konto usunięte

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

"W Opolu jest tylko jeden punkt obsługi klienta Telekomunikacji Polskiej. Klienci muszą więc stać w długich kolejkach, a na dostawienie im krzesełek nie mogą liczyć, bo to zepsułoby... wystrój wnętrza." (cały artykuł: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6229217...

Sporo jest takich miejsc w Polsce, gdzie moża natrafić na takie absurdy. Spotkaliście się?
Prot Haładaj

Prot Haładaj Programmers manager
& solutions
designer. Apps &
applicat...

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

dla mnie absurdem są tablice z nazwami stacji na trasie pociągu Łódź - Warszawa.
Magdalena Mazurek

Magdalena Mazurek projektant ubioru,
grafik

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

Powinni zabronić ustawiania się w kolejce, bo kolejka zepsuje wystrój wnętrza, a nawet jak nie zepsuje to skutecznie zasłoni ;P
Adam B.

Adam B. CEO & Creative Head
at HA-KA

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

.Adam B. edytował(a) ten post dnia 13.06.10 o godzinie 17:34
Andrzej Kwedo

Andrzej Kwedo UX Unicorn / Product
designer

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

brak myslenia najbardziej,
i nie tylko dyzajnu to dotyczy ;)
Prot Haładaj

Prot Haładaj Programmers manager
& solutions
designer. Apps &
applicat...

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

brak myślenia oraz brak poczucia estetyki.
Tomasz Soluch

Tomasz Soluch
webdesign/artdirecti
on, MOSQI.TO

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

Wszędobylska brzydota, z której czerpią nasi zleceniodawcy. Kompletny brak podstaw poczucia estetyki (przyłączam się). I wszędobylskie okropne reklamy (szyldy, banery, tablice i mnóstwo MNÓSTWO tego typu śmieci zawalających miasta i wsie) wykonywane przez tzw grafików. Bo przecież każdy kto potrafi otworzyć korela jest grafikiem.

konto usunięte

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

Tomasz Soluch:
Wszędobylska brzydota, z której czerpią nasi zleceniodawcy. Kompletny brak podstaw poczucia estetyki (przyłączam się). I wszędobylskie okropne reklamy (szyldy, banery, tablice i mnóstwo MNÓSTWO tego typu śmieci zawalających miasta i wsie) wykonywane przez tzw grafików. Bo przecież każdy kto potrafi otworzyć korela jest grafikiem.


To, że wszędzie wiszą reklamy tworząc wizualny chaos i zasłaniając co ładniejsze budynki to głównie wina urzędników, którzy pozwalają na coś takiego. Tzw. grafików bym się nie czepiał, nie można zabronić ludziom tworzenia brzydkich reklam ale można zabronić wieszania ich, szczególnie w centrach miast.

konto usunięte

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

Andrzej Kwedo:
brak myslenia najbardziej,
i nie tylko dyzajnu to dotyczy ;)

Myślenie jest, ale jego jakość... Miną eony, zanim się to zmieni.
Tomasz Soluch

Tomasz Soluch
webdesign/artdirecti
on, MOSQI.TO

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

Kuba Janyst:
To, że wszędzie wiszą reklamy tworząc wizualny chaos i zasłaniając co ładniejsze budynki to głównie wina urzędników, którzy pozwalają na coś takiego. Tzw. grafików bym się nie czepiał, nie można zabronić ludziom tworzenia brzydkich reklam ale można zabronić wieszania ich, szczególnie w centrach miast.

Zgadzam się w pełni. Daleki jestem od zabraniania tworzenia brzydactw, dziwactw i okropieństw. Faktycznie też wiele dałyby zakazy wszędobylskiego umieszczania reklam.
Mnie chodziło jednak raczej o to, że ludzie nie mający elementarnych podstaw choćby kompozycji czy liternictwa biorą się do "projektowania" i oszpecają nasz przecież jakże cudowny nadwiślański kraj. Najgorsze jest to, że ktoś to kupuje, a to bierze się ze wspomnianego przez kolegów wyżej braku poczucia estetyki wśród ludu. Nie każdy musi być grafikiem, ale przecież w szkole uczy się plastyki (powinno się uczyć ;-) - jak to wygląda to wiadomo).
A poza tym my Polacy uwielbiamy mieszkać w brudzie. Kochamy papiery na ulicach, psie kupska na trawnikach i nie przeszkadza nam to, że otacza nas, że się tak wyrażę, graficzny burdel.

I jeszcze jedno psuje design w Polsce. Uwielbienie do badziewiarskich błyskotek. Gdybyśmy mieli Manhattan też sprzedalibyśmy go za garstkę paciorków. Wystarczy wejść do sklepu oferującego produkty spożywcze produkowane na nasz rynek oraz sprowadzane z rynków obcych. I takie np czekolady czy wody mineralne pooglądać. Albo wskoczyć do tesko czy innego hipera a potem wleźć na dieline, albo packaging world. To ludzie ludziom zgotowali ten los :-) Spróbujcie wcisnąć wedlowi ładne, eleganckie, typograficzne jeno opakowanie... no może z jakąś fajną rycinką... ech... to temat rzeka.

Reasumując - wszycy psujemy design w Polsce. Czas stanąć do walki!Tomasz Soluch edytował(a) ten post dnia 06.02.09 o godzinie 11:12

konto usunięte

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

Tomasz Soluch:
Kuba Janyst:
To, że wszędzie wiszą reklamy tworząc wizualny chaos i zasłaniając co ładniejsze budynki to głównie wina urzędników, którzy pozwalają na coś takiego. Tzw. grafików bym się nie czepiał, nie można zabronić ludziom tworzenia brzydkich reklam ale można zabronić wieszania ich, szczególnie w centrach miast.

Zgadzam się w pełni. Daleki jestem od zabraniania tworzenia brzydactw, dziwactw i okropieństw. Faktycznie też wiele dałyby zakazy wszędobylskiego umieszczania reklam.
Mnie chodziło jednak raczej o to, że ludzie nie mający elementarnych podstaw choćby kompozycji czy liternictwa biorą się do "projektowania" i oszpecają nasz przecież jakże cudowny nadwiślański kraj. Najgorsze jest to, że ktoś to kupuje, a to bierze się ze wspomnianego przez kolegów wyżej braku poczucia estetyki wśród ludu. Nie każdy musi być grafikiem, ale przecież w szkole uczy się plastyki (powinno się uczyć ;-) - jak to wygląda to wiadomo).
A poza tym my Polacy uwielbiamy mieszkać w brudzie. Kochamy papiery na ulicach, psie kupska na trawnikach i nie przeszkadza nam to, że otacza nas, że się tak wyrażę, graficzny burdel.

Nie przesadzajmy, z tymi śmieciami i brudem nie jest tak źle. W sumie jest względnie czysto. Bardziej kłują w oczy przeładowane reklamami ulice miast.
I jeszcze jedno psuje design w Polsce. Uwielbienie do badziewiarskich błyskotek. Gdybyśmy mieli Manhattan też sprzedalibyśmy go za garstkę paciorków. Wystarczy wejść do sklepu oferującego produkty spożywcze produkowane na nasz rynek oraz sprowadzane z rynków obcych. I takie np czekolady czy wody mineralne pooglądać. Albo wskoczyć do tesko czy innego hipera a potem wleźć na dieline, albo packaging world. To ludzie ludziom zgotowali ten los :-) Spróbujcie wcisnąć wedlowi ładne, eleganckie, typograficzne jeno opakowanie... no może z jakąś fajną rycinką... ech... to temat rzeka.

Parę lat temu Wawel wypuścił na rynek czekolady w nowych opakowaniach - ładnych, tekturowych. Zainwestowali w promocję i nowy dizajn i nagle ich produkty pojawiły się na półkach razem z innymi krajowymi i zagranicznymi czekoladami. Czyli można.
Reasumując - wszycy psujemy design w Polsce. Czas stanąć do walki!Tomasz Soluch edytował(a) ten post dnia 06.02.09 o godzinie 11:12

Mam wrażenie, że zamiłowanie do tych badziewiarskich błyskotek jest wszędzie i nie da się tego w żaden sposób wyplenić.
Co do braku estetyki wśród ludzi, to faktycznie jest to problem i nie tylko nasz; i to skomplikowany problem, z którym ciężko walczyć bo będzie to walka z wiatrakami.
Dawid Szczepaniec

Dawid Szczepaniec właściciel gr4.pl

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

piszecie o pojęciu estetyki... ale tak naprawdę to pojęcie jest względne.. jednemu może podobać się brązowa strona, innemu różowa, a jeszcze inny weźmie krwistą czerwień... myślę, że tutaj pochyliłbym sie bardziej nad wykończeniami, nad tym, czy dane dzieło jest wykonane z dopracowaniem drobnych szczegółów i dbałością o najnowsze techonologie i trendy

niemniej dodałbym swoją propozycją czegoś psującego design - psucie rynku - o co chodzi? Ludzi psujący rynek (czyt. tworzący 'designerskie rzeczy' za bezcen) jako że zgarniają za wykonaną pracę coś, czego nawet czasami pieniędzmi nie mozna nazwać, nie wkładają siebie w prace, nie oddają tego co im gra w duszy :D A niestety klienci bardzo czesto wybierają własnie ofertę takich osób/firm

szczerze wierzę, że wszyscy wypowiadający się w tym temacie nie mają złych zamiarów i nie psują designu, wręcz przeciwnie! oby tak dalej :D

konto usunięte

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

I powzysze psize czlowiek, ktory za strone bierze 490 zl, czyli bardzo mocno ten rynek wlasnie psuje.

Troche szczerosci kolego.

konto usunięte

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

Jasmina koledze chodzi o to ze rynek psuja ci co 50 pln biora

jak dla mnie design psuja wtracajacy sie klienci, nie majacy pojecia co to jest odwazny lub kontrowersyjny projekt... estetyka na bakier...no ale zlota sloma z butow...

konto usunięte

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

Krytykanctwo... w odróżnieniu od krytyki.
Michał Żmich

Michał Żmich Specjalista ds
reklamy

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

Nie pamiętam gdzie, ale kiedyś przeczytałem mądrą rzecz. Mianowicie ktoś zauważył, że społeczeństwo nie jest wyedukowane estetycznie. Czyli upraszczając, są magazyny o modzie, architekturze, urządzaniu domu, ogrodach, itp. Za pomocą tych czasopism społeczeństwo, przynajmniej jakaś jego część, jest "edukowana" w tego typu estetyce. Niestety nie ma żadnego narzędzia, aby wykształcić w społeczeństwie dobre nawyki w kierunku dobrego dizajnu webowego.

A co do psucia rynku, są "maluchy" i "merole". A czasem jakaś okazja się trafi, po dziadku, który tylko w niedzielę do kościoła jechał. Panie, nówka nie śmigana! ;)
Wojciech A.

Wojciech A. "sie umie, sie ma"
:)

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

Łukasz K.:
jak dla mnie design psuja wtracajacy sie klienci, nie majacy pojecia co to jest odwazny lub kontrowersyjny projekt...

wezcie juz przestancie z tymi 'wtracajacymi sie klientami'..

jak twoj 'odwazny i kontrowersyjny projekt' zmniejszy klientowi sprzedaz o 3 mln to wyrownasz straty z wlasnej kieszeni???

naszym zadaniem jest doradzac.. a klienta - decydowac..
Krzysztof F.

Krzysztof F. "Zbyt mało wiem by
być
niekompetentnym."

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

Wojciech A.:
Łukasz K.:
jak dla mnie design psuja wtracajacy sie klienci, nie majacy pojecia co to jest odwazny lub kontrowersyjny projekt...

wezcie juz przestancie z tymi 'wtracajacymi sie klientami'..

jak twoj 'odwazny i kontrowersyjny projekt' zmniejszy klientowi sprzedaz o 3 mln to wyrownasz straty z wlasnej kieszeni???

Pal licho 3mln strat .. czy nawet mniej , ważne ,że na fwa powieszą :]

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

Wojciech A.:
Łukasz K.:
jak dla mnie design psuja wtracajacy sie klienci, nie majacy pojecia co to jest odwazny lub kontrowersyjny projekt...

wezcie juz przestancie z tymi 'wtracajacymi sie klientami'..

jak twoj 'odwazny i kontrowersyjny projekt' zmniejszy klientowi sprzedaz o 3 mln to wyrownasz straty z wlasnej kieszeni???

naszym zadaniem jest doradzac.. a klienta - decydowac..

I tu trafiłeś w sedno. Z drugiej strony nie wystarczy mieć tylko pojęcie o ładnym projektowaniu a mieć liźnięte trochę marketingu i umieć zinterpretować WIZUALNIE to co chce pokazać klient.

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

Krzysztof Foltynowicz:
Pal licho 3mln strat .. czy nawet mniej , ważne ,że na fwa powieszą :]

.. a później.. SIĘ powieszą.

Następna dyskusja:

Rzeczywistosc grafika w Polsce




Wyślij zaproszenie do