Daniel
Wieczorek
Menedżer projektu,
Agencja Ventus
Temat: kravmaga
Witam Karolino,zgadzam się mniej więcej z Twoim zdaniem, w mojej wypowiedzi chciałem przekazać że nie ma jedynej zabójczej sztuki walki, trzeba poznać kilka i to nieźle żeby mieć rozeznanie i móc oceniać zalety i wady poszczególnych systemów. Dlatego te wszystkie slogany o kravce są dla mnie mocno przesadzone.
Skakanie ze stylu w styl co roku też nie jest według mnie rozsądne bo czy opanujemy dobrze judo w zaledwie rok? Potem rok boksu? Efekt będzie pewnie taki że będziemy ledwie początkujący w kilku sportach. Ja wybrałem jako bazową chwytaną sztukę walki ju jitsu które wielokrotnie udowodniło swoją skuteczność i jest chyba niekwestionowane na tym polu a w stójce jako sztukę uderzaną - boks, między innymi dlatego że mogę trenować u niezłego trenera z przeszłością zawodnika.
Wracając do głównego tematu tego forum to analizujemy właśnie Kravkę i ja chcę wyłuskać jej słabe strony. Powrócę teraz do aspektu ekonomicznego. Kravka jest jednym z najdroższych systemów do trenowanie i oferuje przy tym najmniej treningów w tygodniu. Średnio trenerzy życzą sobie 100pln miesięcznie za dwa treningi w tygodniu. Dla porównania w znajomej mi sekcji Judo za cenę 45 pln miesięcznie jest 5 treningów tygodniowo. Ktoś kto potrenuje rok ten sport będzie miał za sobą pewnie ze dwa razy więcej zajęć.
Myślę że warto zebrać informacje o okolicznych dostępnych sekcjach, sprawdzić poziom zajęć, kwalifikację trenerów, metody treningowe no i ceny a dopiero potem podjąć decyzję co będziemy trenować. Decydowanie na podstawie sloganów reklamowych jest naiwnością, każdy trener będzie zachwalał swój system, przecież nikt nie powie że na sekcji obok są lepsi i lepiej zrobicie jak tam pójdziecie. Mój trener ju jitsu przyjaźni się z trenerem teakwondoo, zaprosił go kiedyś do nas na zajęcia żeby zobaczył jak to wygląda i żeby się z nami zmierzył, efekt jest taki że teraz spora część jego sekcji z zapałem trenuje z nami i nie opowiadają że ich system wystarczy.
Pozdrawiam