Temat: Pozwolenie na użytkowanie
Sprawa trwa nadal.Inwestor nie wiedział o skardze z tego tylko powodu , że nie był stroną w tym postępowaniu ( skardze) - stronami byli Urząd Miasta i skarżący. Nie mógł wnieś także kasacji.Wina jest urzedu który wiedząc o skardze powinień wydac decyzje o wstrzymaniu robót czego nie uczynił. Nadzór budowlany ograniczył się do odmowy wydania pozwolenia na użytkowanie uzasadniając to unieważnieniem pozwolenia bez głębszej analizy prawa i przepisów. Zamieszczam obszerne wyjasnienie :
"W przypadku uchylenia ostatecznej decyzji o pozwoleniu na budowę zastosowanie ma art. 50 i 51 ustawy Prawo budowlane, a nie art. 48 tej ustawy. Legalizacja istniejącego obiektu nie wiąże się więc z obowiązkiem uiszczenia opłaty legalizacyjnej, ani nie pociąga za sobą żadnej kary. Jej warunkiem jest m. in. uzyskanie decyzji o warunkach zabudowy, w przeciwnym razie orzeczony zostanie nakaz rozbiórki.
Z przedstawionego stanu faktycznego wynika, iż decyzja o pozwoleniu na budowę została uchylona w wyniku wznowienia postępowania, na podstawie art. 145 § 1 pkt 8 k.p.a. Zgodnie z tym przepisem wznawia się postępowanie, jeżeli decyzja została wydana w oparciu o inną decyzję, która została następnie uchylona lub zmieniona. W wyniku wznowienia postępowania wadliwa decyzja zostaje uchylona i organ rozstrzyga ponownie o istocie sprawy (art. 151 § 1 pkt 2 k.p.a.). W sytuacji stwierdzenia nieważności decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, stanowiącej podstawę dla udzielenia pozwolenia na budowę, ze względu na jej niezgodność z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, zapaść mogła jedynie decyzja o odmowie udzielenia pozwolenia na budowę (art. 35 ust. 3 ustawy Prawo budowlane - PB).
Uchylenie ostatecznej decyzji o pozwoleniu na budowę, na podstawie której inwestor wybudował obiekt budowlany, stwarza sytuację, w której niemożliwe jest dopuszczenie obiektu budowlanego do użytkowania. Nie oznacza to jednak konsekwencji w postaci zastosowania do takiej budowy przepisu art. 48 PB, a więc przepisu przewidującego alternatywę: albo legalizacja samowoli budowlanej po uiszczeniu opłaty legalizacyjnej, albo nakaz rozbiórki. Przepis ten ma bowiem zastosowanie jedynie do obiektów wybudowanych bez wymaganego pozwolenia na budowę, a w zaistniałej sytuacji przesłanka ta nie zachodzi. Roboty budowlane zostały bowiem wykonane na podstawie ostatecznej decyzji o pozwoleniu na budowę, a więc zgodnie z art. 28 ust. 1 PB. Nie można jednak w tej sytuacji wszcząć postępowania w sprawie wydania nowego pozwolenia na budowę, gdyż byłoby ono bezprzedmiotowe, ze względu na wykonanie obiektu budowlanego.
Sposobem legalizacji obiektu budowlanego jest w tej sytuacji przepis art. 51 ustawy, w związku z art. 50 ust. 1 pkt 4 PB. Ze względu na zakończenie budowy, nie wydaje się postanowienia o wstrzymaniu robót, lecz należy wszcząć z urzędu postępowanie w celu wydania jednej z decyzji, o której mowa w art. 51 ust. 1, tj. albo decyzji nakładającej obowiązek wykonania określonych czynności lub robót budowlanych w celu doprowadzenia do stanu zgodnego z prawem, albo nakazującej rozbiórkę obiektu budowlanego, jeśli doprowadzenie do stanu zgodnego z prawem nie jest możliwe. Postępowanie to prowadzą organy nadzoru budowlanego. W celu wydania jednej z w/w decyzji należy jednak przede wszystkim ustalić, czy w chwili obecnej budowa taka jest zgodna z prawem, czyli m. in. z obowiązującymi obecnie przepisami o zagospodarowaniu przestrzennym. W sytuacji braku miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, o zgodności lub niezgodności z tymi przepisami rozstrzygnąć może jedynie właściwy organ (wójt, burmistrz, prezydent miasta) w decyzji o warunkach zabudowy. Decyzja ta stanowi tzw. zagadnienie wstępne (kwestię prejudycjalną) w postępowaniu prowadzonym na podstawie art. 51 PB. Wystąpienie zagadnienia wstępnego obliguje organ prowadzący to postępowanie do jego zawieszenia, do czasu wydania decyzji o warunkach zabudowy (art. 97 § 1 pkt 4 k.p.a.). Nie mają tu bowiem zastosowania przepisy o wydawaniu pozwolenia na budowę (art. 32 i 35 PB), kiedy brak decyzji o wz skutkuje odmową pozwolenia.
Jeśli inwestor uzyska decyzję o wz obejmującej swą treścią wykonany obiekt budowlany, organ nadzoru budowlanego powinien podjąć zawieszone postępowanie. Ustalenie zaś, że wykonany obiekt budowlany jest zgodny także z innymi przepisami prawa (obowiązującymi w chwili obecnej), spowoduje bezcelowość wydawania decyzji, o której mowa wyżej. Fakt ten skutkować powinien umorzeniem prowadzonego postępowania (jako bezprzedmiotowego na podstawie art. 105 k.p.a.) i możliwością dopuszczenia obiektu do użytkowania. Może się jednak okazać, że budowa jest niezgodna z obecnymi przepisami np. techniczno-budowlanymi czy o ochronie środowiska, ze względu na zmianę stanu prawnego mającą miejsce po wydaniu uchylonego pozwolenia na budowę. Podobnie, jeśli decyzja o warunkach zabudowy ustali te warunki w sposób nie do końca identyczny z wykonaną budową. Wówczas inwestor może zostać zobowiązany do wykonania określonych czynności (częściowa rozbiórka, przebudowa itp.) w celu doprowadzenia do stanu zgodnego z prawem. Po wykonaniu tego obowiązku, organ nadzoru budowlanego wydaje decyzję o stwierdzeniu wykonania obowiązku (art. 51 ust. 3 pkt 2). Wówczas również nic nie stoi na przeszkodzie dopuszczeniu do użytkowania obiektu.
Jeśli jednak inwestor nie uzyska decyzji o wz lub w świetle treści tej decyzji dalsze istnienie wybudowanego obiektu budowlanego będzie niezgodne z prawem i nie da się tej niezgodności usunąć (poprzez np. częściową rozbiórkę itp.), zostanie wydana wobec inwestora decyzja o rozbiórce.
Jak widać, żadne z powyższych postępowań nie wiąże się z obowiązkiem zapłaty przez inwestora ani kary, ani opłaty legalizacyjnej.
Niezależnie od wyniku wyżej opisanego postępowania, inwestorowi służy roszczenie o odszkodowanie w związku z uchyleniem (stwierdzeniem nieważności) wadliwych decyzji o wzizt i pozwolenia na budowę (gdyż tak czy inaczej inwestor ponosi koszty dodatkowych robót i zwłoki w oddaniu obiektu do użytkowania). Roszczenie takie przewiduje przepis art. 153 k.p.a. (który stanowi, iż stronie, która poniosła szkodę na skutek wydania decyzji zawierającej jedną z wad z art. 145 k.p.a. albo uchylenia takiej decyzji w wyniku wznowienia postępowania przysługuje roszczenie o odszkodowanie w zakresie i na zasadach określonych w Kodeksie cywilnym, dochodzone w postępowaniu przed sądem powszechnym) oraz przepis art. 160 k.p.a. (mający podobną treść, jednak w odniesieniu do decyzji, co do których stwierdzono nieważność, a odszkodowanie powinno być dochodzone przed organem, który stwierdził nieważność decyzji; roszczenie to przedawnia się po upływie 3 lat od stwierdzenia nieważności decyzji).
Magdalena Laskowska"