Temat: pseudohodowla - ku przestrodze
Kochani,w internecie (m.in. http://kupsprzedaj.pl) krążą ogłoszenia o sprzedaży szczeniaków z nielegalnej hodowli z Leoncina koło Nowego Dworu Mazowieckiego . Facet wraz z żoną sprzedają chore psy(są to głównie mieszańce chiuahua z innymi rasami). Według opinii weterynarzy do których zgłosiłam sie z moim szczeniakiem, pies trafił do mnie odwodniony, wycieńczony, wyziębiony. Konał przez kilka dni. Po zgłoszeniu sprawy do Towarzystwa Opieki Nad Zwierzętami okazało się, że nazwisko tego "hodowcy" jest im dobrze znane. Przetrzymuje psy w spartańskich warunkach. Zdychają na nosówkę, są zarobaczone i wygłodniałe. Kilkakrotnie pracownicy TONZ próbowali interweniować w tej sprawie, niestety bez skutku. Facet wszedł w układy z lokalną policją i lokalnym lekarzem weterynarii. Jedynym rozwiązniem jest nagłośnienie sprawy w mediach i ostrzeganie ludzi na forach internetowych - co wlaśnie robię.
Wiem, że biorąc od tego człowieka szczenię, źle zrobiłam. Powinnam była dokładnie wszystko sprawdzić. Ale czasu nie cofnę. Z tego co zorientowałam się do tej pory, ten "hodowca" ma jeszcze kilka szczeniąt. Podejrzewam, że są w podobnym stanie w jakim był mój szczeniak - czyli opłakanym... Napisałam już kilka postów na forach internetowych, a także skontaktowałam się z redakcjami pism o zwierzętach. Mam nadzieję, że ktoś się tą sprawą zainteresuje.
Jeśli macie pomyśł jak dobrać mu się do skóry - dajcie proszę znać