Ewa
C.
specjalista ds
eksportu
Temat: poezja i taniec
Taniec we śnieZjawa senna w rozkwicie kobiecości
stanęła przed tobą niczym belfama
zmysłowa, w złotej aureoli piękna...
Jej dłonie w koronkowych mitynkach
splotły się w geście przywołania
i niczym hamadriada wśród drzew,
jakoby z woliery wprost uwolniona
rozpoczyna przed tobą taniec miłości...
Piersi falują w rytm śpiewnych kantylen,
biodra wirują w wielkim uniesieniu,
rozwiane włosy nabierają kolorytu...
Ona nie potrzebuje kastanietów
by rozpocząć swoje fandango...
Nasycasz swe oczy i karmisz zmysły,
w alaszu nie czujesz goryczy migdałów
w rozkwicie pożądania,
w upojeniu, pełnej ekstazie
nie dostrzegasz jej upadku
i nie wiesz,że był to ostatni taniec
dance macabre...
Zbudzony wciąż trwasz w zachwycie
i wierzysz,że kiedyś znow
ujrzysz ten taniec szalony
dla ciebie... dla was... przeznaczony