Krzysztof Leszczyński

Krzysztof Leszczyński na raz na dwa, świat
za uszy dziś złap...

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

OT. wszystkie za i przeciw są subiektywne
Napoleon B.:
U-lock
• niewygodne przewożenie, choć można pod ramą, wówczas pozbywamy się możliwości zamontowania sakwy i bidonu
• ten model ma długość 153cm !!!
Lancuch
• ciężki (5,5 kg)
• można spiąć wygodnie ramę, ale niestety tylko jedno kółko, za to to, do czego przypniemy, może być duże

konto usunięte

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

Osobiście uważam, że łańcuch w przypadku wożenia na sobie nie jest taki ciężki. Podbnie zapewne U-lock nie jest niewygodny. ;)Mateusz Koryciński edytował(a) ten post dnia 07.05.09 o godzinie 00:20
Bogumiła G.

Bogumiła G. Nauczycielka
przedszkolna

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

Mateusz Koryciński:
Bogumiła Hanna G.:
Około półgodziny i strzeżony parking dla rowerów tuż obok. :)))

Po co strzeżony parking? Wystarczy jakiś porządny U-lock Kryptonite'a. ;)

Mam, ale skoro jest tuż obok i nie płacę ani grosza, to czemu mam nie korzystać. :)

konto usunięte

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

Krzysztof P.:
OT. wszystkie za i przeciw są subiektywne
Napoleon B.:
U-lock
• niewygodne przewożenie, choć można pod ramą, wówczas pozbywamy się możliwości zamontowania sakwy i bidonu
• ten model ma długość 153cm !!!

Tu sie wkradl blad na stronie :) 6" to 15,3cm

Dziekuje za podpowiedzi wszytkim. Najprawdopodobniej padnie na U-locka.
Zapiecie ma sluzyc do zabezpieczanie roweru w miescie, wiec problem z bidonem czy sakwami nie istnieje.

konto usunięte

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

a ja robie tak: normalnie uzywam u-locka a jak jade do pracy i zostawiam rower na 8 godzin na ulicy, to dopinam jeszcze lancuchem... z tym, ze jak jade do domu to lancuch zostaje przypiety do slupa bo ciezki dran jest...
Paulina O.

Paulina O. Główny Specjalista
ds. marketingu,
Towarzystwo Obrotu
Nie...

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

Napoleon B.:
Jak juz jestesmy przy zabepieczeniach.
Przegladam strone Kryptonite i zaczynam miec problem ;) Co wybrac?
U-lock
Lancuch
Doswiadczenia, zady i walety? ;)


Ja osobiście używam :
http://www.trelock.pl/Zapiecia-rowerowe/Zapiecie-rower...

jest o trochę lżejszy od unlocka, jest przede wszystkim elastyczny co w przypadku unlocka nie sprawdza się i cena równiez przystępna pomiędzy 60-70 zł w odróżńieniu od unlocka. Skutecznośc na razie 100%..
minusy dla mnie nadal za ciężki bo sam rower jest nielekki ale nie jeżeli zapięcie ma być dobre to i zapięcie musi ważyć swoje

p.s. za łańcuch podziękuję (parkuję w biurze na piętrze ;-) )

konto usunięte

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

Ja mam coś podobnego, łatwiej się przypiąć do czegoś innego niż klasyczny słupek.

konto usunięte

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

Paulina O.:

Ja osobiście używam :
http://www.trelock.pl/Zapiecia-rowerowe/Zapiecie-rower...

jest o trochę lżejszy od unlocka, jest przede wszystkim elastyczny co w przypadku unlocka nie sprawdza się i cena równiez przystępna pomiędzy 60-70 zł w odróżńieniu od unlocka. Skutecznośc na razie 100%..
minusy dla mnie nadal za ciężki bo sam rower jest nielekki ale nie jeżeli zapięcie ma być dobre to i zapięcie musi ważyć swoje

Jak pisalem wczesniej obecnie uzywam:
ABUS BORDO
Ale, jest to jedyne mniej, lub bardziej porzadne zapiecie jakie posiadam. Rowery juz sa trzy, w planach czwarty wiec przydalo by sie cos jeszcze. Zdarza mi sie wyjechac bez zapiecia co bywa klopotliwe. Sadzac po minimalnch sladach na moim bordo ktos juz je sprawdzal :/
Przy nastepnym zakupie bedzie u-lock kryptonite. Na zapieciu nie warto oszczedzac moim zdaniem, kazdego roweru szkoda.

konto usunięte

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

Napoleon B.:
Na zapieciu nie warto oszczedzac moim zdaniem, kazdego roweru szkoda.

Zgadzam się w 100%. Dziwi mnie widok roweru wartego 1500 czy nawet 3000 zł przypiętego linką za 15 zł...

konto usunięte

Jarosław Rafa

Jarosław Rafa senior software
engineer, Motorola
Solutions Systems
Polska

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

A znacie ten film, jak gość kradnie rower używając wszelkich mozliwych narzedzi, w tym piły i szlifierki (!) i NIKT - włącznie z policją - nie zwraca na niego uwagi?

http://www.youtube.com/watch?v=J7zb8YXrmIA
Krzysztof Leszczyński

Krzysztof Leszczyński na raz na dwa, świat
za uszy dziś złap...

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

znacie, znacie, testy nagrywane (chyba) w Anglii, filmików było więcej, ostatnie, które widziałem, to już były zasadzki, te mi się najbardziej podobały :)Krzysztof P. edytował(a) ten post dnia 08.05.09 o godzinie 14:39

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

Rowerem, rowerem. 7 km, kilka przejazdow ze swiatlami... a z tego tylko 1000 metrow ulicy i 6000 sciezki rowerowej. po 25 min na miejscu. autobusem/tramwajem - 50 minut. Samochodem 30 minut. Rower wygrywa od marca do listopada.

zapiecie woze na wszelki wypadek, ale woze w sakwach na bagazniku (gdzie tkwi laptop, dokumenty i najwazniejsze - drugie sniadanie :) rower pod pache i do biura obok biurka zanosze... kupilem go za jedna z pierwszych pensji i zostawianie go gdziekolwiek (nawet jak zapiety) przyprawia mnie o stres, wiec wole takich sytuacji unikac :)Bartosz G. edytował(a) ten post dnia 14.05.09 o godzinie 21:53
Hubert B.

Hubert B. wybitny specjalista
od wszechstronności
www.lodz.abc.pl

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

Jeżdżę, choć mam z tym małe problemy: http://lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/1001088.html

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

Katowice z Centrum w okolice Dąbrówki.
~4,5km
Licząc od wyjścia z domu do wejścia do budynku to wygląda tak:
rowerem 15min. (po drodze ok 9 świateł i niestety tylko niewielki kawałek ścieżki)

mix podejście na tramwaj+podejscie na autobus + podejście do pracy to 45min

wygrywa jedynie auto ze względu na dobre drogi (autostrada i ekspresówka i żadnych świateł po drodze) którym zajadę w 7 minPaweł N. edytował(a) ten post dnia 29.08.09 o godzinie 20:51

konto usunięte

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

Ruda Śl.-Zabrze około 10km. 30 min. Drogi, drogi, drogi. BRAK jakiejkolwiek ścieżki rowerowej:/. Hmm.. ewentualnie fragment hałdą, jakąś łąką i ogólnie wertepami - miło, ale dłużej i niestety nie do pracy (max kurz). Ja chcę ścieżki rowerowe!!! ech

P.S. autem 15min, pieszo 1,5godz. (szybszy spacer), komunikacja miejska z przesiadką: rano-30min, popołudniu po godz. 15-nawet do 1godz. 15min.Go La edytował(a) ten post dnia 04.09.09 o godzinie 18:02

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

Rowerem, ok. 8 km z Koła w okolice skrzyżowania al. Krakowskiej z Łopuszańską. W przeważającej większości po ddr, z wyjątkiem odcinka Włodarzewska-Instalatorów, który aż się prosi, żeby tam śmieszkę zbudować.

konto usunięte

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

Ja pół Krakowa prawie 15 km jeździłem do byłej pracy. Rower zawsze było gdzie zostawić, najczęściej w środku w holu, a jak tam już ktoś stał, to przed wejściem była barierka. Cały teren zamknięty, przy wjeździe stróż, więc o kradzieży nie było mowy. Teraz do jakiejkolwiek pracy też zamierzam jeździć rowerem, oczywiście oprócz okresu zimowego. Wygodnie i szybko.

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

Od kąd do roboty mam 9,5 km, jeżdżę codziennie :0)
rower wprowadzam do środka, bo jeden , choć przypięty i przed kamerą straciłem (sekretarka nie wiedziała jak się włącza monitor czy cuś)
raz mi kazali się w piąć na zewnątrz, to użyłem 6m łańcucha z OBI ;0)
lekki, można go przeciać, ale samo rozplątywanie nawet przeciętego, to jakieś 5 minut :0)

no i po tym cyrku rowerek stoi koło mojego biurka i nikt sienie czepia ;0)

jeżeli toś musi się wpinać na ulicy, to polecam zdjąć siodełko i wziąć ze sobą (wysokość można zaznaczyć markerem)
taki rower stanowi problem dla złodzieja, bo nie zabardzo można na nim jechać, więc po co ryzykować.
Michał Janiszewski

Michał Janiszewski "You met me at a
very strange time in
my life."

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

Michał Furmaniak:
jeżeli toś musi się wpinać na ulicy, to polecam zdjąć siodełko i wziąć ze sobą (wysokość można zaznaczyć markerem)
taki rower stanowi problem dla złodzieja, bo nie zabardzo można na nim jechać, więc po co ryzykować.
No jazda bez siodełka daje się we znaki. Raz na Masie Krytycznej złamała mi się śruba od sztycy i musiałem wracać z centrum na Bemowo bez siodła na stojąco. Nieźle w nogi idzie ;ppp



Wyślij zaproszenie do