GoldenLine
Zaloguj się
Katarzyna Kobylińska

Katarzyna Kobylińska sprzedaż i logistyka

Temat: Jak motywować produkcję?

Witajcie,
zbieram informacje dot. sposobów i narzędzi motywacji pracowników produkcyjnych. Mam na myśli zarówno motywację finansową, jak i pozafinansową.
Możecie coś doradzić?
Z góry dziękuję:-)
KK
Link do wypowiedziLink
Michał Kłosowski

Michał Kłosowski ........

Temat: Jak motywować produkcję?

Katarzyna K.:
Witajcie,
zbieram informacje dot. sposobów i narzędzi motywacji pracowników produkcyjnych. Mam na myśli zarówno motywację finansową, jak i pozafinansową.
Możecie coś doradzić?
Z góry dziękuję:-)
KK

Premie wydajnościowe i obecnościowe
Kursy i szkolenia, które dadzą możliwość awansu lub większego zarobku (np dla produkcyjnego kurs na wózki itp). I pokazać też możliwość awansu np z pracownika na brygadzistę.

Ale i tak najważniejsza jest kasa :)Michał Kłosowski edytował(a) ten post dnia 07.08.09 o godzinie 14:17
Link do wypowiedziLink
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Jak motywować produkcję?

A do czego chcesz motywować "produkcję"?
Jakiego rodzaju jest to system produkcyjny (system aparaturowy(np. chemiczny), taśma produkcyjna, system gniazd, wytwarzanie indywidualne)?
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Kobylińska

Katarzyna Kobylińska sprzedaż i logistyka

Temat: Jak motywować produkcję?

Panie Januszu,
dziękuję za to pytanie - jest zupełnie zasadnicze, a rzeczywiście go sobie nie zadałam.
Po chwili zastanowienia dochodzę do wniosku, że najważniejszym celem tych działań powinno być doprowadzenie do sytuacji,w której pracownicy świadomie dążą do osiągnięcia celów zakładanych dla działu produkcji (zmniejszenia ilości braków do zakładanych akceptowalnych progów czy podniesienia skuteczności procesu). A do tego motywacja jest potrzebna. Specyfika pracy polega na tym, że każdy z pracowników na te parametry spory wpływ, tym bardziej, że niektóre etapy produkcji obsługują 1-2 osoby.
Może Pan zasugerować coś adekwatnego do tej sytuacji?
Z góry dziękuję za pomoc.
Link do wypowiedziLink
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Jak motywować produkcję?

Przede wszystkim taki system (mówimy o systemie motywacyjnym) nie może ograniczać się jedynie do personelu zatrudnionego przy bezpośredniej produkcji - pracujacy w innych działach mają także wielki wpływ na efekty pracy tych kluczowych (dla jakości wyrobów) pracownikow. Ze mają ten wplyw konstruktorzy, technolodzy, zaopatrzeniowcy - to dość oczywiste. Ale ten wpływ mają także pracownicy marketingu, slużb finansowych i kadrowych - aczkolwiek jest on mniej widoczny, bo zwykle nie bezpośredni.
Jakość wyrobów i warunki utrzymywania jej na wymaganym poziomie to zjawisko złożone i za każdym razem (w kazdym zakładzie pracy) inne - różnice często są naprawdę bardzo duże.
Większość różnic ma swoje źródła w kulturze organizacyjnej firmy - tam tez nalezy szukać punktów oparcia dla założeń systemu.
Podkreslam bardzo mocno - to powinien być przemyślany, kompletny system wielorakich działań, daleko wykraczajacy poza tradycyjne kij i marchewkę.

Samo jednak przygotowanie znakomitego na papierze systemu to dopiero część pracy, i to nie najtrudniejsza.
System trzeba wprowadzić w życie, starając się o jak najszerszą internalizację jego przesłania wsród calej załogi.
Działanie systemu trzeba potem wnikliwie obserwować, korygując działanie słabiej oddziałujących elementow - wielu reformatorów zaniedbało oczywistej niby konieczności konserwowania systemu - a większość motywatorów traci z czasem siłę oddziaływania.

Przepraszam, że nie podaję tu w krótkich żolnierskich słowach prostych reguł postępowania - ale takich po prostu nie ma.
Takie systemy trzeba projektować na miarę, opierając się na przynajmniej elementarnej znajomości konkretnego zakładu i dobremu wyczuciu panujacej w nim kultury organizacyjnej.
Z całą jednak mocą odradzam prostackie "premie za jakość" - nigdzie nie sprawdziły się na dłuższą metę, skutecznie wykrzywiając ducha firmy
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Kobylińska

Katarzyna Kobylińska sprzedaż i logistyka

Temat: Jak motywować produkcję?

Witam,
to, że system motywacyjny musi obejmować całą załogę jest dla mnie oczywiste, jednak zastosowane wobec różnych grup pracowniczych motywatory muszą do nich "dopasowane". O ile mam wyobrażenie, jak wpływać na handlowców czy informatyków, nie znajduję rozwiązania dla pracowników produkcyjnych - czy naprawdę tu sprawdza się tylko kasa???
Z moich obserwacji wynika, że awanse poziome niespecjalnie tę grupę cieszą, natomiast szanse na awanse pionowe są w małej organizacji siłą rzeczy dość ograniczone.
Pozdrawiam,
KK
Link do wypowiedziLink
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Jak motywować produkcję?

Oczywiście, że nie tylko kasa się liczy.
Pogląd Herzberga, że wynagrodzenie jest czynnikiem higieny, jest - jak oceniam w oparciu o długoletnią praktykę - jak najbardziej uzasadniony.
Celem zabiegów powinno być doprowadzenie do świadomości robotników (ale przecież nie tylko ich) wiedzy o znaczeniu jakości wyrobów dla renomy firmy, co przekłada się na trwałość zatrudnienia.
W grę wchodzą więc nie tylko motywatory do konkretnego działania (i zaniechań), ale też - nawet, jak uważam, przede wszystkim - odpowiednie szkolenia oraz praktyka, która udowodni rzeczywiste zainteresowanie ogółu pracowników (zwłaszcza kierownictwa) jakością - i to nie tylko jakością wyrobów finalnych, ale jakością pracy.
Rozwiązania cząstkowe są zwykle wręcz przeciwskuteczne, zaś prostackie podejście do problemu (kasa) w dłuższej perspektywie (ale nie dłuższej zwykle niż dwa lata) przynosi zmiany zupełnie nie oczekiwane i przeciwne do zamierzeń.

Nie wstydźcie się sięgnąć po pomoc zewnętrznego konsultanta ( :-)) ) - zagadnienie jest szerokie, obejmujące bardzo różnorodne obszary funkcjonowania firmy. Jest jednak ambitne, ciekawe, a efekty działania pozytywnie zaznaczą się w życiu waszej społeczności.
Link do wypowiedziLink
Jacek O.

Jacek O. Konsultant/ Trener
/Menedżer

Temat: Jak motywować produkcję?

Witam,

Jesli chcemy osiągnąć wymierne efekty biznesowe na poziomie produktywności, jakości odczuwalnych w zmianie wskaźników produkcyjnych (wydajności, efektywności wykorzystania czasu itd.) to warto także przyjrzeć się, czy są wdrożone i jak działają systemy zapewnienia jakości (wiedza, procedury, narzędzia) czy też jakie mają możliwości i rzeczywisty wpływ na zmianę pracownicy docelowej grupy. Motywacja jest bardzo ważna, ale daje wyniki biznesowe tylko wtedy, gdy są stworzone pozostałe warunki do jej wykorzystania. Zatem projektując system motywacyjny, konieczne jest sprawdzenie (audyt) "otoczenia" czyli wszystkich uwarunkowań organizacyjnych a czasem i technologicznych (np. jesli znaczącą część procesu produkcyjnego realizują maszyny wraz z oprogramowaniem komputerowym i mają decydujący wpływ na jakość?). W tym aspekcie zgadzam się z przedmówcą - samemu raczej trudno to zrobić efektywnie i bezbłędnie.

Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Ian Mollins

Ian Mollins Consulting

Temat: Jak motywować produkcję?

Michał Klosowski ma u mnie respekt. Zna real, nie HRMatrix.
A Pan Janusz, jak pisze o Herzbergu na horyzoncie produkcji, to mi robi wesoło i od razu wiem, że słabo Pan wie ten koncept.
1. Herzberg badał 2 grupy: inżyniery i bookkeepers - zawody z wymaganiami wiedzy i kompetencje takie nie manualne, no to do produkcji nie pasuje nic. Tam nuda i powtarzanie działania. Na shifty.
2. Herzberg badał USA, tam u nas zupełne inne poziom wyjścia na wynagrodzenia, niż tu w Polsce
3. A nawet, jak nie to, co napisałem, to faktor higieny (kasa) nawet nie tyle, daje dodatek ochoty do pracy, ale jest baza do jakikolwiek dzialanie w firmie.Jak brak, to ludzie bedą kombinować, żeby zarobić.

Bym Pani rade dał: jak jakaś możliwość kasa, to kasa, bo zadania doseć proste na produkcji i nie wiele rozwoju, ale nie wszystkim po rowno. Ten, co pracuje dobrze, punktualny, ma potencjał, uczy innych dobrej pracy, temu kasa za 10 inne osoby, co źle pracują.

Widze, że w Polsce, to płacą na produkcji nie wierzyć jak mało, jak długo się da, a jak ludzie strike, to się szefy boja i dają wszystkim jak daje po 5%, 10%. Robią sobie tak wielki problem na następne razy.

Pozdrawiam, sorry za mój Polski
Ian
Link do wypowiedziLink
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Jak motywować produkcję?

Pan Janusz pracował na różnych stanowiskach w wielkim zakładzie produkcyjnym (w Polsce, jak najbardziej) przez kilkanaście lat, i ma również kilkudziesięcioletnie doświadczenie jako konsultant organizacji - cieszy go więc radość, jaką wzbudza przekazując te swoje doświadczenia.
Nie przypominam sobie, żebym doradzał zaprzestanie płacenia za pracę - pytanie jednak dotyczyło motywacji do osiągania założonej jakości wyrobów (przestrzegania procedur) - a tu pieniądz jest motywatorem daleko niewystarczającym.

I też mi się robi wesoło - bo skoro sprawa jest taka prosta, że wystarczy płacić, to czemu z problemami jakości boryka się tyle firm?

Pozdrawiam oponentów w imieniu tego jakiegoś Matrixa HR ;-))
Link do wypowiedziLink
Ian Mollins

Ian Mollins Consulting

Temat: Jak motywować produkcję?

Widze mało rozumiałem rozmowę.
Nie mowie nigdy, że motywowanie to proste rzeczy, ale nie można "budzić świadomości" pracownika, jak ważny produkt ma być i jakosci, jak pracownik widzi sam, że on nie ważny dla firmy, bo mało zarabia, a jak sie postara mocniej, to i tak za malo dostać jeszcze kasy.
Zmieniać "swiadomości" w jednym elemencie puzzle nie można. Nie można kazac mieć jakość w produkcji, jak w inne miejsce nie ma jakosc (sens na procedure, sens na promocie).
A jak Pan sam napisal na bazie Herzberg, kasa jest higena - podstawa. Ale potem sama $ nie wystarcza.

Jaki problem (na moje)z płaca w Polsce już pisałem. A z jakosc ja widze firmy mają Kaizen, Lean, 6Sigma,..., a sens na papier tylko, nie tłumaczone poco, pracownik widzi jeszcze wiecej pracy.

Pozdrawiam Panie Janusz
No offence
Ian

PS Moj koleg mnie pyta gdzie to doświadczenie konsultanta zdobył Pan przez tyle lat, jak rynek Consultingu urodzony w Polsce połowie '90 lat?Ian Mollins edytował(a) ten post dnia 21.08.09 o godzinie 22:59
Link do wypowiedziLink
Rafał Szczepanik

Rafał Szczepanik trener biznesu,
podróżnik,
alpinista, polarnik

Temat: Jak motywować produkcję?

Kasiu, polecam kontakt z Jasiem Madrym, jest na GL. Prowadzil badanie Polska Mapa Motywacji, w duzej czesci w firmach produkcyjnych. Opracowal liste 26 najistotniejszych motywatorow pozafinansowych. Osobna analize robil dla takich stanowisk jak brygadzista, mistrz, kierownik zmiany itp.

pozdrawiam,
Rafal
Link do wypowiedziLink
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Jak motywować produkcję?

Ian Mollins:
(....)
PS Moj koleg mnie pyta gdzie to doświadczenie konsultanta zdobył Pan przez tyle lat, jak rynek Consultingu urodzony w Polsce połowie '90 lat?Ian Mollins edytował(a) ten post dnia 21.08.09 o godzinie 22:59

_________________

Proszę zachęcić kolegę do zadania mi tego pytania off topic na priv... ;-))
Link do wypowiedziLink
Maria Kmiecik

Maria Kmiecik HR

Temat: Jak motywować produkcję?

Witam,
Jekiś czas temu stanęłam przed takim właśnie problemem - jak motywować produkcję. Jest to złożony problem i ważna jest analiza całości firmy, jej kultury organizacyjnej, stylu zarządzania ludźmi i wielu jeszcze czynników, np. jaki jest obecnie system wynagradzania i dlaczego zzl stanął przed problemem zwiąkszenia motywacji pracowników produkcyjnych. Oczywiście ważne są pieniądze dla nas wszystkich nie tylko dla pracowników produkcyjnych jest to nasz główny powód podjęcia pracy. Pieniądze są nam potrzebne do życie. Ważne jest jednak to co bierzemy pod uwagę ustalając wynagrodzenia pracowników. Uważam, że bardzo dobrze sprawdza się system wynagradzania kompetencyjny. Jest stworzona matryca kompetencji(umiejętności) dla każdego stanowiska w każdym obszarze produkcji i wycenione są te kompetencje. Jest to cały system. Miałam okazję tworzyć taki system w jednej z firm produkcyjnych.
Co daje nam tak skonstruowany system - pracownik wie dlaczego tyle, wie co zrobić aby było więcej, chce uczyć się nowych umiejętności. Mamy więc efektywnie wynagradzanych pracowników z dużymi umiejętnościami. Oczywiście premia uzależniona od czynników na których zależy zysk (realizacja planów, braki, jakość itp)
Wynagrodzenie to pierwszy aspekt. Jest jednak wiele innych czynników pozafinansowych, które dobrze jest zbadać konkretnie dla danej grupy i tu polecam również współpracę z Training Partners z Janem Mądrym (http://trenerzy.pl). Jest to firma doradczo - szkoleniowa, która faktycznie rozumie problemy produkcji i proponuje trafne rozwiązania. Mapa motywacji jest ważna, ale najważniejsze jest to czy szefowie tych pracowników będą umieli z tego skorzystać. Może potrzebne będzie przygotowanie majstrów, brygadzistów, szefów produkcji.
Jak widać problem należy odnieść do konkretnych uwarunkowań.
Życzę powodzenia i polecam skorzystać z pomocy specjalistów.
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Kobylińska

Katarzyna Kobylińska sprzedaż i logistyka

Temat: Jak motywować produkcję?


Bym Pani rade dał: jak jakaś możliwość kasa, to kasa, bo zadania doseć proste na produkcji i nie wiele rozwoju, ale nie wszystkim po rowno. Ten, co pracuje dobrze, punktualny, ma potencjał, uczy innych dobrej pracy, temu kasa za 10 inne osoby, co źle pracują.

A nie myśli Pan, że takie działanie mogłoby spowodować tylko zupełne rozwalenie relacji w zespole produkcyjnym? Co innego zapłacić komuś lepiej, a co innego jasno przyznać, że zarobił lepiej, bo ktoś inny nie zarobił wcale...

Poza tym co zrobić w sytuacji, gdy na premie po prostu nie ma kasy? Przecież nawet wtedy pracować trzeba?!
Link do wypowiedziLink
Ian Mollins

Ian Mollins Consulting

Temat: Jak motywować produkcję?

Katarzyna Kobylińska:

Bym Pani rade dał: jak jakaś możliwość kasa, to kasa, bo zadania doseć proste na produkcji i nie wiele rozwoju, ale nie wszystkim po rowno. Ten, co pracuje dobrze, punktualny, ma potencjał, uczy innych dobrej pracy, temu kasa za 10 inne osoby, co źle pracują.

A nie myśli Pan, że takie działanie mogłoby spowodować tylko zupełne rozwalenie relacji w zespole produkcyjnym? Co innego zapłacić komuś lepiej, a co innego jasno przyznać, że zarobił lepiej, bo ktoś inny nie zarobił wcale...

Poza tym co zrobić w sytuacji, gdy na premie po prostu nie ma kasy? Przecież nawet wtedy pracować trzeba?!


Nie. Myśle, że płacenie wszystkim za "bycie" w pracy, zamiast za wyniki (wolumen+jakość)to jest "zupełne rozwalenie relacji" w całej firmie.
To jest myślenie, że po tyle samo, to znaczy fair. Nic bardziej błędne. Relacje można budować tylko na sensowne procedury. Inaczej ludzie sami sobie zrobią "zasady", ale to biedna wtedy firma.

Pozdrawiam
Ian
Link do wypowiedziLink
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Jak motywować produkcję?

Pani Katarzynie na pewno nie chodzi o to, żeby płacić jedynie za przychodzenie do pracy - inaczej nie napisałaby pierwszego postu.
Nie jest jednak i tak, że "Ten, co pracuje dobrze, punktualny, ma potencjał, uczy innych dobrej pracy, temu kasa za 10 inne osoby, co źle pracują.".
Tych, co źle pracują, to się zwalnia z pracy.
Problem polega na tym, żeby właśnie znaleźć odpowiednie miary i narzędzia do tego, żeby wynagradzać godziwie i sprawiedliwie (piszę to z pełną świadomością nieostrości tych terminów).

A owe wyniki w każdej firmie zwykle znaczą co innego - i wcale to nie musi być wolumen + jakość.

Ciekawe, że jeszcze nigdy nie spotkałem szefa, który chciałby płacić wszystkim po równo....
Link do wypowiedziLink
Anna Zaremba

Anna Zaremba trener, facylitator,
coach

Temat: Jak motywować produkcję?

Katarzyna Kobylińska:

Bym Pani rade dał: jak jakaś możliwość kasa, to kasa, bo zadania doseć proste na produkcji i nie wiele rozwoju, ale nie wszystkim po rowno. Ten, co pracuje dobrze, punktualny, ma potencjał, uczy innych dobrej pracy, temu kasa za 10 inne osoby, co źle pracują.

A nie myśli Pan, że takie działanie mogłoby spowodować tylko zupełne rozwalenie relacji w zespole produkcyjnym? Co innego zapłacić komuś lepiej, a co innego jasno przyznać, że zarobił lepiej, bo ktoś inny nie zarobił wcale...

Poza tym co zrobić w sytuacji, gdy na premie po prostu nie ma kasy? Przecież nawet wtedy pracować trzeba?!
Warto pomyśleć o stworzeniu systemu premiowego. Premie, które są wkalkulowane w fundusz wynagrodzeń są częste, jedna powiązanie z nimi systemu motywacyjnego już nie aż tak. Można pokusić się o "zaprzęgnięcie" do tworzenia takiego systemu przedstawicieli pracowników. Oczywiście mając pewność, że zostanie wdrożony i wyznaczając odpowiednie, realne ramy.
I jednak będę optować za motywacją pozafinansową. (to tworzenie systemu premiowego, to przykład takiej motywacji). Trzeba dobrze znać swoich pracowników i wiedzieć co ich motywuje. I zaczynać od góry, bo zdemotywowany szef zdemotywuje podwładnego i odwrotnie zmotywowany, zaangażowany szef pociągnie za sobą pracowników.
Link do wypowiedziLink
Grzegorz Tesluk

Grzegorz Tesluk Właściciel / Trener
/ Coach / Konsultant
HR

Temat: Jak motywować produkcję?

Witam,
Przyglądam się z dużym zainteresowaniem tej dyskusji i myślę, że każdy ma trochę racji ponieważ motywacja jest kwestią indywidualną a to znacznie ogranicza jej sterowaniem na poziomie rozwiązań systemowych. Ocenia się, że około 70% stanowi nasza motywacja wewnętrzna. To na co można oddziaływać to pozostałe 30%.
Co to oznacza? Duża ilość opcji i metod daje najlepszy efekt. Dotyczy to także szeroko rozumianych systemów kafeteryjnych (np. dla jednego plusem będzie ruchomy czas pracy, dla drugiego nie jest to wartością ale bilet miesięczny kupowany przez firmę bardzo mu pasuje, itp.)
Im bardziej indywidualnie możemy podejść do człowieka w kwestii motywacji tym skuteczniej jesteśmy w stanie działać.
Kluczową rolę odgrywa przełożony, który powinien wiedzieć co jego ludzi motywuje a co nie i w zależności od tego dobierać odpowiednie działania. Jestem przeciwny przerzucaniu odpowiedzialności za motywację ludzi na HR lub inne działy - z czym się często spotykam. Ich rola moim zdaniem powinna być jedynie wspierająca. Z drugiej strony dobrze jeśli szef ma faktycznie narzędzia ułatwiające mu motywowanie ludzi, a nie dysponuje jedynie "dobrym słowem". Jak powiedział jeden z moich znajomych kierowników produkcji "Dziękuję to ja mam 2 piętra i na strych wynoszę :)".
Pozdrawiam,
Link do wypowiedziLink
Ian Mollins

Ian Mollins Consulting

Temat: Jak motywować produkcję?

Grzegorz Tesluk:
Jak powiedział jeden z moich znajomych kierowników produkcji "Dziękuję to ja mam 2 piętra i na strych wynoszę :)".
Pozdrawiam,

No mi o to chodzi, co Pan pisał. Jak wejdzie HRManager albo Konsultant i zacznie "budzić świadomości" w jednym miejscu, a kierownik dalej zrobi po staremu, to tu nie ma dużo sensu. Tylko gadać jest bez sensu, bo robi się co innego. Nie ma modelowanie, nie ma przykład od góry.

No i tu jedna idea, bo Pan pisze o motywacja.
Jak najmądry konsultant czyta McClelland tylko, to sie szuka do firm high achievers, ale sie nie wie, że Atkinson bada, jak za dużo motywacja może dać blokade na branie trudnych zadań, bo sie boi kto, że sie nie uda a za to jest kara. Zmienić co, to zawsze trudne zadanie jest.

W bałaganie dobry pracownik się zepsuje (bez nagrody) szybko, a wcale nie będzie modelem dla innych, bo one w bałaganie super życie ma.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Jak istotny jest list motyw...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj