Magda K.:
Zastanawia mnie tylko jedna rzecz, Karol.
Mianowicie, w mojej Sigmie, która jest eksploatowana mocno kilka razy w tygodniu, bateria starcza na kilka miesięcy. W modelu, który wskazałeś, widnieje informacja, że bateria styka na 20 godzin.
Garmin w swoich "wypasionych" modelach uzywa akumulatorow, ladowarka jest w zestawie.
Jak spisuje sie pod woda rzeczony Garmin nie wiem, stworzony z mysla o triathlonie Polar RCX5 zbiera dobre opinie.
Moge sie podpisac pod rekomendacja Forerunnera HR50 jako taniego i prostego pulsometru bez nadmiaru wodotryskow. W zestawie dostajemy tez oprogramowanie, ktore przydaje sie do analizy treningow. Jesli ktos nie potrzebuje GPS-u jest to opcja jak znalazl.
Minusem moze byc to, ze model zostal wycofany z produkcji (zastapil go HR60) oraz krotki zywot baterii. Mnie starczala na ok. 3 miesiace. Dla porownania Polar RS400, na ktorego sie przesiadlem, dziala na pierwszej baterii od stycznia tego roku.
Polar dysponuje tez, moim zdaniem, zdecydowanie lepszym oprogramowaniem do analizy treningow, tak wiec przed zakupem warto sie zastanowic na ile jest to dla nas istotne. Rozwiazeniem moze byc skorzystanie z oprogramowanie innego niz firmowe. Mozna znalezc calkiem ciekawe produkty firm 3-ch, w dodatku darmowe.