konto usunięte
Temat: z książki A.S. Neill "Nowa Summerhill
strona 189.... Ktoś mógłby zakwestionować twierdzenie psychologów, że nasze doświadczenia z dzieciństwa wpływają na nasze późniejsze życie. Ale ja nie mam co do tego wątpliwości od czasu śmierci mojej ukochanej siostry, Clunie, która zmarła na zapalenie płuc w wieku trzydziestu czterech lat.
Przez całe swoje życie nie porzuciła swojego ateizmu Dla niej religia katolicka była zarówno zabobone, jak i okrutnym oszustwem. Pomimo to w obliczu śmierci nie przestawała odmawiać wyuczonych w dzieciństwie modlitw, prosząc Boga o ratunek dla swojej duszy.
W śmiertelnej słabości powróciła do emocji, które spoczywały uśpione przez trzydzieści lat.
To mnie przekonało, że uczucia z okresu wczesnego dzieciństwa trwają w nas przez całe życie......."