Temat: Obsługa klienta w Polsce. Kosztowne niedostatki
A który pracodawca (chodzi mi o małe i średnie firmy) szkoli pracowników w tym zakresie??
Nowa osoba w handlu może pochwalić się tylko swoim wychowaniem, a nie doświadczeniem czy umiejętnościami. Do klienta trzeba umieć podejść. Jest też ta najniższa krajowa, ewentualnie WEDLE uznania a nie obrotu jest premia - pracownik olewa klienta.. wie ze nic z tego nie będzie miał, po za tą podstawą. Pracuje na tyle, na ile go wyceniają.
Moim zdaniem (ciągle chodzi mi o małe i średnie firmy - bo te dominują na rynku) pracodawcy nie inwestują w pracownika, co przekłada się na takie wyniki badań.
Można powiedzieć to piekne stwierdzenie, którego nie rozumie reszta świata - NIE OPŁACA SIĘ.
Dlaczego usługi bezprzewodowe, telewizja kablowa i satelitarna tak kuleją? - w większości sprzedaż tych usług odbywa się poprzez TELEFON, dzwoni konsultant i namawia.. od tego jak sie zachowa będzie zależeć co osiągnie. Przez telefon klienci są bardzo odważni, trzeba wiedzieć jak z nimi rozmawiać - tutaj znów można wrócić do kwestii tych szkoleń.
A Usługi finansowe - ludzie w naszym pięknym kraju są bardzo sceptycznie nastawieni na tego typu działania. III filar? Inwestycje w fundusze?? - to prawie nie istnieje (chociaż z tego co pamiętam statystyki pokazują, że z roku na roku ludzi przybywa).
I jeszcze przedstawiciele często zachowują się bardzo nieprofesjonalnie, wręcz się naprzykrzają i są chamscy.
Dużo pracy przed nami :-)