewniał że wszystko było testowane a takie przypadki mogą mieć miejsce. Ja to właściwie rozumiem - tylko dlaczego na testowym serwerze rzeokomo testerom wszystko działało a u nas wszystkie sie posypało - a dodać trzeba ze wszyscy mamy identyczne oprogramowanie!!!

Straty sklepu z tego powodu były oczywiste - czyli niezadowolenie klientów - a to często kończy się tym, że klient nie wraca już - a to jest wymierna strata.

Złożyliśmy reklamację - która została odrzucona. Jednym słowem - IAI ma prawo schrzanić Ci cały sklep, może one nie działać pare dni albo i dłużej i nie ponoszą za to żadnej odpowiedzialności. Przynajmniej nie poczuwa się do niej Pan Fornalski który jest współwłaścicielem i on decyduje o tym. Żadnej gratyfikacji finansowej w postaci nawet minimalnej zniżki na abonament w feralnym miesiącu oczywiście też nie było.
Dodam tylko, że na 2 dni przed tą awarią - była inna, związana z automatycznym księgowaniem wpłat z Platnosci.pl ...i znów gro niezadowolonych klientów których zamówienia wisiały bo my - widzieliśmy je jako nieopłacone. Błąd leżał tez po stronie IAI
Obie te sytuacje pojawiły się obok siebie i spowodowało to, że niektóre zamówienia czekały 5 dni na wysyłkę. Dla mnie to niedopuszczalne - bo w przuciwieństwie do IAI, my jednak dbamy o klienta.

Powyższy problem nie był incydentem - zdarzały się już wcześniej - choć nie tak długie.

Zasada jest zawsze taka - jak wprowadzają poważniejsze zmiany, może zdarzyć się właśnie coś takiego - co nie jest miłe - a IAI umywa ręce od takich sytuacji.

Trzeba jeszcze pamiętać - że nikt tam nie reaguje natychmiast - zgłosić telefonicznie w sumie nic nie można, bo niemiły Pan z infolini informuje że od tego jest system zgłoszeń w panelu. A po zgłoszeniu w panelu - czeka się godzinami aż operator przekaże zgłoszenie do informatyka.

Kolejna rzecz - drobne zmiany w grafice sklepu (u nich nazwyane maska sklepu).
Nic sam nie zrobisz - dodanie buttona na stronę - 15 minut pracy programisty ..i tak każda zmiana. Ale nie chodzi o koszta - chodzi o to, że taka zmiana jest kolejkowana i czeka się ok tygodnia na wprowadzenie jej. Jeżeli coś poważniejszego - czeka się o wiele dłużej. Zatem jak coś jest potrzebne na "zaraz" - nie ma takiej możliwości.

Kiedy uruchamialiśmy tam nasz sklep - również trwało to strasznie długo - dużo dłużej niż to przewidywała umowa.

Nie masz też możliwości wprowadzania własnych modyfikacji - musi być to modyfikacja która przypadnie im do gustu lub jak twierdzą - pokryje się ona z gustami innych użytkowników/sklepów.
A wiemy doskonale - że każda branża sklepowa ma inne wymagania.

Dodam jeszcze - że sam sklep ma wiele bardzo ciekawych funkcji i jest mocno rozbudowany - i to jest plus. Jednak patrząc z czasem - rozsądniejszym wydaje się budowanie sklepu na własnym oprogramowaniu - wtedy ma się szanse własnego rozwoju w wybranym kierunku - czego tu się jest pozbawionym. Jednocześnie jednak - ma się ogrom funkcji które można wykorzystać a które kosztowałyby dość dużo - kiedy by je indywidualnie wprowadzać na autorskim oprogramowaniu.

Przeraża jednak możlwość wpadek technicznych, za które IAI nie ponosi żadnej odpowiedzialności - choc powodowane są z ich winy.

Nie wierze w to że wszystko testowane jest jak być powinno, bo błedy zdarzają sie własnie w podstawowych funkcjach np. drukowania adresów pomocniczych do poczty itd. ..czyli czegoś, co wszyscy wykonują na codzień.
Mało tego - zmiany wprowadzane są często bez powiadomień - czyli np. o 13.00 zasiadamy do wydruków na paczki i okazuje się że system nie działa !!! a komunikat dla nas o wprowadzonych zmianach pojawia się kiedy są one juz wgrane.
Sa oczywiscie wdrazane w godzinach pracy sklepu internetowego - czyli kazdy pewnie realizuje wysylki od poludnia do popoludnia - i jest wtedy problem.

Przecież można by było wdrażać to wieczorem czy późnym popołudniem - i oczywiście wczesniej informować wszystkich - by mogli oni swoje panele przetesowac w części - gdzie zaszły zmiany. Wtedy można w nocy napisać uwagi do działania i informatycy od rana moga wiele poprawic.

Ale wszystko niestety działa topornie ..a my jesteśmy beta testerami co już nie raz się zdarzyło. Zdaje sobie sprawe ze pewnych wpadek nie da sie uniknac, ale nie tak podstawowych jak to mialo miejsce ostatnio.
Szymon Przybyszewski

Szymon Przybyszewski Prezes Zarządu,
Właściciel,
Writers.pl Sp. z
o.o.

Temat: ranking oprogramowania na sklep internetowy

Podpisuję się pod postem Aleksandra obydwoma rękami. Iai to "technicznie" super system, ma chyba teoretycznie wszystko co może mieć sklep (pomijam "jakość" kilku modułów jak np. pp), ale pod kątem obsługi klienta, awaryjności i przede wszystkim praktycznego prowadzenia biznesu leżą. Co z tego, że wprowadzają super nową funkcję jak przez to dotychczasowe czynności zajmują 2x tyle czasu (wspominana ostatnio m.in. na forum iai sytuacja "ukrycia" pewnych funkcji przez co jest kilka kliknięć więcej do nich, a przy tempie działania iai to kilkadziesiąt sekund dłużej). Kosztowo abonament też wychodzi masakrycznie. Patrząc z perspektywy 2 lat za pieniądze tam zostawione można dostać zdecydowanie lepsze produkty.
Bartosz Zadurski

Bartosz Zadurski Sukces osiągają
tylko Ci, którzy
mają odwagę podjąć
ryzyko.

Temat: ranking oprogramowania na sklep internetowy

Aleksander Wojtala:
Bartosz Zadurski:
Iai-shop.com funkcjonalność bardzo ogromna, jednak z dostosowaniem do indywidualnych wymagań mogą być problemy, ja ciągle oczekuje na wprowadzenie jednej funkcji w moim sklepie... czekam już prawie rok...

niestety masz racje.


Aleksandrze cytujesz moją wypowiedź z przed ponad roku, a od tego czasu wiele się zmieniło...
Choć sprawa z zadaniem do wykonania (wprowadzenie jednej funkcji) o którym pisałem ponad rok temu, nadal bez zmian - jest niewykonane...

Też jestem niezadowolony z problemów technicznych w IAI, jednak dotychczas nie mieliśmy tak dużego problemu aby unieruchomiły naszą pracę, dlatego ciągle działamy na oprogramowaniu IAI, choć zapewne przyjdzie czas na dedykowane oprogramowanie.
Szymon Przybyszewski:
... Patrząc z perspektywy 2 lat za pieniądze tam zostawione można dostać zdecydowanie lepsze produkty.

Podpowiesz jakie i gdzie?Bartosz Zadurski edytował(a) ten post dnia 29.11.09 o godzinie 11:13
Bartosz Szczęśniak

Bartosz Szczęśniak e-commerce /
e-marketing

Temat: ranking oprogramowania na sklep internetowy

Bartosz Zadurski:
Bartek, nie dało się oszczędniej zacytować? Wiesz jak sie czyta takie wypowiedzi dwuzdaniowe po 50 zdaniach cytatu?

Temat: ranking oprogramowania na sklep internetowy

Bartosz Zadurski:
Aleksandrze cytujesz moją wypowiedź z przed ponad roku, a od tego czasu wiele się zmieniło...
Choć sprawa z zadaniem do wykonania (wprowadzenie jednej funkcji) o którym pisałem ponad rok temu, nadal bez zmian - jest niewykonane...

Też jestem niezadowolony z problemów technicznych w IAI, jednak dotychczas nie mieliśmy tak dużego problemu aby unieruchomiły naszą pracę, dlatego ciągle działamy na oprogramowaniu IAI, choć zapewne przyjdzie czas na dedykowane oprogramowanie.

tak wiem ze cytowalem wypowiedz sprzed ponad roku, ale chciałem wypowiedzieć się w tym wątku - bo zastanawiam się czy moje odczucia względem IAI Shop są odosobnione czy tez popierają je również inni. Z tego co czytam, jednak nie jestem odosobniony.

Zastanawiam się też, czy nie znacie jakiegoś forum lub innego wątku gdzie toczy się dyskusja o IAI - bo wielu z nas korzysta z IAI a niewiele wie o sobie i nie ma ze sobą kontaktu. A taki kontakt i wspólne dyskusje mogłyby wiele nam powiedzieć - dowiedzieć się o wspólnych problemach z IAI itd.itp
Bartosz Zadurski

Bartosz Zadurski Sukces osiągają
tylko Ci, którzy
mają odwagę podjąć
ryzyko.

Temat: ranking oprogramowania na sklep internetowy

http://iai-users.net
Paweł F.

Paweł F. Founder & CEO IAI
S.A.

Temat: ranking oprogramowania na sklep internetowy

Witam,

Widzę, że nie zasypuje Pan gruszek w popiele i szantażowanie o darmowe okresy bez abonamentu zostało zmaterializowane w postaci serii postów.

Bardzo mi przykro, jeżeli przychodząc do nas zawiódł się Pan na naszych usługach. Równie wielka przy tym szkoda, że nie wspomniał Pan p. Zadurskiemu, że przychodząc do nas, właśnie zdecydował się Pan na zamknięcie autorskiego systemu. Jak to się mówi, trawa jest zawsze zieleńsza po drugiej stronie płotu, albo raczej punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Opisany przez Pana przypadek był przeze mnie szczegółowo w rzekomej reklamacji wyjaśniony. Problem dotyczył jednej drobnej funkcjonalności a mianowicie generowanych w JavaScript otwieranych okienek do kurierów. Tak jak wyjaśniłem, przed zainstalowaniem system był sprawdzony na FireFox i IE6 oraz IE8 (dodatkowo w trybie zgodności z IE7). Jak się jednak po instalacji okazało, testowanie w IE8 w trybie zgodności z IE7 nie daje takich samych rezultatów jak uruchomienie na IE7. Był to pierwszy taki przypadek i oczywiście takich błędów nie popełnimy. Warto jednak podkreślić, że nie oznaczało to paraliżu całego sklepu, jak również został Pan poinstruowany, aby do czasu znalezienia obejścia w JavaScript do problemu w IE7 używał Pan przeglądarki FireFox. W dalszej kolejności, po 2 dniach wszystkie przeglądarki otwierały już poprawnie okienko z generowaniem pliku do kuriera DHL.

Cieszy mnie przy tym, że tak drobne problemy techniczne zwracają Panów uwagę. Może to bowiem oznaczać, że nie mamy w systemie poważniejszych problemów, co mnie cieszy. Co więcej, nie chciał Pan zmian akurat w tej funkcjonalności, jednak warto podkreślić, że nieustannie zgłasza Pan inne zmiany, bez uwzględnienia, że mogą one nie odpowiadać innym klientom.

Biję się przy tym w piersi, że oczywiście powinniśmy postępować tak aby byli Państwo zadowoleni z wydawanych przez nas ogromnych środków na rozwój platformy.

To o czym mogę zapewnić, to że każdy krytyczny głos jest brany pod uwagę i prawie nigdy nie popełniamy błędów dwa razy tych samych. Zachęcam tym samym osoby, które tego nie robiły, do uruchomienia własnych mini-projektów informatycznych. Zobaczycie Panowie wtedy co znaczy w praktyce szacowanie harmonogramu, budżetu i testowanie. Po prostu nie myli się ten, kto nie robi nic. Wiem, że to żadne usprawiedliwienie, ale zapraszam do aktywnego korzystania np. z systemów biznesowych np. Google. Mam komputer pełny zrzutów ekranowych z różnymi błędami z Google. Wreszcie zachęcam do sprawdzenia jak wygląda rozwój i funkcjonalności innych platform SaaS, zwłaszcza rozwijanych w modelu Agile. Proszę być spokojnym, my na to się nie oglądamy ustanawiając coraz wyższe normy jakości.

Wspomnieli Panowie również o koszcie. Abonament Pana Wojtala to 749zł, z czego spora część idzie na administrację serwerem dedykowanym. Grzechem jest sumowanie kosztu utrzymania przez 2 lata i mówienie, że inny system wyszedłby taniej. Rozumiem, że byłby to system trzymany na płycie CD, niezainstalowany? Jak bowiem inaczej zamknąć tak szeroki wachlarz usług w cenie 4 dniówek informatyka?

Ostatecznie proponuję pisać recenzję całościową, o 1000 innych funkcji które działały wspaniale i niezawodnie tego dnia. Czyżby ich Pan po prostu nie zauważył? A może gdyby modułu integracji z kurierem DHL nie było, tak jak ma to miejsce w innych systemach, to nie było by miejsca na błąd? Proponuję to wszystko uwzględniać, inaczej zrobią Panowie krzywdę innym osobom, wybierającym system dla swojego sklepu.Paweł F. edytował(a) ten post dnia 29.11.09 o godzinie 13:49

Temat: ranking oprogramowania na sklep internetowy

Paweł F.:
Witam,
Widzę, że nie zasypuje Pan gruszek w popiele i szantażowanie darmowe okresy bez abonamentu zostało zmaterializowane w postaci serii postów.

nie serii..tylko 2 postów. I nie szantażowanie a uczciwe podejście do klienta czyli mnie.
Przechodząc do IAI Shop - przeszedłem zachecony Panstwa mailingiem jaki rozeslaliscie m.in. do nas. W nim to, zachecaliscie to wspanialej opieki technicznej - o klase lepszej od Sote.pl - z ktorego wczesniej korzystalismy. I uczciwie przyznam, ze jest lepsza - mimo wpadek o ktorej pisalem w tych - jak to Pan okreslil - postach.
Od IAI spodziewalem sie nie darmowych okresów prosze Pana, a uznania tych 2-3 straconych dni - jako waszej wpadki i usuniecia ich z okresu abonamentowego. I Panie Rafale, nie zalezalo mi na tych paru złotych jakie bym zyskal - tylko zalezalo mi na samym fakcie i odpowiednim podejsciu do klienta. Bo jak latwo wyliczyc, 2/30 z 750zl jakie placimy ..to sumka niewielka. WIecej wydajemy na drobne aktualizacje w naszym sklepie , ktorych co miesiac zlecamy kilka i rowniez Pan na tym zarabia - czego oczywiscie nie neguje.
Bardzo mi przykro, jeżeli przychodząc do nas zawiódł się Pan na naszych usługach. Równie wielka przy tym szkoda, że nie wspomniał Pan p. Zadurskiemu, że przychodząc do nas, właśnie zdecydował się Pan na zamknięcie autorskiego systemu. Jak to się mówi, trawa jest zawsze zieleńsza po drugiej stronie płotu, albo raczej punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

zapewne tak jest, czy to byl autorski system? watpie. Było to Sote.pl - a kto uzywał sote - wiec co to jest. Kolejne wersje z ogromem błedów. Tyle że więcej po oprogramowaniu za 2tys zł się nie spodziewałem. Za to po oprogrmowaniu za 750zl miesiecznie - i owszem - głownie po opiece technicznej.
Opisany przez Pana przypadek był przeze mnie szczegółowo w rzekomej reklamacji wyjaśniony. Problem dotyczył jednej >drobnej funkcjonalności a mianowicie generowanych w JavaScript otwieranych okienek do kurierów. Tak jak wyjaśniłem, przed zainstalowaniem system był sprawdzony na FireFox i IE6 oraz IE8 (dodatkowo w trybie zgodności z IE7). Jak się jednak po instalacji okazało, testowanie w IE8 w trybie zgodności z IE7 nie daje takich samych rezultatów jak uruchomienie na IE7. Był
to pierwszy taki przypadek i oczywiście takich błędów nie popełnimy.

Nie prawda. Dotyczył równiez braku polskich liter na wydrukach do poczty, braku polskich znaków na przelwach do poczty, braku umieszczania wagi w ksiazce nadawczej skierowanej do poczty polskiej - czyli rzeczy - które uniemożliwiały nam wysyłkę do klientów paczek.

>Warto jednak podkreślić, że nie oznaczało to
paraliżu całego sklepu, jak również został Pan poinstruowany, aby do czasu znalezienia obejścia w JavaScript do problemu w IE7 używał Pan przeglądarki FireFox. W dalszej kolejności, po 2 dniach wszystkie przeglądarki otwierały już poprawnie okienko z generowaniem pliku do kuriera DHL.

nie prawda. Nie zostalem poifnormowany o problemach z Firefox - jezeli taki komunikat pojawil sie w IAI News, to na pewno pozniej.
Poza tym, tak sie sklada ze mu caly czas uzywamy Firefox-a !!! Prosze nie wprowadzać w błąd czytelników.

Cieszy mnie przy tym, że tak drobne problemy techniczne >zwracają Panów uwagę.

drobnych problemów technicznych jest masa - naprawde wiele. Mógłbym je tu przytaczać, ale nie o to chodzi. Bo drobny problem - np. uniemożliwiający pracę z modułem np. dodawania nowych produktów nie stanowi strategicznego problemu - nie paraliżuje sklepu w ten sposób, że cierpi na tym nasz klient. Zatem wtedy to zgłaszamy, i Panstwo reaguje przyznam dość sprawnie - 1 do 2 dni. Ale to sa wtedy błedy małego kalibru - które te 1-2-3 dni mogą poczekać.
Ale nie większe błędy - gdzie cierpi niestety nasz klient, co przeradza się również na realne straty dla nas.

>Co więcej, nie
chciał Pan zmian akurat w tej funkcjonalności, jednak warto podkreślić, że nieustannie zgłasza Pan inne zmiany, bez uwzględnienia, że mogą one nie odpowiadać innym klientom.

jak Pan zapewne czyta na Goldenline - nie tylko ja zgłaszam takie zmiany. Kilka osób - które na GL się wypowiedziały a użytkują IAI, też ma podobne zdanie, więc nie jestem odosobniony.
Zdaje sobie jednak sprawe - tak jak pewnie inni, że IAI nie może podążyć w jedną stronę - bo wiemy obaj doskonale, że jest to niemożliwe. Każda branża w sklepach internetowych rządzi się swoimi prawami i ma inne wymagania - a Panu i całemu zespołowi nie uda się tego pogodzić.
To nie wina wasza - to po prostu minus takiego rozwiązania ogólnego dla wszystkich - stąd wtedy przewaga indywidualnych rozwiązań.
Wspomnieli Panowie również o koszcie. Abonament Pana Wojtala >to 749zł, z czego spora część idzie na administrację serwerem dedykowanym. Grzechem jest sumowanie kosztu utrzymania przez 2 lata i mówienie, że inny system wyszedłby taniej. Rozumiem, że byłby to system trzymany na płycie CD, niezainstalowany? Jak bowiem inaczej zamknąć tak szeroki wachlarz usług w cenie 4 dniówek informatyka?

gro idzie na administracje serverem? prosze nie żartować. Mają Pańtwo kilku adminów ktorzy opiekują sie wszystkimi serverami. Stoją one w OVH i większej pracy nie potrzebują. Mam kilka serverów w OVH, którymi zarządza jedna osoba - z żadnym nigdy nie mieliśmy problemów technicznych. Podobnie chyba jest z tym serverem który Panstwo dla nas wynajeli. Aktualizacja oprogramowania na serverach tez nie stwarza wiekszych problemów.

Prosze pamietać, ze wy macie wszedzie to samo, kazdy dedyk i kazdy sklep to to samo oprogramowanie - modyfikacje wdrazane masowo wszedzie. To pozwala wam tworzyc oprogramowanie dla tak wielu sklepów.

Pan stara się przedstawić sytuacje tak - jakby nam wszystko dawano ba bezcen a firma wszystko robiła charytatywnie. To na kim Pan zarabia? jak nie na nas ... czy IAI to projekt charytatywny ?
Ostatecznie proponuję pisać recenzję całościową, o 1000 innych funkcji które działały wspaniale i niezawodnie tego dnia. Czyżby ich Pan po prostu nie zauważył?

oczywiscie ze zauwazylem. I pisalem to w wielu postach na kilku forach juz wczesniej, ale tez i na Goldenline.
Jednak zauwazylem tez niestety cos innego - ze jestesmy zdani na Pana łaskę ... na to, że jeżeli cos zepsujecie w naszym sklepie - to mamy pokornie przyjac to do wiadomosci, mimo ze tracimy klientow. Kazdy stracony klient Panie Fornalski - to strata realnych pieniedzy.

Opisalem problem szczegolowo - bo dla niektorych naszych klientow wysylka paczki w tym przypadku opoznila sie o 5 dni ..bo najpierw byl problem z ksiegowaniem wplat w Platnosci.pl a pozniej ta nieszczesna aktualizacja.

W normalnym swiecie -nalezy przyznac sie do bledy i poniesc tego koszty pisza np. te 3 dni macie gratis. Dla Pana koszt zaden - a wyglada to zupelnie inaczej niz - cieszcie sie z tego co macie i nie narzekajcie.

Kiedy ja zawalem wysylke do naszego klienta, to ja naprawiam ja na wlasny koszt oferujac dodatkowe gratisy. Tylko po to, by klienta zachecic, pokazc mu ze jest dla mnie wazny.

Wracajac jednak do sprawy, to problemy natury: zniknely wagi z wydrukow ksiazek nadawczych, zniknely polskie znaki .. i inne, zdarzaly sie juz wczesniej prosze Pana !!! I tez albo musielismy wstrzymac iles tam paczek, albo pol naszej firmy recznie wpisywalo te dane i poprawialo bledy.
A może gdyby modułu integracji z kurierem DHL nie było, tak jak ma to miejsce w innych systemach, to nie było by miejsca na błąd?

ponawiam informacje, ze z DHL nie wspolpracuje, chyba Pan myli nasze zgloszenia z kims innym.
My mamy poczte oraz DPD. ...swoja droga z DPD tez nieraz sa problemy i to my czesto je zglaszamy i to dzieki m.in. nam - program MK ladnie tera zimportuje masowo adresy. Teraz jestesmy na etapie dogrania z Panstwem importu do webklienta, tak by i inni uzytkownicy mogli z tego skorzystac.

Wiem, że dla Pana nie są to miłe słowa, ale nie jest Pan łatwym partnerem, co nie znaczy ze nie doceniam Panskiego systemu - bo jest bardzo mocno rozbudowany i posiada wiele ciekawych funkcji, ktorych uzywamy.

Ale musi Pan tez zdac sobie sprawe z tego, ze klient czyli ja, jednak zawsze skupia sie na tych negatywnych rzeczach, szczegolnie kiedy jest bezradny - dzwoniac i proszac o szybka interwencje w razie awarii ..a odsylany jest z infolini do systemu komunikatow w panelu admina.
Wszystko jestem w stanie zaakceptować i dobrze Pan o tym wie, ale nie stanu kiedy cierpi mój klient - na którym mi zalezy.

Dzięki naszej pracy i systemowi IAI możemy być jednym z najlepiej ocenianych sklepów w polsce wg Money.pl i Wprost.pl

Niestety odnosze wrazenie ze kazda nasza uwaga do Panstwa, trafia w scianę - tak jakbysmy stali po 2 różnych stronach, a powinnismy stac przeciez po jednej stronie.
Kiedy my zarabiamy, zarabia rowniez i Pan.
Paweł F.

Paweł F. Founder & CEO IAI
S.A.

Temat: ranking oprogramowania na sklep internetowy

Witam,

Nie wchodząc w szczegóły, oczywiście chodziło o DPD. Starałem się odpowiedzieć w miarę szybko i wygląda na to, że pomyliłem nazwę systemu, ale do rzeczy.

Nie wiem, czy jest Pan przygotowany technicznie do tego aby samodzielnie pisać cały system, wątpię. Mimo iż od roku 2000 do 2004 pisałem go sam, nie czuję się obecnie na siłach zająć każdą kwestią. Jestem zdany na pracowników, dokładnie 12 programistów, 12 webdeveloperów, kilku adminów i kilka osób z obsługi klienta. I nie można inaczej. Nie wiem w jakiej sytuacji poczuł się Pan zdany na siebie. Szczerze mówiąc wątpię aby były ku temu przeszkody, bo ilekroć np. Pana komunikat trafi do pracownika, który go przeoczył, zgłasza mi Pan drugi i po sprawie.

Tak więc, proponuję aby skupił się Pan na tym na czym się zna, czyli na prowadzeniu apteki. Projekt IAI-Shop.com jest dochodowy, to fakt. Niemniej osiągamy to dzięki masowej obsłudze klienta. Gdybyśmy pracowali z 10 klientami, poświęcając im 100% czasu, nie oszukujmy się, koszt obsługi wyniósłby powyżej 20000zł/mc. Pytanie zatem, czy kogoś stać na taki luksus? Jeżeli tak to fajnie. Pytanie tylko czy byłoby to możliwe bez IAI-Shop.com. Przy czym zaletą naszego systemu jest to, że każdy kolejny klient przekłada się na coraz większe przychody. Jeżeli zatem ktoś jest z nami od 3 lat, otrzymuje 4 razy więcej, w tej samej cenie. Na tym polega symbioza nas i naszych klientów.

I niestety, masowa obsługa nastręcza problemów, zwłaszcza w momencie gdy pojawia się na raz wiele zgłoszeń, czyli np. po instalacji nowego modułu, kiedy wszyscy mają jakieś pytania, problemy itp. Proszę się nie dziwić, jeżeli wtedy odpowiedź nie jest natychmiastowa. Pytanie tylko gdzie jest natychmiastowa? Jeżeli ma Pan system infolinii firmy telekomunikacyjnej, to owszem zgłoszenie zostanie przyjęte natychmiast, podobnie jak u nas komunikaty. Natomiast działanie jest wykonywane w ciągu paru godzin, najwcześniej. Poważniejsze problemy z telefonem usuwane są w ciągu paru dni. Podobnie wygląda kwestia w każdej firmie, która ma więcej niż 100 klientów.

Reasumując, proponuję skupić się na zaletach IAI i wspólnie z nami wypracowywać lepsze standardy obsługi klienta. Tylko pytanie, czy będzie Pan w stanie to zauważyć, jeżeli następnego dnia będzie jeszcze lepiej? Moje doświadczenia wskazują, że nie.
Dariusz Żukowski

Dariusz Żukowski [keczerad]
Programista z
zamiłowania.

Temat: ranking oprogramowania na sklep internetowy

Paweł F.:
Witam,

Nie wchodząc w szczegóły, oczywiście chodziło o DPD. Starałem się odpowiedzieć w miarę szybko i wygląda na to, że pomyliłem nazwę systemu, ale do rzeczy.

Nie wiem, czy jest Pan przygotowany technicznie do tego aby samodzielnie pisać cały system, wątpię. Mimo iż od roku 2000 do 2004 pisałem go sam, nie czuję się obecnie na siłach zająć każdą kwestią. Jestem zdany na pracowników, dokładnie 12 programistów, 12 webdeveloperów, kilku adminów i kilka osób z obsługi klienta.

Te liczby są niczym z liczbą klientów jakich obsługujesz. Powiedzmy sobie szczerze to oni tworzą nowe funkcjonalności my co najwyżej może je zawrzeć bądź nie w swoim sofcie, za ich pieniądze żeby było śmieszniej.

wyniósłby powyżej 20000zł/mc. Pytanie zatem, czy kogoś stać

Trochę pojechałeś z tą ceną w kosmos. To ile 4-5 programistow ma obsługiwać jednego klienta ?

I niestety, masowa obsługa nastręcza problemów,

e też pojechałeś, masz o wiele lepiej niż ja a ja nie narzekam, ty masz do aktualizacje jedno miejsce a ja 300 rożnych, skoro ja sobie daje radę to u ciebie tez nie powinno być problemów.

>zwłaszcza w
momencie gdy pojawia się na raz wiele zgłoszeń

To jest prawda, no ale jak się chce zarabiać kasę to raczej nie powinno się narzekać na nadmiar klientów, bo to właśnie duża ilość klientów powoduje nadmiarem zgłoszeń.

Temat: ranking oprogramowania na sklep internetowy

problemy zawsze są z masową obsługa klienta. Zawsze gdzies jest próg masowej obsługi- dotyczy to również sklepów internetowych.
Ale jak popełni się bład - to się inaczej rozwiązuje problem.

Co do DPD - to jak napisałem, w ogóle mój opisywany problem tego nie dotyczył ..a dotyczył poczty i wydruków do nich. Ale to akurat najmniej ważne.

Co do samego IAI ..podkreśle poraz setny, by Pan Fonalski nie myslal ze tylko narzekamy - sklep jest bogaty w funkcje i kazdy z nas to wie. Ale kazdy z nas tez wie to - ze kazdy sklep uzywa tylko czesci z nich. I jakby zbudowac wlasny sklep - to koszty wcale nie bylyby astronomiczne - bo budowaloby sie tylko pod swoje potrzeby.

Zatem sa plusy kazdego z rozwiazan. Minusem IAI jest to, ze wdrazanie swoich rozwiazan jest raczej malo mozliwe - chyba ze ida w parze z innymi sklepami lub pomyslami IAI.
A plusem mnogosc funkcji.

Ale techniczne podejscie IAI do klienta nie jest najlepsze ...czas reakcji w przypadku mojej awarii byl dluzzy ..naprawianie trwalo dlugo. Bo naprawiono czesc, po czym okazalo sie ze dalej jest problem z inna rzecza, co dalej uniemozliwialo wysylke.

Ubulowem troszke nad jednak opozniajacym sie wtedy czasem reakcji na zgloszenia pisemne ..a brak mozliwosci zgloszenia telefonicznego tez jest problemem.

Następna dyskusja:

Najlepszy sklep internetowy...




Wyślij zaproszenie do