Piotr O.

Piotr O. Doradca medialny

Temat: Przepis na internetową gwiazdę

Magdalena Żelasko:
Piotr O.:

Kononowicz tez mial parcie.Nadal uwazam,ze nie nalezy wykorzystywac ulomności psychicznych ludzi

Tu się zgadzam. Ale co zrobić, jeśli tacy ludzie sami się garną - ocenzurować internet? ubezwłasnowolnić? A jeśli to w ich smutnym życiu jedyne światełko w tunelu?
nie interesowac sie nimi;))))dla kanibala Ty mozesz swiatelkiem w tunelu;))))mniam, mniam;)))

nie wierze,ze w austriackich mediach czy w reality shows nie ma dziwnych osobowosci.Skoro kanibal popularny jest w Niemczech to u was kto?;-)))))))

a kto jest nr 1 na listach przebojów??
Magdalena Żelasko

Magdalena Żelasko Dyrektor LET'S CEE
Film Festival

Temat: Przepis na internetową gwiazdę

Piotr O.:

nie wierze,ze w austriackich mediach czy w reality shows nie ma dziwnych osobowosci.Skoro kanibal popularny jest w Niemczech to u was kto?;-)))))))

Natascha Kampusch - pisałam o niej jakiś czas temu do Marketing & more:

Natascha Kampusch, jedna z najbardziej znanych ofiar kidnapingu, prowadzi własny talk show w prywatnej austriackiej telewizji Puls 4. Kampusch została uprowadzona jako dziesięcioletnia dziewczynka przez technika Wolfganga Priklopila, który przez osiem lat więził ją w piwnicy na przedmieściach Wiednia. Po swojej spektakularnej ucieczce w 2006 roku stała się ulubionym tematem austriackich mediów, a brukowce bez żenady donosiły o każdym detalu z jej życia prywatnego (jedna z opisanych historii znalazła swój epilog w sądzie).

Więcej o niej (+ fotka i fragment programu) na stronie
Marketing & more.
Piotr O.

Piotr O. Doradca medialny

Temat: Przepis na internetową gwiazdę

Marek Smółka:
Piotr O.:
Zuzia "Zuu" Skrzynecka:
Lol. Ja chyba pomyśle o zostaniu e-celebrytką, bo po wpisaniu mojego imienia i nazwiska w googlu już na pierwszej pozycji widze, że mam dobry start tylko cholera nie wiem jakim cudem:D.
A tak poważnie Luntki, Gracjany - przeraża mnie to....
to ludzie , ktorym potrzeba specjalistów, niekoniecznie od showbiz;((

Gracjana widziałem tylko tylko raz u Szymona Majewskiego. Wzbudził we mnie żałość. Nie bardzo wiem, skąd go wydobyto. Podacie jakiś link?

Za to fanem Baśki jestem.

PS. Piotr, czy Ty naprawdę uważasz usunięcie kogoś z grupy za najlepszy sposób rozwiązywania starć poglądów na forum?????


a tu dzisiejszy news o usunietym z grupy i jego przyjaciolce,no moze bardziej o niej;))

http://www.pudelek.pl/artykul/14823/chce_sie_wkrecic_d...

To ten awangardowy(wspomniany przez aktorkę), którego tak wkurzala medialna kariera Jolki i podobnych, który tak chetnie nas,szczegolnie mnie,pouczał;)))

znam towarzystwo od lat na zywo i naprawde dlugo powstrzymywalem sie przed ostatecznym rozwiazaniem;))

Krytyczne uwagi sa nam potrzebne,ale niekonieczne wypowiadane przez zbyt mocno zaangazowanych w temat.Piotr O. edytował(a) ten post dnia 12.01.09 o godzinie 16:47
Wojciech K.

Wojciech K. realizator pomysłów
własnych

Temat: Przepis na internetową gwiazdę

Magdalena Żelasko:
Zapraszam do dyskusji :)

przepis jest prosty: dostosowanie formy wystąpień do formatu popularnego serwisu internetowego umożliwiającego łatwe linkowanie do materiałów.

czyli w przypadku "aktualnie panującego" YouTube:

- jakieś 3 minuty materiału (zbyt długie oglądanie jednej postaci powoduje zbyt szybkie jej "zużycie", poza tym, głupio przesyłając komuś linka tłumaczyć: poczekaj do czwartej minuty a zobaczysz)

- duża gęba na cały ekran (żeby było widać w tej kiepskiej rozdzielczości)

- "przesłanie bijące od pierwszej sekundy" (żeby wciągnęło widza nawet wtedy, gdy transmisja się rwie po 10 sekundach filmu)

- wrażenie naturalności i świeżości (widz, który podejrzewa, że materiał jest stary, lub reżyserowany, nie prześle linka znajomym, żeby nie wyjść na naiwniaka, kto ekscytuje się "starociami" lub kryptoreklamami)

zarówno Gracjan, jak i Kononowicz spełniają powyższe warunki.

gdy jeszcze nie było YouTube, a tryumfy święciły serwisy gromadzące empetrójki, "gwiazdami internetu" byli np. telefoniczni jajcarze - pasowali po prostu formatem do popularnych serwisów - każdy pamięta "Dedektywa" tudzież "...długo Cię znajdę?".

jeszcze wcześniej "gwiazdy internetu" musiały wykazywać się jedynie umiejętnością stukania w klawiaturę... np. niejaki Arnold B. (niedoszły kandydat na prezydenta RP, obecnie pojawiający się tutaj, jako wynalazca syntetycznych diamentów ), tudzież Expert.
Ala L.

Ala L. specjalista ds. w s
z y s t k i e g o

Temat: Przepis na internetową gwiazdę

kurcze, myslicie, ze pudelek jest w stanie kogos wypromowac?
bycie rozpoznawanym to juz sukces?:)
znalazlam dzisiaj info o izie 3d i link do teledysku, w ktorym 'gra'.
fajny tim- selekcjonerka z sopotu i chlopaki z blendersow;> co myslicie?:P



Wyślij zaproszenie do