Jolanta Chrostowska-Sufa

Jolanta Chrostowska-Sufa Redakcja, korekta,
adiustacja, kampanie
internetowe, zlec...

Temat: Dotknij mnie...

Mirosław Czyżykiwicz

Jaka szkoda że nie mogę Cię dotknąć


Jaka szkoda że nie mogę Cię dotknąć
znowu siedzę i gapię się w okno
przepełniony dobrą nowiną
(to jest dopiero kino)
wciąż oszczędzam na światło i gaz
może zajrzysz choć raz na jednego
twój legalny gdzieś przepadł
bez niego pewnie czujesz się taka samotna
plotka głosi że bywasz nieznośna
kiedy słyszysz tę starą piosenkę
Swoją rękę w niej widzieć powinnaś
choć mój udział jest większy
i przyznam miałaś rację nie dając mi szansy ostatniej
mój język tańczy
lecz nie umiem nic zrobić z pamięcią
zresztą nawet nie pragnę
bo tak ładnie Ci było w niebieskim
swoje klęski od deski do deski już dziś rozumiem
(cóż ujdą w takim tłumie)
lecz nie czuję się winny
wybaczysz byłem raczej narzędziem teorii niezbornej
pomieszaną energią z lat wojny
o swe prawa do bycia mężczyzną
z rozległą blizną przez serce
po morderczej walce ze światem
z sobą
swoją drogą to cud że okazałem się silniejszy
nic jednak nie pomniejszy faktu
że aż zanadto wycierpiałem gdy słowo stawało się ciałem

piszę dlatego teraz o tym
żeby się wyzbyć swej tęsknoty
za wcieleniami z lat młodości
żeby uprościć sumę uczuć które potrzebne są do życia
z cynizmem włącznie ten kapitał
zawdzięczam w dużej mierze Tobie
Choć z Bogiem przy tym (a raczej z mym pojęciem o Nim)
mam rachunki, bo wyszło na jaw, że on w wersji próbnej

był tego lata tu na Ziemi
więc żalu nie mam - w rozgrzeszeniu
przewagę wziąć powinien motyw obrony
że prototyp odpowiedzialny był za wszystko
już kończę - kłaniam Ci się nisko
gdy tak siedzę i gapię się w okno
jaka szkoda że nie mogę Cię dotknąć...

Opacz 1996
Jolanta Chrostowska-Sufa

Jolanta Chrostowska-Sufa Redakcja, korekta,
adiustacja, kampanie
internetowe, zlec...

Temat: Dotknij mnie...

Kazimierz Brakoniecki

Święte


1

Nie dotykaj mnie
Jestem śmiertelny
mogę się w tobie zakochać
na śmierć

2

Piękno ich miłości
było nie do obronienia
nie służyło niczemu
i jak dotyk duszy
było nieuchwytne

3

Położyli się w radości
a śmierć w nich spoczywała
i trysnęła miazgą początków
w miłość jej siłę przemienili
i na próbę wcielili
się w wieczność

4

Nie gaście lampy ciała
niech to co zrodzone odszuka drogę
po omacku wyszarpując dłonie
i głowę przeciskając przez ogień
sprasowanej ciszą ciemności
nie gaście lampy ciała
niech to co zrodzone odnajdzie drogę;
ściskając w piąstkach pępowinę słońca

5

Dotknij mnie
Jesteśmy jednością
mogę się w tobie zakochać
na śmierć
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Dotknij mnie...

C. K. Williams*

Archetypy


Często, jeszcze zanim nasze palce spotkały się we śnie, w półśnie, zanim się splotły
często nawet jeszcze wewnątrz mojego snu, ten łagodny, czuły dotyk przynosił mi ukojenie,
lecz tego ranka twoja ręka leżała na mojej inaczej niż zwykle, niezgrabnie,
tak, że wydawała mi się dziwnie obca, daleka - przedmiot,
którego wagi, objętości i kształtu nigdy przedtem nie dostrzegałem; napięta,
zwarta skóra, twarde płaszczyzny mięśni, subtelna, skomplikowana
struktura, delikatna elegancja kości, układających się w równą linię, jak kolumny świątyni.

Twoje palce zaczęły się poruszać szybko i nieregularnie, kurcząc się i rozluźniając,
jakby twoja dłoń próbowała schwytać jakąś pierzastą, trzepotliwą istotę,
żeby w końcu zdecydowanym gestem ją odrzucić; uniesiona na dłoniach i kolanach,
z włosami opadającymi na twarz znieruchomiałaś, aż do momentu,
gdy z gardłowym westchnieniem, prawie chrapnięciem, opadłaś na łóżko
i leżałaś spokojnie, z dłońmi ciasto przywartymi do piersi, z głową
odwróconą ode mnie, dla mnie niedostępną w tej wyzywającej pozycji, którą coś kazało ci przybrać.

Czekałem z nadzieją, że się obudzisz, odwrócisz do mnie, obejmiesz, lecz ty byłaś nadal zatopiona sama w sobie,
i znów zrozumiałem, jak bardzo jesteśmy wszyscy odseparowani, nawet nasze pasje,
które wydają się ucieleśniać jednoczenie się poza czasem, mają moc zabliźniania tylko niegroźnych podziałów,
natomiast naszym najbardziej uporczywym, najstarszym lękom, każdy z nas musi stawić czoła sam.
Oddychałaś spokojnie teraz, więc przytulony do ciebie, nabrałem otuchy,
a ty, jakby nic się nie stało, otworzyłaś oczy, uśmiechnęłaś się do mnie
i wymamrotałaś - wzdrygnąłem się na dźwięk twego głosu
- "śpij kochany".

tłum. Maja Wodecka

*notka o autorze, inne jego wiersze i linki w temacie Poezja anglojęzyczna

Wiersz jest też w temacie Archetypy i symbole w poezji
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 07.11.11 o godzinie 15:18
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Dotknij mnie...

Laura Riding*

Dziewica


Moje ciało jest daleko ode mnie.
Ale zbliż się i dotknij:
Bliżej nikt podejść nie może.

Ta odzieżowa rzecz
To prawdziwy relikt
Choć nigdy jej nie nosiłam,
Choć nigdy nie będę martwa.

A posiadanie?
Minie gwałtowność,
Pasja zapoznana
Nim ją poznam.

z tomu „Collected Poems”, 1938

tłum. z angielskiego Julia Fiedorczuk

*notka o autorce, inne jej wiersze w wersji oryginalnej i linki
do polskich przekładów w temacie Poezja anglojęzyczna
Ten post został edytowany przez Autora dnia 27.05.14 o godzinie 04:08
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Dotknij mnie...

Walt Whitman

Jak Adam o świcie


Tak jak Adama o świcie,
Kiedy wychodzi na ganek, snem pokrzepiony,
Uchwyć mnie swoim spojrzeniem, kiedy cię mijam, usłysz mnie, zbliż się,
Dotknij mnie, dotknij mnie dłonią otwartą, kiedy przechodzę,
Nie bój się mojego ciała.

tłum. z angielskiego Artur GrabowskiTen post został edytowany przez Autora dnia 27.05.14 o godzinie 04:10
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Dotknij mnie...

Georg Heym

Krótki wieczór


Krótki jest wieczór. Wiatr błądzi po niebie
I czerwień się rozlewa i zimno wilgotne.
Nasze ręce, co z trudem odnalazły siebie,
Znowu stają się chłodne i znowu samotne.

Gwiazdy na wysokościach jeszcze nieprzejrzyste
Dopiero się gromadzą z rzadka rozrzucone.
Nasze ścieżki są ciemne, wierzby rozłożyste
Pokrywają je cieniem w smutku przygarbione.

Trzciny szumią wokoło. Błędne ognie wszędzie.
Nasz los ciemny jest darem boskiej wysokości.
Ochraniaj serce swoje, więc płakać nie będzie
Na schyłku ginącego roku bez radości.

Doskwiera nam i boli każde obce słowo.
Nasze ręce się znowu w ciemnościach rozstaną.
I wszystko się bezdomne ostanie na nowo
I jak miejsce bezdomne serce będzie raną.

tłum. Jan Koprowski

w wersji oryginalnej pt. "Im kurzen Abend"
w temacie A może w języku Goethego?
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 24.10.09 o godzinie 14:34
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Dotknij mnie...

Lech Stefaniak

Dotknięcie


Już niebo się na wschodzie liliowo odmienia,
Na zachodzie rozwiera jak płonąca karta,
Odwróć oczy olśnione, idź wraz z falą cienia
W łąki, mgły nad Notecią; wśród kwiatów miliarda

Obejmij ziemię jak kiedyś, w pierwszych dniach istnienia.
Cisza wzbiera lecz jeszcze daleka, przeparta
Idącą z głębi muzyką, od wierzbowego korzenia
- To tańczą dwie zmrocznice, z Niewidą Niewarta.

Z ostatnim siana wozem konie przez most wracają,
O kamień iskry krzeszą, łby gną ku wilgoci,
Coraz jaśniejsze okna, gwiazdy się wykluwają.

Gdy w drzwiach staniesz ze źdźbłami we włosach nawłoci
Pies zaskomli i kobiet, co z wieczerzą czekają,
Podniosą się na ciebie zogromniałe oczy.

”Akant” nr 6/2006
Zofia H.

Zofia H. Życie jest poezją,
poezja-życiem.

Temat: Dotknij mnie...

Jan Siwmir

Dotyk


mężowi

nie mam wewnętrznej czcionki
kodu scalającego pazury sierść i nadmiar słów
dlatego nie możesz mnie odczytać

niełatwo zaszyfrować chęć do życia
lecz jeszcze trudniej żyć
ze świadomością
rozsypanych bez ładu palców
z wątrobą w miejsce serca
i protezą modlitwy na ramieniu

wepchnęłam się w wąskie przejście
pomiędzy ssakiem który woła jeść
a tym który chciałby fruwać na widelcu i nożu

nie ty jesteś niewidomy
to mnie trzeba czytać brajlemZofia M. edytował(a) ten post dnia 10.10.09 o godzinie 21:45
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Dotknij mnie...

Emil Zegadłowicz

Dotyk


Cicha noc, świerszcze grają — powiew wiatru miękki —
fosforycznieje w mroku dotyk Twojej ręki —

Droga wiedzie pod górę — oto tu przy murze
zalśniły Twoje oczy — dwie długie podróże —

Spłoszonych powiek zalęk — i ta wiotkość dłoni!
Szept bezgłośny: kto jesteś! — i —: kto mnie obroni?

Stopa Twa, biały motyl, staje u urwiska —
taka jesteś daleka i tak strasznie bliska!

Czy to oczekiwanie! — nikt tego z nas nie wie —
w dziennej udręce jesteś — w nocnym jesteś śpiewie —

Ruchy Twoje oddane, zarazem nieśmiałe,
— trwożą w nocnych czeluściach Twoje zęby białe —

Idę naprzeciw Ciebie — zapewne Cię minę —
przeto o jedną tylko modlę się godzinę,

o tę jedną godzinę nieznanej dobroci,
którą złożę na sercu — wątły kwiat stokroci.

z tomu „Wrzosy”, 1935
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Dotknij mnie...

Stanisław Barańczak

Korzyść namacalności


Nie próbowałem jeszcze dotyku. W tym może szansa:
odrzucić w tył zawodne instrumenty, zostać tylko
opartym na końcach palców; może choć na odległość
rąk wyciągniętych utrzymać przybierające. Może
opóźnić choć na moment, jakiego trzeba mi będzie,
by o metr się przemknęło zrozumienie, co przede mną
rozprowadzają w jasność dłonie.

Bo nie próbowałem
dotyku jeszcze: czyż nie to jest jedynym narzędziem,
którym tkankę od tkanki odróżnię, zrozumiem ciało
do kości i więcej dodam, niż w nim jest – przekonany,
że to, co grzeję w dłoniach, ściślej się wiąże, jak ptasie
pióra i skrzydła ptaka.

Lecz nie próbowałem jeszcze
dotyku: tak dopiero w r e s z c i e rozcina się węzeł,
z oczyma zamkniętymi, gdy reszta zawiodła. Wtedy
jednak trwa przecież lęk, że splot pokonano zbyt wcześnie,
zbyt nieufnie i pewnie. Zaorać palcami pokłady,
namacalnie przyjmować w dłonie ciężkie grudki; a cóż,
jeśli skupione palce okażą się cięższe od nich?

z tomu „Korekta twarzy”, 1968
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Dotknij mnie...

Dotknij mnie

Dotknij mnie szepcze kamień polny i
powtarza drzewo w lesie
dotknij mnie wtóruje strumień górski
dotknij i zapomnij o wszystkim
dodają obłoki
a ja błąkam się gdzieś na odludnej drodze
nie wiem gdzie jestem dokąd idę
szukam pomocnej dłoni

Dotknij mnie mówi dziewczyna
we śnie
poczuj moje rozpalone ciało
wejdź we mnie palcem
językiem
dłonią
wejdź we mnie każdym
nagim członkiem siebie i
pozostań
nie patrz nie słuchaj
nie smakuj i nie wąchaj
wyłącz
wszystkie zmysły pozostaw
tylko mnie i

Dotknij mnie dotknij
nic więcej

Wiersz jest też w temacie ErotykaTen post został edytowany przez Autora dnia 04.09.14 o godzinie 05:00
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Dotknij mnie...

W dotyku

I cóż z tego, że staram się nie myśleć
wyrzucić z pamięci to, co było tak piękne
a teraz tak okrutnie boli
i cóż z tego, że tęsknię, ale nie chcę się
do tego przyznać.

Wbrew temu, co jest i co powinno nastąpić
jeśli tylko życiem nie rządzi ślepy los
ale algorytm doświadczeń
pragnę, aby twoje ciało znów było tu blisko
na wyciągnięcie ręki, na dotyk
na wszystkie rodzaje pieszczot
jakich tylko chcesz.

Tego pragnę, czuć cię blisko, dotykać i
w niemym dotyku odejść.
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Dotknij mnie...

Przytul mnie

„Je serre votre souvenir comme un corps véritable”
/Przytulam twoje wspomnienie jak prawdziwe ciało/

- Guillaume Apollinaire -

co dzień co noc co rano
tulę cię całuję
w myślach i wspomnieniach
w marzeniach zuchwałych
pieszczę twoje ciało
jak gdy malcem będąc
kładła mnie matka
samego
w dużym ciemnym pokoju
i wychodziła do swych
obowiązków
tuliłem się do poduszki
szukając jej ciała

dobranoc kochana
przytul mnie i pozwól że i ja
cię przytulę
w myślach i marzeniach
i nadziei że ranek obudzi nas
wciąż przytulonych do siebieTen post został edytowany przez Autora dnia 08.12.20 o godzinie 14:12



Wyślij zaproszenie do