Katarzyna B.

Katarzyna B. przedstawiciel,
Farmacja

Temat: Szukam pracy w innym mieście...

Jestem z Opola ale chcę przeprowadzić się do innego miasta. I tu zaczynają się schody, pomimo że wysyłam cv nikt się nie odzywa. Co zrobić aby rekrutujący spojrzeli na moje doświadczenie a nie na moje miejsce zamieszkania. Dla mnie oczywistą rzeczą jest że skoro szukam pracy w odległym regionie miejsca zamieszkania to się przeprowadzę, natomiast śmieszy mnie kiedy ktoś mi mówi że powodem braku odp. może być brak znajomości miasta lub rynku - hallllo - żyjemy w XXI wieku i istnieje takie coś jak nawigacja!!!!!!!!!!!

Możed popełniam jakiś błąd. Czy ktoś był w takiej sytuacji??
Dominik O.

Dominik O. gazo i wodoszczelne
przejścia budowlane

Temat: Szukam pracy w innym mieście...

musisz wyraźnie opisać w LM swoją gotowość do zmiany miejsca zamieszkania
Barbara Seidler

Barbara Seidler "Statek w porcie
jest bezpieczny, ale
nie po to buduje
si...

Temat: Szukam pracy w innym mieście...

Zgadzam się z przedmówcą, a dodatkowo [robić się tego nie powinno]ale proszę spróbować wpisać adres miejsca pracy w mieście w którym chce Pani zamieszkać i którym będzie kandydat zatrudniony, przy czym, nie określać czy to zamieszkanie czy zameldowanie, np: adres: Warszawa, ul. XYZ i zobaczyć co się wtedy wydarzy. Sprawdzi Pani w ten sposób czy chodziło jedynie o miejsce zamieszkania.

Są oporni w działach HR, którzy relokacji nie rozumieją, są takie firmy, które wręcz relokacji wymagają .... proponuję więc sposób "na udo" [udo się albo się nie udo]

pozdrawiam i życzę powodzenia
bs
Katarzyna B.

Katarzyna B. przedstawiciel,
Farmacja

Temat: Szukam pracy w innym mieście...

Oczywiście zaznaczam w LM że chcę na stałe przeprowadzić się do innego miasta. Myślę jednak że nikt nie czyta mojego LM ponieważ gdy widzą w cv Opole to od razu odkladają moje dokumenty na bok. Może to dobry sposób "na udo" sprawdzę to.

Dziękuję i pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Szukam pracy w innym mieście...

Trochę cierpliwości droga koleżanko.Ja natomiast uważam,ze brakiem odpowiedzi na wysyłane cv jest chwilowy zastój spowodowany kryzysem.Tzn,moim skromnym zdaniem nie ma kryzysu,ale sądzę ze firmy poprostu się zabezpieczają.Zyczę powodzenia i cierpliwości.

konto usunięte

Temat: Szukam pracy w innym mieście...

Katarzyna B.:
Jestem z Opola ale chcę przeprowadzić się do innego miasta. I tu zaczynają się schody, pomimo że wysyłam cv nikt się nie odzywa. Co zrobić aby rekrutujący spojrzeli na moje doświadczenie a nie na moje miejsce zamieszkania. Dla mnie oczywistą rzeczą jest że skoro szukam pracy w odległym regionie miejsca zamieszkania to się przeprowadzę, natomiast śmieszy mnie kiedy ktoś mi mówi że powodem braku odp. może być brak znajomości miasta lub rynku - hallllo - żyjemy w XXI wieku i istnieje takie coś jak nawigacja!!!!!!!!!!!

Możed popełniam jakiś błąd. Czy ktoś był w takiej sytuacji??

Właśnie jestem w podobnej sytuacji i metoda prób i błędów znalazłem dość dobre rozwiązanie.
Dotychczas przy nazwie stanowiska dopisywałem, np. "Informatyk, w Warszawie". Niestety, dzwoniący do mnie konsultant pytał się czy jestem świadomy, że ta praca jest w Warszawie!!! Zatem dopisywałem w LM lub CV zdanie "jestem gotowy do relokacji (przeprowadzki) do Warszawy". Lecz okazywało się, że mała część rekruterów nie czytało do końca, więc i tego zdania nie czytali.
Ale najlepszym sposobem jest zamieszczenie pod swoim adresem w CV umieszczenie zwrotu "(docelowo Warszawa)", np.:
ul. Prosta XX
50-500 Wrocław
(docelowo Warszawa)
Nasze dane adresowe z reguły są na górze i bardzo widoczne. No i HR-wca często intryguje ten zwrot "docelowo...".
Katarzyna B.

Katarzyna B. przedstawiciel,
Farmacja

Temat: Szukam pracy w innym mieście...

Katarzyna B.:
Jestem z Opola ale chcę przeprowadzić się do innego miasta. I tu zaczynają się schody, pomimo że wysyłam cv nikt się nie odzywa. Co zrobić aby rekrutujący spojrzeli na moje doświadczenie a nie na moje miejsce zamieszkania. Dla mnie oczywistą rzeczą jest że skoro szukam pracy w odległym regionie miejsca zamieszkania to się przeprowadzę, natomiast śmieszy mnie kiedy ktoś mi mówi że powodem braku odp. może być brak znajomości miasta lub rynku - hallllo - żyjemy w XXI wieku i istnieje takie coś jak nawigacja!!!!!!!!!!!

Możed popełniam jakiś błąd. Czy ktoś był w takiej sytuacji??

Właśnie jestem w podobnej sytuacji i metoda prób i błędów znalazłem dość dobre rozwiązanie.
Dotychczas przy nazwie stanowiska dopisywałem, np. "Informatyk, w Warszawie". Niestety, dzwoniący do mnie konsultant pytał się czy jestem świadomy, że ta praca jest w Warszawie!!! Zatem dopisywałem w LM lub CV zdanie "jestem gotowy do relokacji (przeprowadzki) do Warszawy". Lecz okazywało się, że mała część rekruterów nie czytało do końca, więc i tego zdania nie czytali.
Ale najlepszym sposobem jest zamieszczenie pod swoim adresem w CV umieszczenie zwrotu "(docelowo Warszawa)", np.:
ul. Prosta XX
50-500 Wrocław
(docelowo Warszawa)
Nasze dane adresowe z reguły są na górze i bardzo widoczne. No i HR-wca często intryguje ten zwrot "docelowo...".


Witam

Dziękuję za podpowiedź, sprawdzę tę metodę i mam nadzięję że to pomoże. Swoją drogą zastanawia mnie motoda rekrutujących. Szukają najlepszych a najważniejsze jest dla nich skąd jest osoba ubiegająca sie o pracę. Jasną rzeczą jest że skoro ktoś szuka pracy w innym mieście to ma zamiar przeprowadzić się do tego miasta ( nie będzie dojeżdzał np. 200 km w jedną stronę...). Wydaje się że nie doświadczenie jest ważne!!

PozdrawiamKatarzyna B. edytował(a) ten post dnia 27.05.09 o godzinie 18:58

konto usunięte

Temat: Szukam pracy w innym mieście...

Katarzyna B.:

Witam

Dziękuję za podpowiedź, sprawdzę tę metodę i mam nadzięję że to pomoże. Swoją drogą zastanawia mnie motoda rekrutujących. Szukają najlepszych a najważniejsze jest dla nich skąd jest osoba ubiegająca sie o pracę. Jasną rzeczą jest że skoro ktoś szuka pracy w innym mieście to ma zamiar przeprowadzić się do tego miasta ( nie będzie dojeżdzał np. 200 km w jedną stronę...). Wydaje się że nie doświadczenie jest ważne!!

Przyczyną są najczęściej zarobki, które nie wystarczają, by wynająć małe mieszkanie oraz znajomość rynku lokalnego, jeśli praca tego wymaga.

A co do tego co poprzednio napisałem to proponuję zastosować wszystkie 3 sposoby razem.
Katarzyna B.

Katarzyna B. przedstawiciel,
Farmacja

Temat: Szukam pracy w innym mieście...

Paweł A.:
Katarzyna B.:

Witam

Dziękuję za podpowiedź, sprawdzę tę metodę i mam nadzięję że to pomoże. Swoją drogą zastanawia mnie motoda rekrutujących. Szukają najlepszych a najważniejsze jest dla nich skąd jest osoba ubiegająca sie o pracę. Jasną rzeczą jest że skoro ktoś szuka pracy w innym mieście to ma zamiar przeprowadzić się do tego miasta ( nie będzie dojeżdzał np. 200 km w jedną stronę...). Wydaje się że nie doświadczenie jest ważne!!

Przyczyną są najczęściej zarobki, które nie wystarczają, by wynająć małe mieszkanie oraz znajomość rynku lokalnego, jeśli praca tego wymaga.

A co do tego co poprzednio napisałem to proponuję zastosować wszystkie 3 sposoby razem.


No tak. Rynek można poznać ale racja - tak też pewnie jest.
Angelika K.

Angelika K. Samodzielna księgowa
KPiR

Temat: Szukam pracy w innym mieście...

Przyczyną są najczęściej zarobki, które nie wystarczają, by wynająć małe mieszkanie oraz znajomość rynku lokalnego, jeśli praca tego wymaga.

kiedyś szukałam pracy w mieście oddalonym o kilkaset km od obecnego miejsca zamieszkania. Miałam kilka propozycji, ale każda z nich była porażką... Jak za 800zł (pracownik banku) do max. za 1200zł (asystentka Prezesa) utrzymać się w Krakowie?!?
Adrian Z.

Adrian Z. IT Project Manager &
PHP Programmer

Temat: Szukam pracy w innym mieście...

Angelika K.:
kiedyś szukałam pracy w mieście oddalonym o kilkaset km od obecnego miejsca zamieszkania. Miałam kilka propozycji, ale każda z nich była porażką... Jak za 800zł (pracownik banku) do max. za 1200zł (asystentka Prezesa) utrzymać się w Krakowie?!?
to normalne :) pracujesz 24/7 i nie musisz nigdzie mieszkać :) nawet nie będzie czasu wydać to co zarobisz ;)

konto usunięte

Temat: Szukam pracy w innym mieście...

Ja swego czasu wysłałem wiele aplikacji do firm w różnych częściach Polski i niestety, bez odzewu, mimo że za każdym razem wyraźnie zaznaczałem, że jestem mobilny i mogę zmienić miejsce zamieszkania. Ostatnie poszukiwania zawęziłem do 1 lokalizacji poza rodzinnym miastem i również bez rezultatu. Zastanawiam się o co chodzi - czy pracodawcy nie chcą sobie zawracać głowy z organizacją interview ? Przecież wstępną rozmowę można przeprowadzić przez telefon nie marnując czasu i pieniędzy na dojazd i spotkanie. A może pracodawcy uważają za "kłopot" nieznajomość nowego miasta i czas który kandydat musiałby poświęcić na znalezienie lokum ? No i w końcu pieniądze - bo przecież jak przyjeżdża młody z wykształceniem i doświadczeniem ze stolicy to nie wiadomo ile będzie chciał pieniędzy ... a może się mylę ? Jeśli tak, to mnie poprawcie.
Katarzyna B.

Katarzyna B. przedstawiciel,
Farmacja

Temat: Szukam pracy w innym mieście...

Grzegorz B.:
Ja swego czasu wysłałem wiele aplikacji do firm w różnych częściach Polski i niestety, bez odzewu, mimo że za każdym razem wyraźnie zaznaczałem, że jestem mobilny i mogę zmienić miejsce zamieszkania. Ostatnie poszukiwania zawęziłem do 1 lokalizacji poza rodzinnym miastem i również bez rezultatu. Zastanawiam się o co chodzi - czy pracodawcy nie chcą sobie zawracać głowy z organizacją interview ? Przecież wstępną rozmowę można przeprowadzić przez telefon nie marnując czasu i pieniędzy na dojazd i spotkanie. A może pracodawcy uważają za "kłopot" nieznajomość nowego miasta i czas który kandydat musiałby poświęcić na znalezienie lokum ? No i w końcu pieniądze - bo przecież jak przyjeżdża młody z wykształceniem i doświadczeniem ze stolicy to nie wiadomo ile będzie chciał pieniędzy ... a może się mylę ? Jeśli tak, to mnie poprawcie.


Witam

Myślę że wiele osób ma podobny problem jak my. Natomiast tak jak Pan napisał nic nie kosztuje rozmowa przez telefon z osobą starającą się o pracę to raz. Druga sprawa to nieznajomośc rynku (bzdura), wiele osób mieszkających w swoim mieście nie zna rynku i ja osobiście nie widzę w tym problemu
( wystarczy więcej czasu poświęcić tej sprawie no i skąd wiadomo że osoba z innego miasta nie zna rynku). Trzecia sprawa to miejsce zamieszkania, dlaczego rekrutujący tak bardzo omijają cv kandydata z innego miasta. Jeżeli ktoś decyduje się na przeniesienie do innego mista to chyba zdaje sobie sprawę z tego że nie bedzie miał dużo czasu na znalezienie lokum jak dotsanie pracę, poza tym proszę zauważyć ze wiele ludzi ma lokum w innym mieście tylko nie ma pracy, rekrutujący się nie dowiedzą ponieważ nie przeczytają cv do konca (dlaczego firma martwi sie o to czy nowy pracownik bedzie miał gdzie mieszkać, to jego problem, on szuka pracy w innym mieście). I na koniec mały przykład: Zostałam raz zaproszona na rozmowę do miasta do którego chcę się przenieść. Podczas rozmowy Pani powiedziała że przeczytała moje cv ponieważ a właściwie tylko dlatego że zainteresowły dwa miasta wpisane w moim cv i że jej przyjaciółka była w podobnej sytuacji ( dlaczego tacy ludzie rozpatrują nasze cv), natomiast była zadowolona z rozmowy ze mną i od razy zaprowadziła mnie na drugi etap do prezesa z który rozmawiałam jeszczę dłuzej. Gdyby nie przyjaciółka to nie byłoby naszej rozmowy. Zabawne prawda, o czy to świadczy?? Pozdrawiam

Aaaa jeżeli chodzi o to że nie wiadomo ile bedzie chciał ktoś zarabiać to chyba firma proponuję pensję i stanowisko więc albo je przyjmiemy albo nie.Katarzyna B. edytował(a) ten post dnia 28.05.09 o godzinie 09:01
Katarzyna B.

Katarzyna B. przedstawiciel,
Farmacja

Temat: Szukam pracy w innym mieście...

Katarzyna B.:
Grzegorz B.:
Ja swego czasu wysłałem wiele aplikacji do firm w różnych częściach Polski i niestety, bez odzewu, mimo że za każdym razem wyraźnie zaznaczałem, że jestem mobilny i mogę zmienić miejsce zamieszkania. Ostatnie poszukiwania zawęziłem do 1 lokalizacji poza rodzinnym miastem i również bez rezultatu. Zastanawiam się o co chodzi - czy pracodawcy nie chcą sobie zawracać głowy z organizacją interview ? Przecież wstępną rozmowę można przeprowadzić przez telefon nie marnując czasu i pieniędzy na dojazd i spotkanie. A może pracodawcy uważają za "kłopot" nieznajomość nowego miasta i czas który kandydat musiałby poświęcić na znalezienie lokum ? No i w końcu pieniądze - bo przecież jak przyjeżdża młody z wykształceniem i doświadczeniem ze stolicy to nie wiadomo ile będzie chciał pieniędzy ... a może się mylę ? Jeśli tak, to mnie poprawcie.


Witam

Myślę że wiele osób ma podobny problem jak my. Natomiast tak jak Pan napisał nic nie kosztuje rozmowa przez telefon z osobą starającą się o pracę to raz. Druga sprawa to nieznajomośc rynku (bzdura), wiele osób mieszkających w swoim mieście nie zna rynku i ja osobiście nie widzę w tym problemu
( wystarczy więcej czasu poświęcić tej sprawie no i skąd wiadomo że osoba z innego miasta nie zna rynku). Trzecia sprawa to miejsce zamieszkania, dlaczego rekrutujący tak bardzo omijają cv kandydata z innego miasta. Jeżeli ktoś decyduje się na przeniesienie do innego mista to chyba zdaje sobie sprawę z tego że nie bedzie miał dużo czasu na znalezienie lokum jak dotsanie pracę, poza tym proszę zauważyć ze wiele ludzi ma lokum w innym mieście tylko nie ma pracy, rekrutujący się nie dowiedzą ponieważ nie przeczytają cv do konca (dlaczego firma martwi sie o to czy nowy pracownik bedzie miał gdzie mieszkać, to jego problem, on szuka pracy w innym mieście). I na koniec mały przykład: Zostałam raz zaproszona na rozmowę do miasta do którego chcę się przenieść. Podczas rozmowy Pani powiedziała że przeczytała moje cv ponieważ a właściwie tylko dlatego że zainteresowły dwa miasta wpisane w moim cv i że jej przyjaciółka była w podobnej sytuacji ( dlaczego tacy ludzie rozpatrują nasze cv), natomiast była zadowolona z rozmowy ze mną i od razy zaprowadziła mnie na drugi etap do prezesa z który rozmawiałam jeszczę dłuzej. Gdyby nie przyjaciółka to nie byłoby naszej rozmowy. Zabawne prawda, o czy to świadczy?? Pozdrawiam

Aaaa jeżeli chodzi o to że nie wiadomo ile bedzie chciał ktoś zarabiać to chyba firma proponuję pensję i stanowisko więc albo je przyjmiemy albo nie.Katarzyna B. edytował(a) ten post dnia 28.05.09 o godzinie 09:01


Witam

I dalej cisza :) nikt nie czyta cv z innego miasta.
Może jeszcze jakieś sposoby ktoś ma i podzieli się z nami:) może wtedy??
Jarosław Żurawski

Jarosław Żurawski grunt to komunikacja

Temat: Szukam pracy w innym mieście...

każdy ma trochę racji...,a i tak zawsze leży ona po obu stronach...jeżeli chodzi o zmianę miasta to chyba też miałem podobne przygody jak WY...między miastami jest jakaś ogromna przepaść...account manager w Płocku to zupełnie inne stanowisko co account manager w Warszawie,nie wspominając o wynagrodzeniu...do tego potencjalny pracodawca wie,że jeżeli zatrudni osobę z innego miasta,która jeszcze się nie przeprowadziła to może być taka sytuacja,że całe biuro się wkręci w przeprowadzkę NOWEJ KOLEZANKI...co totalnie moze rozwalić rytm pracy...no i chyba najważniejsze...znajomość rynku...oczywiscie wszystkiego można się nauczyć,ale tu bardziej chodzi o gotowe już kontakty tym bardziej jezeli mówimy o Twoim przypadku Katarzyno B.(przedstawiciel)i zostaje tylko produkt do opanowania czyli ok.3 miesięcy nieefektywnej pracy,a jeżeli taki osobnik nie zna jeszcze rynku to znacząco wydłuża MU się okres tworzenia bazy...i mamy pracownika,który dopiero po pół roku w prospekcie zaczyna się spłacać i zarabiać...
Katarzyna B.:
Grzegorz B.:
Ja swego czasu wysłałem wiele aplikacji do firm w różnych częściach Polski i niestety, bez odzewu, mimo że za każdym razem wyraźnie zaznaczałem, że jestem mobilny i mogę zmienić miejsce zamieszkania. Ostatnie poszukiwania zawęziłem do 1 lokalizacji poza rodzinnym miastem i również bez rezultatu. Zastanawiam się o co chodzi - czy pracodawcy nie chcą sobie zawracać głowy z organizacją interview ? Przecież wstępną rozmowę można przeprowadzić przez telefon nie marnując czasu i pieniędzy na dojazd i spotkanie. A może pracodawcy uważają za "kłopot" nieznajomość nowego miasta i czas który kandydat musiałby poświęcić na znalezienie lokum ? No i w końcu pieniądze - bo przecież jak przyjeżdża młody z wykształceniem i doświadczeniem ze stolicy to nie wiadomo ile będzie chciał pieniędzy ... a może się mylę ? Jeśli tak, to mnie poprawcie.


Witam

Myślę że wiele osób ma podobny problem jak my. Natomiast tak jak Pan napisał nic nie kosztuje rozmowa przez telefon z osobą starającą się o pracę to raz. Druga sprawa to nieznajomośc rynku (bzdura), wiele osób mieszkających w swoim mieście nie zna rynku i ja osobiście nie widzę w tym problemu
( wystarczy więcej czasu poświęcić tej sprawie no i skąd wiadomo że osoba z innego miasta nie zna rynku). Trzecia sprawa to miejsce zamieszkania, dlaczego rekrutujący tak bardzo omijają cv kandydata z innego miasta. Jeżeli ktoś decyduje się na przeniesienie do innego mista to chyba zdaje sobie sprawę z tego że nie bedzie miał dużo czasu na znalezienie lokum jak dotsanie pracę, poza tym proszę zauważyć ze wiele ludzi ma lokum w innym mieście tylko nie ma pracy, rekrutujący się nie dowiedzą ponieważ nie przeczytają cv do konca (dlaczego firma martwi sie o to czy nowy pracownik bedzie miał gdzie mieszkać, to jego problem, on szuka pracy w innym mieście). I na koniec mały przykład: Zostałam raz zaproszona na rozmowę do miasta do którego chcę się przenieść. Podczas rozmowy Pani powiedziała że przeczytała moje cv ponieważ a właściwie tylko dlatego że zainteresowły dwa miasta wpisane w moim cv i że jej przyjaciółka była w podobnej sytuacji ( dlaczego tacy ludzie rozpatrują nasze cv), natomiast była zadowolona z rozmowy ze mną i od razy zaprowadziła mnie na drugi etap do prezesa z który rozmawiałam jeszczę dłuzej. Gdyby nie przyjaciółka to nie byłoby naszej rozmowy. Zabawne prawda, o czy to świadczy?? Pozdrawiam

Aaaa jeżeli chodzi o to że nie wiadomo ile bedzie chciał ktoś zarabiać to chyba firma proponuję pensję i stanowisko więc albo je przyjmiemy albo nie.Katarzyna B. edytował(a) ten post dnia 28.05.09 o godzinie 09:01

konto usunięte

Temat: Szukam pracy w innym mieście...

Popieram przedmówcę - branża handlowa to specyficzny twór. Jeśli bym miała zatrudnić osobę w Warszawie na Handlowca z Krakowa bądź z Warszawy - wybiorę Warszawiaka i nic nie da jak wpiszesz miejsce zamieszkania Warszawa. Osoby rekrutujące badzo często sprawdzają CV - czyli co to za firma w której pracuje/pracował kandydat... szybko wychodzi miasto....Często w tej branży zaczyna się od własnych kontaktów ... i tu jesteś "na spalonej" niestety.
Karol Z.

Karol Z. Programista,
elektronik

Temat: Szukam pracy w innym mieście...

Paweł A.:

Ale najlepszym sposobem jest zamieszczenie pod swoim adresem w CV umieszczenie zwrotu "(docelowo Warszawa)", np.:
ul. Prosta XX
50-500 Wrocław
(docelowo Warszawa)
Nasze dane adresowe z reguły są na górze i bardzo widoczne. No i HR-wca często intryguje ten zwrot "docelowo...".
Heh, mam dla Ciebie radę: usuń ze swojego CV adresu i umieść tylko podstawowe dane kontaktowe (tel. + e-mail). Nie wiem jak, ale... to działa. :>

Następna dyskusja:

Szukam pracy - analityk




Wyślij zaproszenie do