Temat: Modelowanie czy rysowanie
Dla mnie przedsiębiorstwo jest też przestrzenią zamkniętą. Zamkniętą ponieważ ma określoną liczbę pracowników, lokalizacji, obiektów, środków trwałych i wyposażenia, produktów i usług. Ilość partnerów biznesowych (dostawcy/odbiorcy) co prawda jest zmienna ale też należy do jakiejś grupy docelowej. Modelując organizację poruszamy się więc w ramach jakiejś przestrzeni rozwiązywania zadania. Jeżeli o przestrzeni zaś mowa, to nie sposób pominąć teorii grafów. Jak można eksploatować graf pokazuje rysunek.
Spojrzenie na organizację w taki sposób jest oczywiście bardzo istotną perspektywą modelowania. Pisząc o ramie pojęciowej 'modelarza organizacji' zawierajacej kluczowe cechy systemow zlożonych mialem dodatkowo na mysli następujące kwestie:
1. Złożoność często przyjmuje formę hierarchii, zgodnie z którą system jest skomponowany z powiązanych między sobą podsystemów, które mają swoje podsystemy, które z kolei mają swoje podsystemy i tak dalej, aż zostanie osią-gnięty poziom elementarny. Hierarchia nie oznacza tutaj relacji typu zwierzchnik-podwładny. Dzięki temu, że systemy złożone są CZĘŚCIOWO DEKOMPONOWALNE (ang. Nearly Decomposable) możemy je zrozumieć, opisać a nawet „zobaczyć”. Jak twierdzi Simon „…jest bardzo prawdopodobne, że w rzeczywistości można zrozumieć tylko te systemy, które mają strukturę hierarchiczną…”. Patrząc na organizację z perspektywy tej cechy systemów złożonych, możliwe jest wyodrębnienie takich poziomów hierarchii jak poziom aktorów organizacyjnych, procesów biznesowych, poziom pojedynczej organizacji oraz odpowiedniej konfiguracji kilku organizacji w formie organizacji wirtualnej.
2. Wybór tego, które komponenty systemu powinny być traktowane jako elementarne jest relatywnie arbitralny i zależy od decyzji obserwatora systemu.
3. Istnieje możliwość zidentyfikowania interakcji zachodzących zarówno pomiędzy podsystemami jak i wewnątrz podsystemów, pomiędzy ich blokami składowymi, przy czym, te drugie mają o rząd wielkości większą częstotliwość i są bardziej przewidywalne. Częstotliwość interakcji będzie się różniła w zależności od poziomu hierarchii. Przykładowo, w organizacji gospodarczej, więcej interakcji będzie miało miejsce pomiędzy pracownikami realizującymi swoje zadania w obrębie tego samego procesu niż pomiędzy pracownikami działającymi w różnych zespołach proceowych. Różnice występujące pomiędzy częstością interakcji zachodzących wewnątrz i pomiędzy podsystemami pozwalają przeprowadzić dekompozycję i prowadzą do jasnego podziału pomiędzy obszarami analizy. W przypadku systemów socjalnych, a takim bez wątpienia jest każda organizacja CZĘŚCIOWA DEKOMPONOWALNOŚĆ jest cechą bardzo dobrze widoczną, dzięki czemu możliwe jest wykorzystanie zalet metody dekompozycji.
4. Systemy złożone są najczęściej kolekcją podobnych do siebie elementów zestawionych w różnych układach i kombinacjach. Mówiąc inaczej istnieją pewne wspólne wzorce tworzone na zasadzie ponownego wykorzystania podobnych do siebie elementarnych komponentów lub większych struktur w postaci podsystemów. Dobrymi przykładami takiej „filozofii konstrukcji” są komórki lub system naczyniowy roślin i zwierząt. Innym przykładem elementarnych komponentów, może być pojęcie pozycji społecznej lub roli organizacyjnej, która może być traktowana jako podstawowy blok składowy każdej organizacji.
5. Systemy zorganizowane w formie hierarchii mają tendencje do ewoluowania w czasie, przy czym systemy hierarchiczne ewoluują szybciej w porównaniu z niehierarchicznymi. Jak twierdzi Simon, systemy złożone będą ewoluować z prostych systemów, jeżeli istnieją pewne stabilne formy pośrednie.
Jeżeli 'modelarz' ma intuicje zwiazane z tymi cechami, to jest w stanie, w sytuacji gdy wymaga tego kontekst skorzystac w procesie tworzenia modelu z właściwej zasady (abstrakcji, dekompozycji, uściślania etc.).
Pozdrawiam!