konto usunięte

Temat: Gdy ktoś nie zna?

Co zrobić gdy niektórzy nie znają zasad, albo znają je częsciowo i zachowanie może chwilowo obrazić bądź zostać odebrane jako niekulturalne? Gdy np idę ze znajomymi i oni na siłe się witają z kobietami wyciagając rękę pierwsi? Gdy Idę za nimi i tak nie zrobię to wyjdzie że ufoludek jestem ;) Albo gdy wchodząc do jakiegoś niepewnego pubu wejdę pierwszy przez drzwi? Ogólnie to trzymać się twardo zasad i być w przekonaniu że się postępuje własciwie czy je łamać?
Katarzyna Gradka

Katarzyna Gradka passion&satisfaction

Temat: Gdy ktoś nie zna?

Tymać się zasad. Ci, którzy je znają, docenią ; )
Katarzyna Węgrzyn

Katarzyna Węgrzyn Pośrednik w obrocie
nieruchomościami,
Specjalista d/s
tur...

Temat: Gdy ktoś nie zna?

Też jestem tego zdania:) Trzymać!!!!i nie łamać:)Uczyc innych jak powinno się zachowywać.
Dominik Głowacki

Dominik Głowacki Ars enigma -
Właściciel

Temat: Gdy ktoś nie zna?

Wchodź pierwszy i jak zobaczysz zmarszczoną twarz towarzyszki - wyjaśnij czemu tak postąpiłeś.

konto usunięte

Temat: Gdy ktoś nie zna?

Niektórzy mówią, że na łamanie zasad mogą sobie pozwolić tylko ci, którzy je bardzo dobrze znają ;) Zdrowy rozsądek i dobry humor przede wszystkim! ;)
Malgorzata Saadani

Malgorzata Saadani Coach ICC, trener,
konsultant
ds.etykiety i
wizerunku (co...

Temat: Gdy ktoś nie zna?

Sami staramy sie byc zawsze w porzadku, ale nasz wplyw na otoczenie jest ograniczony. W zaleznosci od sytuacji i charakteru osoby popelniajacej gafe - nasza reakcja tez bedzie rozna. Czasem lepiej jest przecierpiec i udac, ze sie nic nie widzi; czasem - trzeba osobnika elegancko przywolac do porzadku...
Dorota  Szcześniak-Kosio rek

Dorota
Szcześniak-Kosio
rek
Trener; Doradca
wizerunku i etykiety

Temat: Gdy ktoś nie zna?

Popieram przedmówców trzymaj się zasad! W grupie staraj się być tym pierwszym, dając przykład. Wchodząc do niepewnego pubu uprzedź, że wejdziesz pierwszy by sprawdzić lokal - wówczas nikt nie będzie miał Ci za złe.

konto usunięte

Temat: Gdy ktoś nie zna?

Majac kumpli kiboli i idac z nimi na piwo wcale nie musi oznaczac, ze musisz sie zachowywac jak oni, choc sie z nimi mozesz dobrze bawic.
To samo z ludzmi ze swojej pracy/klubu/przyjaciol. Mozesz sie swietnie bawic, nikogo nie obrazac i BYC SOBA, czyli zachowywac sie elegancko. A gdy Ci ktos zarzuci wchodzenie do knajpy pierwszemu, podawanie reki itd - wtedy powiedz, co na ten temat myslisz.

Ale zasadniczo nie gadaniem, tylko czynami pokazuje sie zasady SV

;)
Piotr Głowacki

Piotr Głowacki Zarządzanie
sprzedażą | Sieci
sprzedaży |
Bezpośrednia, P...

Temat: Gdy ktoś nie zna?

gdybby sie trzymac twardo zasad savoir-vivre to wyszlo by sie na sztywniaka i odkuldka... wiec trzeba sie trzyamc ale z wyczuciem wiedziec kiedy wykorzystac.. w koncu np. na imprezie u znajomego gdzie np. kielbaski smaza siena grilu mzuyka elci z wiezy ludzie pija piwko itd. nie bedziesz ukaldal serwetek, i trzymal sztuccow jak np. podczas eleganciej kolacji w restauracji :)

a tak swoja druga starzy podaje reke mlodszemu, wyzszy ranga nizszemu - heh u nas kraju torcher odwrotnie to jest :)

Temat: Gdy ktoś nie zna?

Piotr Głowacki:
a tak swoja druga starzy podaje reke mlodszemu, wyzszy ranga nizszemu - heh u nas kraju torcher odwrotnie to jest :)
a co w sytuacji jezeli mlodszy jest wyzszy ranga?

konto usunięte

Temat: Gdy ktoś nie zna?

Piotr Głowacki:
.. w koncu np. na imprezie u znajomego
gdzie np. kielbaski smaza siena grilu mzuyka elci z wiezy ludzie pija piwko itd. nie bedziesz ukaldal serwetek, i trzymal sztuccow jak np. podczas eleganciej kolacji w restauracji :)
No i takiego podejscia nie rozumiem. To znaczy na grilu mozna jesc lapami, mlaskac i ciamkac?
Moze rzeczywiscie nie ukladamy serwetek, ale ja przynajmniej trzymam sztucce na grillu dokladnie tak samo jak w eleganckiej restauracji.

O tym czy ktos ma klase czy nie widac dopiero jak zachowuje sie sam w domu. I jesli wtedy stosuje te same zasady co w towarzystwie to jest to czlowiek z zasadami sv i klasa.Maria B. edytował(a) ten post dnia 14.07.08 o godzinie 22:33

konto usunięte

Temat: Gdy ktoś nie zna?

sadze, ze jedzenie rekami jest dopuszczalne w groni bliskich ludzi, w warunkach domowych, w plenerze. wtedy, kiedy nie trzeba nadmiernie zaciskać zwieracza mentalnego.
aspekt jedzenia jako elementu gry wstepnej pomine, oblewajac sie rumiencem...
Piotr Głowacki

Piotr Głowacki Zarządzanie
sprzedażą | Sieci
sprzedaży |
Bezpośrednia, P...

Temat: Gdy ktoś nie zna?

Maria B.:
Piotr Głowacki:
.. w koncu np. na imprezie u znajomego
gdzie np. kielbaski smaza siena grilu mzuyka elci z wiezy ludzie pija piwko itd. nie bedziesz ukaldal serwetek, i trzymal sztuccow jak np. podczas eleganciej kolacji w restauracji :)
No i takiego podejscia nie rozumiem. To znaczy na grilu mozna jesc lapami, mlaskac i ciamkac?
Moze rzeczywiscie nie ukladamy serwetek, ale ja przynajmniej trzymam sztucce na grillu dokladnie tak samo jak w eleganckiej restauracji.

O tym czy ktos ma klase czy nie widac dopiero jak zachowuje sie sam w domu. I jesli wtedy stosuje te same zasady co w towarzystwie to jest to czlowiek z zasadami sv i klasa.Maria B. edytował(a) ten post dnia 14.07.08 o godzinie 22:33
nie o to chodzi .. mialem na mysli ze mozemy sobie pozwolic na wiecje luzu a nie zeby zachowywac sie jak swinie... kiepska interpretacja
Piotr Głowacki

Piotr Głowacki Zarządzanie
sprzedażą | Sieci
sprzedaży |
Bezpośrednia, P...

Temat: Gdy ktoś nie zna?

Bartosz S.:
Piotr Głowacki:
a tak swoja druga starzy podaje reke mlodszemu, wyzszy ranga nizszemu - heh u nas kraju torcher odwrotnie to jest :)
a co w sytuacji jezeli mlodszy jest wyzszy ranga?
wtedy mlodszy podaje reke :)
proste

konto usunięte

Temat: Gdy ktoś nie zna?

Justyna Mikuła:
sadze, ze jedzenie rekami jest dopuszczalne w groni bliskich ludzi, w warunkach domowych, w plenerze.
Jesc rekoma mozna drob oraz owoce morza. I tyle. Wszystko jedno gdzie i kiedy.

Wlasnie na tym polega sv, ze przestrzega sie go takze w gronie bliskich ludzi, w warunkach domowych oraz w plenerze.
Myslenie, ze "mozna sobie poluzowac" to jak z chlopami Reymonta - w koncu naprawde mozna sie myc tylko 2 razy w roku.

konto usunięte

Temat: Gdy ktoś nie zna?

Oj Maria, czepiasz się. A ja chyba wiem o co Piotrowi i Justynie chodziło - o to na przykład, że w domu mogę sobie wyjąć z lodówki plasterek szynki, położyć go na kromce chleba i sobie zjeść, a nie muszę go atakować "kulturno" za pomocą srebrnych sztućców na porcelanie miśnieńskiej. Dobrze mówię, dziewczyny i chłopaki?Piotr Truszkowski edytował(a) ten post dnia 15.07.08 o godzinie 22:00

konto usunięte

Temat: Gdy ktoś nie zna?

Jak sie zmiesza powyzsze wypowiedzi Piotra i Marysi (a przede wszystkim ZROZUMIE!), to bedzie najlepszy przepis na wspolczesny SV zarowno poza jak i w domu ;)

konto usunięte

Temat: Gdy ktoś nie zna?

Piotr Truszkowski:
Oj Maria, czepiasz się. A ja chyba wiem o co Piotrowi i Justynie chodziło - o to na przykład, że w domu mogę sobie wyjąć z lodówki plasterek szynki, położyć go na kromce chleba i sobie zjeść, a nie muszę go atakować "kulturno" za pomocą srebrnych sztućców na porcelanie miśnieńskiej. Dobrze mówię, dziewczyny i chłopaki?Piotr Truszkowski edytował(a) ten post dnia 15.07.08 o godzinie 22:00

myslisz dobrze, choc nie jem mieska :) ale nie tylko.
martwie sie rozdwojeniem SV-jazni jakie mnie ogarnia. staram sie zawsze zachowywac taktownie i kulturalnie i przestrzegac zasad bon ton, jednak w grupie najblizszych, w sytuacjach ekstermalnych - namiot, pociag, impreza, piknik na kocyku - wrzucam na luz. zastanawiam sie zatem czy jestem zwyklym dwulicowym polskim burakiem typu sloma z butow, czy tez mam nowoczesne i liberalne podejscie, ktore mozna zaakceptowac jako zgodne z SV??

konto usunięte

Temat: Gdy ktoś nie zna?

Piotr Truszkowski:
Oj Maria, czepiasz się. A ja chyba wiem o co Piotrowi i Justynie chodziło - o to na przykład, że w domu mogę sobie wyjąć z lodówki plasterek szynki, położyć go na kromce chleba i sobie zjeść, a nie muszę go atakować "kulturno" za pomocą srebrnych sztućców na porcelanie miśnieńskiej. Dobrze mówię, dziewczyny i chłopaki?
Piotr - ja tez wiem, o co im chodzilo, ale cala swoja natura protestuje.
Inaczej mowiac - na grillu/pikniku/w lesie itd, jem na plastikowych talerzykach plastikowymi sztuccami. Ale nadal trzymam je tak i uzywam tak, jakby to byly srebra :)))

OK, stosuje wyjatek jakim jest pieczenie kielbasy w ognisku na patyku. Wtedy - o ile w ogole jem, bo moj zoladek nie lubi obciekajacej wytopionym tluszczem kielbasy - zjadam kielbache z patyka.

Co nie przeszkadza, ze jak robie w domu kanapke w postaci kromki z szynka to jednak klade ja na talerz i jem z talerza.

Jakos tak mam zakodowane - ze jem dokladnie tak samo w domu, jak i na super hiper eleganckiej, zasiadanej kolacji.
I mozna to zrobic za pomoca porcelany i sztuccow z IKEI
:)))))Maria B. edytował(a) ten post dnia 16.07.08 o godzinie 10:19

konto usunięte

Temat: Gdy ktoś nie zna?

Czy zgodne z zasadami jest wytkniecie komus, ze nie zna zasad Savoir-vivre?

Następna dyskusja:

Lektury (nie)obowiązkowe




Wyślij zaproszenie do