Temat: Dzieci podczas mszy

Maria B.:

Ewa Palińska:
Moim zdaniem jeżeli dziecko jest na tyle małe że nie rozumie powagi eucharystii

Ewa wybacz, ale 90% doroslych tez nie rozumie powagi Eucharystii. Nawet nie wie, z jakich dwoch, podstawowych elementow sie sklada Msza Swieta.

to niech nie chodzą do kościoła bo i po co! Jeżeli ktoś taki chodzi do kościoła bo inni chodzą albo bo tak trzeba to jest po prostu idiotą, który marnuje swój czas. Ja nie lubię teatru współczesnego ale nie chodzę na spektakle z paczką czipsów czy popcornem.

Temat: Dzieci podczas mszy

Ewa Palińska:
kiedyś ADHD leczyło się pasem i było to jedyne skuteczne lekarstwo- choroba mijała bezpowrotnie. Teraz narobiło się psychologów (wystarczy spojrzeć, ilu ludzi kończy co roku psychologię!)no i trzeba im wszystkim dać jakieś zajęcie, więc wszystkie skuteczne metody wychowawcze stały się amoralne! No trudno Moi Drodzy, ale w obliczu najnowszych badań to my jesteśmy źle wychowani a jeżeli ktoś w młodości dostał klapsa to i przemocy domowej doświadczył! ;P

Ja tylko czekam na oskarzenia o pedofilie, bo:

a) robilem synom zdjecia z siusiakiem na wierzchu jak sie urodzil
b) calowalem pierworodnego w PUPE (!)

;)

Temat: Dzieci podczas mszy

Maria B.:
90% doroslych tez nie rozumie powagi Eucharystii. Nawet nie wie, z jakich dwoch, podstawowych elementow sie sklada Msza Swieta.

To nie oznacza ze:

a) ludzie nie maja chodzic do kosciola (99 proc. ludzi nie rozumie polityki, ale ma prawo wyborcze, ok 75 proc. ludzi nie nadaje sie na rodzicow, ale plodza kolejne bachory - czy to jes powod, by OGRANICZAC mozliwosc pojscia do kosciola/glosowania/plodzenia itd?)

b) nieudani, przypadkowi rodzice maja przeszkadzac innym wiernym w mszy za pomoca dziecka.

Temat: Dzieci podczas mszy

Jerzy K.:

Maria B.:
W Irlandii, podobniej jak i w Anglii jest kilka zasad, ktore roznia sie od naszych. Po pierwsze obce osoby nie zwracaja uwagi ani dzieciom ani doroslym. Po drugie nie gapi sie na ludzi. RObienie obu tych rzeczy jest tam uznawane za kompletnie sprzeczne z SV. Po trzecie, dzieci maja duzo wiecej luzu niz u nas.

A jak sie to ma do SV takiego miedzynarodowego, ogolnoswiateowego?

Bo jakos nie widzialem, zeby dzieci sp. Diany skakaly po lakach, albo corka Clintonow, mysle ze i Obamówna nie bedzie taka...

Mylisz Maria tolerancje z SV ;)

Nie myle. Ale warto pamietac, ze co kraj to inne SV. Bo inne normy. Inne maniery przy stole, inne formy witania sie i tak dalej. Pierwszy, lepszy przykald z brzegu - calowanie kobiet w reke. W Polsce norma, masz tez zasady, jak to powinno wygladac. Ale tylko w Polsce!!!!
NIe mozesz niestety brac jako wzorca do porownania nastepcow tronu, bo ich sie w ogole wychowuje kompletnie inaczej. Corka Clintonow - sorki kochanie, ale byla juz nastolatka!!!! Mlodsza corka Obamy na zaprzysiezeniu krecila sie jak diabli - trzeba bylo ogladac :P

W krajach anglosaskich zwracanie komus obcemu uwagi jest w bardzo zlym tonie. Gapienie sie na ludzi podobnie. Dlatego nawet funkcjonuje takie powiedzenie, ze mozesz goly wyjsc na ulice i nikt nawet tego nie zauwazy.

Jurku - to nie ma nic wspolnego z tolerancja, tylko z roznymi zasadami SV, ktore - o czym warto pamietac - sa uwarunkowane kulturowo.

Temat: Dzieci podczas mszy

Jerzy K.:

Ja tylko czekam na oskarzenia o pedofilie, bo:

a) robilem synom zdjecia z siusiakiem na wierzchu jak sie urodzil
b) calowalem pierworodnego w PUPE (!)

;)

Ty zboczencu Ty.....

Temat: Dzieci podczas mszy

Maria B.:

W krajach anglosaskich zwracanie komus obcemu uwagi jest w bardzo zlym tonie. Gapienie sie na ludzi podobnie. Dlatego nawet funkcjonuje takie powiedzenie, ze mozesz goly wyjsc na ulice i nikt nawet tego nie zauwazy.

No, może w praktyce nie jest tak pięknie.
Opowiadała mi Polka, która mieszkała w Londynie kilka lat ze swoim mężem Anglikiem, że sąsiadki nieustannie ją szpiegowały. Było to naprawdę uciążliwe.
A po drugie, mało kto wie, że jeszcze na początku XX w. był w Anglii przepis, że księdza katolickiego, jeśli pojawiłby się w sutannie na ulicy, według prawa można było zastrzelić. :P
Co kraj to obyczaj.
[po edycji]
Zapomniałem o tzw. urzędniku emigracyjnym, który za wygląd może cię cofnąć z lotniska. Mnie na szczęście to nie spotkało, ale... trochę to bulwersuje.Wojciech Błoński edytował(a) ten post dnia 15.04.09 o godzinie 22:31

Temat: Dzieci podczas mszy

Wiesz, to zawsze zalezy w jakich kregach sie poruszasz. malomiasteczkowa Anglia jest rownie koszmarna (bo bardzo wiktorianska), jak w kazdym innym kraju. Co zreszta dobitnie pokazywal i wysmiewal serial Keeeping apearances (nie pamietam polskeigo tytulu, ale w Polsce tez to lecialo - z panie Bucket w roli glownej:)
Edit - co nie przeszkadza, ze ona tez szpiegowala sasiadow, ale NIGDY nie zwrocila im uwagi.Maria B. edytował(a) ten post dnia 15.04.09 o godzinie 22:32

Temat: Dzieci podczas mszy

Maria B.:
Nie myle. Ale warto pamietac, ze co kraj to inne SV. Bo inne normy. Inne maniery przy stole, inne formy witania sie i tak dalej. Pierwszy, lepszy przykald z brzegu - calowanie kobiet w reke. W Polsce norma, masz tez zasady, jak to powinno wygladac. Ale tylko w Polsce!!!!

Zgadzam sie, dlatego np. w odroznieniu od "kosmopolitycznych" 20-30 latkow jestem dumny, ze caluje kobiety w reke ;) Nie wstydze sie swojej Kultury (i kregu kulturowego) ;)

NIe mozesz niestety brac jako wzorca do porownania nastepcow tronu, bo ich sie w ogole wychowuje kompletnie inaczej.

Ale pewne zasady ponadnarodowe istnieja, wiem, ze sa uzgadniane (tu najlepiej by sie wypowiedziala Malgosia S.) ale mimo wszystko obowiazuja. Moze w Chinach sie pluje przy stole, ale nie przy dyplomatyczym (choc chinskiem) stole, przyznasz ;)

Corka

Clintonow - sorki kochanie, ale byla juz nastolatka!!!!

Tia - miala 11 lat, jak tatus wtapil na tron. 11, podkreslam!
(i polecam lekture ostatnich WO)

Mlodsza

corka Obamy na zaprzysiezeniu krecila sie jak diabli - trzeba bylo ogladac :P

Nie skakala po lawkach, przyznasz ;)

W krajach anglosaskich zwracanie komus obcemu uwagi jest w bardzo zlym tonie. Gapienie sie na ludzi podobnie. Dlatego nawet funkcjonuje takie powiedzenie, ze mozesz goly wyjsc na ulice i nikt nawet tego nie zauwazy.

Nie "nie zauwazy" ale "nie skometuje" - jako dziennikarz prosze, zebys sie trzymala FAKTOW. To, jakie komentarze odchodza w domu/knajpie to inna sprawa. I jak komentowana osoba jest pozniej traktowana, tez jest sprawa inna ;)

Jurku - to nie ma nic wspolnego z tolerancja, tylko z roznymi zasadami SV, ktore - o czym warto pamietac - sa uwarunkowane kulturowo.

Wlasnie.
W polskiej kulturze anglosaskie sposoby (szyba w kosciele) sa obce, jak calowanie w reke w Anglii.
Kulture mamy inna, niz wyspiarze, czy zabojady.

Mam gdzies dzisiejsza hierarchie koscielna, mam gdzies przeciwny biegun - Rydzyka i mochery, za to dzieci rozrabiajace w kosciele beda zawsze dla mnie DOWODEM na niezaradnosc rodzicow, ich glupote i totalny brak zasad SV, sorry ;)

Temat: Dzieci podczas mszy

Te ponadnarodowe zasady tez sa rozne, ale generlanie ograniczone do korpusu dyplotycznego (oglednie mowiac). Bo na przyklad maniery przy stole sa juz kompletnie inne i nawet w ramach korpusu dyplomatycznego sie roznia (w Polsce nie kroi sie nozem rzeczy, ktore mozna pokroic widelcem, a krajach anglosaskich noza nie wypuszcza sie w ogole z reki. W Polsce przedramiona na stole, w krajach anglosaskich jedna reka na kolanie, i tak dalej. Nawet sposoby nakrywania sa inne - w Polsce i wielu innych krajach widelce po jednej stronie, noze po drugiej - we Wloszech na przyklad wszystkie sztucce po jednej stronie. I tak dalej i tak dalej).

Temat: Dzieci podczas mszy

Acha -chodzilo mi o to, ze nie komentuje sie publicznie. Czyli nie ma takiej sytuacji, ze jedna babcia do drugiej mowi tzw "szeptem", zeby caly Kosciol uslyszalal - Haniu, a widzialas te panne w mini? Jak ona smie w czyms takim przyjsc do kosciola!

Tego rodzju komentarze - powszechne w Polsce i to nie tylkow Kosciele - tam sa przykladem kompletnego chamstwa.

Temat: Dzieci podczas mszy

Jerzy K.:

Mam gdzies dzisiejsza hierarchie koscielna, mam gdzies przeciwny biegun - Rydzyka i mochery, za to dzieci rozrabiajace w kosciele beda zawsze dla mnie DOWODEM na niezaradnosc rodzicow, ich glupote i totalny brak zasad SV, sorry ;)

Święte słowa, Jureczku! No a z tym całowaniem w rękę to u mnie zapunktowałeś bo ja kobieta starej daty jestem;)

Temat: Dzieci podczas mszy

Maria B.:
Te ponadnarodowe zasady tez sa rozne, ale generlanie ograniczone do korpusu dyplotycznego (oglednie mowiac). Bo na przyklad maniery przy stole sa juz kompletnie inne i nawet w ramach korpusu dyplomatycznego sie roznia (w Polsce nie kroi sie nozem rzeczy, ktore mozna pokroic widelcem, a krajach anglosaskich noza nie wypuszcza sie w ogole z reki. W Polsce przedramiona na stole, w krajach anglosaskich jedna reka na kolanie, i tak dalej. Nawet sposoby nakrywania sa inne - w Polsce i wielu innych krajach widelce po jednej stronie, noze po drugiej - we Wloszech na przyklad wszystkie sztucce po jednej stronie. I tak dalej i tak dalej).

Ale miedzynarodowy jest (nie mowiac juz o korpusie dyplomatycznym) passus, ze jak dzieci rozrabiaja (nie tylo w kosciele) to wine ponosza dupkowaci rodzice.

PS:
Maria - myslalem, ze w TEJ dziedzinie, co jak co, ale TWOJE poparcie znajde ;)

Temat: Dzieci podczas mszy

Ewa Palińska:
No a z tym całowaniem w rękę to u mnie zapunktowałeś bo ja kobieta starej daty jestem;)

Uwazaj, bo jakem Sarmata, nie stawiam kobietom (posilku) SZCZEGOLNIE na pierwszej randce - taki ze mnie cham ;)

Temat: Dzieci podczas mszy

Jerzy K.:

Maria B.:
Te ponadnarodowe zasady tez sa rozne, ale generlanie ograniczone do korpusu dyplotycznego (oglednie mowiac). Bo na przyklad maniery przy stole sa juz kompletnie inne i nawet w ramach korpusu dyplomatycznego sie roznia (w Polsce nie kroi sie nozem rzeczy, ktore mozna pokroic widelcem, a krajach anglosaskich noza nie wypuszcza sie w ogole z reki. W Polsce przedramiona na stole, w krajach anglosaskich jedna reka na kolanie, i tak dalej. Nawet sposoby nakrywania sa inne - w Polsce i wielu innych krajach widelce po jednej stronie, noze po drugiej - we Wloszech na przyklad wszystkie sztucce po jednej stronie. I tak dalej i tak dalej).

Ale miedzynarodowy jest (nie mowiac juz o korpusie dyplomatycznym) passus, ze jak dzieci rozrabiaja (nie tylo w kosciele) to wine ponosza dupkowaci rodzice.

Tak.

PS:
Maria - myslalem, ze w TEJ dziedzinie, co jak co, ale TWOJE poparcie znajde ;)

Jakbys poczytal od poczatku to bys znal moje zdanie :P
Mnie to nie przeszkadza. A jak przeszkadza to staram sie nie zloscic i traktuje swoje "poswiecenie" jako ofiare. i tyle. Ale moze dlatego, ze jak juz ide do Kosciola to z potrzeby?

Temat: Dzieci podczas mszy

Maria B.:
Jakbys poczytal od poczatku to bys znal moje zdanie :P

Mysle, ze czytalem ;)

Mnie to nie przeszkadza. A jak przeszkadza to staram sie nie zloscic i traktuje swoje "poswiecenie" jako ofiare. i tyle. Ale moze dlatego, ze jak juz ide do Kosciola to z potrzeby?

Mnie przeszkdza. Jak Ty, traktuje opanowanie sie, jako ofiare.
Nie katuje dzieciakow, nie opierdzielam po mszy rodzicow.
Za to na forum SV staram sie wyjasnic, ze "nasze zlotko" czyli nasze dziecko moze kogos maksymalnie wkur...c, nawet w kosciele.
A rodzic takiego "zlotka" powinien sie tylko wstydzic i uwazac za samoluba i prostaka, a na pewno nie czlowieka stosujacego zasady SV.

I tyle ;)

Temat: Dzieci podczas mszy

Jerzy K.:

Ewa Palińska:
No a z tym całowaniem w rękę to u mnie zapunktowałeś bo ja kobieta starej daty jestem;)

Uwazaj, bo jakem Sarmata, nie stawiam kobietom (posilku) SZCZEGOLNIE na pierwszej randce - taki ze mnie cham ;)

Spokojnie, ja teraz randkuję wyłącznie z własnym mężem a on stawia za każdym razem a nawet częściej ;P

Temat: Dzieci podczas mszy

Ewa Palińska:

Spokojnie, ja teraz randkuję wyłącznie z własnym mężem a on stawia za każdym razem a nawet częściej ;P

Maz moze.
Nawet powinien ;)
Ba - MUSI ;P

Za to panna czekajaca na STWIANIE (na pierwszej randce) jest dla mnie naciagaczka ;)

Temat: Dzieci podczas mszy

W temacie
Kościół - czy to w czasie mszy czy poza nią też jest miejscem gdzie należy umieć się zachować. Zatem nie ma powodu, żeby dzieci z rodzicami do kościoła nie chodziły. Tym bardziej, że podstawową formą wychowania jest osobisty przykład rodziców.
Natomiast jest jasne, że jeżeli dziecko nie umie grzecznie siedzieć, nie słucha się rodziców, rodzice nie umieją nad nim zapanować - i w efekcie ewidentnie przeszkadza innym, to są msze dla dzieci gdzie przychodzą inni rodzice z natury bardziej odporni na kręcenie się pociech, hałasy czy nawet płacz.
Trudno jest określić granicę, ale faktycznie mi też zdarzało się, że dziecko - a w zasadzie na wszystko pozwalający rodzice doprowadzali mnie do szału i tym mocno rozpraszali.


I jeszcze mały off-topic. Na forum savoir-vivre powinni się wypowiadać ci, co mają pojęcie o zachowaniu. Jak ktos nie umie się zachować niech siedzi cicho i czyta co piszą inni.
Pisanie nie na temat, czy wręcz chamskie rozbijanie tematu z kulturą nie ma nic wspólnego. W efekcie osoby pragnące zapoznać się z dyskusją (NA TEMAT) muszą czytać różne dyrdymały z nim nie związane i tracić czas.
Przykład poniżej - nie na temat napisane przez osobę która w ogóle nie była zainteresowana odpowiedzią na zadany problem:

Krzysztof S.:
a jaki jest sens chodzenia do kosciola w ogole?
poza finansowaniem najwiekszej maszynki do zarabiania pieniedzy w historii swiata oczywiscie.

Warto, żeby moderatorzy temu i podobnym troglodytom zwracali uwagę.Paweł S. edytował(a) ten post dnia 15.04.09 o godzinie 23:55

Temat: Dzieci podczas mszy

Paweł S.:
Pisanie nie na temat, czy wręcz chamskie rozbijanie tematu z kulturą nie ma nic wspólnego. W efekcie osoby pragnące zapoznać się z dyskusją (NA TEMAT) muszą czytać różne dyrdymały z nim nie związane i tracić czas.
Przykład poniżej - nie na temat napisane przez osobę która w ogóle nie była zainteresowana odpowiedzią na zadany problem:

Krzysztof S.:
a jaki jest sens chodzenia do kosciola w ogole?
poza finansowaniem najwiekszej maszynki do zarabiania pieniedzy w historii swiata oczywiscie.

Warto, żeby moderatorzy temu i podobnym troglodytom zwracali uwagę.

A pańskie nazwanie kogoś troglodytą rozumiem jest zgodne z SV i wyrazem wysokiej kultury osobistej? Cóż za obłuda.

Temat: Dzieci podczas mszy

JOlu - wlasnie chcialam to samo napisac. Ubieglas mnie.

Pawle - najpierw sam zachowuj sie do zasad, a dopiero potem zwracaj innym uwage.