Marcin Nowak

Marcin Nowak Digital Content
Manager, Information
Architect

Temat: Kibice GKS wypowiadają wojnę policji. Sądową...

http://www.mmsilesia.pl/1163/2008/3/26/kibice-gksu-kat...
Bernadeta Szymik - Kozaczko

Bernadeta Szymik -
Kozaczko
psycholog, doradca
rozwoju osobistego i
rodzinnego; eduka...

Temat: Kibice GKS wypowiadają wojnę policji. Sądową...

Proszę zajrzeć na link http://www.goldenline.pl/forum/katowice/294244
i wspólnie zwracamy sie do prawników. Napisałam do Komitetu Helsinskiego Obrony Praw Człowieka w tej sprawie.Sadzę, ze warto rozpocząć dyskusję dot. kibiców i akcjach zapobiegania agresji- które wywołują super agresję. Szkoda,że robią to stróże porządku, a moze jednak to dalej aparat ucisku
Tomasz Godziek

Tomasz Godziek Dyrektor ds.
Marketingu i PR GC
Investment

Temat: Kibice GKS wypowiadają wojnę policji. Sądową...

o technikach działania stróżów prawa w Polsce (kilka relacji kibiców GKS):

"- (...) Po tym czasie wywalają nas na zewnątrz, kopiąc i pałując. Rzucają nas na ziemie spryskaną gazem, każą sie po niej czołgać, przez ten czas pałują i kopią. Po zrobieniu zdjęć i przebieżce "ścieżką zdrowia" każą usiąść na ziemi. Cały czas nas obrażają. Gdy wszyscy zostają spisani, sfotografowani i odpowiednio spałowani wrzucają nas z powrotem do przedziału, do którego, gdy byliśmy poza pociągiem napuścili gazu. "Załadunek", bo tylko tak to można nazwać odbywał sie w ten sam sposób co "wyładunek". Pały, buty, obelgi. Podczas naszej nieobecności z przedziału zostały skradzione przez policjantów szale i czapki z emblematami klubowymi. Znowu podłoga, znowu obelgi. I tak aż do odjazdu. - zdarzenia oczami Florka.

- Kraków-Mydlniki. Około 22. Pociąg hamuje. Przez drzwi do pociągu wbiega około 9 sztuk zamaskowanych, odzianych w przyłbice i ochraniacze na każdą część ciała postaci z wymierzonymi w nasze głowy (!) shotgunami. Znajdujemy się przedziale bagażowym, na oko grubo ponad 20 osób, w większości siedzących na ziemi i kilku siedzeniach. "Gleba skur....., na ziemie! Już!" pada z ust ubranego nieco inaczej mężczyzny niż reszta włamująca się do naszego przedziału (włamująca! - za pociąg zapłaciliśmy ze swojej kieszeni, był przeznaczony wyłącznie dla nas!). Jeden z nas, przy tuszy, mając problem z położeniem się gdziekolwiek (ciężko o jakiekolwiek miejsce) przy potoku obelżywych słów i ostrzeżeń o tym, co może się stać z jego zdrowiem jeśli tego nie zrobi dostaje po twarzy kilkakrotnie od szefa grupy przebiegającego swoimi kilkukilogramowymi butami po reszcie osób znajdujących na trasie prowadzącej od ofiary. To samo dzieje się z drugą osobą... "Popier.... wam się w głowach?! Skur....! Na ziemię! Nie oddychać! Ani słowa!". Leżymy na ziemi jeden na drugim. Bluzgani i obrażani od samego początku. Za nawet próbę uniesienia głowy obrywa nam się bardzo wyszukanymi wulgaryzmami skierowanymi w naszą stronę, a nawet naszych matek. Opanowali sytuację. Kilku bohaterów stoi w przejściu i patrzy na nas z uśmiechem na twarzy cały czas obrażając nas i szydząc, grożąc że wpuszczą gaz łzawiący uderzając wesoło kolbą strzelby w podłogę pociągu. "Chodź, kopnij sobie!" wołają do kolegów po fachu znajdujących się na zewnątrz pociągu. "No chodź" - ponagla kolejny... Byli jednak zajęci pacyfikowaniem innych przedziałów. Leżymy jeden na drugim dobre kilkanaście minut w zupełnej ciszy. Przez radio dochodzi wiadomość, że 'Rysiu' jest potrzebny w jakimś przedziale. Wywołuje to natychmiastową euforię wśród pilnujących nas - "Turbo", "Dziadek", "Zając" i reszta. Z psychologicznego portretu 'Rysia' podanego przez postaci ubranych na czarno wynika, że słynie z sadyzmu i bardzo im się to podoba, wpadają na pomysł, żeby 'zaprosić' go do naszego przedziału, ten jednak miał misję do wykonania w innym miejscu. Nasi stróże prawa wypełniający swój obowiązek wobec społeczeństwa zaczynają między sobą rozmowy, które prowadzone są na tyle głośno, byśmy dobrze mogli słyszeć. "Dla nich powinno się stworzyć obóz... Coś jak KL Auschwitz. Przydałby się taki dr Mengele" mówi z pewnością siebie jeden z nich, reszta kwituje to aprobatą dla pomysłodawcy, prawdopodobnie najbardziej wykształconego z całej tej wesołej gromadki, widać, że szkoła średnia przynajmniej 'liźnięta'. "Wagon, komora. Wagon, komora. Wagon, komora. Wagon do komory" - dodaje drugi. "Co to za kibice?" "GKS Katowice" -odpowiada inny. "Kur.., ladacznice" -dodaje inny w akompaniamencie śmiechu. Z dalszej rozmowy wynika, że osobnik ten cieszy się pseudonimem 'Matka' i ma już pewne doświadczenie w obijaniu ludzi, więc kontynuuje swoje wywody z prawdopodobnie 'Świeżakiem' wspominając donośnym głosem swoje bohaterskie wyczyny. "Kur.., jak jechali na Górnik - Wisła to wchodzimy do przedziału, a tam taki misiek idzie... No to my mu gazem łzawiącym w twarz i we trzech go na buty na ziemi. Hehe. Do nieprzytomności! A taki był cwaniak!". Znów następuje ogólne zadowolenie z opowieści i potwierdzenia kilku, którzy byli obecni przy tej sytuacji. Oczywiście cały czas groźby, wpuszczanie niewielkich ilości gazu (sporo razy), wyzwiska, porównywanie do zwierząt itd... Tak mija nam około dwóch godzin, w ciszy i wspomnieniach bohaterskich wyczynów pseudo stróżów prawa. Raz po raz odzywają się telefony naszych matek, bo przewidywany czas powrotu dawno minął, ale każą nam wyłączać telefony, zakazują odbierania. Korzystania z toalety też. "Nie bądźmy tacy humanitarni, to zwierzęta". Wchodzi inny policjant, patrzy po twarzach. Nie rozpoznaje nikogo, kto brał udział w starciach w Tarnowie. Celem numer jeden więc staje się osoba, która wykazała się brakiem subordynacji, gdy kazano padać na twarz po raz pierwszy. 'Ten!' wskazuje palcem, każą mu podejść. Biorą za fraki, pałują w przejściu w 4-5 osób aż wypada z pociągu (nie schodzi! WYPADA!). 'Ten, w futrem na kapturze' - wskazuje kolejną osobę, która siedziała obok niego... "Zwierzęta futerkowe, pod pałkę". Znów pobicie pałkami i wyprowadzenie z pociągu - relacjonuje SM1964.

- Godz. 2.30 "w końcu" przychodzi moment na nasz skład przedziału. Policja otwiera drzwi i wulgarnie zwraca się do nas, tutaj znowu cytuje słowa funkcjonariuszy "wychodzić kurwa, jazda na zewnątrz sku...." i spychani tarczami, uderzeniem pałkami, jesteśmy wyrzucani na zewnątrz, gdzie siłą kazano nam położyć się na zroszonym gazem betonie. W takiej pozycji ciosami na plecy jesteśmy zmuszani do czołgania się przez kilkanaście metrów. Następnie na „rozkaz” ustawiamy się w jednym rzędzie. Po kolei zaprowadzano nas przed kamerę, gdzie filmowano, spisywano dane oraz robiono nam zdjęcia. Głównym punktem kulminacyjnym akcji było przejście kibiców przez tzw. "ścieżkę zdrowia". Policjanci ustawili się w długiej kolumnie i goniąc nas w stronę pociągu uderzali pałkami po rożnych częściach ciała. Obici jesteśmy zmuszeni usiąść na rozsypanych kamieniach, gdzie czekamy na resztę kolegów, którzy jeszcze są terroryzowani. Gdy już wszyscy znaleźliśmy się w jednym miejscu na sygnał policjanta - „wstawać”, zostajemy siłą (tak jak przy wyjściu przy użyciu pałek i tarcz) wpędzani z powrotem do pociągu. Siadamy w przedziale i przez około pół godziny ponownie leżymy z rękami za głową na podłodze. Wreszcie przychodzi chwila rozluźnienia. Policjant pozwala na podniesienie się i skorzystanie z ubikacji. Nie możemy jednak nadal skorzystać z telefonów komórkowych. - opowiada Koral

---------
więcej relacji:
http://www.forumgieksy.pl/forumdisplay.php?f=37Tomasz Godziek edytował(a) ten post dnia 27.03.08 o godzinie 14:25

konto usunięte

Temat: Kibice GKS wypowiadają wojnę policji. Sądową...

Tomuś ja bym zaczęła od złożenia doniesienia w prokuraturze po pierwsze w sprawie kradziezy po drugie w sprawie pobicia.
Krzysztof Galowy

Krzysztof Galowy Z-ca Kierownika,
Fota S.A.

Temat: Kibice GKS wypowiadają wojnę policji. Sądową...

Panowie z orłami na czapie stanowczo przegięli... Niemaja na szaliki, czapki i komorki to nasze kradą tak?

Mozliwe tylko w polsce...
Tomasz Godziek

Tomasz Godziek Dyrektor ds.
Marketingu i PR GC
Investment

Temat: Kibice GKS wypowiadają wojnę policji. Sądową...

problem jest oczywisty: zeznania policjantów (którzy wsadzali kibiców do aresztu losowo) kontra zeznania kibiców (dawno wrzuconych przez media do jednego wora: chuliganów, bandytów, dilerów etc.)

odnośnie kradzieży komórek, wytłumaczenie policji: chcieli zabezpieczyć dowody ...

zabezpieczyć, czyli skasować filmiki które kibice nagrali

na razie nie ma wytłumaczenia dot. kradzieży szalików i pieniedzy, pewnie też coś się znajdzie

ps. cała kibicowska polska solidaryzuje się z kibicami GKS-u, relację z meczów z weekendu: 29/30 marca (temat przemilczany przez kluczowe media w Polsce, zbyt mało "atrakcyjny" )

http://www.forumgieksy.pl/showthread.php?t=601

konto usunięte

Temat: Kibice GKS wypowiadają wojnę policji. Sądową...

Taaa... a dworzec w Tarnowie to podróżni zdemolowali...

Temat: Kibice GKS wypowiadają wojnę policji. Sądową...

Dokładnie Maćku zgadzam się z tobą, jakiś czas temu kibice zdemolowali autobus w katowicach i jakoś nikt ich niebronił.
Zresztą w katowicach jest tak że jak cie zaczepią na ulicy i niejesteś za GKSą to możesz dostać po ryju.
Uważam że potrzebne są zdecydowane działania, ale też bardzo współczuję prawdziwym kibicą którym czesto się obrywa tylko dlatego że są w jednym pociągu z kibolami.
Wojtek P.

Wojtek P. Przedstawiciel
Farmaceutyczny

Temat: Kibice GKS wypowiadają wojnę policji. Sądową...

Mam taka mala prosbe do Was. Poczytajcie sobie:

http://www.forumgieksy.pl/forumdisplay.php?s=a6beec5f9...

A potem zabierzcie glos...

PS. Od demolki nikt sie raczej nie odżegnuje. Jest to fakt niezaprzeczalny. Chodzi o to, ze sam fakt powstania awantur wielokrotnie by nie zaistnial gdyby nie prowakacja policji.

PS 2. Ponadto wsrod zatrzymanych 80% to ludzie zupelnie przypadkowi, nie majacy nic wspolnego z wydarzeniami.
Mikołaj Buszman

Mikołaj Buszman Student, Uniwersytet
Śląski w Katowicach

Temat: Kibice GKS wypowiadają wojnę policji. Sądową...

sądzę, że jak zwykle prawda leży po środku, myślę i wiem że jest różnie z której strony pada pierwsza zaczepka, pierwszy cios... bardzo różnie i zwracanie sie tutaj do Komitetu Helsinskiego Obrony Praw Człowieka to mocne nadużycie.. tak sądzę bo sam wiem jak wyglądają mecze...

jeśli chodzi o panów policjantów to już nie raz mówiłem że są też tacy (nie wiem czy większość czy nie) którzy gdyby nie pracowali w Policji (po rzekomo stronie prawa) to kradli by komórki razem z kolegami za którymi uganiają się po dworcu i parku kosciuszki ;-)

pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Kibice GKS wypowiadają wojnę policji. Sądową...

Mikołaj Buszman:

jeśli chodzi o panów policjantów to już nie raz mówiłem że są też tacy (nie wiem czy większość czy nie) którzy gdyby nie pracowali w Policji (po rzekomo stronie prawa) to kradli by komórki razem z kolegami za którymi uganiają się po dworcu i parku kosciuszki ;-)

pozdrawiam

AMEN! Szczególnie ci z prewencji
Jacek Tomaszewski

Jacek Tomaszewski project manager,
asystent,
dziennikarz, wydawca
online

Temat: Kibice GKS wypowiadają wojnę policji. Sądową...

Agnieszka 'Sis' W.:
Mikołaj Buszman:

jeśli chodzi o panów policjantów to już nie raz mówiłem że są też tacy (nie wiem czy większość czy nie) którzy gdyby nie pracowali w Policji (po rzekomo stronie prawa) to kradli by komórki razem z kolegami za którymi uganiają się po dworcu i parku kosciuszki ;-)

pozdrawiam

AMEN! Szczególnie ci z prewencji

a ty w ilu zadymach brałaś udział?? <rotfl>
Mikołaj Buszman

Mikołaj Buszman Student, Uniwersytet
Śląski w Katowicach

Temat: Kibice GKS wypowiadają wojnę policji. Sądową...

wypowiadając się np. na temat eksploracji kosmosu, oznacza to że dana osoba musiała wsiąść w statek kosmiczny?

nie?

właśnie też tak sądzę :-)
Mikołaj Buszman

Mikołaj Buszman Student, Uniwersytet
Śląski w Katowicach

Temat: Kibice GKS wypowiadają wojnę policji. Sądową...

Bernadeta S.:
Proszę zajrzeć na link http://www.goldenline.pl/forum/katowice/294244
i wspólnie zwracamy sie do prawników. Napisałam do Komitetu Helsinskiego Obrony Praw Człowieka w tej sprawie.Sadzę, ze warto rozpocząć dyskusję dot. kibiców i akcjach zapobiegania agresji- które wywołują super agresję. Szkoda,że robią to stróże porządku, a moze jednak to dalej aparat ucisku


co do Komitetu Helsińskiego to napisałem wyżej a jeśli chodzi o stwierdzenie że warto rozpocząć dyskusję to ta dyskusja już trwa w mediach, w społeczeństwie. Tylko że nie wnosi ona wiele... I nie generalizujmy nie zawsze stróże prawa prowokują...

konto usunięte

Temat: Kibice GKS wypowiadają wojnę policji. Sądową...

Jacek Tomaszewski:
Agnieszka 'Sis' W.:
Mikołaj Buszman:

jeśli chodzi o panów policjantów to już nie raz mówiłem że są też tacy (nie wiem czy większość czy nie) którzy gdyby nie pracowali w Policji (po rzekomo stronie prawa) to kradli by komórki razem z kolegami za którymi uganiają się po dworcu i parku kosciuszki ;-)

pozdrawiam

AMEN! Szczególnie ci z prewencji

a ty w ilu zadymach brałaś udział?? <rotfl>
jakbys nie wiedzial ;p
Jacek Tomaszewski

Jacek Tomaszewski project manager,
asystent,
dziennikarz, wydawca
online

Temat: Kibice GKS wypowiadają wojnę policji. Sądową...

Mikołaj Buszman:
wypowiadając się np. na temat eksploracji kosmosu, oznacza to że dana osoba musiała wsiąść w statek kosmiczny?

nie?

właśnie też tak sądzę :-)
owszem. ale ten temat jest bardziej sliski niz wam sie wydaje.
jezdze na mecze wyjazdowe i wiem jak to wyglada. amen
Mikołaj Buszman

Mikołaj Buszman Student, Uniwersytet
Śląski w Katowicach

Temat: Kibice GKS wypowiadają wojnę policji. Sądową...

opowiedz w takim razie...
Wojtek P.

Wojtek P. Przedstawiciel
Farmaceutyczny

Temat: Kibice GKS wypowiadają wojnę policji. Sądową...

Wklejalem linka do forum GieKSy...tam masz opis. Na Ruchu, Legii, Wisle czy gdziekolwiek indziej jesli jest "interwencja" policji to wyglada to podobnie...tylko do az takiego bandytyzmu jeszcze milicja sie nie posunela.
Mikołaj Buszman

Mikołaj Buszman Student, Uniwersytet
Śląski w Katowicach

Temat: Kibice GKS wypowiadają wojnę policji. Sądową...

ale chyba nie zaprzeczysz ze na każdy mecz wyjazdowy jedzie co najmniej kilkanaście osób które jadą tylko po to żeby poszukać zaczepki i wypróbować nowy kastet, czy mocniejszego bica...
Wojtek P.

Wojtek P. Przedstawiciel
Farmaceutyczny

Temat: Kibice GKS wypowiadają wojnę policji. Sądową...

O ja pierdziele :/

Widze, ze nie masz bladego pojecia...

Jestes z Katowic to popytaj kolegow co jezdza na wyjazdy jak to wyglada. Jak ktos chce sie lac to po pierwsze nie jedzie na mecz, a po drugie idiotyzm typu szukanie zaczepki i kastet mozesz wsadzic miedzy bajki.

Następna dyskusja:

GKS Katowice




Wyślij zaproszenie do