Temat: Wakacje w Egipcie
Aha, i do Sharmu spokojnie można jechać do niektórych 4-rek.
Polecam Dreams Vacation (najlepszy z nich), Prima Life Rehana czy Amphorę. Iberotel Fanara za rok też będzie super jak wszystko wyremontują.
W tym roku jeszcze znalazłam ten hotel Aloha, nawet ładny, ale mały.
4 gwiazdki ma również Coral Beach Tiran, chociaż sprzedają go jako 5 w tym roku (a mam na 100% 4, byłam tam).
I nie umarłam ani w Dreams Vacation, ani w Prima Life Rehana, ani w Coral Beach Tiran. Nawet nie dostaliśmy zemsty. Całkiem dobre hotele. Tylko gorsze trochę pokoje niż w 5 gwiazdek (w Dreams Vacation i Dreams Beach nie różnią się pokoje).
A Sol Verginia ma 3 gwiazdki, a nie 4 jak sprzedaje Sun Fun. Tez jest w polu.
Natomiast absolutnie nie polecam w Sharmie 3 gwiazdek, widziałam kilka z zewnątrz i są wszystkie w polu, malutkie hotele.
Nie polecam również Sonesty-stary juz hotel, oraz tych wszystkich w samym centrum, bo jest bardzo głośno i plaża publiczna przy knajpach w centrum nad morzem z wydzielonymi miejscami dla danego hotelu.
Beznadziejny jest również ten hotel Lido czy jakoś tak w centrum, z takim statkiem, strasznie mały, basen przy ulicy. Podjeżdżaliśmy tam w zeszłym roku po gości i słowo daję nie podobał mi się. tajkie maleństwo.
Tam i tak nie ma co robić wieczorem, więc wycieczka do miasteczka jest tylko przyjemnością.
Nie ma się co przejmować, ze hotel jest nawet 20 km od centrum Naama, bo jest full busików na mieście i taksówki są również dość tanie.
Dla mnie osobiście najlepsze położenie mają te hotele po prawej stronie Naama Bay, czyli tam gdzie jest Old Bazar. Wtedy jest blisko i do Naama Bay i do Lejli i do Old Bazaru.
Odnośnie wyżywienia. Raz miałam HB, wydaliśmy więc dodatkowo jakieś 200 dolarów na picie i jedzenie w hotelu (jakieś snacki dla dziecka) na 2 osoby. Ale trzeba ciągle ganiać do sklepu po picie. jeśli jest sklepik w okolicach hotelu to ok, ale zazwyczaj są tam wyższe ceny 2,3 razy niż w samym Naama, więc przywoziliśmy po kilka butelek picia. Obiadów raczej nie chcą sprzedawać, jedynie można skorzystać z tego co jest w barkach przy plaży, czyli frytki, hamburgery, hot-dogi, jakieś sałatki.
Potem już zawsze brałam all inclusive ze względu na picie i obiady dla dziecka, które nie chodzi na śniadania, bo zazwyczaj śpi do 10 rano.
Beata B. edytował(a) ten post dnia 28.07.08 o godzinie 15:56