Temat: Tips and Tricks ;) - czyli poradnik młodego podróznika
Łukasz Buszka:
ad2. A jak inaczej kupowac na targu jak nie na ulicy :)
Chodzi mi o sprzedawcow np. papierosow czy jakichs drobnych rzeczy. Nie chodzilo mi o suk.
Ja mialam juz niejedna nieprzyjemna przygode z tymi cwaniaczkami:-)
Bo dzieciak podbiegl z arafatka i chcialam byc mila i kupic...:-)
A sprzedawcy papierosow ostatnio probowali mnie naciagnac na 100LE. Tak mi koles wydawal reszty, ze zachachmecil 100LE. Niestety mial pecha ze mna, bo szlam juz na policje. Zaklinal sie na allaha, ze nie mnie nie oszukal. Ale w koncu oddal i powiedzial: "you are very clever". Wiec chyba jednak mnie oszukal:-)
Tomasz Kołodziej:
>Dokładnie srawdzaj reszte. Friendy czesto sie "mylą" wydając z dolarów funtami :)
Friends myla sie czesto rowniez na swoja niekorzysc:-) Takze ogolnie sie myla:-)
Magda G. edytował(a) ten post dnia 19.12.08 o godzinie 16:32