Temat: Ksero studia
Karolina Małkowska:
ale złego w niepożyczaniu notatek?
Nikt nie ma obowiązku pożyczania notatek. Ale wydawało mi się, że wśród studentów powinna panować pewna solidarność - i wzajemna pomoc.
Ja notatki pożyczałem sporadycznie od kogoś, to raczej więcej osób pożyczało ode mnie (bo chodziłem na prawie wszystkie wykłady), ale nie widziałem nic złego w tym, by komuś je pożyczyć.
i o jakich informacjach mowisz i celowym wprowadzaniu w blad? bo to o ktorej jest egzamin to kazdy moze sobie sprawdzić.
Nie chodziło o egzamin, ale inne ważne informację np. w przypadku rekrutacji na kursy takie sytuacje się zdarzały, że ludzie zrywali kartki, które powiesił prowadzący, żeby inni nie wiedzieli kiedy mają przyjść (taka eliminacja konkurencji). Ale jak jest miejsc 20 na kursie a zapisuje się 40, 60 a bo i więcej osób, to się różne rzeczy dzieją.
w stanach jakos nie ma problemu niekoleżenstwa ze strony studentow ktorzy nie chca sie dzielic notatkami
Jak z notatkami w Stanach jest to nie wiem.
albo
egzaminem w trakcie jego pisania.
To już jest oszustwo i na to przyzwolenia być nie powinno. Mam nadzieję, że kiedyś u nas będzie tak, jak w Stanach. na razie jest wręcz przymus oszustwa, które jest wartościowane pozytywnie.
a u nas, jak nie oddasz swojej ciezkiej rocznej pracy z kazdego wykladu to cie pietnuja bo oni przeciez nie mogli chodzic na wyklady z :osobistych powodów". jak kogos nie bylo a nie wie co bylo zawsze moze isc do wykladowcy.
Ktoś Cię piętnuje?
Dla mnie jest różnica między tymi, którzy lawirują na studiach i żerują na cudzej pracy, a tymi, którzy po prostu studiują tak, jak inni ale czasem się coś zdarza i nie zawsze na wykładzie można być (np. choroba).
U mnie na studiach nie było problemu z takimi co lawirują, bo większość takich osób po prostu albo się nie dostaje albo odpada. Raczej jest problem olbrzymiej konkurencji: o stypendia naukowe i zapisy na kursy i przez to wiele nieciekawych sytuacji się zdarzało, czego sam byłem świadkiem.
Mnie się nie podoba, że już na studiach zaczyna się patrzeć na innych jak na wroga i potencjalną konkurencję.
Daniel D. edytował(a) ten post dnia 20.06.09 o godzinie 17:58