Bartłomiej K.

Bartłomiej K. Pilot samolotowy

Temat: Olej lniany

Witam!
Ostatnio kupilem olej lnianiy dr Budwig - jest on sprzedawany w ciemnej butelce i w sklepie trzymany byl w lodowce. Poniewaz mi sie skonczyl dzisiaj odwiedzilem sklep ze zdrowa zywnoscia (inny niz za pierwszym razem) i olej lniany byl przechowywany na polce poza lodowka. Sprzedawczyni twierdzila, ze dopoki nie jest otwarty to nie wymaga aby go przechowywac w chlodzie. Wydaje mi sie to troche dziwne bo na butelce bylo wyraznie napisane, zeby przechowywac w lodowce bez dopisku, ze ma to sie odbywac dopiero po otwarciu. Co wiecej olej ten byl w plastikowej butelce.
Jak bylo w Waszych przypadkach do tej pory? Kupujecie z lodowki?

Pzdr

konto usunięte

Temat: Olej lniany

Ja trzymam oleje, oliwy itd po otwarciu w lodówce
Bartłomiej K.

Bartłomiej K. Pilot samolotowy

Temat: Olej lniany

Michał P.:
Ja trzymam oleje, oliwy itd po otwarciu w lodówce

Chodzi mi o przechowywanie w sklepie.

konto usunięte

Temat: Olej lniany

Wydaje mi się, że nie ma konieczności przechowywania w lodówce przed otwarciem, po otwarciu owszem - chodzi o utlenianie, ale lepiej spytać na grupach o gotowaniu czy diecie :)Michał P. edytował(a) ten post dnia 23.10.09 o godzinie 20:26
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Temat: Olej lniany

Kupuję te stojące na półce.
Po otwarciu trzymam w lodówce dla przykładu olej kujawski. Oliwę z oliwek czy olej lniany obowiązkowo musi być w ciemnej butelce, najlepiej szklanej i przechowuję w szafce tak, aby nie było dostępu do światła ze względu na wspomniane utlenianie. Kiedyś schowałam oliwę do lodówki i pomimo faktu, że była to dolna półka i temperatura optymalna, po wyjęciu butelki, oliwa była taka jakby skawalona, zsiadła, nie wiem jak to określić, w każdym razie musiałam odczekać kawałek czasu, aby odzyskała właściwą konsystencję.
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Temat: Olej lniany

Czy można przedawkować z podażą NNKT?
Witek Kurdziel

Witek Kurdziel MOCNYSKLEP.PL,
MOCNYTRENER.PL,
MOCNYBLOG.PL

Temat: Olej lniany

mzona
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Temat: Olej lniany

To jakieś kalambury? :)
No dobra, rozszyfrowałam to słowo i wnioskuję, że można.

A tak poważnie, czy możesz jakoś Witku rozwinąć ten temat? Masz na myśli stosunek omega-3 do omega-6 czy jeszcze coś innego? Mam na myśli spożycie oliwy z oliwek, tytułowego oleju lnianego, masła orzechowego i orzechów oraz ryb.

konto usunięte

Temat: Olej lniany

Magda K.:
To jakieś kalambury? :)
No dobra, rozszyfrowałam to słowo i wnioskuję, że można.

A tak poważnie, czy możesz jakoś Witku rozwinąć ten temat? Masz na myśli stosunek omega-3 do omega-6 czy jeszcze coś innego? Mam na myśli spożycie oliwy z oliwek, tytułowego oleju lnianego, masła orzechowego i orzechów oraz ryb.
a co z olejem lnianym wigilijnym, którego teraz jest wszędzie pełno, ma on nadal właściwości, jest sprzedawany w jasnej butelce, ale ma tylko 3 mc ważności
Leszek Czura

Leszek Czura Pośrednik w obrocie
nieruchomościami.

Temat: Olej lniany

Kilka słów wstępu. NNKT omega 3, 6, 9 i kilka innych o mniejszym znaczeniu są czasem nazywanę dodatkową witaminą, witaminą F. Organizm nie potrafi ich sam syntetyzować, jesteśmy więc niejako zmuszeni do dostarczania ich z pożywieniem. W przypadku omega 6 nie stanowi to wielkiego problemu, jemy go wręcz za dużo. Gorzej jest właśnie z omega 3.

Na początek - chwila refleksji. W Japonii na około 120 milionów mieszkańców żyje już w tej chwili niemal 40 000 ludzi którzy przekroczyli 100 lat, co daje niemal 1 stulatka na 1000 mieszkańców. W Polsce 100latek przypada na 25 000 mieszkańców. W Japonni w czasach wielkiego kryzysu ci ludzie, którzy obecnie ukończyli 100 i więcej lat, jedli głównie surowe ryby i inne pokarmy, bardzo bogate w kwasy omega 3.

Prawidłowy stosunek kwasów omega 3 do omega 6 powinien być zbliżony do 1:1, nie większy niż 1:4. Obecnie w aptece sprzedawane są specjalne suplementy z tymi właśnie kwasami. Jakkolwiek odrobinę one pomagają, to jednak żadna magiczna tabletka nie zastąpi zdrowego stylu życia. Może spróbuję to udowodnić na przykładzie analizy 1 dniowego jadłospisu:

- 2 łyżki oleju słonecznikowego, np tego który wsiąknął w czasie smażenia - 35 000 mg omega 6
- chleb posmarowany margaryną - 6000 omega 6, 100 omega 3
- na obiad piersi z kurczaka, nawet nie smażone na oleju - 2000 omega 6, 200 omega 3
- Na mieście hamburger, 3000 omega 6, 100 omega 3
- na kolację kanapki z szynką, 5000 omega 6, 300 omega 3 (nie licząc margaryny)

No dobra, podliczmy tą dietę - 40 000 mg omega 6, 1000 omega 3. Aby zrównoważyć taką ilość, trzeba by połknąć dziennie niemal 80 kapsułek które kupujemy w aptece.

Zanim napiszę jak temu przeciwdziałać, może na początek parę objawów zaburzenia równowagi. Omega 3 wchodzą w skład każdej niemal komórki w naszym organizmie, więc w zasadzie ich niedobór może wywołać niemal każdy objaw. Jeśli ich brakuje, organizm wykorzystuje omega 6, co właśnie jest przyczyną wszystkich kłopotów.

Niedobory i zaburzoną równowagę ma KAŻDY kto odżywia się mniej - więcej tradycyjnie. Poniższa lista to po prostu objawy skrajnego niedoboru, spowodowanego niewłaściwym trybem życia.

- przede wszystkim problemy z samopoczuciem, depresje, nerwice
- o wiele szybsze starzenie się
- choroby układu krążenia (zawał, wylew)
- nowotwory

A teraz trochę mniej "drastyczne":

- nadwaga
- obniżenie odporności
- zaburzenia funkcjonowania skóry głowy, łupież zwykły i łojotokowy, łuszczyca
- woskowina w uszach (tak, to nie pomyłka)
- wolne gojenie się ran
- zespół suchego oka
- chroniczne zapalenie gardła
- wysuszona skóra na całym ciele
- bóle głowy wywołane słońcem
- kurcze nóg w czasie chodzenia
- "brzydkie" paznokcie
- apetyt na tłuszcze
- ciągłe infekcje candida
- problemy z układem moczowym - częste poranne oddawanie moczu i inne nietypowe
- pękanie skóry na piętach

Jak przeciwdziałać? Po pierwsze ograniczyć spożycie omega 6 (ale nie do zera, też są niezbędne do życia), po drugie zwiększyć spożycie omega 3.

Najgorsze (czyli najlepsze) źródła omega 6 to olej słonecznikowy, mięso, tłuszcze do smarowania pieczywa. Olej słonecznikowy można zastąpić rzepakowym, mającym nieco lepszy stosunek tłuszczy, resztę najlepiej wyeliminować. Trzeba tu pamiętać o tym, że w margarynach jest często nasze główne źródło witaminy D.

Co do omega 3, niestety ale tu chyba skazani jesteśmy na ziarna lnu. Ryby wbrew pozorom nie są wcale takim dobrym źródłem, chyba że surowe. Po prostu w czasie podgrzewania kwas omega 3 błyskawicznie się rozkłada, po upieczeniu czy ugotowaniu nie zostaje niemal nic. Apteczne kapsułki zawierają ich najzwyczajniej w świecie za mało, do tego są przezroczyste, a kwasy omega 3 rozkładają się na świetle błyskawicznie. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest olej z siemienia lnianego, ale musi on być naprawdę bardzo świeży. Są firmy które wytłaczają olej i dostarczają go na drugi dzień do domu klienta - taki olej trzeba trzymać w lodówce, trwałość ma bardzo niską, zaledwie parę tygodni. Potem kwasy ulegną utlenieniu.

Zmielone w blenderze ziarna siemienia lnianego są najlepszą możliwą formą, ale niektórzy nie lubią ich smaku, na dodatek mają one działanie lekko przeczyszczające (co akurat może być bardzo zdrowe). Dodatkowo doskonale działają na żołądek, w zasadzie mogą całkowicie wyleczyć wrzody. Trzeba zwrócić uwagę na to, że wydzielają one dużo śluzu, co utrudnia wchłanianie składników odżywczych.

Aby przywrócić organizm do równowagi, trzeba spożywać dużą, ale to naprawdę dużą ilość omega 3 przez nawet kilka miesięcy (co najmniej 1 miesiąc), aż wszystkie komórki odpowiednio się nimi nasycą. 100 gram oleju czy zmielonego ziarna lnu dziennie nie jest tu wcale przesadną ilością, chociaż wywoła zapewne lekkie rozwolnienie. Pozytywne zmiany powinny być widoczne już w ciągu dosłownie parunastu godzin, ale na pełen efekt trzeba będzie troszkę poczekać. Kwasów omega 3 nie da się w żaden sposób przedawkować, chyba że w ten sposób co każdy inny tłuszcz - można utyć jak się o wiele za dużo tego zjada :)

Olej z siemienia lnianego można miksować z chudym twarogiem (100 gram na 100 ml) i 200 ml jogurtu lub kefiru. W takiej postaci nie powinien wywoływać rozwolnień no i powinien być "zjadliwy".

Drobna uwaga odnośnie kwasów omega 6. W zasadzie tak naprawdę problemem nie tyle jest ich nadmiar (który, swoją drogą, jest szkodliwy), co zablokowanie szlaku metabolicznego, którym nasz organizm syntetyzuje kwas omega 6 gamma linolenowy ze zwykłego kwasu omega 6 linolenowego. Jedną z przyczyn tego stanu rzeczy jest nadmiar tłuszczu w pożywieniu - w zasadzie wszystkie tłuszcze nasycone (głównie odzwierzęce) blokują ten szlak metaboliczny. Inne przyczyny to m.in. niedostateczna ilość witaminy C, cynku czy magnezu w diecie, starzenie się, przewlekłe infekcje. Można tego wszystkiego uniknąć przyjmując kwas omega 6 w formie, która nie wymaga przemian metabolicznych - czystego kwasu gamma linolenowego, czyli GLA. Często przynosi to dramatyczną poprawę stanu zdrowia - w jednym badaniu pacjenci z terminalną postacią raka prostaty po rozpoczęciu suplementacji gigadawkami GLA przedłużyli sobie życie 3 krotnie, zaś silna poprawa stanu zdrowia występuje w zasadzie we wszystkich przewlekłych infekcjach. GLA przyjmowany w normalnych dawkach nie blokuje metabolizmu omega 3. Można go kupić w każdej aptece - nazywa się on "olej z wiesiołka tłoczony na zimno".

W przypadku suplementacji GLA radziłbym wybrać większe dawki, niż zalecane przez producenta - zazwyczaj poleca się niecałe 0,2 grama / dziennie (opakowanie które leży teraz przede mną ma taką ilość w 6 tabletkach), jednak jeśli chcemy mieć szybką poprawę, proponowałbym zwiększyć dawkę 2-3 krotnie. W stwardnieniu rozsianym zaleca się dawki powyżej 1 grama / dziennie, czyli ponad 6 krotnie większe niż polecane. Zapewne nikt mi nie uwierzy, gdy powiem, że w 40% przypadków stwardnienie rozsiane albo zostało zatrzymane, albo wręcz się cofnęło - dlatego odsyłam do MedLine, gdzie można wyszukać opisy tych eksperymentów.

zródło :http://www.nerwica.vegie.pl/omega_3.html
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Temat: Olej lniany

Ciekawe to co napisałeś/przytoczyłeś. Niemniej jednak nie wiem jaka jest pointa względem tych produktów o któych jak wspomniałam? Czy one też zawierają omega-6? Jeśli tak to czy w dużej ilości? Jaki jest wówczas stosunek o-6 do o-3 w tych właśnie artykułach spożywczych?
Leszek Czura

Leszek Czura Pośrednik w obrocie
nieruchomościami.

Temat: Olej lniany

Jeżeli chodzi o masło orzechowe - to główne źródło omega 6(orzechy ziemne).
Naszym celem jest zwiększenie udziału omega 3 w diecie. Jeśli ktoś został zachęcony właściwościami omega-3 powinien oprócz zachowania odpowiednich proporcji kwasów z obu rodzin, przestrzegać kilku innych zaleceń. Przede wszystkim spożywać w mniejszej ilości olej słonecznikowy, krokoszowy, kukurydziany zastępując je olejem rzepakowym, lnianym, a także oliwą z oliwek.
Należy regularnie spożywać ryby (co najmniej 300 g ryb morskich tygodniowo).
Pamiętajmy także o diecie bogatej w zielone warzywa, które wpłyną na wchłanianie omega-3 oraz produktów bogatych w witaminę E, która przeciwdziała skutkom utleniania (co najmniej 0,5 mg ekwiwalentu tokoferolu na 1g kwasu linolowego).Leszek Czura edytował(a) ten post dnia 11.12.09 o godzinie 10:53
Bartłomiej K.

Bartłomiej K. Pilot samolotowy

Temat: Olej lniany

Anita A.:
a co z olejem lnianym wigilijnym, którego teraz jest wszędzie pełno, ma on nadal właściwości, jest sprzedawany w jasnej butelce, ale ma tylko 3 mc ważności

Ja bym go nie kupowal chociazby ze wzgledu na to co napisal Leszek. Sa to zwiazki bardzo nietrwale i z tego co do tej pory wyczytalem to ciemna, szklana butelka i niska temperatura to koniecznosc. Inaczej jestesmy raczej narazeni na spozywanie oleju, ktory szybko sie utlenia a w tym przypadku to juz raczej dziala bardzo niekorzystnie na zdrowie.
No i najwazniejsze to uzywac tego oleju na zimno, nie polewac nim np goracego ryzu (ja to raz glupi zrobilem ;) ) a juz na pewno nie jest to olej do smazenia bo wtedy to juz kaplica ;)
Moze to oczywiste ale kiedys mama mojej dziewczyny, robiac nam obiad i wiedzac, ze sie zdrowo odzywiam chciala mi w ten sposob dogodzic, smazac cos na nim ;)
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Temat: Olej lniany

Polewać nim (czy oliwą) posiłki można, ale nie gorące, a ciepłe czyli kilka minut odczekać po nałożeniu na talerz.
Leszek Czura

Leszek Czura Pośrednik w obrocie
nieruchomościami.

Temat: Olej lniany

Taka śmieszna anegdota mi się przypomniała a propos owego oleju - kiedyś jadąc w autobusie zdarzyło mi się łyknąć trochę oliwy z gwinta, miny inny pasażerów - bezcenne :D

konto usunięte

Temat: Olej lniany

Leszek Czura:
Taka śmieszna anegdota mi się przypomniała a propos owego oleju - kiedyś jadąc w autobusie zdarzyło mi się łyknąć trochę oliwy z gwinta, miny inny pasażerów - bezcenne :D

Spróbuj zrobić to samo z rycynowym albo parafinowym :)
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Temat: Olej lniany

Niczym Louis de Funes i spółka w filmie "Żandarm i Kosmici" :)

konto usunięte

Temat: Olej lniany

Magda K.:
Niczym Louis de Funes i spółka w filmie "Żandarm i Kosmici" :)

Niczym Jeff Daniels w filmie "Głupi i głupszy" :P
Witek Kurdziel

Witek Kurdziel MOCNYSKLEP.PL,
MOCNYTRENER.PL,
MOCNYBLOG.PL

Temat: Olej lniany

kawalek tekstu Marka Ciołka

W świecie chemii do najbardziej reaktywnych i rozpowszechnionych w przyrodzie pierwiastków należy : tlen. To znaczy , że każdy inny pierwiastek mając do "wyboru" reakcje z jakimkolwiek pierwiastkiem najczęściej "wybierze" tlen. (A raczej to tlen "wybierze " jego!)
Jak wiadomo wielonienasycone kwasy tłuszczowe, maja podwójne wiązania między wybranymi atomami węgla, w przeciwieństwie do nasyconych, które takich wiązań podwójnych nie posiadają. (faktem jest, że właśnie dzięki tym wiązaniom podwójnym nnkt wykazują inne właściwości fizykochemiczne niż nasycone kwasy tłuszczowe, co z powodzeniem wykorzystuje nasz organizm m.Inn.do budowy błon komórkowych)

H H H H H H H H H H H H H H H H
I I I I I I I I I I I I I I I I
-C-C-C-C-C-C-C-C -C-C=C-C-C-C=C-C
I I I I I I I I I I I I
H H H H H H H H H H H H

FRAGMENT NASYCONEGO C=C WIĄZANIE FRAGMENT NIENASYCONEGO
KWASU TŁUSZCZOWEGO PODWÓJNE KWASU TŁUSZCZOWEGO

jak widać na rysunku wolny atom tlenu nie ma "dostępu" do nasyconego kwasu tłuszczowego, w przeciwieństwie do "wyłomu w murze" atomów wodoru - w przypadku nienasyconego kwasu tłuszczowego.
Wtedy wolny rodnik tlenowy -
( a stanowimy tlenową formę zycia, a zatem, zwłaszcza , że ćwiczymy - zużywając dużo więcej tlenu niż przeciętny człowiek, wolnych rodników tlenowych powstaje w naszym organizmie sporo)
- bez problemowo rozbije wiązanie C-C (węgiel - węgiel) utleniając w ten sposób wielonienasycony kwas tłuszczowy. Jest to zjawisko podobne do zjawiska psucia się - czyli właśnie utleniania - jełczenia, oleju w naturalnym środowisku. Taki "zepsuty" kwas tłuszczowy nie dość , że traci swoje korzystne właściwości prozdrowotne to w dodatku nabiera cech niekorzystnych (toksycznych) dla ludzkiego organizmu.

Często zdarza sie że taki "wędrujący " po naszym ustroju wolny rodnik tlenowy "wyrwał " juz z jakiejś struktury organicznej atom metalu i teraz wraz z "towarzyszem" rozbija nienasycone wiązanie C-C, skutki powstania "tak wzbogaconego" kwasu tłuszczowego w naszym organizmie mogą być opłakane. ( jest to zjawisko podobne do jełczenia oleju w puszcze po sardynkach !- czy ktoś z czytelników zechciałby wypić tak "wzbogacony" olej ?)

Nienasycone kwasy tłuszczowe jeśli są podane w nadmiarze , a nie będą przez nasz organizm wykorzystane do wbudowania w struktury błon komórkowych względnie zużyte do produkcji związków hormonalnych czy regulacyjnych , nie mają też możliwości zamiany w nasycony kwas tłuszczowy. Proces "uwodornienia", czyli przyłączenia atomów wodoru w miejsce podwójnych wiązań C-C, może sie tylko odbywać przy wysokich ciśnieniach, temperaturach przekraczających 200*C oraz wraz z zastosowaniem katalizatorów (metali nie zawsze występujących w ludzkim organizmie - np.:nikiel). ( co wyjaśniłem juz w artykule "oliwa z oliwek...)

Zatem jeśli nadpodaż nnkt nie może ulec zamianie w nasycone kwasy tłuszczowe i zostać wykorzystana energetycznie, to z pewnością ulegnie procesowi utleniania przez wolne rodniki tlenowe, zagrażając naszemu zdrowiu w sposób powolny lecz całkiem realny.
Magdalena Hanna Nagrodzka

Magdalena Hanna Nagrodzka PSYCHOLOG KLINICZNY,
PSYCHOTERAPEUTA,
COACH, POLITOLOG

Temat: Olej lniany

Magda K.:
Kiedyś schowałam oliwę do lodówki i pomimo faktu, że była to dolna półka i temperatura optymalna, po wyjęciu butelki, oliwa była taka jakby skawalona, zsiadła, nie wiem jak to określić.


Ja miałam podobną sytuację z olejem z czerwonej palmy i kanoli. Pomimo, że na butelce było napisane żeby przechowywać w suchym i chłodnym miejscu wpakowałam go z czasem niepotrzebnie do lodówki i efekt był jak Magda pisze powyżej.

Swoją drogą - pomimo, że jest to pod względem odżywczym niezła alternatywa dla oliwy z oliwek (kwasy tłuczowe Omega 3 i Omega 6, naturalny karoten, Beta-karoten, Alfa-karoten, inne karotenoidy witamina E) mnie on nie smakuje.Magdalena N. edytował(a) ten post dnia 26.12.09 o godzinie 15:40

Następna dyskusja:

OLEJ Z krokosza - POMOŻECIE?




Wyślij zaproszenie do