Jolanta
Chrostowska-Sufa
Redakcja, korekta,
adiustacja, kampanie
internetowe, zlec...
Temat: Szpital
Michał Piętniewiczanioł w szpitalu
zielonogórskie powietrze dobrze mi robi
powiedział mój brat w śmierci i w bieli
w białej pidżamie świat wygląda inaczej można go wypić
jak kawę a potem zapomnieć o nim paląc w palarni papierosa
a kiedy nie ma się rąk a ma się wielki talent
świat wygląda tym bardziej czerwono jak paszcza Lewiatana
i dlatego trzeba rzucić się na ziemię i paść krzyżem aby przeprosić
pewnego faceta z krzyżem na włochatej piersi za cudze cierpienie
to piękne kiedy kaznodziejski ton przybiera błazeńską postać
a spisywane przeze mnie wiersze mego brata mienią się światełkami
drobnymi jak popiołki szczęścia które odmierza w zachwycie
pewien szubrawiec mieniący się lekarzem dusz a będący złodziejem wierszy
za chwilę z tego potopu powstanie twoja potargana dusza szaleńca
i będzie lśnić w szpitalnym wietrze odbitym blaskiem
nieznanym mi bliżej ale przeczuwanym tak jak przeczuwana jest miłość
odbita w łazienkowym lustrze nigdy nie goliłeś się dokładnie
i dlatego masz zadatki na Mesjasza niestety jesteś
tylko brodatym aniołem kompletnie zwariowanych fraz poetyckich
codziennie szorujesz naczynia swymi nieistniejącymi dłońmi
karmią cię kruche ptaszki w przebraniu pielęgniarek a czas wiszący u góry
jest kulawy garbaty a na dodatek ma gówniane pojęcie
o niebieskich krowachJolanta Chrostowska-Sufa edytował(a) ten post dnia 26.11.08 o godzinie 14:17