konto usunięte

Temat: Obsługa klienta w Polsce. Kosztowne niedostatki

Zły poziom obsługi klienta ma niekorzystne konsekwencje dla firm w Polsce i bezpośrednio przyczynia się do utraty ich przychodów. Straty te sięgają 8,8 mld euro rocznie. Wśród branż, które są w największym stopniu narażone na ryzyko strat, znalazły się: usługi bezprzewodowe, telewizja kablowa i satelitarna oraz usługi finansowe i naziemne.
Podaje serwis http://www.marketing-news.pl

Jak sądzicie? Czemu w Polsce nadal nie docenia się prawidłowego podejścia do klienta?

konto usunięte

Temat: Obsługa klienta w Polsce. Kosztowne niedostatki

A który pracodawca (chodzi mi o małe i średnie firmy) szkoli pracowników w tym zakresie??

Nowa osoba w handlu może pochwalić się tylko swoim wychowaniem, a nie doświadczeniem czy umiejętnościami. Do klienta trzeba umieć podejść. Jest też ta najniższa krajowa, ewentualnie WEDLE uznania a nie obrotu jest premia - pracownik olewa klienta.. wie ze nic z tego nie będzie miał, po za tą podstawą. Pracuje na tyle, na ile go wyceniają.

Moim zdaniem (ciągle chodzi mi o małe i średnie firmy - bo te dominują na rynku) pracodawcy nie inwestują w pracownika, co przekłada się na takie wyniki badań.

Można powiedzieć to piekne stwierdzenie, którego nie rozumie reszta świata - NIE OPŁACA SIĘ.

Dlaczego usługi bezprzewodowe, telewizja kablowa i satelitarna tak kuleją? - w większości sprzedaż tych usług odbywa się poprzez TELEFON, dzwoni konsultant i namawia.. od tego jak sie zachowa będzie zależeć co osiągnie. Przez telefon klienci są bardzo odważni, trzeba wiedzieć jak z nimi rozmawiać - tutaj znów można wrócić do kwestii tych szkoleń.

A Usługi finansowe - ludzie w naszym pięknym kraju są bardzo sceptycznie nastawieni na tego typu działania. III filar? Inwestycje w fundusze?? - to prawie nie istnieje (chociaż z tego co pamiętam statystyki pokazują, że z roku na roku ludzi przybywa).
I jeszcze przedstawiciele często zachowują się bardzo nieprofesjonalnie, wręcz się naprzykrzają i są chamscy.

Dużo pracy przed nami :-)

Temat: Obsługa klienta w Polsce. Kosztowne niedostatki

Moim zdaniem (ciągle chodzi mi o małe i średnie firmy - bo te dominują na rynku) pracodawcy nie inwestują w pracownika, co przekłada się na takie wyniki badań.

Mozna zaryzykowac, ze dlatego wlasnie sa male i srednie, ze nie inwestuja :) Ale to chyba ryzykowne stwierdzenie :)
Aga M.

Aga M. Carpe Diem

Temat: Obsługa klienta w Polsce. Kosztowne niedostatki

wydaje mi sie, ze to nie ma znaczenia, czy jestem pracownikiem malej, sredniej czy dużej Firmy; bardziej chodzi o to, czy dobrze trafilem/ am, lubie to co robie i chce sie rozwijac w kierunku handlowym

w kazdej pracy trzeba samodzielnie poszerzac wiedze na temat produktu, uslugi zeby sprzedac, spzredac, sprzedac i przekonac, przekonac Klienta, a nie czekac az cie wyedukuja

szkolenia owszem sa niezbedne, ale douczyc sie trzeba samemu :)

czemu kablowa, satelitarna ect - być może tam najszybciej / najczęściej dostaje się pierwsza prace, prace tymczasowa, prace na przetrwanie przy pomocy słuchawka :)

konto usunięte

Temat: Obsługa klienta w Polsce. Kosztowne niedostatki

..:
Zły poziom obsługi klienta ma niekorzystne konsekwencje dla firm w Polsce i bezpośrednio przyczynia się do utraty ich przychodów. Straty te sięgają 8,8 mld euro rocznie. Wśród branż, które są w największym stopniu narażone na ryzyko strat, znalazły się: usługi bezprzewodowe, telewizja kablowa i satelitarna oraz usługi finansowe i naziemne.
Podaje serwis http://www.marketing-news.pl

Jak sądzicie? Czemu w Polsce nadal nie docenia się prawidłowego podejścia do klienta?

Bo to się nie opłaca :)
Znam firmy, które mają słabą jakość obsługi klienta - a na ich ilość nie narzekają. I na odwrót. Widocznie takie sa oczekiwania konsumentów lub się większości z nimi godzą. Niska cena - niska jakość świadczonych (nie deklarowanych) usług.Grzegorz Wisniewski edytował(a) ten post dnia 18.05.10 o godzinie 16:39

konto usunięte

Temat: Obsługa klienta w Polsce. Kosztowne niedostatki

Tomasz Karwatka:
Moim zdaniem (ciągle chodzi mi o małe i średnie firmy - bo te dominują na rynku) pracodawcy nie inwestują w pracownika, co przekłada się na takie wyniki badań.

Mozna zaryzykowac, ze dlatego wlasnie sa male i srednie, ze nie inwestuja :) Ale to chyba ryzykowne stwierdzenie :)

Jakby się tak głębiej zastanowić to może się okazać, że wcale nie takie ryzykowne i że może być w tym co napisałeś dużo prawdy...
Łukasz Majewski

Łukasz Majewski Wsparcie
marketingowe,
komunikacja i
design.

Temat: Obsługa klienta w Polsce. Kosztowne niedostatki

Ja widzę jeszcze inny problem, pracownicy są często nie doceniani i finansowo i słownie. To takie zamknięte koło. Zaczynają po jakimś czasie w pracy, kiedy już osiągną w miarę pewną pozycję (choć nie zawsze) podchodzić do klienta tak jak pracodawca do nich. Koniunktura się przestaje napędzać i faktycznie da się często samemu odczuć jakość tych usług wynikające z zaangażowania pracownika.

Następna dyskusja:

promocja Polski na Wschodzi...




Wyślij zaproszenie do