Piotr Górszczak

Piotr Górszczak Konsultant
biznesowy, doradca,
trener, coach,
działacz na...

Temat: Kursy w speak up

Stanowczo odradzam szkołe speak up. Mam przez nich same problemy. Szkoła oferuje kredyt na zakup kilku poziomów j.angielskiego w zamian za ok 50% zniżki. Dałem się ponieść emocjom i nabrałem się. Od ponad miesiąca nie jestem już uczniem szkoły. Kredyt wypowiedziałem w szkole ponad miesiąc temu i szkoła zobowiązała się do spłacnia mojego kredytu w ciągu 14 dni. Po miesiącu zadzwoniłem do banku i okazało się, że kredyt nie jest spłacony. Dzwoniąc do szkoły w której się uczyłem (Kraków) powiedzieli, że nie mogą mi pomóc, odsyłając do warszawy. Dzwoniąc do warszawy usłyszałem, że nie mogą mi pomóc bo to nie uni udzielali kredytu. ISTNA PARANOJA! Przez nich trafiłbym do BIK za niespłacanie rat gdybym nie zweryfikował ich pracy. Sprawę kieruję właśnie do rzecznika praw konsumenta i byłem już u prawnika. Informuję wszystkich, którzy mają taki sam problem iż możecie się powoływać na art. 55(4) kodeksu cywilnego i żadać spłąty kredytu wraz z odsetkami, gdyż narazili mnie lub was na szkodę.
Ola Klich

Ola Klich zawód
charakteryzacja

Temat: Kursy w speak up

A co w przypadku kiedy płacisz za zajecia gotówka?
Ja tego nie rozumiem,przeceiz w sumie podpisuje sie jakies umowy? Nie patrzycie na te wszystkie zapisy?
Piotr Górszczak

Piotr Górszczak Konsultant
biznesowy, doradca,
trener, coach,
działacz na...

Temat: Kursy w speak up

Ola:
oczywiście, że przeczytałem umowę i jest w niej, że mogę wypowiedziec kredyt. Problem w tym, że powinna to w moim imieniu zrobić szkoła i spłacić resztę, bo od banku dostała całośc pieniędzy. Niestety nikt nie chce oddać tych pieniędzy, nie ma z kim rozmawiać, wszyscy mówią, że to nie ich sprawa. Dlatego właśnie to jest nie w porządku i sprawę oddałem do prawników. Sprawa jest bardzo poważna bo może takiemu studentowi przekreślić możliwość wzięcia kredytu w przyszłości np. na mieszkanie, gdyż nie spłacając rat (bo może wcale nie wiedziec ze szkola nie załatwiłą sprawy do końca) trafi z pewnościa do BIKu i czarną listę dłużników.

Jak jest przy gotówce nie wiem, ale słyszałem, że ludzie też mają wielkie problemy. Jak się z pełną świadomościa decydujesz na szkołę to płać gotwką, ale w ratach co miesiąc - najbezpieczniej.
Piotr Górszczak

Piotr Górszczak Konsultant
biznesowy, doradca,
trener, coach,
działacz na...

Temat: Kursy w speak up

poproszę o nr do dziennikarza, który zajmuje się tą sprawą - wiem że jest ktoś taki
Piotr Górszczak

Piotr Górszczak Konsultant
biznesowy, doradca,
trener, coach,
działacz na...

Temat: Kursy w speak up

dziś składam zawiadomienie do prokuratury na szkołe SpeakUp zgodnie z KK art.286. Poszkodowani - możecie zrobić to samo i walczcie o swoje!
Piotr Górszczak

Piotr Górszczak Konsultant
biznesowy, doradca,
trener, coach,
działacz na...

Temat: Kursy w speak up

odzyskałem w końcu swoje pieniądze - życzę i wam powodzenia :)
Anna Durda

Anna Durda Nauczycielka

Temat: Kursy w speak up

Szkoła nie ma za dobrego systemu nauczania. Zajęcia z nativami to nieporozumienie. No bo jak wyobrażasz sobie kontakt intelektualny z "nauczycielem", który nigdy w życiu nie przeczytał żadnej książki, nie zna ambitniejszego filmu, nie był w teatrze. Kiedy mówisz o "katharsis", facet wybałusza gały i nie wie o co idzie, a przymiotnik: alternatywny słyszy po raz pierwszy od Ciebie. Z całym szacunkiem, ale nie mam ochoty słuchać o zabijaniu zwierząt w rzeżni, drażni mnie również charakterystyczny i niezwykle pryncypialny styl bycia człowieka-pracownika sklepu mięsnego lub kierowcy Tira. Gdy idę do szkoły (jakąkolwiek ona jest) chcę mieć do czynienia z ludżmi cywilizowanymi, a nie z przedstawicielami epoki kamienia łupanego. Nie żądam od tych ludzi, aby byli erudytami, jednakże minimum obycia przydałoby się. W końcu wykonują oni zawód nauczyciela. Niestety w Speak up nikt nie zwraca uwagi na takie "subtelności". Nie polecam; nigdy w życiu nie wybrałabym tej szkoły ponownie. Nic dodać, nic ująć.
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Kursy w speak up

Zaryzykowałem kwotą ok. 227 zł by się na własnej skórze przekonać.
Na innym forum ktoś napisał, że konkurencja chciała mu zapłacić by oczerniał szkołę.
W Piśmie Gwarancyjnym jest wyraźnie zaznaczone, że jak nie zdam egzaminu to mogę zrezygnować z całkowitym zwrotem pieniędzy.
Mam to na piśmie z podpisem konsultantki i jej wizytówką.
Jak mi się nie spodoba to mogę zrezygnować.
Jeśli mi się nie podoba to nie rozumiem przeciągania nauki na dłużej niż miesiąc.
Ewentualnie użyję powołania się na paragraf, dzięki któremu ponoć ktoś odzyskał kasę w 6 dni.
Czyli możliwe.
Zatem mam wszelakie zabezpieczenie, zarówno ze względu na posiadanie pisma o możliwym zwrocie jak i ten paragraf.
Potem się wypowiem co do jakości.
W szkole publicznej uczyłem się niemieckiego.
Najpierw był taki nauczyciel, że wszyscy rozumieli oprócz mnie, to znaczy, że był kiepski?
Potem nastąpiła zmiana nauczyciela i nikt nie rozumiał oprócz mnie.
Czy zatem był lepszy?
Po prostu zabrakło indywidualnego podejścia, dlatego zawsze ktoś tracił.
Obiecuję się przykładać.
Zawsze można nie zdać pierwszego egzaminu.
Jak będę przychodził regularnie to podobno nie ma problemu ze zwrotem i rezygnacją.
Chodzę do placówki jeszcze nie oczernionej przez opinie(może fałszywe a może nie, kto to wie).
Sprawdziłem inne szkoły.
Też czytałem wiele negatywnych opinii.
A ja z kolei z ESKK miałem problemy.
Można by pomyśleć, że najlepiej uczyć się samemu boi wszystkie szkoły są kiepskie i wyzyskują.
Już byłem gotów nagrywać rozmowę a tymczasem wszystko jest czarne na białym papierze.
Zaryzykowałem. Jeśli stwierdzę, że to przynosi rezultaty to znaczy jedynie, że ta metoda nauki jest akurat dla mnie.
Klasyczna się nie sprawdziła.
A miałem i w Szkole Średniej i Policealnej.
Idąc tokiem myśli oczerniających powinienem teraz wieszać na te szkoły psy.
Natomiast żadna nie dawała na piśmie gwarancji, w tym zwrotu pieniędzy.
Konsultantka o wszystkim mi na pierwszej rozmowie powiedziała, w tym o tym kredycie. Na razie to ja zapłaciłem i to w sumie niewielką kwotę w porównaniu z niektórymi co narzekali, że zapłacili za więcej.
Ta kwota jest dla mnie łatwa do odrobienia.
A jakbym znał dobrze angielski to zatrudniam się zdalnie w USA.
:D
Jak się uda to zwróci się ta inwestycja.
W najgorszym razie zwrot gotówki.
Ale wpierw sprawdzę czy to skuteczne.
Pozdrawiam

ps. Piotrek
odzyskałeś pieniądze, zatem nie ma rzezy niemożliwych.
jeśli konsultantka mi skłamała skorzystam z tego Artykułu - gdyż skuteczny
;)
i na dodatek mam wszystko na piśmie
:D

ps. 2
Do Pani powyżej
jakoś w polskich szkołach nie uczą Sheakspire'a, zatem też można zarzucić niski poziom intelektualny Polakom na tej zasadzie
mało tego, niektórzy nauczyciele w naszym kraju nie potrafią dotrzeć do ucznia

styl bycia zweryfikuję
choć ciekawe co Pani pisze bo inni z kolei twierdzą, że są mili i łagodni
poza ty o wszystkich Pani pisze? czy może o jednym/dwóch nauczycielach?
oni się zmieniają

też bogatej wiedzy o Katharsis nie mam a nikt mi jakoś co zna osobiście nie zarzucał braku inteligencjiMarcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 05.10.10 o godzinie 17:14
Wojciech S.

Wojciech S. Szukałem, znalazłem!

Temat: Kursy w speak up

Przypominam o podobnym wątku

Grupa » Nie polecam » Speak Up
Anna Durda

Anna Durda Nauczycielka

Temat: Kursy w speak up

styl bycia zweryfikuję
choć ciekawe co Pani pisze bo inni z kolei twierdzą, że są mili i łagodni
poza ty o wszystkich Pani pisze? czy może o jednym/dwóch nauczycielach?
oni się zmieniają

Nie chodzi o to,żeby nauczyciel był jedynie miły i łagodny, ponieważ może być mizdrzącym się do studentów kretynem, a przecież nie o to chodzi. Ma być przede wszystkim skuteczny w nauczaniu przedmiotu, który wykłada. Jego efektywność mierzy się poziomem wiedzy i umiejętności jego uczniów, a więc jeśli ci sami nie uzyskali nawet elementarnego poziomu wiedzy, gdy mieli z nauczycielem do czynienia, to COŚ Z TYM "PROFESOREM" JEST EWIDENTNIE NIE TAK. W takim układzie mamy dowód na to, że jest NIEEFEKTYWNY. DOWÓD TO TESTY, KTÓRE PRZEPROWADZIŁ, A NIE PRZYNIOSŁY SPODZIEWANEGO EFEKTU.
Poza tym każdy nauczyciel powinien zdobyć odpowiednie wykształcenie, również metodyczne i pedagogiczne. Czy uważa pan, że człowiek, który nie umie (bo nie ma na ten temat wiedzy)stymulować wszystkich obecnych na zajęciach do mówienia i absolutnie obojętne mu jest to, czy ludzie go zrozumieli, to dobry nauczyciel? Myślę, że to żywe kuriozum! Niestety ja i moi liczni znajomi zetknęli się z takimi w szkołach Speak up w Warszawie. W dodatku panowie ci byli niezmiernie zniecierpliwieni i śmiesznie złośliwi , a w kuluarach, tj. po zajęciach i przed nimi oddawali się wątpliwej jakości, chamskim i głosnym komentarzom dotyczącymi wyglądu studentów oraz ich przekonań, również politycznych. Było to żałosne i komiczne. Tym bardziej, że sami nie wyglądali najlepiej (najdelikatniej to ujmując). No cóż, jeśli to za mało, gratuluję wyczucia i pojęcia o tym, jaki powinien być nauczyciel, na pewno znajdzie pan "złoty środek"...
Jeśli chodzi o zmienianie się nauczycieli, to nie wiem, czy to dobrze, czy żle, ponieważ nie chciałabym trafić na tych "mistrzów" w innej szkole językowej, żeby straszyli tym razem kogo innego? i psuli wizerunek nowej placówce? Nie życzyłabym tego nawet wrogowi!
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Kursy w speak up

Powiedzmy zatem, że np. miałem nieefektywnych nauczycieli w publicznej bo aż 3 razy zdawałem maturę albo niewiele pamiętam z lektur szkolnych.
A w którym miejscu znajomi się uczyli?
Ja idę na Waszyngtona.
Co do opinii na temat nauczycieli, pozwól, że sam się przekonam.
Może trafię na innych?
Pewnej nauczycielki się wszyscy bali a ja mało się nie zakochałem i stwierdziłem, iż wcale taka straszna nie była.
Mam własny umysł i innymi się nie sugeruję.
np. wielu ludzi narzeka na ten aparat fotograficzny co mam.
A ja jestem całkiem zadowolony.
Jedzenie też nie wszystkim to samo smakuje.
Jak mi się nie spodoba to napisze o tym.
Jak mi się spodoba również.
Postaram się nie być subiektywny a obiektywny.
Możliwe, że obiektywnie wspaniali ci nauczyciele nie są, ale metoda odnosi w moim wypadku skutki.
A ja się nie uczę dla nauczycieli a dla siebie.
Skoro nie muszą być mili to w czym problem?
Poza tym dziwią mnie ludzie, którzy chodzą miesiącami jak są zawiedzeni.
Ja na razie zapisałem się na pierwszy etap.
Jak nie wypali to zrezygnuję(wtedy przy okazji sprawdzę jak to z tą rezygnacją jest, bo każdy pisze co innego).

ps. co do kompetencji to w sumie szkoda, że niektórzy ludzie tak nie myślą jak Pani
bo tak to nauczycielka od geografii uczy plastyki a wykładowca po ASP z dorobkiem artystycznym nie jest zatrudniany

ps. 2
sprzeczne opinie sprawiają tylko, że mam zamęt w głowie i już sam nie wiem czy ta szkoła jest ok czy nie
bo są i takie i takie opinie
złych jest jakby więcej, ale skoro ktoś napisał, że mu chcieli zapłacić za to to już sam nie wiem
dodam, że o kiepskich nauczycielach czytałem też w tematach o innych szkołach angielskiego
mogę zaraz przytoczyć

o TFLS:

"Ja uczyłam się w tej szkole przez trzy semestry i muszę powiedzieć , że to zależy od przypadku , jaki lektor będzie Cie uczył. Osobiście dwukrotnie zmieniałam grupę ze względu na niskie kompetencje prowadzącego ale żałuję , że nie zrobiłam tego trzeci raz... Nie będę jednak generalizować , bo zdarzają się w tej szkole również świetni lektorzy ; )"

"Chodziłam do TFLS przez jeden semestr i moje wrażenia są następujące:
na rozpoczęcie kursu czekałam długo, dokładnie do 31 marca, w związku z czym zakończył się on dopiero na początku lipca;
naszej lektorce zdarzało się skracać zajęcia o 20-15 minut usprawiedliwiając to tym że jej się gdzieś spieszy, mieliśmy to później odrobić ale różnie z tym bywało;
początek zajęć upływał na czytaniu pracy domowej, pomimo że mieliśmy odpowiedzi w książce i sami mogliśmy to sprawdzić;
ogólnie byliśmy niezadowoleni z tej lektorki, na szczęście szkoła wymieniła prowadzącą i dopiero drugi lektor się sprawdził, z tym że było to już po upływie ok. połowy kursu."

http://grono.net/angielski/topic/18483488/sl/tfls-pros...

"ja mialam stycznosc z ta szkola ale tylko organizacyjnie, do zajec nie doszlo
na szczescie czy tez nie tego sie nie dowiem...ale sprawy organizacyjne jak i
od dziewczyn w sekretariacie nie bije profesjonalizmem. co wiecej maja dziwne
formy zabezpieczania sie przed sluchaczami ktorzy nie placa na czas...
podpisuje sie weksel in blanco...co wiecej 4 dziewczyny z sekreatariatu nie
podaja zgodnych informacji, dzwonisz rano odbiera jedna i cos ci tam mowi, po
czym dzownisz nastepnego dnia, odbiera jakas inna i mowi ci cos innego....w
sumie dobrze ze kurs nie ruszyl i tez mial byc to kurs LCCI 3, ale nie
utworzyla sie grupa akurat na konkretna godzine."
http://forum.gazeta.pl/forum/w,670,30825349,32153289,R...

"Ja rowniez odradzam.
Oraz potwierdzam. Panienki w sekretariacie maja co najmniej olewczy stosunek do
swojej pracy. Ostatnio chcialam zaplacic za dwa miesiace z gory ( mam kwote
rozbita na raty). I co? Nie moglam bo jak uznala Pani, nie bylo takiej
potrzeby. To nie miesci mi sie w glowie. Poza tym... Weksel.. Trzeba go
podpisac zobowiazujac sie do ukonczenia kursu!!!!!! Nie interesuje ich sytuacja
kiedy np tracisz prace albo po prostu nie stac Cie na kontunuowanie nauki, czy
tez nie odpowiada Ci lektor, szkola, itp. MUSISZ ZAPLACIC. Malo tego. Zajecia
odbywaja sie w szkolach. Bezplatne konwersacje sa, ale tylko w piatki, i to o
okreslonych godzinach. Jestem wsciekla na siebie za moja glupote i fakt ze
podpisalam ten weksel. Zastanowcie sie 2 razy, zanim zdecydujecie na ta szkole.
--"
http://forum.gazeta.pl/forum/w,670,30825349,32536683,R...

"Dzwonilam dzis do UOKiK-u. Zajmuja sie sparwa tej szkoly.
Juz wiadomo, ze szkoła używa niedozwolonych klauzul w umowach, a jak
ktos chce zrezygnowac to ma do tego prawo. Ostatnio jeden z
konsumentow wygral sprawe w Sadzie Cywilnym."

http://forum.gazeta.pl/forum/w,670,30825349,87162633,S...

O Warsaw Study Centre:

"Zaliczyłem tam roczny kursik na fce. Niestety prowadzący lektor
wyraźnie nie radził sobie z tym poziomem i do fce będę podchodził
dopiero w grudniu. Straciłem więc dużo czasu, a kurs drogi b"
http://forum.gazeta.pl/forum/w,670,85136476,85138686,R...

"a ja zapisałam się, bo szybko czegos potrzebowałam i tak gdzie
człowiek się spieszy tam sie diabel cieszy. szkoly nie polecam. Moze
ja trafilam na jakas bzdurną lektorkę, ale dla mnie to jest zenada.
Być może zna angielski (choć ją łapałam na błędach!!!- ja
kursantka), to metodycznie katastrofa. Nie dostosowuje sie do
potrzeb uczniów, tematy (bo jestem na kursie gramatycznym!!!!-
traktuje pobieznie, bez wiekszego tłumaczenia, co uważam jest raczej
stosowne, biorąc pod uwagę kurs na którym jestem) Cwiczenia podawane
są z prędkością karabinu maszynowego!!! 2 minuty na bycze cwiczenia
i nas popedza, szybciej, szybciej!! Bo co? bo ona nie zdarzy z
cwiczeniami?

Co mnie zirytowało- niby nic,a mnie wkurza- OSZCEDNOSC PAPIERU. gdy
daje nam kserówki z cwiczeniami to kserowane sa na juz raz uzytych
papierach i gdy chcialam robic cwiczenia to mi sie myli co do
robienia, a co nie. Wogole jakby ta kobieta nie myslala co
kserowala. podchodzi do kazdego i w kserowkach skresla cwczenia,
ktorych nie trzeba robic. Albo podchodzi do kazdego i patrzy w
notatki, czy ok i spoko, ale jak spojrzala sie w moją kartkę,
powiedziala dobrze, a potem wyszlo, ze dobrze jednak nie bylo.

Kupilam sobie ksiązke self study i z tego jestem zadowolona, ale
niestety na kurs chodzic bede, bo zaplacilam, a nawet gdybym chciala
zrezygnowac to pobieraja oplate manipulacyjna za "otwarcie kursu" w
wysokosci 180 + kwoata za przebyte zajecia.

Dla mnie nędza. Mam wrażenie, że lektorka jest spięta moją
obecnością, bo widzi, że ja widze jej błędy (zreszta mi powiedziała,
że się dziwi czemu jestem na kursie, bo uważa, że znam dobrze
gramatykę), no ja jednak tak nie uważam, porządek powinnam sobie
zrobić, zwłaszcza tej zaawansowanej, ale skoro coś takiego mówi mi
nauczyciel, to uważam, zę coś nie gra.
to jest moja opinia"

http://forum.gazeta.pl/forum/w,670,85136476,93811654,n...

O Profi - Lingua:

"A ja nie polecam Profi. Cenowo może są konkurencyjni, ale liczne
grupy, w których ciężko jest się czegoś nauczyć oraz "rózni"
lektorzy.Można trafić całkiem nieźle, ale i zdarzają się niewypały.
Owe darmowe konwersacje organizowane są o tak egzotycznych porach,
że rzadko kto może skorzystać
Za to polecam WSC (patrz wątek nieco niżej) ."

http://forum.gazeta.pl/forum/w,670,90395800,90459895,R...

Wniosek:
każda szkoła jest do bani.

:DMarcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 07.10.10 o godzinie 01:20
Anna Durda

Anna Durda Nauczycielka

Temat: Kursy w speak up

Jeśli nie sugeruje się pan czyimiś opiniami, po co w takim razie jest tutaj na forum. Przeczy pan samemu sobie.
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Kursy w speak up

Czyli forum służy sugerowaniu się a nie wymianie poglądów.
Mam inny punkt widzenia wg którego sobie nie przeczę.

ps. sugerują się ludzie przede wszystkim nie mający własnego rozumu
zatem rozumiem, że są tu tylko takie osoby, które wszystko przyjmują za prawdęMarcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 08.10.10 o godzinie 06:37
Anna Durda

Anna Durda Nauczycielka

Temat: Kursy w speak up

Rozumiem zatem, że nie wszystko jest dla pana oczywiste, sens pewnych sformułowań nie implikuje dla pana sensu innych. Wszystko jasne, musi mieć pan wszystko prosto wyłożone - "kawa na ławę", chodzi o dosłowność. Tylko, że właśnie na takim forum jednym chodzi o to "i" o to, drugim o to "lub" o to, a jescze trzecim o obie rzeczy. Mnie chodzi przede wszystkim o ostrzeżenie ludzi przed skrajną nieuczciwością tej placówki. Nie musi się pan popisywać świadomością własnego rozumu, bo takie mam wrażenie, że boi się pan, że go nie ma....
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Kursy w speak up

Nie wiem czy są nieuczciwi.
Gdyby było tak tragicznie to by nie utrzymali się na rynku i UOKIK mógłby z nimi zrobić porządek.
Jedyne co mi dają te ostrzeżenia to to, by być czujnym przy zawieraniu umów.
Ale ja mam wszystko na piśmie i ponoć ktoś znalazł artykuł co działa na nich(sam sprawdził).
No i nie wpłaciłem jak niektórzy 10 tysiaków.
Jeśli się nie uda w ogóle zacząć zajęć z powodu niepewnej mojej sytuacji finansowej(głównie nie pewna jeśli chodzi o terminy i wysokość dochodów) to będę walczył o zwrot zaliczki ok. 200 zł(skoro ten artykuł taki solidny, że zwracają w ciągu 6 dni to i tym razem zadziała).
Akurat tego o czym pani pisze się nie boję.Marcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 08.10.10 o godzinie 15:38
Anna Durda

Anna Durda Nauczycielka

Temat: Kursy w speak up

Speak up wynajmie niedługo magików i kaszpirowskich. Będą działali podprogowo na umysły ludzkie. Doprowadzą do tego, że to, co słone będzie przez niektórych odczuwane jako słodkie i na odwrót...
Przypomina mi się powieść Orwella "1984". Uczniowie szkoły będą siedzieć w szufladach i zgodnym chórem przytakiwać: tak tak tak, choć odpowiedż winna brzmieć: nieeee
Swoją drogą, do czego są zdolni ludzie, żeby przykryć swój brak kompetencji i nieuczciwe praktyki (mowa o speak up). Ponure dzieje!
Michał Kujawski

Michał Kujawski farmaceuta,
Superpharm Poland
Sp. z o.o.

Temat: Kursy w speak up

No nie przesadzajmy, przecież wszyscy dobrze wiemy, że podstawa to przeczytać umowę i podpisywać ją świadomie, żaden Kaszpirowski (btw., kiedy byłem dzieckiem, widziałem tego pana na żywo!) nie zmusi nikogo do podpisania umowy.

Ja byłem ze szkoły zadowolony.
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Kursy w speak up

Płacę gotówką i nie mam żadnego kredytu to raz.
Dwa, dostanę dofinansowanie z UE.
Zatem chyba będę miał mniejszy wydatek niż ci co wydali 10 tysiaków(a o takich też czytałem).
Mnie miał kosztować ok. 3500 zł.
Ale z dofinansowaniem może mniej.
Więc się sfrajerowali ci co tyle wybulili i to bez ingerencji Speak Up-u.
Jedyne co to trzeba ich czasami pilnować bo w systemie potrafi być bałagan.
Ale udało się sprostować, ze mam jednak zaliczone wszystkie obecności.
Nadal nie widzę żadnego oszustwa.
Anna Durda

Anna Durda Nauczycielka

Temat: Kursy w speak up

Widzi pan, panie farmaceuto. Mnie nie chodzi o czytanie, czy nieczytanie umów. Wystarczyłoby mi niewiele czasu, aby wszystko dokładnie zrozumieć i umowy z nimi nie podpisywać, gdybym wiedziała oczywiście, jak mnie potraktują, i co o sobie tam usłyszę, jak durne domysły i chamskie zachowania będę musiała znosić ze strony sfrustrowanych pań i panów w tej niedzielnej szkółce.
Spek up stara się umiejętnie kreować, stwarza naiwny, nieskazitelny wizerunek samej siebie, ale to tylko pozory!!! Każdy mądry szybko się o tym przekona, obcując z ich osobliwym "systemem" nauczania polegającym na totalnym braku zainteresowania tym, czy student robi jakieś postępy, czy nie. Moim zdaniem szkoła ta w ogóle nie nadaje się dla gimnazjalistów i licealistów, bo nawet pies z kulawą nogą nie zajmie się tutaj ich językowymi brakami i problemami. Młodzi i bardzo młodzi ludzie, zresztą każdy człowiek, potrzebują sprawdzenia ich wiedzy, zweryfikowania dotychczasowo zdobytych umiejętności. A tu, klops. Cisza i długo, długo nic....
Michał Kujawski

Michał Kujawski farmaceuta,
Superpharm Poland
Sp. z o.o.

Temat: Kursy w speak up

Hmm, Pani Anno, czy my na pewno mówimy o tej samej sieci? Ja tez chodziłem do szkoły Speak Up - nie zauważyłem, żeby ktoś traktował mnie niemiło, moje postępy były regularnie sprawdzane, z tego co wiem, to jest jedno z głównyh założeń metody, jaką stosuje się w Speak Up. Po to jest przecież Academic Report.

«

SpeakUP

|

Koszty

»


Wyślij zaproszenie do