konto usunięte

Temat: POKL - wynagrodzenia pracowników

Witam,

zakładam nowy temat, bo bardzo, bardzo mnie interesują Wasze doświadczenia w tej materii.

Jakie wynagrodzenia dla personelu zaangażowanego w realizację projektu są akceptowane przez Instytucje wdrażające?

Mam niestety doświadczenia...niezbyt miłe:
- zaproponowane przez IW wynagrodzenie dla osoby zajmującej się administracją projektem: 1/2 etatu, 750 zł brutto, brutto.
- manager projektu - 1/1 etatu, 2 000 zł brutto, brutto.
- trenerzy - 35 zł brutto (lub brutto, brutto) za godzinę...


Litości, skąd brać wartościowych ludzi do pełnienia tych funkcji, skoro są takie pensje???
Agnieszka D.

Agnieszka D. psycholog kariery,
doradca zawodowy

Temat: POKL - wynagrodzenia pracowników

Duzo pewnie zalezy czy to malutki projekt gdzie administracja ma mało pracy czy trochę wiekszy . I kto jest w tym wypadku instytucja wdrażajacą? Stawki , które podałas są naprawdę niskie.
Piotr L.

Piotr L. Księgowość &
Doradztwo unijne &
Analiza finansowa

Temat: POKL - wynagrodzenia pracowników

Stażyści pracują za mniejsze pieniądze a w IW praktykanci lub ludzi po studiach też prawie za free.

Ale poważnie stawki raczej z zakresu tych śmiesznie smutnych.

Choć wiemy, że na rynku chodzą setki tysięcy na administrowanie projektami ale to inna historia bo nie dla wszystkich.
Rafał D.

Rafał D. Kierownik projektów

Temat: POKL - wynagrodzenia pracowników

Projekt realizowany w poprzednim okresie programowania, SPO RZL 1.1 konkursowy (IW - DWF EFS), 18 m-cy, wartość ok 2,5 mln, zasięg 5 województw, "trudny" beneficjent, nieliczna kadra, wysoka mobilność.

PM - 6000 PLN (up) "duże" brutto
Asystent - 3800 PLN (up) "duże" brutto
Księgowy - 4000 PLN (up) "duże" brutto
Administracja - 2000 PLN (uz) brutto
Trener - 200 PLN/h (uz) brutto

Z kolei dla kontrastu...

Projekt gdzie IW był WUP, również SPO RZL, zasięg to jedno województwo i "łatwy" beneficjent, 9 m-cy, wartość grubo poniżej 1 mln, działania raczej standardowe i nie wymagające specjalnych "wygibasów" przy zarządzaniu (bardziej procesowe niż projektowe) stawki były o wiele niższe, średnio o ok. 1/3, a trenerzy musieli sie zadowolić 80 PLN brutto.

Największe znaczenie mają moim zdaniem: właściwości IW (Warszawa czy teren/jaki teren), wartość projektu oraz innowacyjność (rozumiana względnie, tzn. zależna od poglądu IW) zarówno działań, produktów jak i zarządzania projektem (choć tego elementu czasem IW zdaje się nie zauważać).

konto usunięte

Temat: POKL - wynagrodzenia pracowników

a w naszym przypadku projekty z POKL 8.1.1. o wartości powyżej 1 mln zł, kilka edycji miesięcznego kursu (22 spotkania dla 16 osób).

Najciekawsze jest to, że w przypadku szkolenia komputerowego dla grupy 15 osób IW zaproponowała zmniejszenie zakupu liczby komputerów z 15 do ...10 :-)

Szykuję się do składania 2 projektów. I jakoś mi nie do śmiechu z tymi warunkami płacowo-organizacyjnymi...
Agnieszka R.

Agnieszka R. Specjalista ds.
funduszy unijnych,
konsultant branży
szko...

Temat: POKL - wynagrodzenia pracowników

Jestem ciekawa w jaki sposób IW umotywowała swoją decyzję odnośnie zakupu komputerów??
Z drugiej zas strony jak słyszę szkolenie typu ECDL (milionpięćsetstodziewięćsetne), sposoby radzenia sobie ze stresem, asertywność, nauka języka i tego typu tematy to mnie śmiech ogarnia ;). Poważnie można wymyślić jakieś bardziej potrzebne szkolenia związane z podwyższaniem kwalifikacji zawodowych, już nie mówiąc o zdobywaniu nowych! Bądźcie bardziej kreatywni, ponieważ czasem nie ma czego oceniać :(Agnieszka Rychter edytował(a) ten post dnia 27.05.08 o godzinie 14:26
Izabela A.

Izabela A. Project Manager

Temat: POKL - wynagrodzenia pracowników

Aneta Gierczak:
a w naszym przypadku projekty z POKL 8.1.1. o wartości powyżej 1 mln zł, kilka edycji miesięcznego kursu (22 spotkania dla 16 osób).

Najciekawsze jest to, że w przypadku szkolenia komputerowego dla grupy 15 osób IW zaproponowała zmniejszenie zakupu liczby komputerów z 15 do ...10 :-)

Szykuję się do składania 2 projektów. I jakoś mi nie do śmiechu z tymi warunkami płacowo-organizacyjnymi...

proszę sie odwoływać bo to jest do obronienia :-)

konto usunięte

Temat: POKL - wynagrodzenia pracowników

Ciekawe czy zaproponowane przez IW stawki pokrywają się ze stawkami na regionalnym rynku pracy, czy też są przez IW rażąco zaniżone.
I pytam czy takie stawki mogą doprowadzić do realizacji horyzontalnego celu funduszy strukturalnych - spójności społecznej???!!!
I poszli specjaliści pracować na budowach EURO 2012...Grzegorz R. edytował(a) ten post dnia 28.05.08 o godzinie 21:09
Aleksandra K.

Aleksandra K. pracownik handlu i
kontroli

Temat: POKL - wynagrodzenia pracowników

Wydaje mi się, że takie stawki są chyba niemożliwe, chyba że to jakaś mała miejscowość. Ja również przygotowuję projekty do PO KL i takie stawki ... włos się na głowie jeży!!! Kto coś takiego zaproponował?? Co do sprawy z komputerami, to wydaje mi się, że można negocjować i uzasadnić zakup tych 15-tu bez problemu :)

konto usunięte

Temat: POKL - wynagrodzenia pracowników

Podane przeze mnie przykąłdy są rzeczywiste (ale na szczęście nie dotycza wprost naszej firmy), projekty realizowane w mieście wojewódzkim.

Prawda jest taka że na rynku jest duuuuża instytucja, która robi sporo projektów (wcześniej SPO RZL, ZPORR, teraz POKL), o znaczącej wartości, zakłada niskie wynagrodzenia, więc IW ma argument: dlaczego u Was mają być wysokie, skoro mamy dowody (podpisane umowy, realizowane projekty) ze znacznie niższymi stawkami...

Tylko jak zapewnić naprawdę wysoką jakość doradztwa, szkoleń, sprawność rozliczeń dająć niskie wynagrodzenia.... A przecież na tym także IW powinno zależeć!
Magdalena K.

Magdalena K. Specjalista ds.
projektów
europejskich oraz
menadżer z za...

Temat: POKL - wynagrodzenia pracowników

Witam,

Faktycznie stawki jakie Pani podała wydają się być niskie, jednakże należy pamiętać, iż podlegają one negocjacją :)

Temat: POKL - wynagrodzenia pracowników

Aneta Gierczak:
Podane przeze mnie przykąłdy są rzeczywiste (ale na szczęście nie dotycza wprost naszej firmy), projekty realizowane w mieście wojewódzkim.

Prawda jest taka że na rynku jest duuuuża instytucja, która robi sporo projektów (wcześniej SPO RZL, ZPORR, teraz POKL), o znaczącej wartości, zakłada niskie wynagrodzenia, więc IW ma argument: dlaczego u Was mają być wysokie, skoro mamy dowody (podpisane umowy, realizowane projekty) ze znacznie niższymi stawkami...

Tylko jak zapewnić naprawdę wysoką jakość doradztwa, szkoleń, sprawność rozliczeń dająć niskie wynagrodzenia.... A przecież na tym także IW powinno zależeć!

Mysle, że należy wyposrodkować kwoty wynagrodzen, bo inaczej można mieć poważne klopoty z rozliczeniem projektu. Trenerzy sa rozpieszczeni stawkami unijnymi, wiec zalozyc mozna a nawet trzeba, że kadra za mniejsze pieniadze bedzie nieco gorsza albo duzo gorsza. Trener dobry z doswiadczeniem i wysokimi umiejętnościami nie bedzie pracowal za mniej niż (w mojej opinii) 120zł
Z doswiadczenia wiem, że nisko budżetowe projekty (mocno generalizujac) slabo wypadaja w ocenach beneficjentow wlasnie ze wzgledu na słabe prowadzenie i brak wartości dodanej w postaci wiedzy.
Owszem, nalezy starac sie o unijne pieniadze i pomagac swoim firmom sie rozwijac ale są też cele wyzsze na ktore te pieniadze w ogole mamy z Brukseli. Beneficjent w projekcie jest wartością nadrzędną i to On ma najwiecej skorzystać na realizacji naszych wnioskow :)
Dorota  Bienicewicz-Kras ek

Dorota
Bienicewicz-Kras
ek
CustomerCentric
Selling Poland

Temat: POKL - wynagrodzenia pracowników

Agnieszka K.:
Mysle, że należy wyposrodkować kwoty wynagrodzen, bo inaczej można mieć poważne klopoty z rozliczeniem projektu. Trenerzy sa rozpieszczeni stawkami unijnymi,

Pani Agnieszko, co Pani ma na myśli? Czyżby w Pani opinii stawki "unijne" dla trenerów były "rozpustne"?
Prosze powiedzieć gdzie tak jest, bo chyba nie w Polsce?
Pisze Pani o 120zł jako wysokiej stawce, a ja chyba nie znam dobrego trenera biznesowego, który by chętnie poprowadził szkolenie za 120zł/h (netto, a brutto to już w ogóle).
I nie jest to - proszę mi wierzyć - kwestia rozpieszczenia.
Dwa dni szkolenia dla grupy dla trenera zwykle oznacza tydzień pracy (włączając w to czas stracony na podróże, ale wtedy nie da się gdzie indziej zarobić pieniędzy). Dlatego stawki o jakich Pani pisze dla tych trenerów którzy wykonują swoją pracę jak należy (pogłębiają swoją wiedzę, przygotowują się rzetelnie do kazdego szkolenia, inwestują we własne szkolenia) są nieatrakcyjne.
Z doswiadczenia wiem, że nisko budżetowe projekty (mocno generalizujac) slabo wypadaja w ocenach beneficjentow wlasnie ze
wzgledu na słabe prowadzenie i brak wartości dodanej w postaci
wiedzy.

Biorąc pod uwagę to co napisałam wcześniej - dziwne to to nie jest.
Powiem coś bardzo trywialnego, czego jednak instytucje EFS zdają się nie zauważać - gdyby wiedza (wartościowe szkolenia = wysokiej klasy know-how + umiejetnośc uczenia) była tania, dofinansowanie z EFS do szkoleń nie byłoby potrzebne :))
Współpracuję z firmami szkoleniowymi w Europie i wiem, że tam jest trochę inne podejście, a u nas z jednej strony nadyma się cele pt. wzrost konkurencyjności, a z drugiej strony oczekuje się, że cel ten osiągnie się za 5 złotych. Jakim cudem?
Owszem, nalezy starac sie o unijne pieniadze i pomagac swoim firmom sie rozwijac ale są też cele wyzsze na ktore te pieniadze > w ogole mamy z Brukseli. Beneficjent w projekcie jest wartością
nadrzędną i to On ma najwiecej skorzystać na realizacji naszych
wnioskow :)

No właśnie, tylko przy takim podejściu ten beneficjent, zwłaszcza z małej firmy, prawdopodobnie nigdy nie otrze się nawet o szkolenia z górnej półki, bo te się nie mieszczą w stawkach EFS :(

Temat: POKL - wynagrodzenia pracowników

Mówiąc o problemach z rozliczeniem projektu, mialam na mysli zanizone stawki dla trenerów, ponieważ trudno jest znalezc dobrych szkoleniowcow za male pieniadze, chocby z zasady, że jak szkolenie jest dofinansowane, to stawki sa wysokie a jak komercyjne, to stawki nizsze.

Nie napisałam, że 120zl to ropustna stawka. Napisałam, że za mniej niz 120 dobry trener nie bedzie pracowal. Sadze, ze nalezy brac pod uwagę ilosc godzin szkoleniowych. Inaczej liczy sie szkolenie jednodniowe a inaczej np. 200 godzinne.

Co do Pani oceny mojego podejścia do współfinansowania szkolen powiem, że po primo, te ograniczenia finansowe to nie EFSu sprawa a naszych urzednikow (moze dlatego, zeby wsparcie otrzymało wiecej firm)a po drugie secundo, beneficjentom najbardziej potrzebującym wsparcia, zwykle nie zalezy na "dmuchanych" szkoleniach za gruba kase. Wszystko tez zalezy od priorytetu, w ktorym Pani na tutaj podniesione obostrzenia natrafila.

Ja nie współpracuje wprawdzie z trenerami w Europie wiec trudno mi porównywać lecz doswiadczenie w szkoleniach przed i w trakcie okresu napływania do nas unijnych pieniedzy, pozwala mi na spostrzeżenie, że stawki trenerów w tym czasie wzrosły o 100, 200, a nawet 300% i nie ma w tym nic złego ale dziś negocjacje zaczynaja sie od tych wlasnie wywindowanych stawek, niestety.

W mojej opinii trener za 200 niekoniecznie jest lepszy od tego za 50. Różnić sie mogą jedynie celowościa swoich działań i pasją. Ale to już inna ideologia.

Moze nie natrafiła Pani a ja owszem tak na kompletnie bezwartościowe szkolenia (dofinansowane), gdzie celem samym w sobie było złożenie podpisu na liście obecności. To przykre jednak czesto tak sie działo, ze sporo pieniedzy było żle wydatkowanych. Dlatego jeszcze przed wydaniem wytycznych do POKLa byl pomysl, zeby stawki trenerow ujednolicic i narzucic gorny ich pulap.

Wracajac do watku i żenująco niskich stawkach zaproponowanych przez IW, nalezy wziac pod uwage fakt, ze autorka mowi o 22 spotkaniach. Jesli zalozymy ze to jednodniowe, 8 godzinne spotkania, to wychodzi nam 176 godzin szkoleniowych a to jest jeden miesiac pracy co przy stawce 35 zł daje 6.160zł. To chyba nie jest malo?

W całej tej EFSowej zabawie reasumujac i tak trener ma najlepiej, bo nie odbija sie od IW, nie rozlicza, nie zarzadza i nie na nim spoczywa odpowiedzialnosc za prawidlowe rozliczenie dotacji. Więc raczej cieszmy sie ze w ogole ktos nam daje na te wszystkie dzialania pieniadze i rynek szkoleniowyc wraz z cala oprawą cateringowa, papierową, promocyjną itp. zyje i ma sie lepiej niz by sie mial bez dotacji.

konto usunięte

Temat: POKL - wynagrodzenia pracowników

Pracując od 8 lat jako trener nie mogę się zgodzić z tym ,że EFS "rozpieścił" trenerów. Wręcz przeciwnie. Zarabiając 120 zł brutto za godzine szkolenia otrzymuję dwa razy mniej niż przed rokiem 2004 :-(

Wniosek złożony - czekamy na decyzję IP2...bez wątpienia dam znać .

Udanego weekendu wszystkim życzę!
Dorota  Bienicewicz-Kras ek

Dorota
Bienicewicz-Kras
ek
CustomerCentric
Selling Poland

Temat: POKL - wynagrodzenia pracowników

Agnieszka K.:
Mówiąc o problemach z rozliczeniem projektu, mialam na mysli zanizone stawki dla trenerów, ponieważ trudno jest znalezc dobrych szkoleniowcow za male pieniadze, chocby z zasady, że jak szkolenie jest dofinansowane, to stawki sa wysokie a jak komercyjne, to stawki nizsze.

Ja mam doświadczenie odwrotne - komercyjne stawki trenerów są zwykle wyższe, czasami nawet duuużo wyższe.
Nie napisałam, że 120zl to ropustna stawka. Napisałam, że za mniej niz 120 dobry trener nie bedzie pracowal. Sadze, ze nalezy brac pod uwagę ilosc godzin szkoleniowych. Inaczej liczy sie szkolenie jednodniowe a inaczej np. 200 godzinne.
Co do Pani oceny mojego podejścia do współfinansowania szkolen

Właściwie w wielu aspektach się zgadzamy :) jednak ja na to patrzę z perspektywy trenera i próbuję wyjaśnić dlaczego te stawki trenerskie są jednak marne...

powiem, że po primo, te ograniczenia finansowe to nie EFSu sprawa a naszych urzednikow (moze dlatego, zeby wsparcie otrzymało wiecej firm)

to w sumie przykre, bo ilość rzadko w szkoleniach przechodzi w jakość :)

a po drugie secundo, beneficjentom najbardziej
potrzebującym wsparcia, zwykle nie zalezy na "dmuchanych" szkoleniach za gruba kase.

No cóż, ja nie bardzo rozumiem co to znaczy "dmuchane" szkolenia.
Osobiście nie chciałabym nawet za 0 zł uczestniczyć w sesji czytania przez trenera slajdów (czasami nawet bez zrozumienia). Potrafię czytać samodzielnie i szkoda czasu na siedzenie na sali szkoleniowej w tym celu by przekonać się że trener też to potrafi :)
Po drugie wszystko zależy od tego co jest przedmiotm szkolenia - jesli proste, łatwo dostępne treści to faktycznie nie musi dużo kosztować. Co innego jesli to know-how który trener zdobywa w pocie czoła latami inwestując w to duże pieniądze - to raczej nie po to, żeby potem uczyć tego charytatywnie :)
W mojej opinii trener za 200 niekoniecznie jest lepszy od tego za 50. Różnić sie mogą jedynie celowościa swoich działań i pasją. Ale to już inna ideologia.

Zależy jakie są kryteria tej "lepszości" i czego się od szkolenia oczekuje. Jeśli celem jest przeprowadzenie szkolenia, to da się ten cel zrealizować za niewielką kwotę, ale jesli celem jest to, żeby beneficjenci nauczyli się czegoś wartościowego, co wpłynie istotnie na ich życie zawodowe, to już inna historia...

Moze nie natrafiła Pani a ja owszem tak na kompletnie bezwartościowe szkolenia (dofinansowane), gdzie celem samym w sobie było złożenie podpisu na liście obecności. To przykre jednak czesto tak sie działo, ze sporo pieniedzy było żle wydatkowanych. Dlatego jeszcze przed wydaniem wytycznych do POKLa byl pomysl, zeby stawki trenerow ujednolicic i narzucic gorny ich pulap.

No i to świadczy o naprawdę słabym zrozumieniu istoty rzeczy. Tak po prostu ujednolicić, nie ważne co, nie ważne jak, na jaki temat, jaka wiedza, jaki warsztat - zrównajmy wszystkich. Zalatuje socjalizmem, przepraszam, ale to czysty absurd.
Za proste szkolenie jakich setki na rynku zapłaćmy tyle samo co za unikalne kompetencje. Brawo, mam nadzieję, ze ten pomysł się nie przyjął...?

Wracajac do watku i żenująco niskich stawkach zaproponowanych przez IW, nalezy wziac pod uwage fakt, ze autorka mowi o 22 spotkaniach. Jesli zalozymy ze to jednodniowe, 8 godzinne spotkania, to wychodzi nam 176 godzin szkoleniowych a to jest jeden miesiac pracy co przy stawce 35 zł daje 6.160zł. To chyba nie jest malo?

Pani Agnieszko, i tu tkwi sedno tego co chciałam powiedzieć:
nie znam trenera o zdrowych zmysłach i rzetelnym podejściu do swojej pracy, który zrealizuje w miesiącu 22 dni szkoleniowe. Ja sobie nawet tego nie potrafię wyobrazić - no chyba że jest to wspomniane powyżej czytanie ze slajdów :) ale i to chyba nie...
Nawet nauczyciele w szkołach pracują 18 godzin tygodniowo. Czy Państwo sobie wyobrażacie pracę trenera z grupą równo przez miesiąc po 8 godzin dziennie? Nie mam pojęcia jakie szkolenie można by w ten sposób zrealizować, poddaję się.
A kiedy własny rozwój, poszczerzanie wiedzy, przygotowanie się do szkoleń? O tym, że opłacić własne szkolenia też trzeba nie wspomnę, a marny to trener który sam nie uczy się ciągle i ciągle...
Prawdę mówiąc dziwię się, że Pani - bo też jest Pani trenerem - zakłada w ogóle taką możliwość jak praca trenera z grupą przez 22 dni w miesiącu...
W całej tej EFSowej zabawie reasumujac i tak trener ma najlepiej, bo nie odbija sie od IW, nie rozlicza, nie zarzadza i nie na nim spoczywa odpowiedzialnosc za prawidlowe rozliczenie dotacji.

Istotą projektów szkoleniowych jest to by ludzie którzy w nich uczestniczą zdobyli wiedzę i umiejętności. Bez dobrej pracy trenera całe przedsięwzięcie traci sens. Nawet jeśli jest perfekcyjnie rozliczane i dokumentowane.
Ale każdy z nas jest specjalistą w swoim fachu i odpowiada za swoją działkę.
Spróbujmy wzajemnie zrozumieć i docenić swoją pracę :)

Więc
raczej cieszmy sie ze w ogole ktos nam daje na te wszystkie dzialania pieniadze i rynek szkoleniowyc wraz z cala oprawą cateringowa, papierową, promocyjną itp. zyje i ma sie lepiej niz by sie mial bez dotacji.

Cieszymy się, cieszymy, choć czasami jakby mniej... ja osobiście wolałabym pracować jak przed EFS-em, za normalne komercyjne wynagrodzenie, było to znacznie zdrowsze - ale muszę niestety często sprostać oczekiwaniom klienta który chce skorzystać z dotacji na moje szkolenia. Bywa to często karkołomne zadanie i zdarzyło mi się już zrezygnować ze współpracy z tego powodu. Na szczęście jest mnóstwo firm, które i tak kupują dobre szkolenia bez dofinansowania, bo kupowały je zawsze i widzą ile są warte i wiedzą że to dobra inwestycja. Szkoda tylko tych którzy naprawdę
nie mogą sobie na to pozwolić...

Pozdrawiam serdecznieDorota Bienicewicz-Krasek edytował(a) ten post dnia 16.06.08 o godzinie 15:04
Agata Janiszewska

Agata Janiszewska prawnik,
dydaktyk/szkoleniowi
ec

Temat: POKL - wynagrodzenia pracowników

teraz zamierzam pisac projekt i nagle okazuje się że dochodzą do mnie słuchy że w świętokrzyskim do tej pory stawki na językowca-wykładowcę w projektach wynosiły góra 45zł (IW był WUP) z kolei w województwach w których pracowałam stawki były takie jak piszecie. Czy nie jest to wstęp do uznania że istnieje sytuacja korupcyjna w woj święto. .... ? I teraz mam niemały orzech do zgryzienia jakie stawki zastosować w projekcie dwuletnim dla nauczyciela językowca? Wszyscy mi mówią że 50 zł to max....

konto usunięte

Temat: POKL - wynagrodzenia pracowników

Ja w ostatnich dniach dostałem pismo od IW o zaakceptowaniu wniosku do realizacji, kwoty na wynagrodzenia :
- koordynator - 3 tys brutto , 1/2 etatu,
- asystent - 2,3 tys brutto, 1/2 etatu,
- kierownik kursów - 3 tys btutto, 1/1 etatu.

Doświadczenia generalnie różne, dużo wiecej osób w kadrze projektu oraz wyższe wynagrodzenia można było w poprzednim kresie programowania uzyskać (przynajmniej w konkursach ZPORR ogłaszanych przez WUP Poznań), ostatnio jednak tną dość mocno.Krzysztof Woś edytował(a) ten post dnia 25.06.08 o godzinie 13:31

konto usunięte

Temat: POKL - wynagrodzenia pracowników

Z moich doświadczeń wynika, że często IW "ścinają żeby ścinać" - po prostu środkami, które mają do dyspozycji chcą obdzielić jak najwięcej projektów. Moja propozycja - delikatnie zawyżyć podawane stawki w stosunku do oczekiwanych aby potem było z czego schodzić.
Michał J.

Michał J. właściciel, Michał
Janas Consulting,
www.michaljanas.com

Temat: POKL - wynagrodzenia pracowników

Odnosząc się do pierwotnego tematu. W moich najnowszych wnioskach (POKL 8.1.1 - woj. podkarpackie) przyjąłem następujące stawki:

- Project Manager 4000 zł
- Koordnynator szkoleń 3500 zł
- Specjalista ds. rozliczeń 3500 zł.

Wszystkie osoby zatrudnione na umowę cywilno-prawną. Stawki uwzględniają narzuty pracodawcy.



Wyślij zaproszenie do