GoldenLine
Zaloguj się
Tomasz Domański

Tomasz Domański TVN Turbo

Temat: Kląta Faraona

No to prosta sprawa.

Kto wybiera Domina niech pakuje prowiant.
Konserwy turystyczne i oranżada mile widziane. Pozwolą przeżyć i ograniczyc koszty. All inclusive w pełnym wymiarze. Bo niedośc że zdrowo to bezpiecznie.

Ps.
A tak przy okazji. Ludzie. Zastanowcie sie czasem co piszecie bo te ciągłe wasze narzekania i skomlenia jak to podczas zagraniczengo wypadu coś wam nie pasuje wielu wychodzi już bokiem. Te elaboraty o tym jak to ten Egipt jest niedobry i zły, brudny i zaświnony, jakie paskudne żarcie, że obsługa taka i sraka...

Te wasze skwaszone miny, obrażone na cały świat i ważniactwo na każdym kroku, uwierzcie ze na nikim nie robią wrażenia, a na pewno nie robia wrazenia pozytywnego. Nikomu nic sie nie podoba, wszyscy są źli, niemieccy turysci durni, ruscy głupi. Tylko my - najlepsi.

Tacy jestesmy najlepsi ze jak animacje to tylko w jezyku angielskim, niemieckim i rosyjskim. O polskim nie ma nawet mowy choc Polaków w bród. Tu wlasnie wychodzi nasza zajebistosc i siła przebicia agentów z biur podrózy. Brawo.

Przykro o tym wszystkim pisac bo mimo wszystko to boli. Ale sami sobie na takie a nie inne traktowanie zapracowujemy, rowniez tym co jeden drugiemy przekazuje tu na forum.

Roqaya N.:
Tomasz Domański:
Ciekawe jakie żarcie by Cie kolego zadowolilo tak zebys byl szczęśliwy? Trzeba było zabrać ze soba konserwy i może nie miałbyś powodów do narzekań! Przemyśl to next time...

Marek P.:
Witam,
ja spędziłem tydzień w Egipcie dokładnie Hurghada, Makady Bay hotel Domina - nie polecam dla smakoszy - jedzenie było mało smaczne, poza tym okey, klątwy nie doświadczyłem aczkolwiek nie czułem się jakoś normalnie:) ze znajomymi było gorzej. Oczywiście, ograniczałem się do spożywania jedynie gotowanych produktów i dużej ilości coli wzbogaconej whisky... a może odwrotnie.
Pozdrawiam wszystkich
good bye and good luck
niestety ale akurat Domina jakas wybitna kuchnia nie grzeszy, choc znowu bez przesady. mimo to byl to jeden z tych hoteli, z ktorych turystow z klatwa mialam caly czas.
Link do wypowiedziLink
Ewelina Giers (Prus)

Ewelina Giers (Prus) Specjalista ds.
obsługi klienta,
logistyki,
marketingu, s...

Temat: Kląta Faraona

Tomku, wiele racji masz w tym co piszesz...

Tomasz Domański:
No to prosta sprawa.

Kto wybiera Domina niech pakuje prowiant.
Konserwy turystyczne i oranżada mile widziane. Pozwolą przeżyć i ograniczyc koszty. All inclusive w pełnym wymiarze. Bo niedośc że zdrowo to bezpiecznie.

Ps.
A tak przy okazji. Ludzie. Zastanowcie sie czasem co piszecie bo te ciągłe wasze narzekania i skomlenia jak to podczas zagraniczengo wypadu coś wam nie pasuje wielu wychodzi już bokiem. Te elaboraty o tym jak to ten Egipt jest niedobry i zły, brudny i zaświnony, jakie paskudne żarcie, że obsługa taka i sraka...

Te wasze skwaszone miny, obrażone na cały świat i ważniactwo na każdym kroku, uwierzcie ze na nikim nie robią wrażenia, a na pewno nie robia wrazenia pozytywnego. Nikomu nic sie nie podoba, wszyscy są źli, niemieccy turysci durni, ruscy głupi. Tylko my - najlepsi.

Tacy jestesmy najlepsi ze jak animacje to tylko w jezyku angielskim, niemieckim i rosyjskim. O polskim nie ma nawet mowy choc Polaków w bród. Tu wlasnie wychodzi nasza zajebistosc i siła przebicia agentów z biur podrózy. Brawo.
tylko te animacje czasem są po polsku. Mówiąc agent miałeś na myśli touroperator z Polski- oni tną koszta- bo przecież organizacja animacji kosztuje (szczególnie jeśli w hotelu Polaków jest mniejszość)- a Polak nie chce więcej płacić...

Przykro o tym wszystkim pisac bo mimo wszystko to boli. Ale sami sobie na takie a nie inne traktowanie zapracowujemy, rowniez tym co jeden drugiemy przekazuje tu na forum.


Nie martw się! Świata nie zmienisz! Nastaw się pozytywnie przed swoim wyjazdem :)

Pozdrawiam,
Ewelina

Roqaya N.:
Tomasz Domański:
Ciekawe jakie żarcie by Cie kolego zadowolilo tak zebys byl szczęśliwy? Trzeba było zabrać ze soba konserwy i może nie miałbyś powodów do narzekań! Przemyśl to next time...

Marek P.:
Witam,
ja spędziłem tydzień w Egipcie dokładnie Hurghada, Makady Bay hotel Domina - nie polecam dla smakoszy - jedzenie było mało smaczne, poza tym okey, klątwy nie doświadczyłem aczkolwiek nie czułem się jakoś normalnie:) ze znajomymi było gorzej. Oczywiście, ograniczałem się do spożywania jedynie gotowanych produktów i dużej ilości coli wzbogaconej whisky... a może odwrotnie.
Pozdrawiam wszystkich
good bye and good luck
niestety ale akurat Domina jakas wybitna kuchnia nie grzeszy, choc znowu bez przesady. mimo to byl to jeden z tych hoteli, z ktorych turystow z klatwa mialam caly czas.
Link do wypowiedziLink
Ola D.

Ola D.
Kuchnia+/Domo+/Plane
te+

Temat: Kląta Faraona

Roqaya N.:
niestety ale akurat Domina jakas wybitna kuchnia nie grzeszy, choc znowu bez przesady. mimo to byl to jeden z tych hoteli, z ktorych turystow z klatwa mialam caly czas.
byłam w części Harem i przyznaję, że zawiodło mnie jedzenie (smak - a w zasadzie brak smaku). o wiele lepsze jadłam np. w Amar Sinie, która ma zaledwie 3,5*, a nie 5*, jak Domina. która na dodatek szczyci się własnymi uprawami ekologicznymi.
wprawdzie mnie nic po jedzeniu w Dominie nie było, ale mój facet niestety cierpiał.

upppsss.... ja byłam w Dominie w Sharm :) - teraz właśnie zauważyłam, że chodzi o Hurghadę.
ale widać ta sieć ma kuchnię do nadrobienia ;)Ola D. edytował(a) ten post dnia 01.04.10 o godzinie 10:17
Link do wypowiedziLink
Łukasz Buszka

Łukasz Buszka www.dadadesign.pl
projektuje,
fotografuje,
podróżuje, gotuje

Temat: Kląta Faraona

No bez awantur mi tu przed Swietami :))))

Generalnie mam podobne zdanie do Tomasza odnosnie jedzenia na obczyznie. Ale przeciez w talerze nikomu nie beda patrzyl co on sobie serwuje w hotelowej restauracji. Kazdy je i spedza czas na wakacjach tak jak lubi i nam nic do tego.

Jak widac kilkanascie stron watku nie duzo zmienia w popularnych mitach odnosnie zbawiennego alkoholu, coli czy innych sposobow od Gozdzikowej, moze poprostu lubimy wierzyc w cuda :)

Na to by nasi rodacy odwazyli sie wejsc w boczna uliczke i skosztowac dania regionalnego niestety jeszcze jest za wczesnie,w przewazajacej wiekszosci lubimy okupywac MacDonalda ktory jest synonimem nadal zakazanego zachodu i luksusu ;) Moze w nastepnym pokoleniu to sie zmieni.
Link do wypowiedziLink
Łukasz Buszka

Łukasz Buszka www.dadadesign.pl
projektuje,
fotografuje,
podróżuje, gotuje

Temat: Kląta Faraona

otwarte

Sprzeczki na priv proszęŁukasz Buszka edytował(a) ten post dnia 02.04.10 o godzinie 14:42
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kląta Faraona

Własnie wróciłam z Rehany 4* w Sharm, pobyt udany obyło się bez problemów żołądkowo-jelitowych.Dzieci 3,5 roku, drugie 20 miesięcy również nie miały dolegliwości. Jedzenie rewelacyje duzy wybór, dobrze przyprawione. Owoce: arbuz, jabłka, pomarańcze, banany itp.
aneta@heliostravel.plAneta Dobiasz edytował(a) ten post dnia 17.04.10 o godzinie 13:36
Link do wypowiedziLink
Adam Wiciński

Adam Wiciński odpoczywam...

Temat: Kląta Faraona

Roqaya N.:
a faktycznie nie pomyslalam, ze ktos moglby snurkowac w basenie :-) hahaha no bo w jakim celu? ogladac stopy innych plywajacych? ;-)

Stopy. Turystek ;-)
Link do wypowiedziLink
Monika S.

Monika S. Menedżer Produktu,
TUiR Warta SA

Temat: Kląta Faraona

upss...ja za 3 tygodnie wybieram sie do Hurghady...po raz pierwszy!! i czytając Wasze wypowiedzi zaczyna mnie to przerażać!!!bo nie chciałabym całego wyjazdy spedzić w hotelu:)mam nadzieje że nie dopadnie mnie żadna "klątwa"...POCIESZCIEE:)
Link do wypowiedziLink
Łukasz Buszka

Łukasz Buszka www.dadadesign.pl
projektuje,
fotografuje,
podróżuje, gotuje

Temat: Kląta Faraona

Monika S.:
upss...ja za 3 tygodnie wybieram sie do Hurghady...po raz pierwszy!! i czytając Wasze wypowiedzi zaczyna mnie to przerażać!!!bo nie chciałabym całego wyjazdy spedzić w hotelu:)mam nadzieje że nie dopadnie mnie żadna "klątwa"...POCIESZCIEE:)

Bo zwracasz uwage na nieodpowiednie posty w tym temacie, przejzyj watek jeszcze raz ale ze wskazaniem na wypowiedzi ludzi ktory wiedza o czym pisza z praktyki.

Bedzie dobrze
Link do wypowiedziLink
Bartek Finski

Bartek Finski ...

Temat: Kląta Faraona

Ja bedac w Tunezji jedynie pilem dziennie zaraz po przebudzeniu kieliszek wodki, zeby mylem woda kupiona w sklepie i jakos zadna klatwa mnie nie dopadla. Nie wiem czy to placebo, czy faktycznie alkohol cos w tym wypadku daje, ale w tym roku rowniez tak bede walczyl z klatwa faraona :P
Link do wypowiedziLink
Anna P.

Anna P. Pozyskiwanie
funduszy, strategie
i programy rozwoju

Temat: Kląta Faraona

Przez dwa tygodnie nie tknęłam grama alkoholu :) zęby myłam raczej w butelkowanej, ale miałam kilka wpadek odruchowych z kranówką, jadłam owoce i...nie trafiło mnie nic przez dwa tygodnie.
Może to codzienna cola? :)
Link do wypowiedziLink
Marzena J.

Marzena J. psycholog,
psychoterapeuta

Temat: Kląta Faraona

Byliśmy kilka razy w krajach arabskich, z dziećmi - nikt nie miał zemsty, dzieci jadły wszystko, w tym ichniejsze lody, jedliśmy ciasta z kremem, dzieci bywało, że w trakcie kąpieli wieczornej piły wodę z wanny, nikomu nic nie było, nie stosowaliśmy żadnej profilaktyki typu lacidofil przed wyjazdem czy wódka zapobiegawczo ;) jeśli już do relaksacyjnie ;0

A dodam, że mój syn będąc w Egipcie pierwszy raz miał 1,5 roczku, był wtedy alergikiem pokarmowym, miał mocno "wyjałowiony" układ pokarmowy i jakoś egipskie jedzenie mu nie zaszkodziło.. tak więc spokojnie.

Przypuszczam, że sensacje żoładkowo-jelitowe (przynajmniej część z nich) biorą się raczej z obżarstwa (przepraszam za szczerość) - tak to jest jak się w domu je byle kanapkę na śniadanie, obiad jednodaniowy, na kolację chleb z pasztetem, a potem nagle 50 potraw w 3 restauracjach, oczy chcą wszystkiego sprobować i kończy się to jak się kończy ;)Marzena J. edytował(a) ten post dnia 11.05.10 o godzinie 20:30
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kląta Faraona

Bartek Finski:
Nie wiem czy to placebo, czy faktycznie
alkohol cos w tym wypadku daje, ale w tym roku rowniez tak bede walczyl z klatwa faraona :P

Placebo, zarówno w przypadku picia alkoholu, jak i mycia zębów wodą mineralną (???). Nie wiem skąd wziął się pomysł z rzekomą profilaktyką wódki bądź coli. To kompletna bzdura.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kląta Faraona

dla mnie najbardziej szokujace jest mycie zebow woda mineralna. glownie dlatego, ze wydawalo mi sie, ze wode po wyplukaniu jamy ustnej sie... wypluwa.
Link do wypowiedziLink
Marta J.

Marta J. ...

Temat: Kląta Faraona

Roqaya N.:
dla mnie najbardziej szokujace jest mycie zebow woda mineralna. glownie dlatego, ze wydawalo mi sie, ze wode po wyplukaniu jamy ustnej sie... wypluwa.


:)))))))))))
Polak potrafi :)
Link do wypowiedziLink
Łukasz Buszka

Łukasz Buszka www.dadadesign.pl
projektuje,
fotografuje,
podróżuje, gotuje

Temat: Kląta Faraona

Kamil Zachert:
Bartek Finski:
Nie wiem czy to placebo, czy faktycznie alkohol cos w tym wypadku daje, ale w tym roku rowniez tak bede walczyl z klatwa faraona :P

Placebo, zarówno w przypadku picia alkoholu, jak i mycia zębów wodą mineralną (???). Nie wiem skąd wziął się pomysł z rzekomą profilaktyką wódki bądź coli. To kompletna bzdura.
Kamil starasz sie zburzyc mit ktory nasi rodacy z takim zangazowanie probowali przekuc w prawde zyciowa, ze bez wodki ani rusz.

A skad taki pomysl? No to akurat jest dosc jasne, znaleziono wytlumaczenie do picia wodki :)))
Link do wypowiedziLink
Arkadiusz Damian Liśkiewicz

Arkadiusz Damian Liśkiewicz LIWO Tłumaczenia |
www.liwo.pl

Temat: Kląta Faraona

Kamil Zachert:
Bartek Finski:
Nie wiem czy to placebo, czy faktycznie alkohol cos w tym wypadku daje, ale w tym roku rowniez tak bede walczyl z klatwa faraona :P

Placebo, zarówno w przypadku picia alkoholu, jak i mycia zębów wodą mineralną (???). Nie wiem skąd wziął się pomysł z rzekomą profilaktyką wódki bądź coli. To kompletna bzdura.

Skąd pomysł z wódką to nie wiem ale colę zalecają nawet co niektórzy lekarze na zatrucia żołądkowe - także myślę, że może stąd to się również bierze. Tylko nie piszcie proszę, że mam zmienić lekarza :):):):):)Arkadiusz Damian Liśkiewicz edytował(a) ten post dnia 12.05.10 o godzinie 13:11
Link do wypowiedziLink
Adam Wiciński

Adam Wiciński odpoczywam...

Temat: Kląta Faraona

Alkohol rzecz jasna dezynfekuje, więc to pewnie stąd.

Cola znowu jest okropnym świństwem pełnym chemii, więc tez przypuszczalnie ma niszczyć zarazki.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kląta Faraona

Marzena J.:
Byliśmy kilka razy w krajach arabskich, z dziećmi - nikt nie miał zemsty, dzieci jadły wszystko, w tym ichniejsze lody, jedliśmy ciasta z kremem, dzieci bywało, że w trakcie kąpieli wieczornej piły wodę z wanny, nikomu nic nie było, nie stosowaliśmy żadnej profilaktyki typu lacidofil przed wyjazdem czy wódka zapobiegawczo ;) jeśli już do relaksacyjnie ;0

Co nie znaczy, że już tak zawsze będzie, czego skądinąd oczywiście życzę:).

Przypuszczam, że sensacje żoładkowo-jelitowe (przynajmniej część z nich) biorą się raczej z obżarstwa (przepraszam za szczerość) - tak to jest jak się w domu je byle kanapkę na śniadanie, obiad jednodaniowy, na kolację chleb z pasztetem, a potem nagle 50 potraw w 3 restauracjach, oczy chcą wszystkiego sprobować i kończy się to jak się kończy ;)Marzena J. edytował(a) ten post dnia 11.05.10 o godzinie 20:30


Niekoniecznie.
Mnie zemsta dopadała (czasem skutkował Antinal a czasem dopiero zastrzyk +zestaw mocniejszych leków) a jestem z założenia bardzo wybredna, zatem o obżarstwie nie ma mowy.

IMHO nie ma reguły czy ktoś jest tam pierwszy czy dziesiąty raz, czy ktoś się dezynfekuje % czy je wszystko na co ma ochotę -każdy organizm za każdym razem może reagować inaczej.
Link do wypowiedziLink
Marzena J.

Marzena J. psycholog,
psychoterapeuta

Temat: Kląta Faraona

Wg mnie pierwsze zetknięcie z odmienną florą bakteryjną wytwarza jakąś tam pamięć i następnym razem "zemsta" nie powinna nikogo już dopaść.

Należy rozróżnić:

1. "Zemstę faraona", "klątwę" czy jak to zwał - jako reakcje organizmu na zetknięcie się z odmienną florą bakteryjną i związane z tym reakcje ze strony układy żołądkowo-jelitowego,

2. Spożycie nieświeżego/zanieczyszczonego pożywienia - tu akurat "zemsta" nie ma nic do rzeczy, wiadomo jak upał wpływa na przydatność niektórych potraw do spożycia, warunki i higiena przyrządzenia, przechowywania żywności. Jeśli w hotelu są utrzymywane przyzwoite standardy, to sensacje żołądkowe nie powinny mieć miejsca.

3. Przejedzenie - to o czym wyżej wspominałam - super jest korzystać z oferty, jaką serwuje hotelowa kuchnia, ale jak się naraz je po 3 rodzaje mięs, tu rybka, tu naleśnik na słodko, tu ciasto, tu galaretka, a jeszcze kilka frytek, czy pikantny sos z papryką, to każdy brzuch ma prawo się zbuntować ;)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Klątwa Faraona




Wyślij zaproszenie do
Anuluj